Zobacz pełną wersję : Check engine i nadmiar oleju 1,4 T jet.
W ciągu ostatnich 2 tygodni 4x zapaliła się kontrolka check engine na 1 dzień po czym znikała. W najbliższym tygodniu zamierzam wybrać się do ASO ale zastanawia mnie nadmiar oleju na bagnecie. Nie wyglada aby od oleju oddzielała się jakaś frakcja. Po serwisie na 15kkm na bagnecie zaznaczało się z 3/4 długości, a obecnie wychodzi sporo poza maximum. Od serwisu przejechałem kolejne 7kkm. Poza tym nic dziwnego nie dzieje się. Z rury nie dymi nic na czarno ani niebiesko. Co o tym myślicie? 34251 Silnik 1,4 t jet.
Pewnie olej został "ochrzczony" paliwem...
sympatyk
02-12-2018, 23:48
jak koło auta nie kręciły się zielone ludziki ?,
jak nie był silnik chipowany ?
auto ma gaz?? pewnie tak :lol: bo z turbo lubi wypić to kosztuje - mógł zaświrować sterownik i na gazie nie odcinał benzyny , silnik już nie potrzebował(check) to i miedzy pierścieniami poszło w dół
częste krótkie jazdy w zimne dni z niedogrzanym silnikiem były ??
Bez gazu. Oleju po przeglądzie było do 3/4 na bagnecie. Później nic nie dolewałem. Trasy 2x dziennie po 15km.
Hipolit-mobilny
03-12-2018, 12:55
Siks jak masz możliwość to zrób dłuższą trasę po drogach szybkiego ruchu. Czasami tak się dzieje, że na krótkich trasach "przybywa" oleju. Miałem tak w Suzuki. Czasem dostaje się trochę benzyny, albo skrapla się wilgoć. Jeśli tak się dzieje w Twoim aucie to po dłuższej trasie i większych prędkościach te "dodatki" powinny odparować i poziom oleju na bagnecie się zmniejszy. Duży masz przebieg?
krowka1978
03-12-2018, 13:29
Teraz to proponuję wymianę oleju, a nie jeżdżenie, żeby odparować grubo ponad 0,5 litra "czegoś".
Tak właśnie zrobię dla własnego komfortu. Jadę do ASO za 3 dni i jeśli nie wymienią mi oleju na gwarancji to zlecę im to sam. Zastanawia mnie tylko skąd woda lub benzyna tam się wzięła. Napiszę jak będę po serwisie.
Hipolit-mobilny
04-12-2018, 11:41
krowka1978 po "odparowaniu" i tak trzeba wymienić olej. Wtedy ma się już 100% pewności, że auto nie produkuje oleju tylko go rozcieńcza, a tym samym pozbawia właściwości smarnych.
Siks taka pora roku, że łatwiej o skraplanie. Myślę, że ASO nie wymieni Ci samo z siebie oleju. Co najwyżej trochę upuszczą. Miałem w firmie kilka nowych Fiatów i niestety nie mam dobrej opinii o ASO. Ja we wszystkich autach wymieniam olej w sprawdzonym serwisie nieautoryzowanym. Zawsze wymieniam olej maksymalnie co 15 tys km. Na tym nie ma co oszczędzać. Nigdy też z tego tytułu nie miałem większych problemów z naprawami gwarancyjnymi.
Czekamy na info, co powie Ci ASO. :)
rafal_rx
05-12-2018, 13:08
Nie masz w oleju benzyny. Gdyby się jakimś pseudomagicznym sposobem dostawała do oleju, to i tak by odparowała przez odmę do kolektora dolotowego silnika. Do tego miałbyś prawdopodobnie jakieś dodatkowe objawy związane z nieprawidłową pracą silnika. Najprawdopodobniej nie masz również wody w oleju - jeśli podejrzewasz, że tak jest, to otwórz korek wlewowy oleju i zobacz, czy wewnątrz nie utworzyła się emulsja w kolorze masła. Dla pewności możesz też odłączyć jakiś przewód od odmy (czyli odpowietrzania skrzyni korbowej) i zobacz czy wewnątrz na ściankach nie ma emulsji.
Woda również paruje i skrapla się: w górnej części bagnetu, pod korkiem wlewu oleju, w przewodach odpowietrzających. Woda i olej nie mieszają się, lecz oleje silnikowe posiadają właściwości absorbcji wody, co objawia się tak, jak napisałem wyżej. Owa emulsja (maź) pojawia się czasami, szczególnie zimą i przy jeździe na krótkich odcinkach naturalnie i nie jest objawem żadnej usterki, o ile oczywiście występuje w niewielkich ilościach.
Po drugie, jak dla mnie, bagnety do oleju są w fiatach od wielu lat kompletnie do dupy. Ta skęcona elastyczna część wyciera resztki rozbryzganego oleju z rurki. IMHO masz poziom trochę powyżej maksimum.
krowka1978
05-12-2018, 13:56
Po drugie, jak dla mnie, bagnety do oleju są w fiatach od wielu lat kompletnie do dupy. Ta skęcona elastyczna część wyciera resztki rozbryzganego oleju z rurki. IMHO masz poziom trochę powyżej maksimum.
Nie mam z tym problemu, jeszcze nie zdarzyło mi się, aby ta elastyczna część zaburzyła pomiar, a mam do czynienia z tego typu bagnetem w GP od ponad 11 lat.
Nie masz w oleju benzyny. Gdyby się jakimś pseudomagicznym sposobem dostawała do oleju, to i tak by odparowała przez odmę do kolektora dolotowego silnika.
Przy zbyt bogatej mieszance jak najbardziej do oleju benzyna się dostanie, w szczególności w starszych silnikach. Odparowanie... Muszą też być ku temu spełnione warunki temperaturowe. Jednak pozostaje kwestia, że w normalnych warunkach benzyna praktycznie w oleju nie powinna istnieć. Diesla praktycznie temat nie dotyczy.
Do tego miałbyś prawdopodobnie jakieś dodatkowe objawy związane z nieprawidłową pracą silnika.
Czytasz posty:?: Kontrolka "check engine" nie jest wystarczającym objawem:?: Może wtedy lał któryś z wtryskiwaczy (zaciął się, nie było zapłonu na cylindrze itp) - prawdopodobnie mieszanka paliwowa była nieprawidłowa.
IMHO masz poziom trochę powyżej maksimum.
Jednak ja osobiście widzę grubo ponad maks.
Proponuję powąchać olej, czy czasem nie jedzie benzyną. Sprawdzenie organoleptyczne, jak z lepkością, czy będzie "rozwodniony".
Po kontroli w ASO. Wymieniono czujnik pedału sprzęgła. Tak pokazał komputer. Olej w poziomie max bez cech żadnych innych substancji, wiec nie decydowałem się na wymianę oleju. Chociaż jak pamietam to po serwisie było 3/4 na bagnecie ale pamięć jest omylna, wiec następnym razem zapiszę. Jeżdżę 2x dziennie po 15km, więc doradca powiedział, że to wystarczające do rozgrzania silnika. Przy krótszych trasach mieszanka jest bogata i niespalone benzyna może przechodzić do oleju. Benzyny ani wody nie widać. Wydaje mi się, że faktycznie zabrudzilem olejem ten przewód prowadnicy bagnetu. Jeśli nie włożę go do końca, np. Zostawię 1cm i wyjmę, to na bagnecie nie ma oleju ale za to jest na spirali. Sprawdzę jeszcze w ten sposób, że po trasie wyjmę bagnet i pozwolę spłynąć olejowi do miski. Później włożę bagnet. Po odkręceniu tego żółtego korka emulsji nie widzę. Dzięki za porady i pomoc w tym wątku.
krowka1978
06-12-2018, 18:10
Bagnet przed pomiarem należy wytrzeć :!:
To jest zrozumiałe. Nigdy brudnego nie włożyłem spowrotem.
Po kontroli w ASO. Wymieniono czujnik pedału sprzęgła. (...)
W osobnym wątku pytałem o ten czujnik (u mnie też zaświecił check) - jak widać, przypadek nie był odosobniony. Ciekawe, że to się zadziało jak zrobiło się trochę chłodniej.
W produkcji masowej niektóre elementy nie są idealne. Sondę Lambda też już miałem wymienianą. Odma też wymieniona ale widzę, że to chyba ta sama partia była co w fabryce, bo już po 2 mies znowu zaczęła parcieć.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.