Hej
Ma ktoś już fiacika z tym silnikiem, jak tak proszę o opinię
1,6 110 km trochę za slaby na tasie, więc zostaje 1,0 trzy cylindry albo inna marka do września trzeba się zdecydować.

Hej
Ma ktoś już fiacika z tym silnikiem, jak tak proszę o opinię
1,6 110 km trochę za slaby na tasie, więc zostaje 1,0 trzy cylindry albo inna marka do września trzeba się zdecydować.

Jakie alternatywy wobec 500X bierzesz pod uwagę?

Jakie alternatywy wobec 500X bierzesz pod uwagę?

Zastanawiam się nad Hyundaiem

Zastanawiam się nad Hyundaiem

Kona?

Kona?
Kona ewentualnie sedan elantra po weekendzie majowym mam umówioną jazdę testową jednym i drugim

Cześć, mam Fiata 500x z tym silnikiem. Przejechanie już ponad 29 000 km.
Silnik do tej pory nie sprawia żadnych problemów. Turbo włącza się od 1750 obrotow. W ruchu miejskim jest bardzo dobry. Na autostradzie daje radę. Nie jest demonem elastyczności, ale od 90 do 120 ladnie się wkręca. Spalanie zależne od stylu jazdy.
Średnie spalanie:
Miasto 7.5-8L/100km
Trasa (90km/h) 5.9L/100km (rekord 5.5L na płaskim terenie)
Trasa (120km/h) 7.0L/100km
Trasa (140km/h) 9.3 L/100km

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Od wczoraj jeżdżę (w zasadzie żona) 500x z 1.0. Wrażenia po pierwszych kilkudziesięciu km co do silnika:
- dobrze wyciszony, ale nie da się nie zauważyć, że to 3 cylindry,
- po uruchomieniu na zimnym trochę się telepie przez kilka minut, ale po rozgrzaniu (dosłownie po kilku minutach) obroty wyraźnie spadają i robi się bardzo cichy na wolnych obrotach,
- w czasie jazdy już po osiągnięciu prędkości podróżnej prawie niesłyszalny,
- subiektywnie odczuwalna moc (moment) niższa niż w tipo t-jet, ale jeszcze nie wkręcam go na wyższe obroty, mówiąc inaczej, oddaje moc łagodniej niż t-jet
-spalanie po ok 70 km jazdy wokół komina: 8,5
A co do samego samochodu... Prowadzenie i komfort resorowania ok, ale w tipo nieco bardziej komfortowo mimo profilu 45 (500x profil 60). Nie odczuwam różnicy na plus dla 500x w prowadzeniu względem tipo HB. Natomiast mam wrażenie, że tipo jest nieco lepiej wyciszone. W 500x słychać szum powietrza wokół auta przy niezbyt wysokich prędkościach. Siedząc w środku czuć jakby większą przestrzeń i przez to niby...pogłos jak w vanie/busie? W tipo czuję się bardziej otulony i odizolowany od dźwięków. Mimo dość dobrego wyposażenia (Lounge + pakiet X tech + inne dodatki) brakuje takich drobiazgów (w porównaniu do tipo lounge) jak podświetlany schowek, haczyki w bagażniku, uchwyty dla pasażerów z tyłu, gniazda 12V w bagażniku, plastikowej osłony na silniku + podłoga bagażnika w tipo lepiej zrobiona i wykonczona.

P.S. Pytanie do jeżdzących 500x: czy w waszych autach górny schowek zamyka się na dwa razy, tzn. jedno kliknięcie zamka, dociskam i jest drugie kliknięcie? Pokrywa schowka wtedy jest bardziej dociągnięta. To normalne?

podłoga bagażnika w tipo lepiej zrobiona i wykonczona.
Oszczędności wprowadzone w 2017.



Pytanie do jeżdzących 500x: czy w waszych autach górny schowek zamyka się na dwa razy, tzn. jedno kliknięcie zamka, dociskam i jest drugie kliknięcie? Pokrywa schowka wtedy jest bardziej dociągnięta. To normalne?
U mnie zamyka się od razu, bez dwuklików, a i chłodzony jest, chłodzenie zniknęło w ramach oszczędności w 2017.



gniazda 12V w bagażniku
Tego nie było.



Natomiast mam wrażenie, że tipo jest nieco lepiej wyciszone. W 500x słychać szum powietrza wokół auta przy niezbyt wysokich prędkościach. Siedząc w środku czuć jakby większą przestrzeń i przez to niby...pogłos jak w vanie/busie? W tipo czuję się bardziej otulony i odizolowany od dźwięków.
Kwestia wysokiej budy, jednak w moim do 100km/h szumu powietrza za bardzo nie słychać. Może w polifcie kolejna oszczędność na wyciszeniu, w opcji jak dobrze pamiętam dali dodatkowe uszczelki, przedlift ma komplet
w standardzie.


500x profil 60
Profil wynika z felg 16", czy zmienili konfigurację kół?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


-spalanie po ok 70 km jazdy wokół komina: 8,5
Spalanie nie powala, bo takie wyniki uzyskuję bez problemu w 1.4MA.

-spalanie po ok 70 km jazdy wokół komina: 8,5
A co do samego samochodu... Prowadzenie i komfort resorowania ok, ale w tipo nieco bardziej komfortowo mimo profilu 45 (500x profil 60). Nie odczuwam różnicy na plus dla 500x w prowadzeniu względem tipo HB. Natomiast mam wrażenie, że tipo jest nieco lepiej wyciszone. W 500x słychać szum powietrza wokół auta przy niezbyt wysokich prędkościach. Siedząc w środku czuć jakby większą przestrzeń i przez to niby...pogłos jak w vanie/busie? W tipo czuję się bardziej otulony i odizolowany od dźwięków.

Nie resetowalem spalania od czerwca. Komputer pokazuje mi aktualnie srednie 8,3, jazda tez tylko wokol komina, tyle ze 2.4 AT9 4x4 z panorama i kompletem dodatkow:mrgreen: Downsizing jego mac;-)

Resorowanie w 500x jest bardzo malo komfortowe.

Przypuszczam, ze wartosci wyciszenia bylyby w obydwu podobne, ale wrazenie akustyczne jest jednak inne. U mnie szumy powietrza tez wystepuja, ale nawet na autostradzie nie sa uciazliwe, i to mimo panoramicznego dachu.

brakuje takich drobiazgów (w porównaniu do tipo lounge) jak podświetlany schowek, haczyki w bagażniku, uchwyty dla pasażerów z tyłu,
W przedlifcie dolny schowek ma oświetlenie górny nie. Co do uchwytów z tyłu, to chodzi o wieszaki, czy coś innego?

Oszczędności wprowadzone w 2017.



U mnie zamyka się od razu, bez dwuklików, a i chłodzony jest, chłodzenie zniknęło w ramach oszczędności w 2017.

można samemu wykonać ,koszt ok 40 zł ,na tvn turbo pokazano jak zrobić schładzanie szampana w schowku ;)

można samemu wykonać ,koszt ok 40 zł ,na tvn turbo pokazano jak zrobić schładzanie szampana w schowku ;)

W przedlifcie można zrobić na oryginalnych częściach, w polifcie pewnie też.

krowka1978, w samochodzie są alufelgi 16.
A co do spalania... W instrukcji jest napisane, że spalanie ustabilizuje się po 5-6 tys. km. Czy tak będzie? Mam nadzieję. W tipo teraz mam (po ponad 4 tys km bez resetowania komputera) 6.9 co uważam za niezły wynik. Może ten nowy wynalazek FCA ułoży się i uspokoi po pewnym czasie. ;)

W przedlifcie można zrobić na oryginalnych częściach, w polifcie pewnie też.

Pewnie tak ,w programie miało być po kosztach ,więc dali zaworek z golfa ze szrotu , Prosta robota za mała kasę ,a zimny trunek na randkę jak znalazł :)

Wczoraj zrobiłem ok 100 km trasę drogami lokalnymi, prędkości do 100 km/h, dwa kilkukilometrowe odcinki 110 km/h i spalanie wyszło 6,5 l.

Nie resetowalem spalania od czerwca. Komputer pokazuje mi aktualnie srednie 8,3, jazda tez tylko wokol komina, tyle ze 2.4 AT9 4x4 z panorama i kompletem dodatkow Downsizing jego mac

U mnie od początku sierpnia średnia 11,8... i też wkoło komina ;)

Aktualizacja wrażeń i danych z użytkowania 1.0 Firefly.
Po przeszło 300 km od wyjechania z salonu komputer pokazuje średnie zużycie 7.4. Silnik zaczyna mi się podobać coraz bardziej, tj. dźwięk (nigdy nie sądziłem, że to powiem) i charakterystyka w czasie jazdy. Czuć, że auto chce jechać i nie ma problemów z nabieraniem prędkości. Z ciekawostek, które zauważyłem: po wyłączeniu silnika, układ chłodzenia nadal pracuje tłocząc płyn przez turbinę, co widać w zbiorniku wyrównawczym.

U mnie od początku sierpnia średnia 11,8... i też wkoło komina

Ciezki but i Wroclaw:P

Jeździłem Aveo w dieslu i spalanie ok 5 litrów ,przesiadłem się na 500X i spalanie ok ..12 l . Po czasie nauczyłem się ,że to inne auto ,benzyna itd i spalanie lpg ok 10-11 l/100 km . Ciekawe jak trwałość takiego małego motorka jak firefly

Ciekawe jak trwałość takiego małego motorka jak firefly
Jesli silnik zostal zbudowany zgodnie ze sztuka i nie zaniedba sie wymian oleju, to nie spodziewalbym sie problemow innych niz osprzet. Akurat Fiat nie zapisal sie w historii motoryzacji jakimis skandalami w budowie silnikow, ale moze o czyms nie wiem albo nie pamietam...
Fordowski litrowy EcoBoost tez mial sie rozpasc po 150.000 km, a okazuje sie, ze i dwa razy tyle nie bedzie problemem. Poprzegrzewane i pozacierane byly zdaje sie tylko te pierwsze z wadliwym przewodem plynu chlodzacego.



przesiadłem się na 500X i spalanie ok ..12 l
Jest pewien prog spalania, ponizej ktorego sie nie zejdzie, szczegolnie w miescie czy w korkach.
Ja np. nie ludzilem sie nigdy, ze moj iks bedzie palil srednio 6;-) Nie z tym napedem i masa, i nie na 18-calowych felgach... Natomiast stylem jazdy mozna sporo zmienic. Wystarczy patrzec daleko w przod i odpowiednio wczesnie odpuscic gaz. Im mniej pracuja hamulce, tym mniejsze zuzycia paliwa. No i do tego predkosc... bo zeby na kilkudziesieciokilometrowym odcinku byc kilka minut wczesniej u celu, trzeba spalic pewnie z +50% paliwa.

i nie na 18-calowych felgach...
Co mają do tego te felgi? Mam 18" i 17" i co z tego ma wynikać? W innym mam dwa komplety 15" i były różne wyniki, co więcej korzystniejsze dla szerszych opon, a przy 17" takie same jak dla 18", więc?

Fordowski litrowy EcoBoost tez mial sie rozpasc po 150.000 km, a okazuje sie, ze i dwa razy tyle nie bedzie problemem.

"Przebieg 66000 km pekniety tlok cylindra najblizszego rozrzadowi. Silnik wymaga wymiany. Ekologia kosztuje."
"Przebieg 125tyś uszczelka pod głowica do wymiany , silnik sie przegrzał ;/ układ chłodzenia awaryjny. Silnik do wymiany"
"przebieg 155 tyś, uszkodziła się głowica, mechanik powiedział, że silnik do wymiany. Po 2 nieudanych próbach wymiany silnika, zdecydowałem się na regenerację głowicy i innych elementów. Całkowity koszt 15k zł, powodzenia"
"Dwa dni od zakupu i ukręcił się wałek turbosprężarki – 161 000 km, silnik 100 KM. Może miałem pecha, zobaczymy później ale ekologia kosztuje, szkoda że mnie …."
"Porażka ..także 155 tys. km przebiegu ( po 4 lat użytkowania), uszkodzona głowica przez pasek rozrządu ! Kicha, nie polecam ! Naprawa w serwisie Forda – uwaga ! – 18.700 zł netto !"
"Mam 2014 rok (uzytkuję w UK) we wrzesniu ub roku wymiana silnika na nowy (przejechał równe 100 000 mil). Wymiana w serwisie, gdzie nie zapłaciłem ani funta. Po telefonie bez gadania kazali dostarczyć auto i wymienili co trzeba. Dziś stracił moc, dodatkowo łapie temperaturę i włącza wentylator na chłodnicy"


ITD ITD

.........................
.................................................. ...........
Z ciekawostek, które zauważyłem: po wyłączeniu silnika, układ chłodzenia nadal pracuje tłocząc płyn przez turbinę, co widać w zbiorniku wyrównawczym.

Oooo, o tym nie wiedziałem, a co przepycha "wodę", jakaś pompka ?

Może tak być ,zdaje się że w np. Skodzie Fabia 3 też jest pompka elektryczna w układzie chłodzenia.

"Przebieg 66000 km pekniety tlok cylindra najblizszego rozrzadowi. Silnik wymaga wymiany. Ekologia kosztuje."
"Przebieg 125tyś uszczelka pod głowica do wymiany , silnik sie przegrzał ;/ układ chłodzenia awaryjny. Silnik do wymiany"
"przebieg 155 tyś, uszkodziła się głowica, mechanik powiedział, że silnik do wymiany. Po 2 nieudanych próbach wymiany silnika, zdecydowałem się na regenerację głowicy i innych elementów. Całkowity koszt 15k zł, powodzenia"
"Dwa dni od zakupu i ukręcił się wałek turbosprężarki – 161 000 km, silnik 100 KM. Może miałem pecha, zobaczymy później ale ekologia kosztuje, szkoda że mnie …."
"Porażka ..także 155 tys. km przebiegu ( po 4 lat użytkowania), uszkodzona głowica przez pasek rozrządu ! Kicha, nie polecam ! Naprawa w serwisie Forda – uwaga ! – 18.700 zł netto !"
"Mam 2014 rok (uzytkuję w UK) we wrzesniu ub roku wymiana silnika na nowy (przejechał równe 100 000 mil). Wymiana w serwisie, gdzie nie zapłaciłem ani funta. Po telefonie bez gadania kazali dostarczyć auto i wymienili co trzeba. Dziś stracił moc, dodatkowo łapie temperaturę i włącza wentylator na chłodnicy"


ITD ITD

Powyższe awarie niekoniecznie wynikają z małej pojemności vs duża moc.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Oooo, o tym nie wiedziałem, a co przepycha "wodę", jakaś pompka ?

Nie zaglądałem tak dokładnie w każdy element silnika, ale musi coś być niezależne od pracy silnika. Płyn po prostu ciura do zbiorniczka przewodem, który biegnie od turbo. :)

Co mają do tego te felgi? Mam 18" i 17" i co z tego ma wynikać? W innym mam dwa komplety 15" i były różne wyniki, co więcej korzystniejsze dla szerszych opon, a przy 17" takie same jak dla 18", więc?
Ja kiedys myslalem, ze tylko wieksza szerokosc opony, czyli wiekszy opor toczenia, generuje wieksze spalanie. Oczywiscie bylem swiadomy, ze szersza felga jest ciezsza i ma to negatywny wplyw na zawieszenie i osiagi, ale juz przy podobnej szerokosci opony i felgi wydawalo mi sie to byc pomijalne. W koncu jak felga jest wiekszej srednicy, to opona bedzie lzejsza, bo przeciez nie zmienia sie srednica kola.
A potem czytalem sobie o Tesli. EPA, czyli amerykanska agencja ochrony srodowiska, podala kiedys roznice w spalaniu wynikajace z zastosowania opcjonalnych felg o srednicy wiekszej o dwa cale, przy tej samej szerokosci opony. To takie typowo amerykanskie chyba, bo iks przed liftem mial tam felgi od 16 do 18 cali, ale szerokosc opony zawsze 215 mm. Otoz wyszlo im, ze zwiekszenie srednicy felgi (nie wiem jak z szerokoscia) o te dwa cale daje wzrost zuzycia energii od 5 do 20%! zaleznie od modelu oczywiscie. Uzytkownicy, ktorzy np. mieli zastepcze Tesle o innym rozmiarze felg, twierdza, ze 5-10% jest spokojnie do zauwazenia.
Nie do wiary, ale to chyba jednak fizyka a nie czary;-)


"Przebieg 66000 km pekniety tlok cylindra najblizszego rozrzadowi. Silnik wymaga wymiany. Ekologia kosztuje."
"Przebieg 125tyś uszczelka pod głowica do wymiany , silnik sie przegrzał ;/ układ chłodzenia awaryjny. Silnik do wymiany"
"przebieg 155 tyś, uszkodziła się głowica, mechanik powiedział, że silnik do wymiany. Po 2 nieudanych próbach wymiany silnika, zdecydowałem się na regenerację głowicy i innych elementów. Całkowity koszt 15k zł, powodzenia"
"Dwa dni od zakupu i ukręcił się wałek turbosprężarki – 161 000 km, silnik 100 KM. Może miałem pecha, zobaczymy później ale ekologia kosztuje, szkoda że mnie …."
"Porażka ..także 155 tys. km przebiegu ( po 4 lat użytkowania), uszkodzona głowica przez pasek rozrządu ! Kicha, nie polecam ! Naprawa w serwisie Forda – uwaga ! – 18.700 zł netto !"
"Mam 2014 rok (uzytkuję w UK) we wrzesniu ub roku wymiana silnika na nowy (przejechał równe 100 000 mil). Wymiana w serwisie, gdzie nie zapłaciłem ani funta. Po telefonie bez gadania kazali dostarczyć auto i wymienili co trzeba. Dziś stracił moc, dodatkowo łapie temperaturę i włącza wentylator na chłodnicy"

Pisalem o tym - w pierwszych latach produkcji ten silnik mial problemy z ukladem chlodzenia. Popekane tloki, poprzeciagane i popekane glowice to tego konsekwencje. Takie problemy, problemy z osprzetem (np. turbo) czy rozrzadem moga pojawic sie w kazdym silniku. Ciekawostka: rozrzad jest na pasku, ale w kapieli olejowej! Prawdopodobnie zaniedbanie wymian lub niewlasciwe oleje powodowaly rozwarstwianie sie paska rozrzadu, ktorego czastki krazyly sobie potem po kanalach olejowych i zatykaly rozne rzeczy. Miedzy innymi turbo tam od tego siadalo. Czyli silnik wrazliwy na olej i nie-idioto-odporny, podobnie jak Multiairy;-)
Nam chodzi o to czy, te stokilkadziesiat koni z litra wytrzyma te 300.000 km, czy nie, jesli nie popsuje ich uzytkownik czy osprzet. Zareczam ci, ze tak! Te wersja silnikowa kupowano troche zamiast dizla i sa egzemplarze przed i po poprawkach, ktore spokojnie tyle przejada. Dwie niezalezne od siebie gazety w Niemczech robily 100.000 km i rozbieraly te silniki. Stan byl bez zastrzezen! jak w kazdym innym wspolczesnym silniku. Moze jeszcze w zeszlym wieku byly silniki, ktore przy 100.000 km wymagaly kapitalnego remontu, ale dzisaij nawet taki litrowy EcoBoost daje rade.

No właśnie. Legendy wiejsko-miejskie zakładają, że litrowy silnik rozleci się, bo mocno wysilony, ale taki 2.0 z 280 KM jest spoko i wytrzyma?

18 cali, ale szerokosc opony zawsze 215 mm. Otoz wyszlo im, ze zwiekszenie srednicy felgi (nie wiem jak z szerokoscia) o te dwa cale daje wzrost zuzycia energii od 5 do 20%! zaleznie od modelu oczywiscie. Uzytkownicy, ktorzy np. mieli zastepcze Tesle o innym rozmiarze felg, twierdza, ze 5-10% jest spokojnie do zauwazenia.
Czy opony były równoważne co do modelu, tudzież miały ten sam opór toczenia, czy tylko rozmiar felgi był inny? Model opony gra znaczącą rolę - nie bez powodu napisałem o 15", tu doprecyzuję, na 185/65 R15 jest niższe spalanie niż na 175R65 R15. Czary? Nie, opony o niższym indeksie oporów toczenia, obie letnie.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Ciekawostka: rozrzad jest na pasku, ale w kapieli olejowej! Prawdopodobnie zaniedbanie wymian lub niewlasciwe oleje powodowaly rozwarstwianie sie paska rozrzadu, ktorego czastki krazyly sobie potem po kanalach olejowych i zatykaly rozne rzeczy. Miedzy innymi turbo tam od tego siadalo.
Wiesz jak na to mówią w serwisie Peugeot? Naturalne zużycie silnika przy 100tyś. km przebiegu - artykuł z tym opisem znajdziesz spokojnie w sieci, a umieścił go jeden ze "szczęśliwych" właścicieli zatartego francuskiego paszkwila 1.2. Turbo to akurat najmniejszy problem przy zatartych silnikach :tongue Co więcej w Pugach nie było to spowodowane olewaniem standardowej obsługi, a właśnie kontaktem gumy z olejem, co powodowało rozwarstwienie, a pasek niby był dostosowany... Ogólnie jak bardzo trzeba mieć nasrane we łbie, żeby wymyślić pasek rozrządu jeżdżący w oleju :roll:

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


podobnie jak Multiairy
Tu tylko wymiana osprzętu, jakim jest moduł, a nie kompletnego silnika za 20tyś., bo coś się zatarło :food: Trochę inny kaliber jednak to jest. Jeżeli się chce, to silnik MA też idzie zatrzeć :food:

Nie zaglądałem tak dokładnie w każdy element silnika, ale musi coś być niezależne od pracy silnika. Płyn po prostu ciura do zbiorniczka przewodem, który biegnie od turbo.

Prawdopodobnie jest jakaś pompka , jak się przysłuchasz to ją usłyszysz. U mnie w Renegade pompuje płyn około 0,5-1 min po zgaszeniu auta.

No tak, musi coś pompować. :) Ale rozbroiło mnie coś innego: bagnet zintegrowany z korkiem wlewu oleju.

No tak, musi coś pompować. :) Ale rozbroiło mnie coś innego: bagnet zintegrowany z korkiem wlewu oleju.

Czyli jak w silniku B&S mojej kosiarki :wink:

Czyli jak w silniku B&S mojej kosiarki :wink: O, to to! W punkt! :)

taki 2.0 z 280 KM jest spoko i wytrzyma?
Dobry przyklad. W zasadzie to cywilne 2.0T osiagaja juz ponad 300 KM, czyli mowimy o jakichs 160 KM z litra + turbo.


Czy opony były równoważne co do modelu, tudzież miały ten sam opór toczenia, czy tylko rozmiar felgi był inny?
Tego niestety ci nie powiem. Artykul dotyczy modeli 2016. Generalnie ze wzgledu na osiagi Tesla montuje opony klasy performance o bardzo niskim profilu. Najczesciej widzialem Michelin Pilot. Opon klasy energy savers tam nie zobaczysz. Model X (AWD) mial z tylu opony 10 mm szersze przy maksymalnej srednicy felgi, a EPA podaje +23% zuzycia energii... Roznica w spalaniu pomiedzy najbardziej oporna opona a typowa opona o zmniejszonym oporze raczej nie przekroczy 5%. Ze wzrostem srednicy najczesciej rosnie tez szerokosc felgi...
Niestety, katalogu 2016 z dokladnymi danymi technicznymi nie moge znalezc.
Model S 2020: 245/45R19 (felga 8 cali) lub 245/35R21+265/35R21 (felga 9 cali).




Wiesz jak na to mówią w serwisie Peugeot? Naturalne zużycie silnika przy 100tyś. km przebiegu - artykuł z tym opisem znajdziesz spokojnie w sieci, a umieścił go jeden ze "szczęśliwych" właścicieli zatartego francuskiego paszkwila 1.2. Turbo to akurat najmniejszy problem przy zatartych silnikach Co więcej w Pugach nie było to spowodowane olewaniem standardowej obsługi, a właśnie kontaktem gumy z olejem, co powodowało rozwarstwienie, a pasek niby był dostosowany... Ogólnie jak bardzo trzeba mieć nasrane we łbie, żeby wymyślić pasek rozrządu jeżdżący w oleju
Pasek w oleju to brzmi faktycznie absurdalnie, ale znowu: jesli ten silnik zrobil 100 zamiast 300 tysiecy km, to jest to wina rozrzadu, a nie braku kompresji czy rotwalonego dolu.
Mozna zrobic porzadny i trwaly naped rozrzadu na lancuchu, ale to kosztuje... lepiej walnac cichy pasek, a koszty wymian i wszelkie ryzyko przesunac potem na uzytkownika...

... Mozna zrobic porzadny i trwaly naped rozrzadu na lancuchu, ale to kosztuje... lepiej walnac cichy pasek, a koszty wymian i wszelkie ryzyko przesunac potem na uzytkownika...

I tak też peugeot zrobił olewając klienta i gwarancję którą dał na auto.

https://francuskie.pl/peugeot-308-1-2-puretech-z-przebiegiem-107-tys-km-silnik-naturalnie-sie-zuzyl/

Pod kilkoma artykułami czytałem komentarze, że ludzie mieli takie same problemy z paskiem przy mniejszych przebiegach.

Pod kilkoma artykułami czytałem komentarze, że ludzie mieli takie same problemy z paskiem przy mniejszych przebiegach.

Tak ale to dotyczy starych aut przed 2019 rokiem. Dzisiaj to już nie jest ten sam silnik i stosowany 1.2 puretech 130 nie ma już tego problemu. Pasek wytrzymuje zakładany przebieg do wymiany a silnik wytrzyma spokojnie ze 300 tysięcy. Narobili sobie smrodu ignorując problem z początku i teraz sprzedaż spadła a smród się ciągnie dalej mimo ,że nie powinien.

Tak ale to dotyczy starych aut przed 2019 rokiem.
Starych powiadasz? W takim razie nasze przedlitowe pincety szrotami są :tongue



Narobili sobie smrodu ignorując problem z początku i teraz sprzedaż spadła a smród się ciągnie dalej mimo ,że nie powinien.
Za takie traktowanie klienta właśnie smród ma się ciągnąć, a jak te cuda techniki trafią do FIAT-a, to i tu siądzie. Ja w tej sytuacji zaraz drugi bym brał, taki dobry, żeby mnie jeszcze raz jak śmiecia potraktowali..., czyli gwarancja do bramy i się nie znamy.

Tak ale to dotyczy starych aut przed 2019 rokiem. Dzisiaj to już nie jest ten sam silnik i stosowany 1.2 puretech 130 nie ma już tego problemu. Pasek wytrzymuje zakładany przebieg do wymiany a silnik wytrzyma spokojnie ze 300 tysięcy. Narobili sobie smrodu ignorując problem z początku i teraz sprzedaż spadła a smród się ciągnie dalej mimo ,że nie powinien.

Gdyby ten pasek po zmianach był taki super to
„ ... Po kilku latach produkcji PSA doszło do wniosku, że czas na zmiany. Nowa wersja 1.2 PureTech ma być jeszcze bardziej niezawodna, oferować wyższe parametry techniczne i mniejsze spalanie. Podstawową zmianą, ale nie jedyną, jest zamiana paska na łańcuszek rozrządu"
https://francuskie.pl/nowy-silnik-1-2-puretech-lancuszek-rozrzadu-zamiast-paska/

Z tym jakich roczników dotyczy problem z paskiem to już czytałem, że do 2016, potem 2017, teraz Ty piszesz, że przed 2019 czyli będzie, że i 2018.
Mam wolnossącego PT z 2018 i na wszelki wypadek dokupił 4 letnią gwarancję ale mam co do niej mieszane uczucia bo jak mi się po nie całych 2 latach wytarł lakier na rancie od tylnej klapy i w okolicach dolnych rantów drzwi to PSA pokazało mi środkowy palec. Na szczęście diler który mi sprzedał auto wziął to na klatę i poprawił.

Dopiszę jeszcze, że jak PSA zorientowało się, że jest problem z paskami to zaczęli skracać interwał wymiany, tak to każdy może. Jest problem to obniżamy interwał wymiany i niech klient płaci.

https://www.youtube.com/watch?v=JS8dmLZxLdA

Film instruktażowy "Jak jeździć super nieekonomicznie, a mimo to spalić zaledwie 8.6". ;)

Ja mam 1.6 demonem nie jest ale czy 1.0 lepszy nie wiem. Przejechałem się i fakt ze lepiej odczuwalnie się zbiera ( na papierze to samo) pytanie jak z trwałością, serwisem itp. Co innego 1.3 w to bym szedł


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Witam ja mam już 1,5 roku 500x z takim silnikiem i przejechałem już nim 35000 km i jak narazie wszytko ok a co do spalania to jak się przyciśnie to wiadomo że wypije jak zresztą każde auto.

Ja mam 1.6 demonem nie jest ale czy 1.0 lepszy nie wiem. Przejechałem się i fakt ze lepiej odczuwalnie się zbiera ( na papierze to samo) pytanie jak z trwałością, serwisem itp. Co innego 1.3 w to bym szedł


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A dlaczego 1.3 to co innego, jeśli chodzi o trwałość i serwis względem 1.0?

A dlaczego 1.3 to co innego, jeśli chodzi o trwałość i serwis względem 1.0?

Bo ma 4 gary. Już samo to jest na plus.

Bo ma 4 gary. Już samo to jest na plus.

Tzn, że im więcej cylindrów, tym większa trwałość?

Może nie tyle trwałość lecz w teorii 1.3 powinien mieć większa.
Ale biorąc słabo osiągi 1.0 a jako tako nową konstrukcje plus skomplikowane jego dodatki chyba lepiej pójść w sprawdzone rozwiązanie jakim jest wolnossący motor.
Ogólnie najlepszy wybór to 1.4 140 km.
Ps sam mam 1.6 ale to głównie dlatego ze była duża różnica w zakupie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ale biorąc słabo osiągi 1.0 a jako tako nową konstrukcje plus skomplikowane jego dodatki chyba lepiej pójść w sprawdzone rozwiązanie jakim jest wolnossący motor.
1.3 FireFly ma tylko troche mniejszy wspolczynnik KM/litr pojemnosci, lepsza kulture pracy (4 cylindry), ale poza tym to przeciez taka sama konstrukcja.


Ogólnie najlepszy wybór to 1.4 140 km.
Ale nowego juz nie kupisz...

Może nie tyle trwałość lecz w teorii 1.3 powinien mieć większa.
Ale biorąc słabo osiągi 1.0 a jako tako nową konstrukcje plus skomplikowane jego dodatki chyba lepiej pójść w sprawdzone rozwiązanie jakim jest wolnossący motor.
Ogólnie najlepszy wybór to 1.4 140 km.
Ps sam mam 1.6 ale to głównie dlatego ze była duża różnica w zakupie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jazdę próbną miałem na 1.6 i nie mogłem się przekonać (może to pokrętło trybów zrobiło swoje ) ,a przesiadałem się z mjeta 95 KM i stąd ten zauważalny brak momentu itd . Stwierdziłem ,że nie -na początku pewnie bym przetrawił mocomoment :) ,ale potem bym rzucił to w diabły (jak z Bravo 1.4 - pół roku i sprzedałem ,chcę jechać a nie kulać się ) . Silnik 1,4 już lepiej ,choć też nie jest idealnie ,ale to ze wzgl na charakterystykę mocy i momentu w obrotach wzgl tego co daje diesel

Obywatele! Zwiazku Socjalistycznych Republik Europejskich:mrgreen: 1.6 - to przeszlosc. Wolnossace silniki na rynku sie koncza, jesli nie hybryda. Normy CO2 zmusily do tego producentow.

W Stanach 2.4 tez juz nie do kupienia - tylko FireFly...

Obywatele! Zwiazku Socjalistycznych Republik Europejskich 1.6 - to przeszlosc. Wolnossace silniki na rynku sie koncza, jesli nie hybryda.

Dla tego nasze auta będą w cenie. Niezawodna jednostka robiąca luźno z 400 tysi.

Dla tego nasze auta będą w cenie. Niezawodna jednostka robiąca luźno z 400 tysi.

Kwestią dyskusyjną jest ile km zrobi 1.6, tak samo jak te nowe z turbo.

Nigdy nie wiadomo ile wytrzyma trzeba poczekać na przebiegi 200,300,400 tys i się okaże. 100 tys napewno już zrobił i nawet grama ;)(nie widać po bagnecie) oleju nie ciągnie ale okaże się jak to dalej będzie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odgrzebuje temat poniewaz za pare dni odbieram 500X 1.0.
Ile juz zrobiliscie na swoich FireFly kilometrow i jakie wnioski?
Czy byly jakies problemy z GPF(filtr czastek stalych).
Czy ktos zdecydowal sie na montaz LPG?Stag,Landi Lorenzo,KME posiadaja gotowe zestawy do tej serii silnikow.

Witam ja mam auto 500x prawie 2 lata w czerwcu będzie i mam przejechane 50550 km i jak narazie odpukać tylko olej wymieniam co 10000 km i tankuję i śmigam jedynie co było robione to akumulator był wymieniany.

Znajac iksa i Dustera I oraz II, jesli to mialby byc podstawowy wariant z reflektorami halogenowymi i na LPG, to nawet nie zastanawialbym sie chwili i bral nowego Dustera 100 LPG.
Owszem, silnik slabszy, ale Duster jest co najmniej 100 kg lzejszy. Cena podobna, instalacja LPG od razu zamontowana i na 3-letniej gwarancji. Dodatkowa gwarancja tania. Buda obszerniejsza, akustyka podobna, komfort resorowania to przepasc, ale na korzysc Dustera.

Tylko ze auto kupuje sie tez oczami-wnetrze tez:)malzonka wsiadla kiedys do DusteraII i...podziekowala.Nie sadze by Duster mial wiecej miejsca z przodu a auto ma sluzyc dwojgu.Wylacznie.
Wreszcie zaliczka wplacona i dyskusja co lepsze to raczej inny dzial.
Interesuje mnie jak ten motor sie sprawdza i czy ktos montowal LPG.

Tylko ze auto kupuje sie tez oczami-wnetrze tezmalzonka wsiadla kiedys do DusteraII i...podziekowala.Nie sadze by Duster mial wiecej miejsca z przodu a auto ma sluzyc dwojgu.Wylacznie.
Wnetrze na wysokosci lokci powinno byc w Dusterze 5 cm szersze, tak przynajmniej podaja katalogi. Coz, Duster jest w srodku troche spartanski, zarowno z wygladu jak i w dzialaniu, ale spojrzmy na ceny w stosunku do iksa... tylko wiesz, z tego dizajnu iksa nic wiecej w czasie jazdy nie wynika.
Jesli chcesz samochod odpowiadajacy iksowi dizajnem i nowoczesnoscia, to koncern Renault ma w polskiej ofercie Captura II. W cenie bazowego iksa dostajesz pakiet typu TCe 100 LPG z Full LEDami i 3 latami gwarancji na calosc. I o to mi chodzi - jako klient kupuje caly pakiet, bo chce zeby to w miare bezproblemowo dzialalo, i to sie sprawdza jak widze po ludziach. No bo sorry, kupic nowego iksa, zaplacic dodatkowo za instalacje LPG (raczej z tych drozszych, bo FireFly ma juz bezposredni wtrysk), machnac reka na gwarancje? Nie no, oczywiscie mozna i tak:lol: Moze wszystko sprowadza sie do sprawy podstawowej, czyli ZANIM cos kupie, odpowiem sobie na jedno proste pytanie - czy to bedzie jezdzic na benzynie czy na LPG?...



Wreszcie zaliczka wplacona i dyskusja co lepsze to raczej inny dzial.
Ty masz sprawe juz zalatwiona, ale moze inni skorzystaja:redface:



Interesuje mnie jak ten motor sie sprawdza i czy ktos montowal LPG.
Jesli zamontuje sie odpowiednia instalacje i zrobi to ktos, kto ma o tym pojecie, to moze to dzialac, a moze i nie.
Swoja droga troche to dziwne, ze Fiat nic nie oferuje z LPG, operujac w tych niskich budzetowo samochodach. Moze te silniki juz sie nie nadaja do gazu?;-)


Przy calej sympatii dla iksa, bylem z rodzicielka ogladac nowego. Konkurencji w tym segmencie jest sporo i oferta Fiata jest slaba, nawet w tym budzecie. No chyba, ze sa gdzies w Polsce dealerzy, ktorzy daja mega rabaty. Jak uwazam, ze uzywane Fiaty moga byc interesujace, tak z nowych nie kupilbym zadnego.
Chetnie poczytalbym, co sklania do zakupu nowego 500X.

Jak uwazam, ze uzywane Fiaty moga byc interesujace, tak z nowych nie kupilbym zadnego.
Jest tak dlatego, że najlepiej wyposażone są z pierwszych 2-3 lat produkcji. Potem okrojenie, co już widoczne było w 2017 roku. Podobnie było z GP. Taką kretyńską politykę mają.

500X kupiony.
Tylko ja go kupilem za 59 900.A nie za ponad 74 000 jak w cenniku.A to troche zmienia postac rzeczy.

Jest tak dlatego, że najlepiej wyposażone są z pierwszych 2-3 lat produkcji. Potem okrojenie, co już widoczne było w 2017 roku. Podobnie było z GP. Taką kretyńską politykę mają.
Nawet w markach premium albo w modelach aspirujacych do klasy premium takie numery sa. Co bys powiedzial na to, ze w klasie sredniej po liftingu albo w nowej generacji znikaja dodatkowe uszczelki drzwi albo akustyczne szyby? Albo samochody prasowe do testow maja szyby akustyczne, ktorych w seryjnej produkcji nie ma nawet za doplata:lol:


Tylko ja go kupilem za 59 900.A nie za ponad 74 000 jak w cenniku.A to troche zmienia postac rzeczy.
To zmienia postac rzeczy, ale to rocznik 2020, jak widze. Rabat na grupe zawodowa? Finansowanie?
Mysmy dostali na aktualny rocznik oferte typu 72 czy 73 tysiace gotowka + przedluzenie gwarancji do 5-tego roku wlacznie za 5 tysiecy zl. Metalik i nie najbiedniejsza wersja, bo kiera byla w skorze. Captur z LPG kosztowalby bardzo podobnie po przeliczeniu gwarancji. Dustera z LPG/nawigacja mozna bylo wyrwac jeszcze 10 tysiecy taniej... Takze zadna laska;-)

Tak rok 2020.
Tylko wlasne negocjacje spowodowalu ta cene.
Ale...panowie;watek dotyczy silnika a nie czy zakup 500x jest oplacalny czy nie,a wpis w temacie tylko Marcela:lol:

Nie sadze by FireFly nadawaly sie do Lpg mniej niz inne wspolczesne silniki z wtryskiem bezposrednim.To ze w Polsce malo o instalacjach Lpg do tych silnikow wynika raczej z niklej sprzedazy 500X(w ub.roku ledwo 236 sztuk)i tez nienadzwyczajnej Renegate (1038).Ale w krajach gdzie tych aut jezdzi duzo Lpg jest powszechniejsze.Ot wloski Autoscout gdzie ofert sprzedazy 500x z 1.0 w gazie lub propozycja sprzedazy z inst.gazowa ok.100 sztuk.

www.autoscout24.pl/lst/fiat/500x?sort=standard&desc=0&fuel=L&ustate=N%2CU&size=20&page=1&powerto=88&powerfrom=88&powertype=hp&cy=I&version0=1.0&fregfrom=2018&atype=C&recommended_sorting_based_id=98dd3750-0ff1-4e66-860a-e11d402ec67e&

Renegate jest podobna ilosc.

W koncu dedykowane instalacje kilku firm nie powstaly na polski ograniczony rynek,ale i tu montuja.


www.youtube.com/watch?v=xu5JOVeTToI&t=315s

Montowalo tez GZW a to bodajze najbardziej renomowana polska firma(robi cale floty) montujaca lpg;

Instalacje gazowe - GZW (http://www.gzw.pl/instalacje-gazowe/fiat-500x-10-direct-turbo-twinair.html)

Teraz gdy FireFly pojawil sie w Tipo to pewnie i montazy przybedzie,tyle ze przy cenie od 4500zl w gore(wg.mojego info)to ilosc chetneych bedzie ograniczona.

niklej sprzedazy 500X(w ub.roku ledwo 236 sztuk)
:8O: Fajnie, jezdzimy modelem niszowym;-)
W 2020 Dacia sprzedala w Polsce prawie 13.000 nowych Dusterow... Jednym z powodow jest wlasnie wersja z fabrycznym LPG. Poza tym w tym przedziale budzetowym narod chce "duzo" samochodu.
Fiat nie ma ani LPG, ani 4x4. "Brand image" ma natomiast taki, ze jeden wlasciciel Dustera I poweidzial mi kiedys, ze zadnego Fiata nigdy by nie kupil, chocby byl nie wiadomo jaki:lol:


tyle ze przy cenie od 4500zl w gore(wg.mojego info)to ilosc chetneych bedzie ograniczona
O to wlasnie chodzi - Dacia, doplata do fabrycznego LPG 1.000 zl, gwarancja zostaje; Fiat, 4.500+ zl za LPG, moze bedzie dzialac, jak dobrze zaloza i silnik wytrzyma. Gwarancja idzie sie gonic.

Fiat nie ma ani LPG, ani 4x4. "Brand image" ma natomiast taki, ze jeden wlasciciel Dustera I poweidzial mi kiedys, ze zadnego Fiata nigdy by nie kupil, chocby byl nie wiadomo jaki:lol:

Bo chyba nigdy Fiatem nie jeździł.
Swój epizod z Dacią miałem - 3 lata kompromisów :mad: 35k.km i koniec !

Ostatnio byłem poproszony o pomoc w zakupie Dustera 1.0 100 KM z lpg i robiąc jazdę próbną .....nie mogłem się przekonać . Jechało to ,ale brakowało dołu ,momentu ( no dobra ,mam pedal box który wedle mnie i 2 osób które korzystają z mojego auta pomaga + dodatkowe 35 KM ,ale w obrotach do 3 tyś niema specjalnie tego gratisa ) Nie wiem jak Fiacior z 1.0 na 120 KM ,ale coś czuję ,że te 120 kucy jest ,ale dziura może być większa niż w Dusterze , który ma 5 biegów (wersja 2020 ) i mniejsza masę

To pare wrazen po 1100km ktore zrobilem FireFly.
Srednie spalanie wg.kompa od poczatku to 7.3 i spada.Z tego ok.700km po autostradach z predkoscia 110-130.
Turbodziura jest niewielka.Realnie byle bylo 2tys na obrotomierzu i przyspiesza(subiektywnie) porownywalnie do Marei 2.4Jtd 130km ktora mialem ponad 10lat.Na zimno silnik w kabinie wydaje odglosy jak...Marea:lol: pozniej jest juz ok.Mi te osiagi starczaja bo jak chce powera to mam 100konny motocykl...
O Dusterze nie bede sie wypowiadal bo tylko w nim siedzialem i zonie nie pasowal,ale taka masa go kupuje ze pewnie nie jest zly.Tylko gdyby cena 500X startowala od 59900 to zainteresowanie Fiatem bylo by wieksze.Wreszcie gdzies czytalem ze globalnie jednak go ponad 500tys sprzedano.Jednak pewnie czas na nastepce na...bazie Peugeota:)

Co do LPG to we wloszech LPG do FireFly juz zakladaja powszechnie.Prawdopodobnie i w PL bedzie to powszechniejsze skora 1.0 pojawil sie w Tipo.Nie przypadkowo STAG jesienia 2020r wypuscil do tych silnikow dedykowana inst.lpg;

www.gazeo.pl/informacje/instalacje/produkty/STAG-400-DPI-ogarnia-jeszcze-wiecej-silnikow,artykul,10550.html

Jej koszt z montazem to 4tys zl-zglebiam temat bo chce zrobic 3-4tys km,zmienic olej i chyba ja montowac.Chyba bo 500X wiele nie pali...
Rowniez KME ma ponoc ''gotowca''ale drozszego.

Tylko gdyby cena 500X startowala od 59900 to zainteresowanie Fiatem bylo by wieksze.
W Polsce nie - taka tu mentalność po 125p i 126p. Osobiście w salonie teksty o kokpicie z Syreny itd. słyszałem, do rzygania na kokpit niewiele im brakowało.

To pare wrazen po 1100km ktore zrobilem FireFly.
Srednie spalanie wg.kompa od poczatku to 7.3 i spada.Z tego ok.700km po autostradach z predkoscia 110-130.
Turbodziura jest niewielka.Realnie byle bylo 2tys na obrotomierzu i przyspiesza(subiektywnie) porownywalnie do Marei 2.4Jtd 130km ktora mialem ponad 10lat.Na zimno silnik w kabinie wydaje odglosy jak...Marea:lol: pozniej jest juz ok.Mi te osiagi starczaja bo jak chce powera to mam 100konny motocykl...
O Dusterze nie bede sie wypowiadal bo tylko w nim siedzialem i zonie nie pasowal,ale taka masa go kupuje ze pewnie nie jest zly.Tylko gdyby cena 500X startowala od 59900 to zainteresowanie Fiatem bylo by wieksze.Wreszcie gdzies czytalem ze globalnie jednak go ponad 500tys sprzedano.Jednak pewnie czas na nastepce na...bazie Peugeota:)

Co do LPG to we wloszech LPG do FireFly juz zakladaja powszechnie.Prawdopodobnie i w PL bedzie to powszechniejsze skora 1.0 pojawil sie w Tipo.Nie przypadkowo STAG jesienia 2020r wypuscil do tych silnikow dedykowana inst.lpg;

www.gazeo.pl/informacje/instalacje/produkty/STAG-400-DPI-ogarnia-jeszcze-wiecej-silnikow,artykul,10550.html

Jej koszt z montazem to 4tys zl-zglebiam temat bo chce zrobic 3-4tys km,zmienic olej i chyba ja montowac.Chyba bo 500X wiele nie pali...
Rowniez KME ma ponoc ''gotowca''ale drozszego.

Miał być 500X, ale Fiacior nie ma ..bagażnika :) Dacia go ma no i finansowanie dali ciekawsze .

W Polsce nie - taka tu mentalność po 125p i 126p. Osobiście w salonie teksty o kokpicie z Syreny itd. słyszałem, do rzygania na kokpit niewiele im brakowało.

Spoko.Szwagier powiedzial ze kupilem...UAZa:lol:

Dzis Fiat Legnica poinformowal mnie ze do FireFly montuja juz inst.Tartarini za...6300zl:tongue

Dzis Fiat Legnica poinformowal mnie ze do FireFly montuja juz inst.Tartarini za...6300zl

Zdaje sie w dziale "Tipo" mozna poczytac o tym, jak zalozona przez ASO instalacja Tartarini idzie na smietnik, bo sie nie sprawdzila...:smile:

Z Lpg zasada jest jedna;wazniejszy instalator niz instalacja.A w ASO fachowcow od lpg brak.

Moj 500x nawinal juz 2300km.Srednie spalanie wg.komputera to dalej 7.3 a wg.moich wyliczen 0,3-0.4 litra ma setke mniej.O dziwo.Bo ile do tej pory mialem w swoich rekach aut(niekoniecznie wlasnych)to zawsze komputer ciut zanizal.A tu niespodzianka:smile:
Rowniez predkosciomierz dokladny.140km/h to na GPS 138.W innych autach przeklamanie zawsze mialem wieksze.

Minely 13 mies.od zakupu mojego iXa.Na liczniku 18 tys.Spalanie z ostatnich 15tys km na kompie 7.1 czyli faktycznie ponizej 7 bo komp zawyza...
Przez ten rok sporo sie sie zmienilo w cenach paliw.
www.mylpg.eu/pl/stacje/polska/ceny/
Obecnie roznica w cenie LPG vs benzyna to grubo ponad 4zl a nie ok.3zl jak rok temu i oplacalnosc jest ins.gazowej jest znacznie wieksza..W zwiazku z tym zamierzam litrowi ja zalozyc.
Stad pytania;
Zalozyl juz ktos taka i exploatuje z Fireflay?Jaki przebieg,jak sie sprawuje,gdzie montowal,koszty.
Bo w polskiej sieci na ten temat wciaz bardzo malo.Na forum Renegate rowniez.Nic nie znalazlem tez w dziale Tipo gdzie ten silnik od roku montuja.
Ma ktos jakies info,linki?

Znalazlem taki tekst.
www.44tuning.pl/silniki-1-0-turbo-1-3-turbo-jeep-fiat-trafi-lspi-nieodpowiednie-spalanie-mieszanki-nadmierne-tarcie-wazne-przeczytaj

Ciekawostka;na sprzedaz 500x 1.0 z LPG z przebiegiem blisko 120tys km.Czyli da sie.
www.otomoto.pl/oferta/fiat-500x-1-0-lounge-ID6Fqsyu.html

Witam szanowne grono. Czytam sobie o tych spalaniach i napiszę coś od siebie. Mam silnik 1.0 Firefly. Jeżdżąc zgodnie z ograniczeniami minimalnie ile udało się osiągnąć to 5,6l/100 wg komputera (dla porównania punto mojej zony z 2014 roku 4,5 l/100). Jeżdżę do pracy 5,5 km w jedną stronę i powrót po 8 godzinach zgodnie z ograniczeniami 7,4 w lecie na letnich oponach. W zimie 7,6 na zimowych oponach. Silnik permanentnie niedogrzany w zimie, masło pod korkiem oleju (olej Motul). Tyle jeśli chodzi o spalanie.
Mam do szanownego grona pytanie. czy komuś wypalał się już filtr cząstek stałych? Dawno temu miałem Citroena C4 Grand Picasso z silnikiem 1,6 hdi. Wyczytałem, że w momencie wypalania się filtra komputer załącza ogrzewanie szyby i lusterek aby obciążyć silnik. Zrobiłem sobie diodę w obwodzie lusterek abym wiedział kiedy to się dzieje. Dlatego przez lata eksploatacji nigdy nie miałem problemów z filtrem cząstek stałych.
Stąd moje pytanie, czy ktoś wie, kiedy załącza się wypalanie filtra w silnikach Firefly?