Witam wszystkich.
Mam mały problem z Ducato 2009r. Silnik 3.0 157PS.
Od pewnego czasu zauważyłem że wokół wtryskiwaczy gromadzi się spora ilość oleju. Z początku były to znikome ilości. Teraz po wytarciu szmatką i przejechaniu 200-300km wszystkie wtryski są wręcz utopione w oleju. Gdzie szukać problemu? Skąd ten olej tam się bierze? Uszczelniacze pod wtryskami? śruby mocujace? Czy jakaś inna przyczyna? Raczej znikąd tam nie spływa, bo i nie ma skąd. Z autem narazie nic się nie dzieje. Nie dymu, moc jest, spalanie na przyzwoitym poziomie. Zaznaczam że nie jest to ropa tylko olej silnikowy. Proszę o jakieś sugestie. Mechanicy snują jakieś swoje niejasne teorie.

32952 Tak to aktualnie wygląda

Uszczelka pokrywy zaworów

Uszczelka pokrywy zaworów

Pokrywa u mnie taka. Ciężko aby olej z dołu do góry się dostał. Pokrywy nie da się zdjąć bez wyciągnięcia wszystkich wtrysków. 32954

Zostaw ten olej, w razie potrzeby przynajmniej wtryski wyjdą 😂

Zostaw ten olej, w razie potrzeby przynajmniej wtryski wyjdą ��

Dobrze prawisz. Tylko że on już tam przebiera po dłuższej trasie i cały silnik i podwozie z oleju od pędu wiartu. Zakonserwowane jak trza ;)

No dekiel u ciebie taki i są w nim 4 dziury przez które przechodza wtryski. Tam od wewnątrz są 4 uszczelki. Jak puszcza to olej wydostaje się spod wtryskiwaczy.

No dekiel u ciebie taki i są w nim 4 dziury przez które przechodza wtryski. Tam od wewnątrz są 4 uszczelki. Jak puszcza to olej wydostaje się spod wtryskiwaczy.
Jaka metoda wymiany? Targanie wtryskow aby dźwignac dekiel?

Oczywiście, niestety tak. Oby ci wyszły te wtryski. Przeważnie nie wychodzą...

Oczywiście, niestety tak. Oby ci wyszły te wtryski. Przeważnie nie wychodzą...
No właśnie. Próba podjęta, narazie metodami mniej zaawansowanymi nie przyniosła skutku. Nawet nie drgnely. Nie mam ochoty kupować nowych wtryskow jak się urywa bądź ściągać głowicy. Kurcze koszt uszczelnień to kilka zł do zrobienia na ulicy, a tyle zachodu z tym. Co za patent. Muszę coś zrobić z tym bo jeżdżę w trasy i pływalnia wkoło. Ja już szmatki tam upycham, aby piły ta oliwę.

No, może ta oliwa je rozluźni, ale one rzadko kiedy wychodzą. Spróbuj odkręcić łapki od wtrysków, albo popuścić je tak aby było z 3mm luzu i go odpalić. Albo nawet pojeździć. Mi kiedyś sprinter wypluł tak wszystkie, a wyjść po dobroci nie chciał żaden

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Pamiętaj jeszcze że w tym deklu pracują wałki rozrządu i żeby go zdjąć musisz zdjąć pasek rozrządu. Inaczej nawet jak wyjdą wtryski to tego nie ściągniesz

No, może ta oliwa je rozluźni, ale one rzadko kiedy wychodzą. Spróbuj odkręcić łapki od wtrysków, albo popuścić je tak aby było z 3mm luzu i go odpalić. Albo nawet pojeździć. Mi kiedyś sprinter wypluł tak wszystkie, a wyjść po dobroci nie chciał żaden

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Pamiętaj jeszcze że w tym deklu pracują wałki rozrządu i żeby go zdjąć musisz zdjąć pasek rozrządu. Inaczej nawet jak wyjdą wtryski to tego nie ściągniesz. Rozumiem. Spróbuję jak będę się bujal gdzieś po okolicy. W 3.0 rozrząd na łańcuchu. Też trzeba go ściągać?

Tak, sam kształt obudowy już o tym mówi. Popatrz, wyraznie widać gdzie są kółka od wałków

Tak, sam kształt obudowy już o tym mówi. Popatrz, wyraznie widać gdzie są kółka od wałków

No to już wogóle mnie nie pocieszyłeś. Te oringi to uszczelnienia które są między wtryskiem a pokrywą tak? Tzn uszczelniają otwory gdzie włażą wtrystki ,aby oliwa nie wyłaziła na zewnątrz. Moze jakimś silikonem potraktować (wiem że to partyzantka niestety).

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

33099 Rozumiem że uszczelka jest ok?
33100 Rozumiem że chodzi o te uszczelnienia tak? Z tego co widzę własnie one na dwóch wtryskach wyłażą.

Ale widzisz z zewnątrz że wychodzą te uszczelki? Ja próbowałbym czymś to od zewnątrz uszczelnić... Czymś rzadszym od silikonu, tak aby zalało te szczeliny i zaschlo.

Ale widzisz z zewnątrz że wychodzą te uszczelki? Ja próbowałbym czymś to od zewnątrz uszczelnić... Czymś rzadszym od silikonu, tak aby zalało te szczeliny i zaschlo.
Tak pod dwoma wtryskami widzę. Pod tymi dwoma bliżej rozrządu nic nie widzę bo nie bardzo jest jak podejrzeć. Mam w domu taki wynalazek do 250 stopni. On taki plastyczny jest.
Nazwa Hylomar(płynna uszczelka).

Próbuj.... Co ci szkodzi. Albo się uda albo nie. Oby ci się udało. Ja mam inny problem. Od 30-40 tys coś mi dzwoni w silniku. Zobacz temat dziwne dźwięki z silnika 2.3.

Próbuj.... Co ci szkodzi. Albo się uda albo nie. Oby ci się udało. Ja mam inny problem. Od 30-40 tys coś mi dzwoni w silniku. Zobacz temat dziwne dźwięki z silnika 2.3.
OK. Zerknę. Mi dzwoni przy rozruchu jakby słoik z śrubami wstrzasniety a czasem jakby coś miało się urwać zaraz :) , przez jakiś 2 sekundy. Później ok, przy gaszeniu ok. Nowy dwumas wsadzony. Też szukam bólu. Muszę w rozrząd zajrzeć co tam z łańcuchami. 500 tys nalatane.