Kolgent12
11-02-2019, 21:48
Witam, na wstępie opiszę swój model samochodu.
Fiat Punto II 1.2 PB+LPG
Od kilku dni jestem "szczęśliwym" nabywcą Fiata Punto, niestety samochód kupiłem z wadą, podjechaliśmy do sąsiedniego mechanika i powiedział że to czujnik wałka rozrządu koszt 50złotych, więc postanowiłem go kupić bo cena była okazyjna.
Niedawno zapaliła się kontrolka silnika, znajomy ma kostkę diagnostyczną i go podłączył. Wyświetlił się błąd P0130, czytałem na forach i opisują tą usterkę jako wymiana sondy lambda.
Objawy jakie posiadam : po wkręceniu się na około 3500 obrotów, drastycznie spadają i tak w koło, słychać jakby jakiś strzał niegłośny z tylnego dołu samochodu, bądź z butli z gazu.
Czy według Was jest to sonda lambda ? Szkoda by samochód odstawiać do mechanika, ponieważ to dodatkowe koszta a wymiana sondy nie jest specjalnie trudna.
Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź, pozdrawiam!
Fiat Punto II 1.2 PB+LPG
Od kilku dni jestem "szczęśliwym" nabywcą Fiata Punto, niestety samochód kupiłem z wadą, podjechaliśmy do sąsiedniego mechanika i powiedział że to czujnik wałka rozrządu koszt 50złotych, więc postanowiłem go kupić bo cena była okazyjna.
Niedawno zapaliła się kontrolka silnika, znajomy ma kostkę diagnostyczną i go podłączył. Wyświetlił się błąd P0130, czytałem na forach i opisują tą usterkę jako wymiana sondy lambda.
Objawy jakie posiadam : po wkręceniu się na około 3500 obrotów, drastycznie spadają i tak w koło, słychać jakby jakiś strzał niegłośny z tylnego dołu samochodu, bądź z butli z gazu.
Czy według Was jest to sonda lambda ? Szkoda by samochód odstawiać do mechanika, ponieważ to dodatkowe koszta a wymiana sondy nie jest specjalnie trudna.
Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź, pozdrawiam!