Witam,
Mam problem z moim Fiatem Bravo z 2000 roku. Dzisiaj rano zauważyłem, że nie działają światła pozycyjne ( nawet kontrolka informująca o ich włączeniu) brak jest także podświetlenia deski rozdzielczej (jedyna rzecz jaka świeci to okienko z przebiegiem, wskaźniki działają normalnie). Co dziwne, światła pozycyjne włączając przy stacyjce działają poprawnie. Pierwszą rzeczą jaką sprawdziłem były bezpieczniki - oba są w porządku, natomiast nie dochodzi do nich prąd. Co może być tego przyczyną? Ktoś miał taki przypadek?

Przegląd wszystkich bezpieczników.

Wszystkie bezpieczniki pod kierownicą sprawdzone. Wszystkie są ok. Co jeszcze może być przyczyną?

Myszy :food:

Czy są światła mijania?

Jeśli nie, winny może przełącznik zespolony - pajak. Tematów kilka na forum, na pewno znajdziesz w nich odpowiedz

Moim zdaniem przepalił się któryś kabelek który idzie do pająka. Zdejmij obudowe kierownicy i popatrz na te wtyczki z kilkoma kabelkami, Poodpinaj i popsikaj kotaktem. U mnie pomogło ;)

Światła mijania i długie są, nie ma wszystkich świateł pozycyjnych, które włączają się przy włączonym zapłonie i brak podświetlenia deski. Pozycyjne prawidłowo działają tylko, gdy wciśnie się przycisk przy stacyjce i kluczyk jest przekręcony w odwrotną stronę ( działa wtedy kontrolka świateł na liczniku ).

Znalazłem przyczynę. Kostki, które dochodzą do stacyjki zaczęły się topić i nie dochodził prąd. 3222032221

Kostki, które dochodzą do stacyjki zaczęły się topić
Sam przełącznik (stacyjka) też może wyglądać niefajnie, trzeba sprawdzić niestety.

Tylko jak wyjąć ten przełącznik? Nie mogę odbezpieczyć tego zatrzasku co jest od strony "silnika"

Miałem taki objaw w 126p. Padł włącznik ,to zginęło oświetlenie tył + licznik