Witam, dzis zauwazylem malutkie, ale jednak- oznaki rudej szm*ty, myslalem ze ten samochod z tym problemu nie ma, owszem buda jest zdrowa, miejsce na klapie od wewnatrz o ktorym ktos pisal tu na forum tez wyglada dobrze, ale zeby zaczelo cos korodowac w tym miejscu 😨 przyjrzyjcie sie w swoich autach temu miejscu, moja Croma to polift 2008 rok, cale zycie do zeszlego roku jezdzila po Holandii. Ciekawe czy te nakladki sa problematyczne w wymianie 🤔
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/024d26b19f08.jpg (https://naforum.zapodaj.net/024d26b19f08.jpg.html)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/9b60e43974f7.jpg (https://naforum.zapodaj.net/9b60e43974f7.jpg.html)

Ciekawe, że nie znalazłeś. Na forum kilka tematów.

TTTM :wink: na moich są już pęcherze wielkości grochu, po dłuższym czasie poszukiwań udało mi się zakupić używki w ciut lepszym stanie. Wymiana nie jest skomplikowana, trudność oceniam na jedną gwiazdkę :lol:

W BRAVO także występuje ta przypadłość. Rozwiązanie to demontaż, oczyszczenie z rudej, warstwa antykorozyjna i ponowne lakierowanie. Niestety

Przeglądałem ogłoszenia i standardowo szału z częściami nima. Też pomyślałem, żeby to naprawić samemu za jakiś czas, gorzej będzie osiągnąć taki połysk jak oryginalnie, żeby pasowało do reszty

Za malowanie wszystkich zaplacilem 250 zł z montażem itp. Czarny perłowy metalik.

Ja brałem jeszcze pod uwagę opcję oklejenia tych nakładek, ale mat jakoś nie bardzo mi pasuje do reszty :smile: Ze zdjęć Twoje nakładki są w idealnym stanie :smile:

jestem swieżo po zakupie cromy więc pooglądałem troche tych samochodów na placach i potwierdzam korozja na tych nakładkach występuje ;d

Ja brałem jeszcze pod uwagę opcję oklejenia tych nakładek, ale mat jakoś nie bardzo mi pasuje do reszty ...
Okleić można folią z połyskiem. Na Allegro można znaleźć o nazwie czarny chrom czy podobny. Znaleźć fajną folie 3M z połyskiem nie jest trudno. Jest to już z pewnością tańsze niż malowanie u lakiernika a i zrobić to można samemu.

Lakierowanie dam radę zrobić sam, mam czym i gdzie. Ale opcja oklejenia folią z połyskiem też jest interesująca. Dzięki za podpowiedź. :piwko:

Faktycznie moze to oklejenie byloby spoko opcja po wczesniejszym wyczyszczeniu i prysnieciu czyms zabezpieczajacym chociaz, ale wypadaloby obie strony okleic zeby lipy nie bylo, bo ciut sie pewnie bedzie odrozniac 🤔
No ale moje moze jeszcze z rok wytrzymaja zanim zaczna straszyc 🤣