filips110
12-07-2018, 10:33
Witam, mam pytanie dotyczące turbosprężarki.
Była oddawana do regeneracji. Minęło 6miesiecy a w warsztacie w ktorym był robiony remont silnika mówią że niby na 6 miesięcy, a wszędzie gdzie patrzyłem pytałem się jest na 12-24miesiace, a oni wmawiaja ze oni oddają gdzieś gdzie jest na 6.
Po 7000km słychać przy gaszeniu głośne zwalnianie turba i jakby coś obcieralo. Nie jest tak ciągle, raz na kilka razy, a w dodatku kapie z turba, silnik uwalony. Mówili że to niby z bagnetu itp..
Mówili też że odma, ale jest idealna jak patrzyłem. Mówią że to nie ich wina itp, a po ich remoncie wychodzą kolejne rzeczy do naprawy..
Jadę do nich po kartę gwarancyjną, której mi nie dali.
Co to może być?
Pacjent 2.0mjet 120km
Pozdrawiam!!
Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka
Była oddawana do regeneracji. Minęło 6miesiecy a w warsztacie w ktorym był robiony remont silnika mówią że niby na 6 miesięcy, a wszędzie gdzie patrzyłem pytałem się jest na 12-24miesiace, a oni wmawiaja ze oni oddają gdzieś gdzie jest na 6.
Po 7000km słychać przy gaszeniu głośne zwalnianie turba i jakby coś obcieralo. Nie jest tak ciągle, raz na kilka razy, a w dodatku kapie z turba, silnik uwalony. Mówili że to niby z bagnetu itp..
Mówili też że odma, ale jest idealna jak patrzyłem. Mówią że to nie ich wina itp, a po ich remoncie wychodzą kolejne rzeczy do naprawy..
Jadę do nich po kartę gwarancyjną, której mi nie dali.
Co to może być?
Pacjent 2.0mjet 120km
Pozdrawiam!!
Wysłane z mojego F3111 przy użyciu Tapatalka