Witam.
Gdzie można kupić korek paliwa zamykany kluczykiem. Czy w Tipo jest możliwe zastosowanie takiego korka bez przeróbek. Ostatnio czytałem doniesienia prasowe o wsypywaniu/wlewaniu do baków "nieznanych substancji" ! (Dziennik Zachodni)

Takie coś:
35053
Do nabycia w markecie budowlanym.

Dobry pomysł. To patent Jasia Fasoli i jego mini...

Do nabycia w markecie budowlanym.
Akurat tutaj jest problem i fail design. Zależy kto gdzie mieszka. Niby auto na rynki wschodzące. Fiaty to chyba jedyne auta które znam co mają caplessa i brak blokady drzwi wlewu paliwa. Można spać wsypać, wlać, ściągać paliwo jak się chcę.

Ty się podśmiewasz, a tutaj faktycznie jest wtopa.

Akurat tutaj jest problem i fail design. Zależy kto gdzie mieszka. Niby auto na rynki wschodzące. Fiaty to chyba jedyne auta które znam co mają caplessa i brak blokady drzwi wlewu paliwa. Można spać wsypać, wlać, ściągać paliwo jak się chcę.

To on się nie blokuje jak zamykam auto? :eek:
Nawet nie wpadłem na pomysł żeby to sprawdzić

To on się nie blokuje jak zamykam auto? :eek:
Nawet nie wpadłem na pomysł żeby to sprawdzić

Nawet jakby się blokował, to jaki problem, żeby wyłamać plastikową klapkę?

Dlatego nikomu nie mówcie csiii niech ta wiedza nie wypłynie :) ;)

Nawet jakby się blokował, to jaki problem, żeby wyłamać plastikową klapkę?

Problem żaden, ale faktycznie @FiatPrime ma rację - trochę fail design.

Akurat tutaj jest problem i fail design. Zależy kto gdzie mieszka. Niby auto na rynki wschodzące. Fiaty to chyba jedyne auta które znam co mają caplessa i brak blokady drzwi wlewu paliwa. Można spać wsypać, wlać, ściągać paliwo jak się chcę.

Ty się podśmiewasz, a tutaj faktycznie jest wtopa.

Chyba obecne fiaty chciales dodac...
Z igly robicie widly. Teraz paliwa nie kradnie sie przez wlew tylko prosto z baku. Jak ktos bedzie chcial uszkodzic auto to i tak rozwali, proste, natury nie oszukasz :D

Fiesta MK7 ma taki sam wlew

Nawet jakby się blokował, to jaki problem, żeby wyłamać plastikową klapkę?

Z igly robicie widly. Teraz paliwa nie kradnie sie przez wlew tylko prosto z baku. Jak ktos bedzie chcial uszkodzic auto to i tak rozwali, proste, natury nie oszukasz
Oczywiście. Taki samo zero problemu jak wybić szybę czy otworzyć auto z fabrycznym central zamkiem. Mimo to auto zamykamy żeby np. dzieci bawiące się w okolicy nie wsiadały do aut lub nie wsypywały do wlewów kwiatków, trawy, piasku itd.

Kradzież paliw u nas raczej znikome zjawisko. Prędzej katalizatory/dpf-y. ACZKOLWIEK np. Turcja gdzie też to się dobrze sprzedaje - dziwne, że ogołocili z tak przyziemnej aczkolwiek POTRZEBNEJ funkcji.

@edit: I do kradzieży paliwa raczej korka nie odkręcają. Tylko przebijają zbiornik pod autem.

Ty się podśmiewasz, a tutaj faktycznie jest wtopa.
A widzisz jakieś sensowne rozwiązanie problemu, lepsze od mojej propozycji?


Mimo to auto zamykamy żeby np. dzieci bawiące się w okolicy nie wsiadały do aut
Mój kumpel miał kiedyś malucha, którego nie zamykał (nie tylko zamek tam nie działał, ale pojazd jeździł) i przez parę lat na osiedlowym parkingu w mieście nikt z tego nie skorzystał.

Mój kumpel miał kiedyś malucha, którego nie zamykał (nie tylko zamek tam nie działał, ale pojazd jeździł) i przez parę lat na osiedlowym parkingu w mieście nikt z tego nie skorzystał.
Wniosek? Zamykany wlew nie jest potrzebny. Aut nie musimy zamykać, bo nie ma potrzeby. Autor tematu jakiś nie obyty i ma wydumane problemy.

Niech żyje Fiat Tipo w T-Jecie z fabrycznym LPG.

Jak tak was czytam czasem to się nie mogę nadziwić jak logiczna dyskusja i argumenty potrafią czasem zostać przyćmione.

Chłop zapytał o zamykany wlew. Czy jest opcja itd. Wy wyśmiewacie. Twierdzicie, że niepotrzebne. Nawet jakby był zamknięty to wyrwą.

Przestań zamykać auto. Podeślij adres na PW. Z przyjemnością przejeżdżając nasram Ci do środka, wsypię resztki z tokarki do wlewu. Ot tak. Może się zmieni pkt. widzenia i postrzegania rzeczywistości :wink: Może teoria kolegi z maluchem będzie miała REALNY kontrargument. Bo pisanie widać sensu nie ma.

Oczywiście. Taki samo zero problemu jak wybić szybę czy otworzyć auto z fabrycznym central zamkiem. Mimo to auto zamykamy żeby np. dzieci bawiące się w okolicy nie wsiadały do aut lub nie wsypywały do wlewów kwiatków, trawy, piasku itd.

Ilu osobom z forum coś dosypano/dolano do wlewu? Też na początku źle się czułem, że klapka nie jest ryglowana, ale mi przeszło. Równie dobrze po pracy możesz przyjść i zobaczyć własny skasowany samochód, który zaparkowany był na ulicy. Dwa tygodnie temu tak skasowano 3 auta, 5 samochodów od mojego - jednym ze skasowanych mógł być mój, ale tego dnia nie zdecydowałem się go postawić w miejsce, w którym by solidnie oberwał...

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Aut nie musimy zamykać, bo nie ma potrzeby.
Zabezpieczeniem dostępu do auta jesteśmy prawnie zobligowani :tongue Zapomniało się, co było na kursie PJ?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Chłop zapytał o zamykany wlew. Czy jest opcja itd. Wy wyśmiewacie. Twierdzicie, że niepotrzebne. Nawet jakby był zamknięty to wyrwą.
A co, mamy płakać? Nie jest zamykany i już. Jeżeli ktoś się boi, to niech robi na Jasia Fasolę. Co ciekawe na początku bliźniaki 500X, czyli Renki, miały blokowane, ale i to wycięto.
Jeżeli ktoś chce coś zrobić z autem, to zrobi to niezależnie od zabezpieczeń, więc nie wiem nad czym tu dywagować.
Jeżeli ktoś chce blokować, to na sieci można siakieś ustrojstwa do bezkorkowca znaleźć, może coś przypasuje.

Jeszcze raz. Ilu osobom z forum wsypano/dolano coś w bezkorkowcu, albo w korku bez klucza?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Z przyjemnością przejeżdżając nasram Ci do środka, wsypię resztki z tokarki do wlewu.
Do tego możesz sobie sam auto otworzyć, wybić szybkę itd. Tak czy siak, czy auto otwarte, czy zamknięte, podpadnie to pod niszczenie mienia i włamanie. Swoją drogą masz ciekawy fetysz :lol:
To, że coś jest otwarte nie uprawnia nieupoważnionej osoby do skorzystania/pakowania się do środka.

Ilu osobom z forum coś dosypano/dolano do wlewu?
A ilu osobom z forum zgniła już wiązka od świateł/ABS, a w serwisach jest notka producenta odnośnie naprawy od 2-3 miesięcy?

Ja Krowa nie neguję, że w naszym kraju jest coraz lepiej pod wieloma względami. Ale też jestem świadomy pewnych wad. Chłop oczekiwał pomocy w temacie, a wyszła kupoburza, bo:
- jemu nie wsypali
- kolega malucha nie zamykał
- paliwa nie kradną
- klapkę mu wyrwą jak będą chcieli

A prostej odpowiedzi - Nie. Nie ma jeszcze moda na zamykaną. Szukałbym raczej tam gdzie kradną (Tureckie fora Fiata) - może ktoś coś zaadaptował.


Tak czy siak podpadnie to pod niszczenie mienia. Swoją drogą masz ciekawy fetysz
No jak zostawi otwarte to czemu? Pranie sprzątanie poniżej 500zł. A kij może teoria z maluchem polegnie :smile:

Moim zdaniem to trochę niefortunnie to jest zaprojektowane ,uważam że lepszym rozwiązaniem by było ,jakby wlew paliwa ,był otwierany dźwignią od środka auta ,tak jak to jest np. w naszym rodzimym polonezie 1.6. GSI ,bo de facto dostęp do wlewu jest niezabezpieczony ,i osoba postronna lub nam nieprzychylna ,może coś tam wsypać lub dolać .Ale wiadomo nie ma 100 % zabezpieczeń ,więc trzeba jeździć i nie myśleć o tym ,no i nie przysparzać sobie wrogów !;-)

I patrzec czy nam FiatPrime nie nasrał do środka hahaha ;) :)

I patrzec czy nam FiatPrime nie nasrał do środka hahaha ;) :)

hehe więc wniosek ? ,jak wyżej ," nie przyspażaj sobie wrogów ,bo zemsta jest zawsze słodka" haha :bumbum:[-Xhaha

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Jak ja uwielbiam te EMOTIKONY :party!::party!::party!::yahoo:

weźcie przestańcie. Nawet w naszym pieknym kraju kradzieże paliwa to już rzadkość. A jak komuś zajdziesz za skóre to dużo łatwiej jest się zemścić inaczej. To calkiem fajne rozwiazanie i doceniam je jak sie przesiadam do innego. Tam zapominam o otwarciu wlewu wiec latam po kilka razy, odkrecam usyfiony korek a tutaj luzik. jesli juz to najlepaza bylaby opcja z centralnym ale znow nie dla mnie bo wychodzac z auta tankowac zamykam zamek.

Ale jaja :smile:

Ale jaja :smile:

No NIE ??? Oj :boks:haha

Jak ja uwielbiam te EMOTIKONY :party!::party!::party!::yahoo:[/QUOTE]

Polecam bajkę emotki jest super i nie pisze tego złośliwie, ale z Ciebie kolorowy gościu. Ode mnie emotka:uklony:

A ilu osobom z forum zgniła już wiązka od świateł/ABS, a w serwisach jest notka producenta odnośnie naprawy od 2-3 miesięcy?

Tylko tak piszesz czy jakaś sprawa z tymi przewodami jest po cichu pod dywanem?

Cicha nie jest. Nie każdy używa forum. Znam człowieka z SW który przez 60 tyś w rok miał 2x łatany jeden kabel w Gdańsku. Długo trwało zanim się zorientowali w ogóle o co chodzi. Decyzja z góry, że naprawiać - nie wymieniać.

Tak samo jak LPG w 95 koni. Powszechnie znany temat w serwisach z wytycznymi z "góry". Tylko u was na forum zaginanie rzeczywistości.

Ogólnie na taksówkarzy trzeba być przygotowanym, jeden z przykładów :tongue
https://joemonster.org/filmy/96424/Taksowkarze_niszcza_samochody_Ubera_

Tak dla rozluźnienia atmosfery :tongue Więc ten, tego, z tym sraniem w aucie, to uważajcie :tongue

Swoją drogą ta grupa zawodowa w pełni zasłużenie pracuje na swoją opinię i robi wszystko co może, żeby ludzie nie chcieli korzystać z ich usług.

Kupując Forda z 10 lat temu byłem w szoku że klapkę nie idzie zamknąć ,ale sprzedawca poinformował że coraz więcej aut ma taki system bez korkowy bez zamknięcia iTipo mnie nie zaskoczył już

Kupując Forda z 10 lat temu byłem w szoku że klapkę nie idzie zamknąć ,ale sprzedawca poinformował że coraz więcej aut ma taki system bez korkowy bez zamknięcia iTipo mnie nie zaskoczył jużNo moja fiesta ma 10 lat i jest bezkorkowa

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Jak dla mnie bez korka wlew to jest na plus. Mieszane uczucia są rzeczywiście ze jest klapka w ogóle nie ryglowana ale tez nad tym płakać nie będę ;)

Swoją drogą ta grupa zawodowa w pełni zasłużenie pracuje na swoją opinię i robi wszystko co może, żeby ludzie nie chcieli korzystać z ich usług.

Jak policjanci, politycy, sędziowie, lekarze, pielęgniarki, Pani z warzywniaka, poczty, kasjerka w lidlu, ogrodnik w parku itd. itp.

Taki kraj. Wszyscy k. i złodzieje. Do siebie i wszystkich wokoło.

Ciekawe co ma to w temacie niezamykanej klapki w aucie na rynki wschodzące i podejściem producentów (też Forda jak już wiemy) Myślę, że to raczej znowu powtarzamy story gdzie brak argumentacji i brak kontrargumentów powoduje osobiste obraźliwe wycieczki. Co by sugerowało znowu zrobić sobie przerwę na 7 dni kolego. Znowu przez miesiąc, dwa będzie dobrze jak bierzesz takie rzeczy aż tak do siebie. Żeby przy klapce takie rzeczy wyciągać?

Myślę, że to raczej znowu powtarzamy story gdzie brak argumentacji i brak kontrargumentów powoduje osobiste obraźliwe wycieczki.
Nie unoś się tak. Taki żarcik odnośnie robienia kupy w otwartym aucie, może nie najwyższych lotów, ale żarcik. Akurat ze swoim tekstem wpasowałeś się w to co później zobaczyłem.
Nie miałem żadnej intencji, żeby wyjeżdżać z osobistą wycieczką w Twoim kierunku, jeżeli tak to odebrałeś, to nie było to zamierzone.

Chłop zapytał o zamykany wlew. Czy jest opcja itd. Wy wyśmiewacie.
Mój pierwszy post w tym wątku (ten z kłódką Jasia Fasoli) był żartobliwą odpowiedzią, że nie dysponujemy sensownym rozwiązaniem tego problemu, ale jak widać niektórzy nie zrozumieli i robią focha :mrgreen:


Z przyjemnością przejeżdżając nasram Ci do środka, wsypię resztki z tokarki do wlewu. Ot tak.
Na ludzi z takimi zapędami to potrzeba co najmniej wściekłego rottweilera w aucie a nie jakiejś śmiesznej klapki z kluczykiem ;-)

Ale ukradli już komuś paliwo albo nasrali do baku czy to fobia jakaś? Jak np stawianie 2 metrowych płotów wkoło chałupy albo powszechne zakładanie tych śmiesznych żółtych blokad na kierownice z dekadę temu do różnych matizów itp.

Ale ukradli już komuś paliwo albo nasrali do baku czy to fobia jakaś? Jak np stawianie 2 metrowych płotów wkoło chałupy albo powszechne zakładanie tych śmiesznych żółtych blokad na kierownice z dekadę temu do różnych matizów itp.

Może klubowiczowi z tematu poniżej tzw 'Życzliwy' mógł coś dosypać :confused:
https://fiatklubpolska.pl/silniki-benzynowe-tipo-534/glosne-stukanie-silnika-1-4-95-bez-gazu-przebieg-6-000-km-tylko-43973/

Ale ukradli już komuś paliwo albo nasrali do baku czy to fobia jakaś?
Zapewne jakbyś przeczytał pierwszy post zamiast "wszystko co Fiat to och i ach" pewnie byś teraz nie pytał.

No że komuś srają do baku bo w gazecie pisało. Dlatego pytam. Ale teraz kolejne pytanie: zdecydowana wiekszosc aut ma zamkniecia (poza niedobrym fiatem, fordem i moze czyms jeszcze. To wsypuja tylko tych czy wszystkich. Bo jak wszystkich to na ch... zamki

Ale do czego dążysz, bo teraz nie kumam?

Koleś wleciał zapytał czy jest opcja, ktoś coś wie, bo u niego dosypują. Bohaterowie forum po kolei wypowiedzieli swoje mądrości (chronologicznie):-
- zrób se patent na "Jasia Fasole"
- po co zamykana klapka skoro plastik, więc i tak wyrwą
- paliwa teraz nie kradną
- w Fieście też tak jest
- kolega malucha w ogóle przez kilka lat nie zamykał i nic się nie stało
- nikomu z forum nic nie wsypano/nie wlano więc problem nie istnieje
- Tobie pasuje, bo jak wysiadasz z auta to go odruchowo zamykasz - więc nie byłbyś w stanie zatankować (gratuluję, straszna udręka musi być w innych autach)
- Taksówkarze to znienawidzony margines społeczny

Ujma dla honoru i przez gardło nie przejdzie, że faktycznie powielony (od innego producenta) GŁUPI schemat (Capless+brak blokady klapki), bo to Fiat.

Znowu nic konstruktywnego nie napisane. Znowu kupoburza. Nikt nic nie podpowiedział konkretnego facetowi.

I teraz dalej brniesz. Chcąc udowodnić... nie wiem co? Chociaż znając Ciebie zaraz się dowiemy ponownie, że Volvo gorsze od Tipo, hail T-Jet, nigdy Dacia, w Oplu problemu by nie było, bo już dawno by tłoki pękły lub skrzynia się wysypała itd.itp - bo w temacie.

Mi tam nigdy z auta nic nie ukradli. Aczkolwiek uważam się na człowieka na tyle świadomego, że jestem w stanie dostrzec wady i powiedzieć o nich NAWET JEŚLI DOTYCZĄ MOJEGO AUTA. Niestety niektórzy nie dość, że nie mają nic ciekawego do powiedzenia to ból 4 liter nie da im przejść obok tematu obojętnie.

Pozdrawiam.

Właśnie od tego jest forum. Forumowi guru wylewają swe mądrości i każdy jest przekonany o słuszności swych teorii. O ja właśnie też to teraz zrob iłem. Odpowiedz jest prosta gdyby gość o tym nie chciał pogadać to zadzwoniłby do serwisu albo wszedł na epera i spytał o taki korek. Większość tematów wygląda podobnie.

Wady tego auta znam. Jest ich kilka może naście ale nie jest to korek. Ludzie przyzwyczajają się do różnych głupot i potem im tego brakuje.
powinien być jeszcze korek do wydechu bo ktoś może złośliwie zatkać i wentyle na szyfr bo ktoś może spuścić powietrze.

Ale jeśli komuś to pomoże to podobno w części renegade blokada jest w tak jak w tipo.
Więc jak ktoś bardzo chce mieć niech poszuka tego rozwiązania do przeszczepu podłączy pod centralny i z głowy.
Plus korka typowo na kluczyk jest taki - dla zapominalskich dobrze jest go mieć. Nie zostawisz w stacyjce przy tankowaniu nikt auta nie łatwo ukradnie itp.
Mi akurat potrzebny nie jest.
Podobnie jak inne dysze spryskiwaczy itp.
A w volvo jest osobny guzik (nie otwiera się z centralnym) a pod nim korek do odkręcania(czyli najgorszy układ z możliwych). Podjeżdżam na shella proszę o tankowanie bo na wielu leją sami i idę do kasy. O guziku nie pamiętam (taki mam odruch bo się wygodny zrobiłem że jest otwarte) i koleś mi puka w szybę że nie ma jak zatankować. Jestem za mało zdyscyplinowany.
Reasumując mając te rozwiązania do wyboru wybieram fiatowskie. Może jak ktoś mieszka w cygańskiej dzielnicy w Bytomiu potrzebują innego.

Wady tego auta znam. Jest ich kilka może naście ale nie jest to korek. Ludzie przyzwyczajają się do różnych głupot i potem im tego brakuje.
powinien być jeszcze korek do wydechu bo ktoś może złośliwie zatkać i wentyle na szyfr bo ktoś może spuścić powietrze.

Ale jeśli komuś to pomoże to podobno w części renegade blokada jest w tak jak w tipo.
Więc jak ktoś bardzo chce mieć niech poszuka tego rozwiązania do przeszczepu podłączy pod centralny i z głowy.
Plus korka typowo na kluczyk jest taki - dla zapominalskich dobrze jest go mieć. Nie zostawisz w stacyjce przy tankowaniu nikt auta nie łatwo ukradnie itp.
Mi akurat potrzebny nie jest.
Podobnie jak inne dysze spryskiwaczy itp.
A w volvo jest osobny guzik (nie otwiera się z centralnym) a pod nim korek do odkręcania(czyli najgorszy układ z możliwych). Podjeżdżam na shella proszę o tankowanie bo na wielu leją sami i idę do kasy. O guziku nie pamiętam (taki mam odruch bo się wygodny zrobiłem że jest otwarte) i koleś mi puka w szybę że nie ma jak zatankować. Jestem za mało zdyscyplinowany.
Reasumując mając te rozwiązania do wyboru wybieram fiatowskie. Może jak ktoś mieszka w cygańskiej dzielnicy w Bytomiu potrzebują innego.

AMMMEN ! :smile: aLE Ż SIE NA POCIŁ bo mnie by się nie chciało tyla pisać :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Morał z tego ? śmigamy i nie narzekamy :autko:[-X:yahoo:

Padło proste pytanie. Odpowiedzi mnie zaskoczyły. Spodziewałem się rzeczowych odpowiedzi. Dziękuje za zainteresowanie i przedstawienie poziomu inteligencji!!!

Padło proste pytanie. Odpowiedzi mnie zaskoczyły. Spodziewałem się rzeczowych odpowiedzi. Dziękuje za zainteresowanie i przedstawienie poziomu inteligencji!!!

Przecież dostałeś odpowiedź wraz z wyczerpującą analizą problemu, więc po co te złośliwości? :mrgreen:

https://www.petrolcaps.co.uk/2877/fiat-500l-2012-onwards-capless-conversion-fuel-cap

Funkcja tego fabrycznego wlewu jest tez taka żeby nie pomylić paliw

Niektórzy forumowicze powinni odwiedzić podane pod linkiem okolice, Piękne krajobrazy, a najwięcej frajdy może sprawić powrót do domu :-)))
https://dziennikzachodni.pl/wojt-rajczy-przeprasza-turystow-za-zniszczone-samochody/ar/13964918#motofakty

Co za ludzie.. Kilka razy w roku jeżdżę w Beskid Żywiecki - koło tych miejscowosci - i nie wiedziałem że ktoś takie numery odwala:-(

To ja ponownie zapytam: skoro dolewali/dosypywali "nieznanej substancji" a większość z aut jakie jeżdżą ma zamykane wlewy to jak to robili? Albo inaczej: jaka to dla nich jest bariera skoro się udawało ?