norsonn
20-05-2018, 00:24
Witam, pokrótce i na szybko opiszę wam moje przypadłości w punto.
Mianowicie jak każdego użytkownika tego samochodu dopadła mnie dolegliwość spadającego ramienia od wycieraczek(w moim wypadku od strony kierowcy), postanowiłem wszystko dziś rano zrobić z pomocą jednego z poradników na forum tylko zamiast spawów użyłem zawleczki. Kiedy wszystko złożyłem do kupy i podłączyłem silniczek przestał działać, usłyszałem tylko ciche "trrr" i spalił się bezpiecznik, wymieniłem bezpiecznik i wszystko zaczęło "hulać" tylko z małym defektem mechanizm zaczął strasznie topornie chodzić tak jakby był zapieczony (wcześniej wszystko dobrze wyczyściłem i nasmarowałem). A aktualnie mechanizm sobie zdechł w ogóle nie reaguje na włączenie.
Teraz nasuwa się moje pytanie czy ktoś miał podobny problem? Szczerze chciałem zaglądnąć do środka silniczka ale obawiam się ze coś rozwalę i nie złoże go z powrotem.
__
No i druga sprawa przeszperałem prawie całe forum w poszukiwaniu rozwiązania tego problemu ale nigdzie nie znalazłem odpowiedzi, przechodząc do sedna - co jakiś czas zapala mi się kontrolka informująca mnie o tym że "spaliła" mi się któraś ze żarówek tylko że wszystkie żarówki świecą.
Wszystkie żarówki są dobre jeżeli chodzi o moc, nie ma żadnych ledów. Zaważyłem również że problem najczęściej występuje w gorące dni, a kiedy odpalę auto np. w nocy lub chłodniejszy dzień check się kasuje/nie zapala.
Autko to Punto II 1.9JTD
Pozdrawiam
Mianowicie jak każdego użytkownika tego samochodu dopadła mnie dolegliwość spadającego ramienia od wycieraczek(w moim wypadku od strony kierowcy), postanowiłem wszystko dziś rano zrobić z pomocą jednego z poradników na forum tylko zamiast spawów użyłem zawleczki. Kiedy wszystko złożyłem do kupy i podłączyłem silniczek przestał działać, usłyszałem tylko ciche "trrr" i spalił się bezpiecznik, wymieniłem bezpiecznik i wszystko zaczęło "hulać" tylko z małym defektem mechanizm zaczął strasznie topornie chodzić tak jakby był zapieczony (wcześniej wszystko dobrze wyczyściłem i nasmarowałem). A aktualnie mechanizm sobie zdechł w ogóle nie reaguje na włączenie.
Teraz nasuwa się moje pytanie czy ktoś miał podobny problem? Szczerze chciałem zaglądnąć do środka silniczka ale obawiam się ze coś rozwalę i nie złoże go z powrotem.
__
No i druga sprawa przeszperałem prawie całe forum w poszukiwaniu rozwiązania tego problemu ale nigdzie nie znalazłem odpowiedzi, przechodząc do sedna - co jakiś czas zapala mi się kontrolka informująca mnie o tym że "spaliła" mi się któraś ze żarówek tylko że wszystkie żarówki świecą.
Wszystkie żarówki są dobre jeżeli chodzi o moc, nie ma żadnych ledów. Zaważyłem również że problem najczęściej występuje w gorące dni, a kiedy odpalę auto np. w nocy lub chłodniejszy dzień check się kasuje/nie zapala.
Autko to Punto II 1.9JTD
Pozdrawiam