PDA

Zobacz pełną wersję : Problemy z odpaleniem przy temperaturze poniżej 0C



Bathory
22-10-2018, 10:51
Już drugi rok nęka mnie problem z odpaleniem auta przy temperaturach 0 stopni i poniżej. Jak tylko pojawi się coś w okolicach 0 to auto kręci i odpala dopiero po kilku, kilkunastu sekundach, później odpala już normalnie chyba że znowu postoi i ostygnie. Dodam jeszcze ze miałem również problemy z odpalaniem auta jak były upały po 35C też potrafił dłużej kręcić i po odpaleniu dodatkowo zgasnąć. Wtedy czasami pojawiał się błąd zbyt wysokiej temperatury zasysanego powietrza.
Poniżej lista rzeczy które już zrobiłem w poszukiwaniu przyczyny tego zachowania.
Wymieniłem pompę wysokiego ciśnienia bo oryginalna miała wyciek, sprawdziłem ciśnienia MES i mierzone było bardzo zbliżone do oczekiwanego, nie pamiętam teraz jakie to były wartości ale różnice były bardzo niewielki.
Nowy akumulator, ma niecały rok.
Sprawdziłem świece, każda grzeje, sprawdziłem je również miernikiem dla pewności.
Filtry paliwa, powietrza oraz olej wymienione. Olej 5w40 motul.
Korekty wtrysków sprawdzone w MES, największa ma chyba +0,8 reszta w okolicy 0. Korekty sprawdzane przy rozgrzanym silniku do 90C.
Myślę jeszcze na wymiana czujnika położenia wałka ale kończą mi się pomysłu. Dodam jeszcze że EGR zatkany.

Bathory
21-11-2018, 08:38
Ciężko ostatnio było coś sprawdzić bo temperatury podskoczyły ale dzisiaj rano zlogowałem rozruch auta i przy 0C na zewnątrz wygląda to tak. Może ktoś widzi jakaś nieprawidłowość.

34174

boch
01-12-2018, 08:52
Z tego co się orientuję, duże znaczenie podczas odpalania diesla ma prędkość z jaką kręci rozrusznik. Jeśli kręci zbyt wolno na skutek wew. oporów (zwłaszcza zimą) może nie wygenerować odpowiedniego ciśnienia na listwie potrzebnego do odpalenia klekota. Możesz zatem testowo podczas odpalania zimnego silnika (kiedy kręci dłużej) zlogować ciśnienie paliwa (oczekiwane i zmierzone) na listwie CR i porównać wyniki. U Ciebie dodatkowo problem pojawia się latem i są jakieś problemy z czujnikiem temperatury powietrza czyli de facto z przepływką, więc od czujników bym zaczął. CPW na początek tak jak pisałeś. Ostatnio znajoma miała podobny problem (trudności z odpalaniem i gaśnięciem diesla), winną okazała się przetarta wiązka właśnie od czujnika położenia wału.