Zobacz pełną wersję : Nagły wzrost spalania chwilowego
Witam,
zauważyłem nagły wzrost spalania chwilowego wskazywanego przez komputer.
szczegóły do zobaczenia na filmiku.
zjawisko do zaobserwowania w około 20-tej sekundzie.
jadę ze stałą prędkością (na tempomacie), pogoda jest bezwietrzna, jadę po płaskim terenie.
https://youtu.be/h_vOMoN8BYs
Zjawisko mam miejsce tylko gdy:
- temperatura zewnętrzna jest wyższa niż 8 st/C
- temperatura silnika osiągnie około 70 st/C
Sytuacja ma miejsce od awarii klap (2 przeleciały przez silnik ) i utrzymuje się wciąż po przeprowadzonej naprawie.
EGR jest wyprogramowany, DPF wyprogramowany
czekam na konstruktywne komentarze :confused:
Pozdrawiam
Fiacikowo
11-06-2018, 11:21
Kolego, mnie rzadko schodzi poniżej 6L... Chyba, że nie naciska gazu. Od kupna tak mam i z ciekawostek- 2 klap juz nie było. Wywaliłem resztę i jeżdżę. Ja bym sie za bardzo tym spalaniem chwilowym nie sugerował. Zobacz, czy fizycznie więcej pali i dopiero wtedy się martw. Pozdrawiam
Nie chodzi spalanie ale o samo zjawisko jakie ma miejsce.
Ma ono miejsce zawsze w tych samych warunkach opisanych powyżej.
Podobne zjawisko obserwuje u siebie w 2.0 165.
Jadac autostrada na tempomacie mimo, że droga jest prosta potrafi wzrosnąć spalanie chwilowe. Tak jakby silnik miał dodatkowe obciążenie załączone. Najciekawsze jest to, że ten chwilowy wzrost spalanie ni jak ma się to końcowego uśresnionego wyniku.
Przejechałem ostatnio Cro że średnim spalaniem 5.2 na zegarach, mimo że takie dziwne wzrosty chwilowego spalania pojawiały się dość często.
Jak dla mnie to może to być powolny koniec przeplywki.
Nic z tym nie robię czekam aż coś bardziej padnie.
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
pawel2408
19-07-2018, 19:16
Mam te same objawy 1.9 150km. Występuje to gdy silnik osiągnie ok 70C i wtedy spalanie wzrasta. mam tak już od 5 lat.
Ostatnio zrobiłem około 250k w trybie czysto miejskim, spalanie wyszło 9,2l/100km (zmierzone przy dystrybutorze) -> zdecydowanie za dużo, jazda bez klimy.....
w weekend 750 km, 90% trasa i przy delikatnym obchodzeniu się z gazem wyszło 6,3l/100km (zmierzone przy dystrybutorze) -> wg moich odczuć zdecydowanie za dużo.
Przymierzam się do zmiany czujnika temperatury płynu chłodzącego, na początek.
Czujnik temperatury to raczej średnio będzie za to odpowiedzialny. W końcu problem jest po przekroczeniu 70 st, więc silnik jest "zorientowany" o zmianie temperatury.
Jak pisałem wyżej dla mnie typ to przepływomierz (tak jest także czujnik zasysanego powietrza) lub niedomykajacy się zawór egr.
Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
cyrek18c
20-07-2018, 18:17
Właśnie zacząłem szukać tego problemu i widzę że nie tylko ja mam z tym problem.
Mam podobny temperaturowo problem. Nie widać tego po chwilowym spalaniu, ale pod programem diagnostycznym. Mianowicie po przekroczeniu temperatury 70 stopni C wzrasta u mnie w niewytłumaczalny sposób korekta na IV cylindrze. Pozostałe bez zmian. Polecam solidnie zlogować parametry pracy silnika, może coś się uda namierzyć. Skoro rzecz pojawiła się po naprawie silnika po przygodzie z klapami, to może warto sprawdzić kompresję?
Kompresja sprawdzona, jest w przedziale od 28 do 30 bar w zależności od cylindra.
Spróbuje z tym czujnikiem temp., jest stosunkowo tani. Będę informował czy coś się zmieni po podmianie na nowy.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.