Mam problem z odbarwieniem tapicerki na przednim fotelu kierowcy (wersja mojego auta to Fiat Tipo SW 1.4 16V 95 KM LPG, POP) Pewnego razu spadł mocny deszcz i w mokrym ubraniu usiadłem na fotelu. Na drugi dzień zauważyłem, że mam mokre siedzenie, pomyślałem, że pewnie wyschnie, jednak minęło już ponad trzy tygodnie i została plama jak na dodanym poniżej zdjęciu. Dodam, że kurtka w której byłem nie farbuje ponieważ używam jej już długo i nie raz na innej tapicerce po dużym deszczu siedziałem i nie było tego typu problemów. Może miał ktoś podobny problem? Aktualnie sprawa zgłoszona w ASO, pan zrobił fotografie i każe czekać na decyzję czy podlega to gwarancji. W aso gdy zgłaszałem problem mówili, że to taka słaba jakość tapicerki może być a jak kupowałem auto to twierdzili, że jakość tapicerki jest lepsza i tu pojawia się sprzeczność.

32395

Moim zdaniem wytarłeś kurz

Kup dobra pianke do tapicery i wypierz .

W najtańszej wersji Tipo mokry wsiadałem wiele razy i nie ma zmian. Bardzo dziwne (bo wykluczam, że się aż tak podekscytowałeś Tipo, że popuściłeś - to byś pamiętał:) ASO i tekst o jakości tapicerki rozwala system (pewnie badają bo jeden klient na 10 pewnie tak do tego podejdzie - TTTM i pojedzie).

Dziękuję za odpowiedzi, właśnie ciekawy jestem czy komuś coś takiego też się przytrafiło czy tylko ja mam takiego pecha :( właściwie mnie dziwi, że po deszczu może coś takiego się zrobić.. może to był jakiś kwaśny deszcz.. później padało jeszcze kilka razy ale plama się nie pogłębiła.. a wsiadałem jeszcze chyba bardziej mokry.. martwi mnie to bo wygląda bardzo kiepsko i chyba będę musiał zakupić dobrej jakości pokrowce, które teraz są tak dopasowane, że praktycznie nie widać, że są to pokrowce.. Może z czasem jeszcze ktoś się wypowie co ma podobny problem.. Tiposedan tak właśnie to wygląda jakby ktoś nie wytrzymał :) hehe na szczęście mi to się nie zdarzyło i mogę tę opcję wykluczyć! pozdrawiam!