Witam wracam od mechanika, i kolejny kłopot z silnikiem 1.8 benzyna po lifcie kopci na niebiesko. Czyli pali olej. Silnik odpala normalnie bez problemu, jak odkrece wlew oleju na załączonym silniku i objaw jest jakby silnik nierówno chodził jak zakręcie Kurek to jest ok. Pierścienie podobno do wymiany mechanik stwierdził że silnik się kończy. A ma przejechanie 190 tys. Kto mi powie czy remont silnika się opłaca ?Narazie tak jeżdżę bo nie mam wyboru ciemnej chmury za autem nie ciągnie . może ktoś miał już taka sytuacje i powie co było wymieniane i robione i jaki koszt całości wyszedł.

to czy oplaca to musisz sam stwierdzic po tym jak mechanik zrobi ci wycene. Na pewno lepiej wyremontowac swoj silnik niz kupic "nowy" na alledrogo.

Z jednej strony masz rację. Bo nigdy nie wiadomo co się kupi a może być jeszcze gorszy . z drugiej strony dam 5k za remont silnika i ile pojeździe na tym? Jak dowiedziałem się ze tam jest.silnik oplowski a one lubią brać olej. Jak by.szlo to najchętniej bym inny wrzucił silnik bo autka mi szkoda.

Jak zrobisz porzadnie kapitalke to bedziesz mial jak nowke i pojezdzisz na pewno drugie tyle jak do tej pory. Jesli auto zdrowe blacharsko, zawiecha, hamulce itd jest w nalezytym stanie to chyba warto robic silnik- tylko wtedy ozenisz sie z ta croma na kolejne lata :D

Czy wymiana pierścieni wiąże się już z kapitalka silnika? jak fest przygotuje do 4tys obr to faktycznie dymi na niebiesko. Ale tak to nie ma. Chmury za autem jak jadę czy ruszam . chciałbym opinie od kolegów poznać czy na prawdę juz trzeba robić kapitalka i ładować w wysokie koszty czy na razie jeździć aż na wolnych obrotach będzie dymie porządnie . Jak przygazuje na postoju to jest na chodniku ciemna plama w miejscu wydechu ale końcówką rury jest sucha bez żadnego oleju

Jak kopci po odpaleniu na zimnym silniku?

Lekko kopci przy gazowaniu ale żadnej chmury dymu nie ma. No i przy ruszaniu ze świateł np to zadymi z rury. Nie wiem jak będzie lato czy bardziej nie będzie kopcil i będzie czarno za mną. Wiem tylko ze jak Kurek z wlewu oleju odkrece na zapalonym silniku to silnik nie równo chodzi i jakby lekko się trzasl zaś jak zakręcie Kurek to silnik chodzi ładnie równo. Z odpaleniem nie ma problemu , nie trzeba kręcić pali od razu

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Nie wiem czy bardzo mam się tym przejmować czy narazie nic z tym nie robić i jeździć.

190k to dosyć mało, żeby silnik się kończył. Możliwe jednak że gdzieś delikatne przerwała się uszczelka pod głowicą, albo sto innych rzeczy ;) Jeżeli podejrzewasz, że to może pierścienie etc. się wyrobiły to możesz pomyśleć o oleju, który zostawia grubszy film olejowy np. 10w60 np. Motul 8100 Xpower (im niższa ostatnia liczba tym cieńszy film).

Znowu?
taki olej to do ursusa a nie do jtdm

to czy oplaca to musisz sam stwierdzic po tym jak mechanik zrobi ci wycene. Na pewno lepiej wyremontowac swoj silnik niz kupic "nowy" na alledrogo.

Tu się trochę mylisz , bo są firmy , które sprawdzają silniki przed demontażem i dostajesz gwarancję rozruchową

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


190k to dosyć mało, żeby silnik się kończył. Możliwe jednak że gdzieś delikatne przerwała się uszczelka pod głowicą, albo sto innych rzeczy ;) Jeżeli podejrzewasz, że to może pierścienie etc. się wyrobiły to możesz pomyśleć o oleju, który zostawia grubszy film olejowy np. 10w60 np. Motul 8100 Xpower (im niższa ostatnia liczba tym cieńszy film).

przestań szerzyć mity , w tym momencie to jest maskowanie problemu a nie usuwanie go

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

1. kiedy wymieniany olej ?
2. Jaki olej wlany ?
3. Sprawdź stan układu dolotowego powietrza i odmy olejowej
4. Sprawdzałes na bagnecie czy poziom oleju ulega zmianie ?

Olej wymenialem w czerwcu tak jak cały rozrząd i filtry. Olej Castrol 10w40. Od wymiany miesic temu może 0,5 litra dolalem chociaż na bagnecie pokazywało trochę mniej niż powinno być. A jak sprawdzić stan układu dolotowego to nie mam pojęcia. Chyba mech musi zerknąć

Znowu?
taki olej to do ursusa a nie do jtdm

Jesteś pewien? A w jaki sposób doszczelnisz pierścienie, komorę spalania kiedy po 200-250k silnik będzie już wyrobiony? Oleje syntetyczne 10w60 nowej generacji są stosowane w najnowszych BMW i takich tam cudach. A jak myślisz, dlaczego producenci aut dopuszczają dwie wersje oleju np. 5w30 i 5w40? Sami nie wiedzą co ma kierowca lać do ich własnych silników?

[QUOTE=Capsel;361038]Znowu?
taki olej to do ursusa a nie do jtdm[/QUOT
problem dotyczy 1.8 pb nie diesla

przestań szerzyć mity , w tym momencie to jest maskowanie problemu a nie usuwanie go

Jakie mity? To wynika wprost ze specyfikacji oleju, zaleceń producentów oleju i logiki.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Olej wymenialem w czerwcu tak jak cały rozrząd i filtry. Olej Castrol 10w40. Od wymiany miesic temu może 0,5 litra dolalem chociaż na bagnecie pokazywało trochę mniej niż powinno być.

Czy przy wcześniejszejszym oleju silnik miał te same objawy? Czy pogorszyło się po wymianie oleju? np. większe kłęby dymu, jakby głośniejsza praca etc.

Osobiście zaczął bym od sprawdzenia kompresji silnika... Jeśli będzie OK to powodem głównym spalania oleju raczej będą uszczelniacze zaworów w głowicy.
Jeżeli kompresja marna to ratował bym się płukanką lub nawet dwoma i byle jakim olejem do tych płukanek aby tylko odblokować pierścienie zgarniające.... Może nawet poszedł bym po jakiś dodatek regeneracyjny Xado lub inny ceramizer ale to raczej nie uratuje silnika... no i w ostateczności remont o ile nie można kupić tego silnika w lepszym stanie i podmienić.. Koszt remontu będzie duży a znowu zakup silnika którego nie można odpalić niesie za sobą duże ryzyko ... Co robią właściciele tego silnika najlepiej poczytać na forum OPLA bo to jego silnik..

doszczelnianie silnika olejem? jakas nowatorska technologia, to się może sprawdza w komisie aut za ktorymi niemiec płacze. Tak jak ci napisano powyżej - to na krótką metę zamaskuje problem ale go nie rozwiąże. Silnik może się skończyć nawet po 90 kkm, to jest kwestia tego jak jest uzytkowany czy serwisowany. jesli silnik bierze olej to trzeba sprawdzić dlaczego i przyczyne usunąć - najczęsciej sprawę załatwia remont dołu silnika, to wcale nie jest taka tragedia a po remoncie silnik spokojnie przeżyje budę o ile znowu będzie użytkowany i serwisowany prawidłowo.

Sorry, ale co ma się remont dołu do brania oleju?
Tzw. dół to wał korbowy i panewki zarówno główne jak i korbowodowe. Jak to się ma do brania oleju?
Po pierwsze to są tylko dwie opcje spalania oleju przez silnik. Jedna to pierścienie, a druga to uszczelniacze zaworowe.
Dół robi się zazwyczaj kiedy silnik nie trzyma ciśnienia oleju, a nie go spala.
Silniki Opla są słynne z brania oleju. Kupując trzeba być świadomym tego, nauczyć się z tym żyć, albo zrobić remont który starczy na jakiś bliżej nieokreślony czas.

problem dotyczy 1.8 pb nie diesla

ups...
W taki razie to raczej nie problem, a TTTM ;)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Jesteś pewien? A w jaki sposób doszczelnisz pierścienie, komorę spalania kiedy po 200-250k silnik będzie już wyrobiony? Oleje syntetyczne 10w60 nowej generacji są stosowane w najnowszych BMW i takich tam cudach. A jak myślisz, dlaczego producenci aut dopuszczają dwie wersje oleju np. 5w30 i 5w40? Sami nie wiedzą co ma kierowca lać do ich własnych silników?

W silniku przez cały okres eksploatacji stosuje się olej o specyfikacji podanej przez producenta i tyle.
To ma działać, albo trzeba naprawić.

..ale jeszcze możesz spróbować do oleju dodać miodu, albo trocin,
chociaż trociny to chyba do skrzyni biegów się stosuje :confused:

doszczelnianie silnika olejem? jakas nowatorska technologia, to się może sprawdza w komisie aut za ktorymi niemiec płacze. Tak jak ci napisano powyżej - to na krótką metę zamaskuje problem ale go nie rozwiąże.

Nie żadna nowatorska technologia tylko logiczne myślenie - jeżeli pierścienie lub inne elementy są już wyrobione to zastosowanie oleju dającego grubszy film olejowy powinno poprawić sytuację. Remont silnika zawsze można zrobić, i wymienić go w 100% też, a wymiana oleju to szybka i prosta sprawa. Nie jest to kwestia maskowania. Moja Croma ma prawie 400k i na 5w40 ciekła i głośno chodziła, a na 10w60 poci się i chodzi ciszej i ma więcej wigoru - takie fakty z praktyki.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


W silniku przez cały okres eksploatacji stosuje się olej o specyfikacji podanej przez producenta i tyle.
To ma działać, albo trzeba naprawić.


Hmm... może masz inną instrukcję Cromy... ale w mojej Fiat przewiduje ostatni przegląd przy 180k. Przewiduje też 2 typy olejów 5w30 i 5w40 (btw jak myślisz czemu? i który wybierzesz na pierwsze 100k a który na drugie 100k? ). Czyli, że po przebiegu ok. 200k producent już nie zawraca sobie głowy i uznaje że auto spełniło obowiązek jeżdżenia. Tylko co dalej? Na złom, bo silnik "zużyty" po tych 200k? Czy może w miarę dalszego zużywania się silnika stosować olej o grubszym filmie? *w50 czy *w60?

Nie twierdzę że olej jest cudem na wszytko (tylko motodoktor to potrafi :/) ale być może jest to odpowiedź na bolączki autora wątku, a być może tylko podpowiedź co to może być i co remontować.

Po przekroczeniu magicznych 200 tys km licznik należy przestawić na 120 tys km .... Jest to pradawna wiedza znana wszem i wobec ;-)

Po przekroczeniu magicznych 200 tys km licznik należy przestawić na 120 tys km .... Jest to pradawna wiedza znana wszem i wobec ;-)

No wiesz co, żeby takie oczywistosci pisać to już przesada... To jak byś chciał wszędzie pisać aby zawsze przekręcić kluczyk w stacyjce i ustawić fotel.


A tak na poważnie kiedyś pracownik serwisu ASO FIATA tłumaczył mi że głowice tych benzyniakow w cromie są źle zrobione już w fabryce, ich ściany dolne nie są płaskie tylko lekko wybrzuszone więc uszczelnienie tego silnika jest nie możliwe, stąd problem z braniem oleju.

Zawsze można Ceratec dać czy jakoś tak, jest pewien majster na YT, który to leje :)
Swoją drogą chyba kolega lisek napisał co i jak.
Zrobić test kompresji. Jak kompresja jest - Powymieniać uszczelnienia i śmigać.
Przy okazji ściągnięcia głowicy przyjrzeć się dołowi.
Będziesz miał pewność. Nie bawiłbym się w drugi silnik bo można trafić większe kuku niż ten co masz.
Skoro cieknące uszczelnienia zdarzają się nader często w tych silnikach to tym bardziej bym się nie rozglądał za używką tylko remontował to co mam.

No dokładnie jak trafi mi remont to tylko swój silnik narazie jezdze. Ostatnio zauważyłem taki mankament i nie wiem czy to wina silnika czy czegoś innego albo sprzęgło. Chodź sprzęgło bierze dobrze
A dzieje mi się coś takiego np przy ruszaniu z miejsca jakby dusil mi się i szarpie musze wciesl sprzęgło i lekko gazu dać żeby nie zgasł w trakcie jazdy przy zmianie biegów tez mi szarpie nie można wyczuć sprzęgła z gazem żeby płynnie zmieniać biegu po wciśnięciu sprzęgła obroty skaczą do 2.5 k zamiast spaść w dół to w górę idzie zmiana biedy puszczanie sprzęgła i szarpniecie auta. Juz nie wiem co go gryzie.

myślałem o górze pisałem od dole :D sorry jesli wprowadzilem kogoś w bład.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


No dokładnie jak trafi mi remont to tylko swój silnik narazie jezdze. Ostatnio zauważyłem taki mankament i nie wiem czy to wina silnika czy czegoś innego albo sprzęgło. Chodź sprzęgło bierze dobrze
A dzieje mi się coś takiego np przy ruszaniu z miejsca jakby dusil mi się i szarpie musze wciesl sprzęgło i lekko gazu dać żeby nie zgasł w trakcie jazdy przy zmianie biegów tez mi szarpie nie można wyczuć sprzęgła z gazem żeby płynnie zmieniać biegu po wciśnięciu sprzęgła obroty skaczą do 2.5 k zamiast spaść w dół to w górę idzie zmiana biedy puszczanie sprzęgła i szarpniecie auta. Juz nie wiem co go gryzie.

chyba to było naprawianie "u pana Mietka" i pewnie są jakieś nowatorskie rozwiązania zastosowane. daj to auto do warsztatu gdzie znają JTD Fiata i będa w stanie zweryfikować co jest.

Ale to jest benzyna a nie diesel. U mnie w okolicy nie znalazłem fachowców do włoskich aut poza Aso ale tam to kasuja konkretnie

A bo ty myślisz, że masz włoski samochód.. ;d poszukaj fachowców od niemieckich aut

A kurde, ale jak to , to Ty nie masz Vectry? :)

Ale to jest benzyna a nie diesel. U mnie w okolicy nie znalazłem fachowców do włoskich aut poza Aso ale tam to kasuja konkretnie

Tak jak koledzy piszą .. Croma z benzynowym silnikiem to w 90% jest OPEL... Zaczynając od płyty podłogowej i układu hamulcowego a kończąc własnie na silniku...
Z fiata jest tam tylko wnętrze .... a i to nie całe... :roll: ( porównaj chociaż kluczyk i stacyjkę z Saabem 9-3 )

A kurde, ale jak to , to Ty nie masz Vectry? :)

Może ma Signum? ;)