Dzień dobry, za parę dni będę odbierał Tipo z salonu i chciałem sprawdzić grubość powłoki miernikiem. Ile powinna wynosić oryginalna? Z góry dziękuję za odpowiedź

Jak w każdym aucie do 170 i równo na każdym elemencie

Mój miał w okolicach 90-120 mikronów na lakierze, na słupkach i progach od wewnątrz coś koło 50-80

Mój miał w okolicach 90-120 mikronów na lakierze, na słupkach i progach od wewnątrz coś koło 50-80
Ja tez swojego mierzylem i mialem podobnie, czasami sie zdarza ze jakis element w fabryce poprawiaja i moze miec kolo 200.

Ja tez swojego mierzylem i mialem podobnie, czasami sie zdarza ze jakis element w fabryce poprawiaja i moze miec kolo 200.I ja bym za taki podziękował. Nie po to się kupuje nowy żeby mieć na starcie coś poprawiane

I ja bym za taki podziękował. Nie po to się kupuje nowy żeby mieć na starcie coś poprawiane
Ech, ludzie, gdybyście Wy widzieli ile rzeczy może się wydarzyć na linii produkcyjnej i w transporcie. To nie Rolls Royce, gdzie każdy egzemplarz jest indywidualnie dopieszczany, a i tak zdarzają się wpadki.

No tak, gdybym mierzył przy zakupie lakiery i sprawdzał wszystko starannie i miałbym elegancki egzemplarz jak wspomniany wcześniej rols, to bym się wkurzył jak mi po 4 miesiącach od zakupu sąsiad przefasonowal drzwi... wszystko trzeba sprawdzać w dzisiejszych czasach ale przeginanie do niczego dobrego nie prowadzi...

I ja bym za taki podziękował. Nie po to się kupuje nowy żeby mieć na starcie coś poprawiane

Trzeba jeszcze wiedziec co i jak za nim sie powie / napisze cos głupiego haha

Trzeba jeszcze wiedziec co i jak za nim sie powie / napisze cos głupiego hahaTo napisz coś mądrego bo jak narazie nic takiego nie widze haha

Dopuszczalne jest powtorne fabryczne malowanie elementu.

Ja swojego odbierałem ostatnio w piątek. Przed odbiorem czytałem o tym na forum, ludzie listy tworzą jak przy starcie samolotu :).
Ja wizualnie sprawdziłem lakier czy nie ma jakiś uszkodzeń, rys. Schyliłem się pod samochód w kilku miejscach czy nie ma uszkodzeń jak pisaliście np. przy zjeździe z lawety. Sprawdziłem w środku czy jest ok. Sprzedawca sam w czasie objaśniania co i jak w samochodzie, przy okazji sprawdzał ze mną czy wszystko działa.
I jak na razie jestem zadowolony :)
Wydajemy na samochód w końcu duże pieniądze, samochód musi być sprawny i bez wad, ale jeśli nawet miał malowany fabrycznie jakiś element i jest to zrobione fachowo to w czym problem.

Dopuszczalne jest powtorne fabryczne malowanie elementu.Pokaż mi taki zapis

Pokaż mi taki zapis

Znajdziesz w warunkach gwarancji - gdybyś czytał, to..., ale się nie chce, bo po co. Najlepiej "pokaż" itd.

Ksiazka gwarancyjna, nie masz nigdzie napisane ile powinno byc fabrycznie(mikronow) ale np ten tekst troche ci rozjasni sprawe
https://www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/jak-prawidlowo-zmierzyc-grubosc-lakieru/11wdzr5

Jako tako zapisu nie ma

Jest zapis, nawet dalej idący, polecam przeczytać, jest na początku książki gwarancyjnej :!: Co więcej nie tylko fabryki dotyczy, zanim klient odbierze mogą naprawiać po transporcie w ASO :!:

Jest zapis, nawet dalej idący, polecam przeczytać, jest na początku książki gwarancyjnej :!: Co więcej nie tylko fabryki dotyczy, zanim klient odbierze mogą naprawiać po transporcie w ASO :!:

Mi chodzilo o ilosc mikronow, zapomnialem napisac, juz poprawiam.