Lato za pasem a mnie dopadła dziwna przypadłość. Otóż stilon zaczął dławić się i gasnąc zaraz po odpalaniu jeżeli temperatura zewnętrzna przekracza około 25C a silnik jest zimny, ale jeżeli potrzymam go trochę na wyższych obrotach około 1500 to po jakiś 30-40s kiedy złapie trochę temp. chodzi normalnie, jak go zgaszę to też już chodzi normalnie. Dodam że odpala bez problemu i przez pierwsze 2-3s chodzi dobrze. Najgorzej jest jak stoi cały dzień w słońcu to dodatkowo na początku słabo reaguje na gaz. Sprawdziłem go pod kompem i nie ma żadnych błędów, parametry w FES wydają się ok, temp. wody, ilość powietrza, ciśnienie paliwa. Wtryski sprawdzone i jeden miał korektę +1,7 (wiec lekko przytkany ale bez dramatu) zalałem płyn do czyszczenia układu muszę tylko sprawdzić korekty. Wymieniony olej, filtry. Włożona pompa wysokiego ciśnienia z innego auta z dużo niższym przebiegiem bez przecieku. EGR wyłączony i zatkany całkowicie. Wydaje mi się że problem jest w mieszance zaraz po odpalaniu, może ktoś coś podpowie.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

A jakbyś na próbę zdemontował katalizator?

Nie bardzo rozumiem powiązanie z temperatura zewnętrzna. Jak kat byłby zapchany to problem byłby chyba bez względu na temperaturę otoczenia a u mnie ewidentnie wpływ maja upały. Ja zastanawiam się na przepływka tylko że parametry z kompa podaję dobre.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

To co za problem odpiąć wtyczkę z przepływki na próbę?

No racja, czasami zapomina się o najprostszych rozwiązaniach.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

Po odpieciu zoro problemów z opalanie i więcej mocy podczas jazdy, szczególnie przy niższych obrotach więc na 99% przeplywka a bardziej czujnik temperatury powietrza zasysanego coś szwankuje bo był błąd zbyt wysokiej wartości czy jakoś tak.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka