Witam wszystkich. Mam problem z klimą ,czynnik jest nabity,kompresor i wentylator się załącza, filtr kabinowy wymontowany. Klima nadal bardzo słabo chłodzi. Co może być problemem? Czyżby słabe ciśnienie kompresora?

Trzeba zmierzyć cisnienia niskie i wysokie. Moze być też problem z klapami co mieszają . Zmierz cisnienia w ukladzie AC potem pozostaje stwrowanie.

Wlacz tez na manual i klima na maksa . pomiar pirometrem powinien dac ok 8-10C na wylocie z kratek przy ok 28C.

Obstawiam zablokowaną klapę mieszania powietrza ciepłe/zimne lub zatkany osuszacz. Zobaczy czy po uruchomieniu klimy osuszacz nie jest oszroniony. Ciśnienie w układzie klimatyzacji z tego co pamiętam można w MESie sprawdzić.

Obstawiam zablokowaną klapę mieszania powietrza ciepłe/zimne

pomoże ktoś w zlokalizowaniu owej klapy,bo i u mnie lodówka nie działa...

Pomoże ktoś w zlokalizowaniu owej klapy,bo i u mnie lodówka nie działa...
Przed wakacjami sprawdzono szczelność i uzupełniono czynnik,było "prawie" pusto - weszło 730 gr.
Po miesiącu klima nie chłodzi-przed uzupełnieniem sprawdzono szczelność wszystkiego oprócz parownika,bo trzeba by rozbebeszać wnętrze oraz spodu spodu kompresora,bo zależało‚mi na czasie więc zaryzykowałem.


Sprawdzałem dzisiaj ustawienia LOW i HIGH.To drugie smaży buty ale to pierwsze już nie chce wiać w oczy chłodem.
Jak sprawdzić czy to klapa?
Nieukrywam,że oddalam myśl o wymianie parownika...

Koszt zakupu parownika jest mi znany ale czy ktoś z doświadczenia wie ile trzeba zapłacić za wymianę ?
Ponoć niezła rzeżba to jest a pod blokiem raczej ni huhu...
Naprawiałem już króciec odpływu skroplin z klimy i nie mogę sobie wyobrazić czy tą samą stroną sam dam radę go wymienić czy też podłączenie parownika do instalacji klimatyzacji jest jakoś specjalnie mocowane ???
Gdyby nie chodziło o kasę to nie pisałbym elaboraciku :)
Z góry dziękuję za sugestie.

Kalpy masz w okolicy parownika bo tam też sie mieszaja powietrza. Do wymiany parownika trzeba deche cala wywalic takze za 200zl nikt tego nie zrobi pewnie blizej 1000-1500zl. Jak sprawdzwna byla szczelnosc?? Azotem nabita??Niestety jesli gaz Ci uciekł to masz nieszczelnosc.

Kalpy masz w okolicy parownika bo tam też sie mieszaja powietrza. Do wymiany parownika trzeba deche cala wywalic takze za 200zl nikt tego nie zrobi pewnie blizej 1000-1500zl. Jak sprawdzwna byla szczelnosc?? Azotem nabita??Niestety jesli gaz Ci uciekł to masz nieszczelnosc.

Tak azotem.Działała prawidłowo przez około miesiąc i niestety kolejne zmartwienie oraz co gorsza wydatek.
W suche dni :) bez klimy jeszcze da się wytrzymać ale gdy pada lub co gorsza w zimie to już beret.Cóż trzeba inaczej zaplanować budżet.
Dzięki.

Pisałem juz o tym. Demontaż deski, wymiana parownika i ponowny montaż deski to dwa dni robocze. Koszt od 1000 do ok. 1500zł za samą robocizne. Na czarno, bez faktury, taka robota kosztuje ok. 500-800zł, bez kosztów parownika.

Warto tę robotę powierzyc komuś, kto zna się na demontażu desek rozdzielczych w samochodach. Są tacy fachowcy. Inaczej można później mieć problem w postaci wiecznie skrzypiacej deski rozdzielczej. Niektórzy mechanicy nie szczypia się z deską i rwią na siłę, uszkadzajac przy tym część delikatnych zaczepow.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Klapę i siłownik powietrza ciepłe/zimne masz w okolicach pedału gazu, łatwo to sprawdzić zdejmując obicie tunelu środkowego (w klimie automatycznej będą dwie). Te silniczki sterujące często padają. Krysiek, trzymam kciuki żeby to było to.

A syczała u ciebie klima po włączeniu silnika? To prosty sposób na stwierdzenie braku czynnika. Jeśli syczy to zostało mniej niż 200 gram...
Próba Azotem nie daje 100 % odpowiedzi przy małym wycieku... należy czynnik z kontrastem wpuścić.... zobacz czy rurki sa zimne. Klapy jesli się psują to zazwyczaj też coś trzeszczy,tyrkocze....

A syczała u ciebie klima po włączeniu silnika? To prosty sposób na stwierdzenie braku czynnika. Jeśli syczy to zostało mniej niż 200 gram...
Próba Azotem nie daje 100 % odpowiedzi przy małym wycieku... należy czynnik z kontrastem wpuścić.... zobacz czy rurki sa zimne. Klapy jesli się psują to zazwyczaj też coś trzeszczy,tyrkocze....

Niestety syczała.
Nic mi nie trzeszczało.
Pozostaje wydać te "parę" złotych albo sprzedać autko z informacją- KLIMA SPRAWNA!Do nabicia :dzialko:

Pomoże ktoś w zlokalizowaniu owej klapy,bo i u mnie lodówka nie działa...
Przed wakacjami sprawdzono szczelność i uzupełniono czynnik,było "prawie" pusto - weszło 730 gr.
Po miesiącu klima nie chłodzi-przed uzupełnieniem sprawdzono szczelność wszystkiego oprócz parownika,bo trzeba by rozbebeszać wnętrze oraz spodu spodu kompresora,bo zależało‚mi na czasie więc zaryzykowałem.


Sprawdzałem dzisiaj ustawienia LOW i HIGH.To drugie smaży buty ale to pierwsze już nie chce wiać w oczy chłodem.
Jak sprawdzić czy to klapa?
Nieukrywam,że oddalam myśl o wymianie parownika...

Koszt zakupu parownika jest mi znany ale czy ktoś z doświadczenia wie ile trzeba zapłacić za wymianę ?
Ponoć niezła rzeżba to jest a pod blokiem raczej ni huhu...
Naprawiałem już króciec odpływu skroplin z klimy i nie mogę sobie wyobrazić czy tą samą stroną sam dam radę go wymienić czy też podłączenie parownika do instalacji klimatyzacji jest jakoś specjalnie mocowane ???
Gdyby nie chodziło o kasę to nie pisałbym elaboraciku :)
Z góry dziękuję za sugestie.

W zeszłym roku wymieniałem parownik w serwisie Ganinex w Pszczynie i całkowity koszt naprawy zamknął się w kwocie 1375 zł brutto (z parownikiem Nissens). Samą robociznę wyceniono na 980 zł brutto.
Generalnie miałem podobnie - klimatyzacja działała przez około 4 tygodnie od napełnienia, potem już tylko głośne syczenie i chłodzenie resztkami sił. Próby ciśnieniowe z użyciem azotu nie wykazywały nieszczelności. Jeśli mogę coś zasugerować - napełnij klimę czynnikiem z dodatkiem kontrastu i po 1- 2 tygodniach użytkowania podjedź do speców od klimy. Niech podniosą samochód i poświecą latarką UV w okolicach wylotu wężyka odprowadzającego skropliny z parownika. Przy uszkodzonym parowniku wylot skroplin będzie zabrudzony kontrastem.

W zeszłym roku wymieniałem parownik w serwisie Ganinex w Pszczynie i całkowity koszt naprawy zamknął się w kwocie 1375 zł brutto (z parownikiem Nissens). Samą robociznę wyceniono na 980 zł brutto.
Generalnie miałem podobnie - klimatyzacja działała przez około 4 tygodnie od napełnienia, potem już tylko głośne syczenie i chłodzenie resztkami sił. Próby ciśnieniowe z użyciem azotu nie wykazywały nieszczelności. Jeśli mogę coś zasugerować - napełnij klimę czynnikiem z dodatkiem kontrastu i po 1- 2 tygodniach użytkowania podjedź do speców od klimy. Niech podniosą samochód i poświecą latarką UV w okolicach wylotu wężyka odprowadzającego skropliny z parownika. Przy uszkodzonym parowniku wylot skroplin będzie zabrudzony kontrastem.

Takie nabicie to też dodatkowy koszt a parownik wieczny nie jest i zaryzykuję stwierdzenie,że to tam powstała nieszczelność.
Mówisz ,że u Gazdy robiłeś - jakie wrażenia?Czas naprawy no i jej jakość.

Takie nabicie to też dodatkowy koszt a parownik wieczny nie jest i zaryzykuję stwierdzenie,że to tam powstała nieszczelność.
Mówisz ,że u Gazdy robiłeś - jakie wrażenia?Czas naprawy no i jej jakość.

Najczęściej pada skraplacz ( ten przy chłodnicy ) Ja 2-razy go wymieniałem z powodu dziury i dopiero kontrast dawał odpowiedź... Ostatni raz z 3 lata temu... Siatka pomaga ale na ile trudno powiedzieć...
U mnie tez jest wyciek bo co roku 500..600 gram idzie w atmosferę ( 140 zostaje ) ale zastanawiam się co z tym robić.... nabijałem w zeszłym tygodniu i 225 zł. Mam wyraźnie kontrast pod sprężarką klimy więc tym razem obstawiam uszczelnienia sprężarki. Koszt regeneracji sprężarki gość wycenił mi na 250..500 zł + robocizna 250 + nabicie zapewne tez 250... tak więc 1000 zł to minimum... przy takim wycieku jak mam daje mi to 4 lata ;-)
Tak więc się zastanawiam :lol: Koszt nowej sprężarki to coś koło 750 zł ale fachowcy twierdzą że te podróbki są nic nie warte bo rekordzistka wytrzymała tydzień... a większośc roku nie wytrzymuje więc jak można to tylko regeneracja. W trakcie nabijania była Vetra C i jej 2-krotnie skraplacz wymieniali bo nowy po założeniu już nie trzymał a nie byli w stanie stwierdzić gdzie, drugi już trzymał azot.... tak więc nawet nowy Parownik/skraplacz założony może być już trafiony ... :mad: Te chińskie są z "bibuły robione" ja kupowałem Valeo niby wyprodukowane w Polsce ale na ile to pomaga...

Takie nabicie to też dodatkowy koszt a parownik wieczny nie jest i zaryzykuję stwierdzenie,że to tam powstała nieszczelność.
Mówisz ,że u Gazdy robiłeś - jakie wrażenia?Czas naprawy no i jej jakość.

Wrażenia - klima chłodzi jak trzeba i przede wszystkim jest szczelna. Przy desce rozdzielczej nic nie trzeszczy. Niestety jest małe "ale" - po tej naprawie w samochodzie jest wyraźnie głośniej. Zgłaszałem to zaraz po odebraniu auta, ale ich zdaniem, po jeździe próbnej z przedstawicielem serwisu, wszystko jest OK. Generalnie nie mam jak udowodnić, że wcześniej było ciszej, to jest trochę na zasadzie słowo przeciw słowu. Naprawa trwała nieco ponad 2 dni robocze.

Dlatego na podstawie własnych doświadczeń wolałbym się upewnić, że to parownik. Nie ukrywam, że obawiałem się tej naprawy i moje obawy niestety nie były bezpodstawne.

Pewnie powodem zwiększonego hałasu jest wywalenie części mat dźwiękochlonnych przy ponownym montażu deski rozdzielczej.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Wrażenia - klima chłodzi jak trzeba i przede wszystkim jest szczelna. Przy desce rozdzielczej nic nie trzeszczy. Niestety jest małe "ale" - po tej naprawie w samochodzie jest wyraźnie głośniej. Zgłaszałem to zaraz po odebraniu auta, ale ich zdaniem, po jeździe próbnej z przedstawicielem serwisu, wszystko jest OK. Generalnie nie mam jak udowodnić, że wcześniej było ciszej, to jest trochę na zasadzie słowo przeciw słowu. Naprawa trwała nieco ponad 2 dni robocze.

Dlatego na podstawie własnych doświadczeń wolałbym się upewnić, że to parownik. Nie ukrywam, że obawiałem się tej naprawy i moje obawy niestety nie były bezpodstawne.

Ten serwis odpada!Jestem umówiony u Polusia na rozrząd to na miejscu ustalimy co i jak robić z klimą a raczej z jej dysfunkcją.

Witam Wszystkich. Problem z klimą rozwiązany, niestety kompresor do wymiany. Dziękuje Wszystkim za podpowiedzi i porady.

U mnie też wczoraj padł kompresor. Podają koszt 2500 zł, bo wraz z kompresorem trzeba wymienić kilka innych rzeczy - w innym przypadku producent nie przyjmuje na gwarancję takiego kompresora... Ewentualnie opcja, że padło samo sprzęgiełko kompresora, to wtedy koszt 600 zł, ale to się okaże dopiero po wyjęciu kompresora.
W niedzielę miał być wyjazd na dwutygodniowe wakacje, a tu auto odmówiło posłuszeństwa, jeśli chodzi o klimatyzację. I raczej nikt nie zdąży mi tego zrobić do tego czasu... Załamka totalna... :(

Moja klima w Grande Punto praktycznie przestała chłodzić - przy obecnych upałach z wentylatorów wydobywa się jedynie chłodne powietrze (coś jak przy wentylacji ustawionej na zimno przy kilkunastu st. c na zewnątrz). Czynnik wymieniony w maju. Na początku chłodziła idealnie.Teraz po przejechaniu nawet 10km nie jest nawet chłodno.Druga rzecz...po włączeniu klimy z wentylatorów daje się słyszeć takie jakby syczenie, coś jakby uciekający gaz.
Podjechałem do speca od klimy.Obejrzał i pierwsza wstępna diagnoza,to wyciek na sprężarce.Widoczne ślady czynnika.
Chciałem zapytać,czy warto zainwestować w regenerowaną sprężąrkę,czy może brać jakąś używkę?

Lepsza regerenowana oryginalna, niż używka lup kupno nowego chinczyka.

Spec u którego dobijałem klimę - tylko tym się zajmuje ( mam też wyciek z sprężarki ale na razie dobijam co roku ) stwierdził że rokordz-istka chińska nowa wytrzymała tydzień a tak rzadko kiedy do roku wytrzymują to samo dotyczy skraplacze chińskie często zaraz po założeniu nie są już szczelne.... Tylko regeneracja o ile jest możliwa...

Ja dobijam od 2 lat po 500..600 gram czynnika przed sezonem i przy obecnej cenie 225 zł za robociznę z czynnikem na razie nie ruszę... sprężarki bo koszt regeneracji około 500...600 zł + robocizna 250 + czynnik .....

Mimo temperatur pod +35C obecnie na Słowacji wszystko działa poprawnie

U mnie się nie opłaca dobijać bo musiałbym wywalić ok.500zł na sezon letni,a to już są koszty zregenerowanej sprężarki.Oddam do speca od klimy.Może wystarczy ją uszczelnić?

Wczoraj zauważyłem że z prawej strony, tak jak by pod siedzeniem (nie jest to odgłos z schowka) dźwięk "Świerszcza". Jest on słyszalny podczas pracy klimy jak ją wyłączę dźwięk ustaje. Klima chłodzi i działa (była nabijana na wiosnę ).
Ktoś może podpowie co to może być? Nie wiem czy jechać do mechanika czy od razu do speca od klimy.

Pewnie dźwięk pochodzący z nienasmarowanych lozysk slizgowych silniczka dmuchawy nawiewu.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Dzięki za podpowiedź sprawdze to.

czy chodzi o ten z tego tematu?
https://fiatklubpolska.pl/croma-446/wentylator-dmuchawy-od-do-z-28334/

Tak, to ten temat.

Demontujesz schowek nad nogami pasazera/przod oraz boczek z wyłącznikiem poduszki pasażera oraz demontujesz dyfuzor dolny i masz dostęp do dmuchawy nawiewu.

Dmuchawa zamontowana jest na bodajze 6 wkrętów z główką torx.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Ps. Po demontażu dmuchawy nawiewu jest dostęp do parownika klimatyzacji, a właściwie do parownika od strony nadmuchu. Można przy okazji wyczyścić tę ważną część klimatyzacji.



Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Otwór nawiewu powietrza do komory parownika, widoczny po demontażu schowka pasazera i dmuchawy nawiewu:https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180812/876b841053e5fd92391a82d9d7365f19.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20180812/5cd1405c4794bca04dd2ae5a389a0963.jpg

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Zdecydowanie warto wyczyscic co jakis czas. Tak u mnie wygladal co prawda w 20 letnim volvo[emoji23]Roboty tez troche z tym. Pewnie w cromie podobną demolka by się kończyło[emoji3]https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180812/c239771e222a84250bf90d6e69c32f93.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20180812/af1e5ea3a324109abdf14f6237d09c64.jpg

Wysłane z mojego SM-G390F przy użyciu Tapatalka

Ło matko.... chyba ktoś bez filtra jeździł przez dłuższy czas ;-) albo nigdy nie odgrzybiał .... Ja kiedyś w Mercedesie ( 8 letni C-klase ) nawet nie wiem jak miałem... pewnie podobnie ... ale dopiero po zastosowaniu mojej mikstury z Domestosem i wodą pomogło i to też nie za pierwszym płukaniem ;-)
Warto więc filtry wymieniać częściej niż raz na 30 tyś km :lol:

Jeśli parownik wykonany jest z aluminium anodyzowanego, to nie wolno płukać parownika plukankami z chlorem.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Filtra w ogole nie było jak go kupiłem nawet nie było gdzie go zamontować;)

Po wymianie na nowy w końcu dmucha z kratek . Teraz jeszcze nabicie jutro klimy.

Witam, u mnie również klima odmówiła posłuszeństwa. Podejrzenie padło na parownik ten który znajduje się wewnątrz kabiny. Czy ktoś demontował ten element?

Popatrz na foto wyzej. Czeka Cie to samo. Co prawda inne auto ale decha cala do zwalenia. Takze 2 dni i skrzynka piwa😉Robota jest ogólnie prosta ale czasochłonna.Powodzenia

Popatrz na foto wyzej. Czeka Cie to samo. Co prawda inne auto ale decha cala do zwalenia. Takze 2 dni i skrzynka piwa[emoji6]Robota jest ogólnie prosta ale czasochłonna.PowodzeniaZapomniałeś chyba o jednym. Przed demontażem parownika trzeba spuścić czynnik chłodzący z instalacji klimatyzacji. Tak czy nie?

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Jak jest co sciagac..to tak u mnie moze z 200gram bylo i poszlo w atmosfere

U mnie nie ma czynnika, bo jest spuszczony. Czyli nie ma tutaj nikogo kto to robił? W każdym samochodzie jest inaczej i nie ma się co sugerować żę w volvo było to źle zrobić. U nas w fiatach po zdemontowaniu nawiewów radia panelu środkowego jest dość dużo miejsca, dodatkowo schowek można jeszcze wyjąć.

jeste na 99% decha do zwalenie. Kiedys był o tym temat na yt chyba jest filmik.

No szukam i nigdzie nie widzę nic

U mnie nie ma czynnika, bo jest spuszczony. Czyli nie ma tutaj nikogo kto to robił? W każdym samochodzie jest inaczej i nie ma się co sugerować żę w volvo było to źle zrobić. U nas w fiatach po zdemontowaniu nawiewów radia panelu środkowego jest dość dużo miejsca, dodatkowo schowek można jeszcze wyjąć.Na moich fotach powyżej masz widok na białą obudowę parownika, po demontażu schowka i dmuchawy nawiewu.

Próbuj zdemontować panel srodkowy i radio, ale moim zdaniem cała deska rozdzielcza jest do zrzucenia. Tak też mówią fachowcy od klimy. Wymiana parownika w cromie =zrzucenie całej dechy.
Tak wygląda cały moduł parownika (ten bialy pośrodku):

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180813/78219402df1285e563f28a05dc2b962b.jpg

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka
https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180813/f4f42e67317b0e70a7bf61b999095b03.jpg

No i to całe ustrojstwo jest z regóły do wyjęcia.

No szukam i nigdzie nie widzę nichttp://fiatklubpolska.pl/showthread.php?p=338574

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Mógł byś mi te zdjęcia na maila wysłać bo tutaj strasznie małe. cbpython@gmail.com


Patrząc na to zdjęcie to po zdemontowaniu schowka powinien być dostęp do wyjęcia parownika.
33258

Nie. Też tak myślałem, ale nie wyjmiesz tego modułu bokiem. Nie ma szans. Moduł parownika jest połączony międZy innymi z kanałami nawiewnymi.
Próbuj, ale demontaż dechy na 99 procent.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Ps. Parownik do wymiany ze względu na jego nieszczelność czy silne zanieczyszczenie?

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

no i tu własnie jest kłopot, gdzieś ucieka mi gaz, nabili mi azotem ciśnienie i pod maską nie widać żeby gdzieś byłą nieszczelność a parownik to jedyny element którego nie da się sprawdzić więc trzeba go zdemontować i sprawdzić,

Czyli pewnie parownik...

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

No jest takie prawdopodobieństwo ale sprężarkę też trudno sprawdzić zamontowaną na samochód.

No jest takie prawdopodobieństwo ale sprężarkę też trudno sprawdzić zamontowaną na samochód.Zrób może test szczelności klimy z użyciem kontrastu, zanim zaczniesz pruć instalację.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Hmm, też wydawało mi się to logiczne ale koleś wyjaśnił mi że kontrast niszczy sprężarkę a nie da się go od tak po prostu usunąć później z układu.

Hmm, też wydawało mi się to logiczne ale koleś wyjaśnił mi że kontrast niszczy sprężarkę a nie da się go od tak po prostu usunąć później z układu.

Ja miałem dodawany kontrast po raz pierwszy jakieś 6 lat temu i nadal mam ta sama sprężarkę.... Teraz wiem dzięki niemu ze mam już przecieki na sprężarce...
Bez kontrastu ciężko było na skraplaczu znaleźć dziurę w moim przypadku ( miałem wymieniany 2x) w odstępie ponad 2 lat.... ostatnio ponad 3 lata temu..

kontrast niszczy sprężarkę
Niech przestaną stosować najtańszy i najbardziej gówniany kontrast od chińczyka to przestanie im niszczyć sprężarki.
W Subaru mam nabity kontrast w 2003 roku, sprężarka nadal sprawna (uszczelnienie zaworka złącza serwisowego przeciekało).

Mógł byś mi te zdjęcia na maila wysłać bo tutaj strasznie małe. cbpython@gmail.com


Patrząc na to zdjęcie to po zdemontowaniu schowka powinien być dostęp do wyjęcia parownika.
33258Zdjęcia podesle Ci dzis wieczorem. Przepraszam, ale totalny brak czasu.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Jestem po wyjęciu parownika, nie ma problemu żadnego wyjęcie bez demontażu całej deski rozdzielczej. Do wyjęcie potrzebne jest zdemontowanie schowka, dolnej części dmuchawy górnej części dmuchawy białego plastiku zaślepiającego parownik w obudowie nawiewów. Następnie na zewnątrz demontujemy podszybie rozkręcamy połączenie rur klimatyzacji i wysuwamy parownik wewnątrz samochodu.

No to dobrze wiedzieć ze bez demolki się udaje. I coś widać na parowniku??

Jest do wymiany wyskoczyła dziurka.

Python, a czyściles przy okazji kanały nawiewu w desce rozdzielczej? Jaki ich stan?

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Zaskakująco czyste, nie bardzo jest co czyścić. Odrobina kurzu na wentylatorze.

Zaskakująco czyste, nie bardzo jest co czyścić. Odrobina kurzu na wentylatorze.To dobrze. Przy demontażu parownika i dmuchawy zawsze warto wyczyścić od razu kanały nawiewu.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Jestem po wyjęciu parownika, nie ma problemu żadnego wyjęcie bez demontażu całej deski rozdzielczej. Do wyjęcie potrzebne jest zdemontowanie schowka, dolnej części dmuchawy górnej części dmuchawy białego plastiku zaślepiającego parownik w obudowie nawiewów. Następnie na zewnątrz demontujemy podszybie rozkręcamy połączenie rur klimatyzacji i wysuwamy parownik wewnątrz samochodu.

To bardzo dobra wiadomość ... ;-)
A w jakim stanie był sam parownik - chodzi mi o zabrudzenia/grzyb itp?

Wczoraj założyłem parownik i poskładałem auto, więc można powiedzieć że wymiana parownika w gronie nie wymaga zbyt dużo pracy.

Parownik nie był bardzo zabrudzony a grzyba nie widziałem.

Ja trochę z innej beczki.Poniżej filmiki jak coś hałasuje podczas pracy silnika w okolicy sprężarki lub alternatora.Ale tylko w przypadku jeśli klima jest nie załączona:
https://photos.app.goo.gl/AEX9nhmo3SuUCPU87
A tak pracuje z załączoną klimą:
https://photos.app.goo.gl/xEEZSq9iCbQxaMWq7
NA pierwszym kilmie słychać bardziej metaliczny dźwięk i mam wrażenie,że przy załączonej klimie lekko obroty się zwiększają.
Jak myślicie czego to mogą być objawy?

Kolego 3echo najlepiej zdemontować pasek wielorowkowy,pokręcić rolkami prowadzącymi i popatrzeć na napinacz paska może łożyska kończą swój żywot,ewentualnie może być luz na łożysku klimatyzacji ,luz na kole pasowym.Na 2 filmiku słychać głośną pracę klimatyzacji,kompresor też już kończy swój żywot. Tutaj mój art.odnośnie klimatyzacji. https://fiatklubpolska.pl/croma-446/glosna-praca-sprezarki-klimatyzacji-45334/

Tak jak wyżej kolega opisał, sprawdzić rolki napinaczy a najlepiej jak auto ma już ponad 10 lat to je w końcu wymienić... do tego warto zobaczyć koło 2-masowe to napędzające na wale. Często guma pęka na nim i tez dziwne odgłosy dobiegają - do wymiany bo po 10 latach to już kamień a nie guma ;-)

Zauważyłem,że u mnie na sprężarce brak osłony plastikowej.Zostały jedynie zerwane śruby.Czy ma to jakieś znaczenie?