Witam,

Mam problem z ładowaniem w aucie Qubo 1.3 Multijet, 95 KM z systemem Start&Stop. Otóż w aucie pojawił się problem z alternatorem - brak ładowania (pęknięta obudowa, itp., kontrolka ładowania się nie zaświeciła), więc wymieniłem alternator na nowy DENSO (DAN1086). Po wymianie niestety dalej problem z ładowaniem. Po uruchomieniu napięcie wynosi tylko 12V, jednak prąd na odbiorniki idzie głównie z alternatora, a nie akumulatora. Teraz najciekawsza sprawa. Alternator jest sterowany przez komputer - do alternatora oprócz przewodu plusowego, przychodzi tylko jeden przewód z szyny LIN. Jeśli uruchomię na chwilę wycieraczki lub światła długie, to następuje podniesienie napięcia do ok 13V na czas nawet do kilku minut (wystarczy chwilowe uruchomienie wycieraczek).
Posiadam MES w wersji 4.1 jednak nie daje on możliwości podglądu informacji dotyczących sterowania alternatorem ani też informacji z IBS z akumulatora. Czy ktoś miałby jakieś propozycje. Próbowałem oszukać IBS podając mu jako napięcie zasilania 9V z baterii (oczywiście masy połączone) jednak nic to nie zmieniło i napięcie ładowania zostało dalej na wartości 12V.
Dodam, że przewody zostały już wymienione i nic to nie zmieniło.

Z nowych pomiarów wynika, że to komputer steruje alternatorem w tak dziwny sposób. Znalazłem informacje techniczne procesora w regulatorze i okazało się, że po odpięciu szyny danych lub zaniku transmisji alternator ustawia sobie napięcie ładowania na poziomie wartości domyślnej (w moim przypadku 13,7V). Warunkiem jest utrata transmisji danych oraz osiągnięcie prędkości obrotowej ok 4000 RPM (prędkości alternatora nie silnika). Gdy już napięcie osiągnie zadaną wartość, prędkość obrotowa nie ma już znaczenia i zawsze utrzymywane jest zadane napięcie.

Problem nie jest rozwiązany, ale póki co wolę jeździć z wypiętą wtyczką z alternatora. Kontrolka ładowania na desce się świeci ale przynajmniej akumulator jest naładowany. W wolnej chwili będę ogarniał interfejs do szyny LIN to może dowiem się jakie wartości dokładnie zadaje ECU.