Witam dawno mnie tu nie było ale niestety.. Ostatnio ruszając usłyszałem straszliwy hałas jakby szuranie obcieranie jakby metalu o asfalt od razu zatrzymałem się zajrzałem pod samochód ale nic tam nie było. Wrzuciłem bieg chciałem ruszyc puszczam sprzęgło a tam taki straszliwy hałas im bardziej odpuszczam sprzegło tym hałas większy brak możliwosci ruszenia auta. Poruszałem lewą półosią w lewą prawą stronę i luz dosyc spory, myślałem pewnie pół oś laweta zabrała auto do serwisu i tutaj bez wiekszych oględzin mechanik stwierdził ze prawdopodobnie skrzynia bo mimo wbitego biegu auto się staczało było trzeba ręczny zaciągnąć. Laweciarz upierał się nad półosią mechanik skrzynia. Dopiero w poniedziałek będą go sprawdzać i siedzę jak na szpilkach bo nie wiem na co się szykowac... co to waszym zdaniem może być.

Raczej pólos, skoro biegi wrzucasz. Chyba ,ze pie...ał mechanizm róznicowy. Jesli tak to moze lepiej calej skrzyni szukac. Bo Cie skroją jak u krawca..\\:D/

biegi wrzucam wchodza w swoje miejsca ale auto na biegu nie stoi jak powinno tylko można je normalnie pchać i stacza się...

okazało sie, że rozsypała się lewa półoś i teraz oryginalna 1600 zł a używki an i jednej do swojego modelu nie znalazłem... jak życ..

jak życ..
Montując nową półoś zdecydowanie zwiększysz wartość auta.;-)