Zobacz pełną wersję : Hałasująca pompa wody?
bobass1970
28-02-2019, 09:37
Witam
Po wymianie rozrządu pojawił się problem hałasu na biegu jałowym. Razem z rozrządem wymieniłem rolki paska osprzętu, napinacz i nowy alternator (w starym padło sprzęgło), nie wymieniałem koła pasowego - wygląda, że jest OK, nie hałasuje. Rozrząd kompletny z pompą Conti, reszta INA. I teraz jak samochód jest rozgrzany to na biegu jałowym słychać od strony rozrządu taki nieregularny dźwięk jakby właśnie luźnego łożyska. Na zimnym jest cisza. Sprawdzałem pod pokrywą rozrządu i pasek jest napięty. Pojechałem z tym do mechanika (który to zakładał) i powiedział mi, że to pompa jest nowa i musi się "wyrobić". Warsztat w który to robiłem jest bardzo dobry, goście to fachowcy, ale sam nie wiem co o tym myśleć. Miał może ktoś podobny przypadek. Proszę o info.
Pozdrawiam
Nagraj dźwięk i wrzuć tutaj.
bobass1970
28-02-2019, 11:57
Ten filmik nagrałem jeszcze przed zmianą alternatora i napinacza. Ale bez paska osprzętu było tak samo. Trzeba się wsłuchać, dźwięk jest dwa razy wyższy od klekotu diesla.34989
Moze zbyt mocno napieli pasek rozrzadu i rolki po nagrzaniu stawiają wieksze opory toczenia.Podobnie moze byc z pompą wody. A sam pasek nie przyciera gdzies o oslone?
morcmarc
28-02-2019, 17:51
Na początek zrzucić pasek od urządzeń pomocniczych (klima alternator)
JAK będzie cisza to wiadomo już gdzie szukać.
W stilo piętą achillesową były rolki od paska pomocniczego. Zwłaszcza te duże - miały malutkie łożyska.
Zwłaszcza to na dole między klimą a kołem z tłumikiem drgań.
Z tego co widzę to kolega przykłada w okolicach alternatora.
To albo łożyska alternatora albo któregoś koła.
Rozrząd raczej nie trze o obudowę bo jak nie tarł wcześniej to trzeć nie powinien zacząć (chyba że się przesunął)
Tak z ciekawości - czy kolega ma osłonę silnika tą od spodu?
Zrzucenie paska pomocniczego wiele rozwiąże.
bobass1970
28-02-2019, 18:03
Odsunąłem tylko tą osłonę z rozrządu więc napinacza nie widziałem, ale być może masz rację - gdzieś czytałem o tym, że zbyt mocne napięcie paska powoduje przedwczesne zużycie łożysk. Problem w tym, że ja to usłyszałem na drugi dzień po wymianie, bo do warsztatu mam blisko (2 km). Zrobiłem już 1000 km i ciągle to samo. Od wewnątrz osłona była czysta, żadnych przecierek. Tak jak wspominałem, mam do nich zaufanie, parę samochodów mi naprawiali, zawsze wszystko perfekt - może to jest wada fabryczna pompy (kurczę, sam rozrząd kosztował 490 PLN).
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
@morcmarc
Jak napisałem sprawdzałem bez założonego paska (dźwięk był ten sam) potem dopiero wymieniłem alternator, rolki i napinacz. Film był nagrywany wcześniej więc widać tam stare graty. W cromie wszędzie są osłony: z dołu i po bokach. Przy wymianie boczną odsłoniłem. Stary alternator (Bosch) ma łożyska w porządku jedynie sprzęgło padło - cena powala, bo tam jest inne niż w Magneti czy Denso, ma takie odstawienie.
Tak sie sklada,ze sam osobiscie robie rozrzady w moich fiatach,a paski i rolki ,kupuje na znanym portalu i to te najtansze(tylko nie kiwaj glową). Szczerze,nie zdarzylo mi sie jeszcze aby po wymianie P.R. silnik pracowal inaczej (glosniej). A mialem przypadek w szwagra oplu astrze 1,4, po wymianie rozrzadu ,tez tak szuralo, jak w Twoim.Delikatne "popuszczenie" paska ,pomoglo i pompa ucichla,bo to ona "halasowala" W silnikach 1,9 jtd, napinacz ma znaki , ktore mają sie pokrywac , gdy napinacz jest wlasciwie ustawiony,reszte "pilnuje" sprezyna,aby utrzymac wlasciwe napiecie paska i rekompensowac jego wyciaganie podczas eksploatacji. Twoi szpece to wiedzą...na 100%. ps. troche sporo wywaliles na te klamoty,chciales dobrze.
bobass1970
28-02-2019, 18:50
@Braval
Dzięki za info. Problem w tym, ze bez odkręcenia poduszki silnika nie zajrzę jak "dobrze" napięty jest napinacz. Stad pytanie: czy poczekać aż pasek się naciągnie lub pompa ułoży, czy też zrzucić poduchę i sprawdzić? Nie robiłem sam nigdy rozrządu więc nie mam doświadczenia czy jak ustawili poprawnie przy zakładaniu, to potem mogło sie bardziej naprężyć? Sęk w tym, że silnik po wymianie na zimno chodził cacy, dopiero po trasie to usłyszałem.
Co Ci doradzic? Temat jest sliski jak g...Ufam ,ze masz gwarancje na czesci i wykonaną usluge i znajomego radce prawnego...Sam to nie grzeb, bo gwarancje stracisz.Pozostaje Ci jezdzić i nasluchiwac ,czy sie uspokoi. Rozumiem,ze ciezko jest z tym obcowac. Jak cos sie bedzie dzialo,z rozrzadem zlego ,to skonczysz jazde na lawecie lub holu.Najlepiej to susz im glowe ,zeby tam zajrzeli, sciemnij ,ze czasem halas sie zwieksza i jest jeszcze glosniej i boisz się ,ze cos pie...e. Jak to solidna firma i z reputacją...to nie powinni miec oporow. W tym silniku jest taka h...a, ze jak przytrzyma pompe, to na pasku polecą zeby i pozamiatane, glowica do roboty.W innych silnikach pompa napedzana jest zewnetrzną stroną paska(ma gladkie kolo), wtedy zapiszczy i jest szansa na uratowanie silnika i glowicy. Obecnie jakosc czesci ma wiele do zyczenia..Ja serwisuje wozki z silnikami na LPG, chinszczyzna rządzi...
morcmarc
28-02-2019, 20:30
Może zadam przewrotne pytanie.
Byłeś przy wymianie?
Masz 100% pewność że pompę też wymienili?
Z tego co widzę to masz 8V a tam trzeba zwalić koło od wałka rozrządu aby dostać się do pompy wody.
Znam historie z autokacika forum Stilo (sam takie miałem) jak ludzie opowiadali jak to ASO wymienia rozrząd i "zaleca" wymianę pompy wody co drugą wymianę rozrządu tłumacząc brakiem potrzeby wymiany.
bobass1970
28-02-2019, 22:23
Na 100% wymieniona, bo oprócz wymiany rozrządu była wymiana czujnika faz wałka oraz koła wałka rozrządu. Jak odsunąłem pokrywę to widziałem, że klamoty sa wymienione. Stare oddali a nie robia tylko 1.9 jtd, więc skąd by mieli fanty? Nie sa tani ale zawsze byli uczciwi. Mam od nich rachunek, sa ubezpieczeni, więc jak cos padnie to oni pokrywaja szkodę, mimo wszystko jakaś niepewność zostaje.
wady nowych czesci sie zdarzaja, pracuje w aso pewnej marki i tez sa przypadki ze oryginalne nowe pompy wody, sprzegła itp po wymianie padaja po paru km. rewelacja była pewna partia zwrotnic z łozyskami które padały w czasie jazdy próbnej, ale to był nasz problem ze trzeba było robić 2x robotę i brać z półki kolejną część za pare ładnych pln. takze dobry serwis powinien na gwarancji zweryfikować usterkę (nie ty czy my) , część zdemontować i wymienić na wolną od wad. to jest usługa za którą zapłaciłeś fachowcom i to jest ich ból głowy by było dobrze.
bobass1970
03-03-2019, 08:08
Problem w tym, że ja im dostarczyłem rozrząd. Warsztat robił tylko usługę. Więc jeśli by to była wada ukryta części to na mnie leży obowiązek udowodnienia i reklamowania tego u sprzedawcy. Rozmawiałem z nimi wcześniej i powiedzieli, że oni mogą sami zakupić rozrząd z tym, że oni rekomendowali INA, a ja chciałem lepszy więc kupiłem Conti i chyba wyszedłem na tym jak widać. Żeby nie przedłużać wątku: pojeżdżę jeszcze z miesiąc i jak nic się nie zmieni wrócę do nich i będziemy myśleć albo o poluzowaniu paska albo o wymianie samej pompy. Dziękuję wszystkim za komentarze i pozdrawiam.
Voyager1
03-03-2019, 12:00
Ciekawe co tak naprawdę w tym zestawie było Conti? Przeważnie to pasek jest Conti, a reszta to zbieranina różnych firm.
Ja tam zakładam INA i jest ok. W zestawach INA nie ma pomp wody bo ich nie produkują i kupuje się oddzielnie.
PS.Gates jest też całkiem ok.
desmo999
03-03-2019, 12:43
Ee z tymi częściami dzisiaj zależy jak trafisz. Miesiać temu wymieniałem koło pasowe(stare było popękane ale całe) po czym tydzień temu sie rozsypało. Brałem INA by mieć spokój na jakis czas;)Dobrze że mój dzieciak starego koła nie pozwolił mi wyrzucić i woził je sobie na przyczepce i zgodził się mi je wypożyczyć na czas reklamacji;)
no to faktycznie masz problem. tak naprawde rozwiazaniem jest wymiana częsci na nowe i reklamacja w miejscu zakupu,
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.