Koledzy,

Ostatnio ubytek płynu hamulcowego skierował moją uwagę na zaciski. Wiem, że ten problem to standard w tych autach. Wycieka płyn z tylnego prawego zacisku. Płyn leci przy naciśnięciu pedała nie z tłoczka, ale z miejsca po drugiej stronie tłoczka. Tan gdzie jest taka dźwignia ze sprężyną. Wyjąłem tłoczek. Tłoczek nie ma wżerów. Uszczelka jest ok. Jak wyjąć wnętrze z "osią, gwintem" ? U góry jest dziwna, pieciokątna śruba.
Opłaca się to robić czy może lepiej regenerowany zacisk kupić ? Dodam, że uszczelki kupiłem.

Proszę o wasze opinie

Witam .
Lepiej kupić nowy zacisk hamulcowy.Lepiej wydać raz 200 zł i mieć spokój. Regeneracja może się udać albo skończy się wyciekiem płyny za jakiś czas.Mam to samo zacisk regenerowany zaczął cieknąć po 8 miesiącach.A zacisk NTY kupiony na jedno koło działa ok. Tak więc możne to chińczyk ale działa .

Dzięki, skorzystam.