Przepraszam, jeśli gdzieś było, ale szukałem i nigdzie nie znalazłem - czy ktoś z Was odnotował problem z trzaskami, stukami i innymi chroboczącymi dźwiękami dochodzącymi z drzwi? Zauważyłem (a raczej usłyszałem problem) podczas jazdy na wybojach. Najpierw skrzeczał mi głównie fotel (TTTM, łączenie materiału fotela i plastikowego boczku) ale teraz słyszę wyraźnie jakiś problem z drzwiami od strony kierowcy - jak naciskam na te plastiki to dźwięk jest podobny, więc jakbym miał strzelać to coś jest źle spasowane i stąd te dźwięki na drogach gorszej jakości. A może mechanizm szyby luźny? Mam wersję Tipo Tipo, czyli te drzwi są wyjątkowo biedne, ale może da się coś zaradzić? Ktoś to przerabiał? Nie chcę od razu lecieć z tym do serwisu, bo ostatnio tam tyle czasu spędzam że mnie żona już prawie nie poznaje :)

U mnie w Tipo Tipo wszystko idealnie i cicho ale ledwo ponad 5k przejechane.

Umnie to samo a wersja lounge spróbuj jeszcze nasmarować usszczelki a druga sprawa ojciec ma nowa kia i tam to dopiero skrzypi 2 razy deskę rozbierali i dalej to samo jak po wybojach sie jedzie to wszystko skrzypi

rozkręć plastik jaki masz na drzwiach gdzie jest ta dziura na drobiazki i przesmaruj od wewnętrznej strony jakims smarem albo wazelina lub wd40 choć ja zrobiłem to smarem. i po sprawie

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

mi za to coś się obija w słupku B od mojej strony. Ale już się do tego przyzwyczaiłem

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Jakby coś w mechanizmie/napinaczu pasa

U mnie w Tipo Tipo wszystko idealnie i cicho ale ledwo ponad 5k przejechane.

:)...wszystko przed Toba... :)

Dzięki Tedy, zajrzę tam w wolnej chwili, chociaż jak się wsłuchuje w ten dźwięk to coraz bardziej wydaje mi się, że tam w środku coś luźnego lata. A na ten skrzypiący fotel da się coś zaradzić? Ktoś ponoć tam coś próbował wtykać (dodatkowy materiał), ale taka chałupnicza metoda mnie nie satysfakcjonuje. Na gwarancji by tego nie wymienili? Próbował ktoś?

A na ten skrzypiący fotel da się coś zaradzić?
Tak. ASO. Od roku jest ok.

Zwlaszcza jak jest zimno to u mnie tez boczek pasazera wydaje dziwne dzwieki. Jakby rezonans lub latanie plastiku. Taki dziwny wkurzajacy odgłos

Kjk, ale jak czytałem Twój temat (pobieżnie, przepraszam) to odniosłem wrażenie, że chodziło Ci o skrzypienie mechanizmu (wózek fotela), a nie dziwne dźwięki od materiału boku siedziska (takie ocieranie).

Kjk, ale jak czytałem Twój temat (pobieżnie, przepraszam) to odniosłem wrażenie, że chodziło Ci o skrzypienie mechanizmu (wózek fotela), a nie dziwne dźwięki od materiału boku siedziska (takie ocieranie).

U mnie coś skrzypiało w oparciu. Nie byłem w stanie dokładnie zlokalizować źródła. Teraz żadnego skrzypienia nie mam.

Mi skrzypi plastik w drzwiach kierowcy. Ten element z otwieraniem szyb i ten czarny połysk przy dotykaniu np podczas otwierania drzwi. Jakies rady?

Mi tez skrzypi boczek drzwi w okolicy mojego ramienia. Myslalem ze to cos w slupku b ale nacisnalem plastik drzwi i przestaje. Slychac to tylko w minusowych temp.

Trzeba nasmarować elementy które się stykają w drzwiach

Ja też czasem słyszę coś jakby skrzypienie, względnie naprężenia, z okolic drzwi lub słupka, ale nigdy nie mogę tego uchwycić. Z tym że u mnie były wymieniane drzwi po lewej stronie po kolizji i dwa razy próg, więc to może mieć z tym związek.

Trzeba nasmarować elementy które się stykają w drzwiach

Ale jak nasmarowac miejsce styku tego piano black ze skórą i tym plastikiem gdzie sa przyciski od szyb ? Mi pod naciskiem tam trzeszczy ale bardziej w tej czesci gdzie ten mini schowek jest z gumowa wkladka.

Zdejmij zaślepkę pod klamka i zobacz czy śruba odkręcona. Żeby wyjąc zaślepkę i nie pokaleczyć jej użyj tak wyciętego druta:

Wkładasz w otwór, zahaczysz i ciągniesz druta :-)

U mnie ten blyszczacy plastik z przyciskami szyb skrzypi bardzo a sruba o ktorej piszesz jest tak dokręcona ze nie jestem jej w stanie zwykłym kluczem imbusem nawet poruszyc. Bede robil w ASO jeden temat to mam o tym tez przypomniec i caly boczek poskręcają jak trzeba

Mnie poutykali w ASO jakieś gumowe podkładeczki i dużo mniej skrzypi. jak się skończy ta francowata gwarancja to będę to wszystko sam ogarniał. Troszkę filcu gumy i wazeliny i będzie jak ta lala.

Mi coś „pyka” jak hamuje lub jadę po wybojach ( utwardzona droga ) z okolic słupka B - na wysokości lewego ramienia. Słychać to oczywiście tylko przy wyłączonym radiu. Nie jest to bardzo upierdliwe, ale jest ;) ( takie: pyk, pyk.)w ASO niestety nie wiedza co to jest i skąd dochodzi ten dźwięk. Na próbnej jeździe wszyscy potwierdzili ze ten dźwięk słyszą w podanej wyżej sytuacji ( hamowanie delikatne i przyspieszenie i znów hamowanie )


Sent from my iPhone using Tapatalk

Mialem taki dzwiek w slupku z przodu po stronie kierowcy. Odgialem uszczelke i okazalo sie ze kabelek od czujnikow parkowania (niefabryczne) mi tam latal :)

Mam 43 000km i ostatniej zimy pojawiły się dziwne skrzypienie w prawych przednich drzwiach. Na wiosnę doszło skrzypienie drzwi kierowcy i w tym momencie stwierdziłem, że już dość tego. Szukałem w okolicach słupka B, szarpałem za boczne kieszenie itd. I nie mogłem zlokalizować tego skrzypienia. Aż w końcu postanowiłem rozebrać boczne drzwi. Zacząłem od prawych tam skrzypienie wystąpiło wcześniej. Zakupiłem nowe spinki i do dzieła. Odkręciłem chyba 3 wkręty odczepiłem 7 spinek (siedzą naprawdę ciasno) rozłączyłem wtyczki od sterowani szybami, i linkę od otwierania drzwi od środka. Jak zacząłem uciskać okolicę zamka to pojawiło się owe skrzypienie. Bingo znalazłem, ale co zrobić ze skrzypiącą blachą? Stwierdziłem rozbieram dalej, delikatnie nożykiem odcinałem piankę od blachy (później przykleiłem na taśmę samoprzylepną dwustronną). Szybę pozostawiłem w pozycji zamkniętej, zabrałem się za odkręcanie prowadnicy szyby (jedna śruba) może to ona powoduje skrzypienie? Jednak nie naciskam w okolicach zamka skrzypi dalej. Więc odkręcam zamek i po jego odkręceniu skrzypienie ustało. Co lepsze jak zamek był poluzowany na śrubach i nim poruszałem to dalej występowało skrzypienie!!! Myślę sobie nie wierzę jak to możliwe... Odkręciłem całkiem zamek i tu się sprawa rozwiązała. Zamek ma małą uszczelkę silikonową, która blokuje dostawanie się kurzu do wnętrza drzwi i to ona powoduje te dziwne "skrzypienie, piski itd." Po prostu po niedługim czasie ta uszczelka zrobiła się twarda i ocierając o blachę po prostu wytwarza skrzypienie. Po nasmarowaniu jej wazeliną - wszystko ustało. Już zakładając zamek i naciskając okolice zamka "blachę uciskałem od strony zdjętego boczku ona jest tam dość elastyczna" nastała cisza więc wiedziałem, że na 100% usunąłem owe skrzypienie. Jak otworzy się drzwi i dokładnie przyjrzy to z zewnątrz widać tą 2 może 3 milimetrową uszczelkę, którą można pewnie nasmarować jakimś samarem typu WD-40 nie rozbierając boczku,ale tego dokładnie nie wiem nie testowałem. Analogicznie rozebrałem drzwi od strony kierowcy i tam również wystąpił ten sam problem.
Teraz jerzadząc na wybojach, dziurach cieszę się ciszą :)

Wrzuć kolego proszę zdjęcie gdzie ta uszczelka jest tak bez rozbierania, w razie czego niech będzie na forum

BAJER- dzięki. WD-40 dało radę jak pisałeś. Bez rozbierania, ucichło.


Sent from my iPhone using Tapatalk

wd-40 to nie psikajcie uszczelek - bo to im na dobre nie wyjdzie.
Lepiej psiknąć je jakimś silikonem lub teflonem w spray.

Czy ktoś może wkleić zdjęcie o jaka uszczelkę chodzi?

Ja tylko zamek z zewnątrz na drzwiach przednia i tylne i na śrubach oraz śruba na pasach ( zdjęcia )

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180529/0710dab0afc76b2604b134037f637fd5.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20180529/d5387e80f2c10b166738b5c8e0b47aa7.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20180529/638769e8fc816b6180205797cef0f483.jpg


Sent from my iPhone using Tapatalk

Ja tylko zamek z zewnątrz na drzwiach przednia i tylne i na śrubach oraz śruba na pasach ( zdjęcia )
Do miejsc wskazanych na obrazku zdecydowanie odradzam WD40, no chyba że taki: https://wd40.pl/wd-40-specialist/wysoko-wydajny-bialy-smar-na-bazie-litu/, to ok.

Dokładnie to użyłem tego:

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180529/0c75619f2eebee6535b8057a83306797.jpg

Edit: Sorki ze nie precyzyjnie napisałem ale dla mnie to jeden h...;)

Sent from my iPhone using Tapatalk

Dokładnie to użyłem tego:
To praktycznie to samo co zwykły WD40 - zadziała, ale na bardzo krótko. Do zawiasów itp. potrzebne jest coś "gęściejszego".

To praktycznie to samo co zwykły WD40 - zadziała, ale na bardzo krótko. Do zawiasów itp. potrzebne jest coś "gęściejszego".

Pędzel i pucha towotu ;)

Jak moje mito bylo nowe to skrzypialo w paru roznych miejscach lacznie z klamrami pasow ktore doprowadzaly mnie do szalu. Po jakims czasie wszystko samo przeszlo. Oby tylko takie usterki tylko byly.

Dobry silikon w sprayu lub tego typu preparat i na takie pierdoły starczy

Dobry silikon w sprayu lub tego typu preparat i na takie pierdoły starczy
Na skrzypiącą uszczelkę albo jakiś plastik tak, ale zawiasy i zamki (nie mówię o wkładkach) wymagają już bardziej konkretnego smarowidła.

ASO nie słyszy tego problemu, podobnie jak trzeszczącego fotela. No cóż, pozostaje mi prosić pasażerów o nagrywanie dowodów w trakcie jazdy :)

I zmienić ASO [emoji16]

Sent from my MI 6 using Tapatalk

U mnie ASO słyszy i to i tamto. Jutro naprawa skrzypiącego oparcia fotela a trzaski z okolicy słupka B - nie wiedza co to, ale sugerowali ze to zamek wiec szło to w dobrym kierunku. Zobaczymy co z oparciem po wymianie gąbki. Dam znać.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Mi trzeszczy ten element w drzwiach ze sterowaniem szybami i czarny blyszczacy plastik . Na 9 czerwca jestem umowionu w aso , ciekawe co zdzialaja :D a co zepsuja bardziej :P

Zawsze można samemu wygłuszyć drzwi. Na forum Tipo jest manual jak zdjąć boczki..

Sent from my MI 6 using Tapatalk

bahamut24
cyt: "Mi trzeszczy ten element w drzwiach ze sterowaniem szybami i czarny błyszczący plastik . Na 9 czerwca jestem umówiony w aso , ciekawe co zdziałają a co zepsują bardziej"

Moim zdaniem sam sobie poradzisz z tym trzeszczeniem. Wystarczy odkręcić jedną śrubę, wyciągnąć sterowanie szybami i nasmarować wazeliną 32400

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Wrzuć kolego proszę zdjęcie gdzie ta uszczelka jest tak bez rozbierania, w razie czego niech będzie na forum
Przepraszam, że troszkę to trwało.
Jak klikniecie w zdjęcie do będzie widać- zaznaczyłem na czerwono.
Ja sądzę, że tam najlepiej zastosować wazelinę. Poluzować 3 śruby i zrobi się trochę luzu będzie można wziąć mały pędzelek i tam nasmarować.
Nie ma co się bać, że jak się poluzuje zamek to później drzwi się będą źle zamykać, gdyż nie mam tam możliwości zmiany jego położenia.
Więc do dzieła

32401
32402
32403

Do smarowania zamków, i ograniczników drzwi używa się "białego smaru" do kupienia w sprayu. On pozostawia grubszą warstwę smaru na popsikanych elementach. I nie wypłukuje jak inne preparaty penetrujące.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Ja tylko zamek z zewnątrz na drzwiach przednia i tylne i na śrubach oraz śruba na pasach ( zdjęcia )

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180529/0710dab0afc76b2604b134037f637fd5.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20180529/d5387e80f2c10b166738b5c8e0b47aa7.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20180529/638769e8fc816b6180205797cef0f483.jpg


Sent from my iPhone using Tapatalk

Takie elementy smaruj białym smarem a nie WD-40 on wypłukuje smar. Działa ale tylko na chwilę.
Możesz zastosować z poniższego zdjęcia, albo innej firm na wurth itd.
32404

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Podrzucam zdjęcia zdjętych boczków drzwi przednich i tylnych. To nie jest akurat moje auto, ale samochodu rozbitego, który przyjechał na serwis a ja miałem okazje pstryknąć kilka zdjęć.
Może komuś akurat się przydadzą jak będzie rozbierał swoje drzwi widać ile jest zatrzasków, w których miejscach, gdzie można znaleźć śruby do odkręcenia itd.
32405
32406
32407
32408
32409
32410

Thx za zdjecia

Zlokalizowałem u siebie źródło trzeszczenia, tylko nie jestem pewien, czy nowe, czy to poprzednie - otóż winnym u mnie jest uszczelka otworu drzwiowego przy styku z dachem - jest tam bardzo twarda i przy zamkniętym oknie na wybojach po prostu trzeszczy. Co z tym zrobić? ASO wymieni/poprawi uszczelkę, czy mnie wyślą na drzewo? A może coś nie tak z szybą, że tak lata na wybojach i tę uszczelkę męczy?

Zlokalizowałem u siebie źródło trzeszczenia, tylko nie jestem pewien, czy nowe, czy to poprzednie - otóż winnym u mnie jest uszczelka otworu drzwiowego przy styku z dachem - jest tam bardzo twarda i przy zamkniętym oknie na wybojach po prostu trzeszczy. Co z tym zrobić? ASO wymieni/poprawi uszczelkę, czy mnie wyślą na drzewo? A może coś nie tak z szybą, że tak lata na wybojach i tę uszczelkę męczy?Mam to samo! Daj znać jak się u Ciebie potoczy. Ja tego nie zgłaszałem z racji wygłuszonych drzwi..

Sent from my MI 6 using Tapatalk

Do uszczelki prponuję zakupić w aptece buteleczkę gliceryny w płynie. Następnie na palec i posmarować wszystkie uszczelki. Łącznie z bagażnikiem. Robię to co jaiś czas i ze skrzypieniem drzwi Święty Spokój......;-)

Ja używam wazeliny kupionej w aptece.Smarowanie co jakiś czas pomaga ;)

Dodam kilka fotek od siebie z demontażu boczków. Na niebiesko zaznaczyłem kołki, na czerwono śruby - krzyżaki, na żółto imbusy. https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180823/b4278ff0cbf83e6a46d5b8081840a6d4.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20180823/96f2acb3088f7553485f8a442e605f15.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20180823/3dc0a28e0b9f14a3c4a207e454231c8c.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20180823/7c47edcd2bbbb127eb69917241b0a7d3.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/20180823/d04e56947a241fe0e0885ec9b3398380.jpg

Sent from my MI 6 using Tapatalk

Bardzo przydatny materiał dla kogoś kto stoi przed koniecznością demontażu boczków.
Osobiście dziękuję bo mi się to przyda.

Yasiooh czy możesz dokładnie napisać/ zrobić zdjęcie o jaka uszczelkę chodzi i gdzie ona jest dokładnie?!

Postaram się to jutro wrzucić, nic póki co nie pisałem na forum, bo moje starania w likwidowaniu źródła dźwięku nie do końca dały efekt. Kupiłem tę glicerynę w aptece, wysmarowałem uszczelkę o której myślałem, że skrzypi. Teraz jak dotykam tej uszczelki to niby jest lepiej, ale podczas jazdy nadal słyszę jakieś dziwne dźwięki z tej okolicy, mam dalsze dwa podejrzenia - albo ten ni to guma ni plastik wokół otworu drzwiowego - wydaje się taki nie do końca dobrze osadzony, albo też wracamy do kwestii szyby. W ASO będę dopiero za 3,5 tysiąca kilometrów, czyli u mnie niecałe dwa miesiące, a wcześniej nie chce mi się czasu tracić, zresztą oni i tak nigdy nic nie słyszą.

Wychodzę powoli na wariata, ale spędzając w samochodzie 2,5 godziny dziennie chciałbym, żeby mi koło ucha nic nie hałasowało :)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

https://www.motofakty.pl/artykul/galeria/nowy-fiat-tipo-elegancja-w-dobrej-cenie/10.html

W lewym górnym rogu tego zdjęcia z artykułu widać ten element, o który mi chodzi - patrząc od środka pojazdu na słupku A najpierw jest ten jasny element wnętrza, potem ten czarny element, który moim zdaniem jest źle spasowany (u mnie jakby źle wciśnięty, ale może ten typ tak ma) i trzeszczy, potem dopiero uszczelka. To czarne badziewie najgorzej jest akurat u mnie spasowane w okolicy słupka B, ale masz już pojęcie, o którą część auta chodzi.

Zlokalizowałem u siebie źródło trzeszczenia, tylko nie jestem pewien, czy nowe, czy to poprzednie - otóż winnym u mnie jest uszczelka otworu drzwiowego przy styku z dachem - jest tam bardzo twarda i przy zamkniętym oknie na wybojach po prostu trzeszczy. Co z tym zrobić? ASO wymieni/poprawi uszczelkę, czy mnie wyślą na drzewo? A może coś nie tak z szybą, że tak lata na wybojach i tę uszczelkę męczy?Mam dokładnie to samo. Trzeszczenie denerwuje mnie od jakiegoś czasu ale nie mogłem zlokalizować zródła. Wczoraj jechałem po wybojach z otwartym oknem i cisza, zamknąłem okno - trzeszczy.

To jest nas z tym objawem coraz więcej. Osobiście nie podjadę z tym do ASO, gdyż wygłuszylem drzwi... Gdyby komuś rozwiązali ten problem, niech się podzieli rozwiązaniem, proszę ...

Sent from my MI 6 using Tapatalk

Mam to samo. Jak mam zamknięte okno od kierowcy to napierd... szyba. Ewidentni drży szyba. Jak przycisnąłem mocniej ją na zewnątrz to trochę przestało...puścisz i znowu grzechocze...

Jakie macie przebiegi, że tak trzeszczy? U mnie były wkurwiające wibracje plastiku drzwi pasażera (pojawiały się przy basach na radiu, zwłaszcza przy reggae), ale posmarowałem wazeliną element sterujący szybami i przeszło. Na wszelki wypadek posmarowałem też w drzwiach kierowcy.
Teraz mam 34000 i rozkoszuję się ciszą.

Teraz mam 34000 i rozkoszuję się ciszą.

No b o przez to reggae słuch trochę przytłumiło....;-)

Kto słucha reggae:)

Ja mam przebieg 27 tysięcy, pojawiło się kilka tysięcy temu.

Drodzy Państwo,
przechodziłem ten problem po 7 tys. przebiegu. Serwis bez najmniejszego problemu wywiązał się z reklamacji i migiem usunął przyczynę trzeszczenia w aucie. W 90% przypadków wystarczy:
1) nasmarować uszczelki wokół drzwi środkiem smarnym na bazie silikonu,
2) wyregulować i nasmarować w każdych drzwiach rygiel
Miałem mnóstwo trzasków, trzeszczeń, drżeń (tak się wydawało) powyższy zabieg spowodował, że jest idealnie jak po pierwszym wyjechaniu z salonu. Teraz jazda po dziurach jest dużo przyjemniejsza.
Pozdrawiam

Serwis był w Legnicy

Drodzy Państwo,
przechodziłem ten problem po 7 tys. przebiegu. Serwis bez najmniejszego problemu wywiązał się z reklamacji i migiem usunął przyczynę trzeszczenia w aucie. W 90% przypadków wystarczy:
1) nasmarować uszczelki wokół drzwi środkiem smarnym na bazie silikonu,
I te wewnętrzną wokół szyby od strony blachy również . U mnie wydawała odgłos jakby "mlaskania".
Niewykluczone że z czasem będzie ciśzej. W alfie cos takiego miałem, trzeszczały klamki, zapiecia pasów itp. i z czasem to ustało.

Mam to samo. Jak mam zamknięte okno od kierowcy to napierd... szyba. Ewidentni drży szyba. Jak przycisnąłem mocniej ją na zewnątrz to trochę przestało...puścisz i znowu grzechocze...Chyba i u mnie to się zaczyna. Zgłaszałeś to w ASO?

Na razie nie. Nie mam ochoty tracić czasu i pieniędzy (za paliwo) na ta pierdołę. Na razie oczywiście :cool:
Może na wiosnę coś ogarnę - albo przy drugim przeglądzie. Aktualnie najlepszy patent to muza z pena na 15 vol i jest cisza :smile:

Ja jutro będę zdejmował boczek prawych drzwi przednich, bo też mi coś tam cyka, także
może znajdę co to - jakieś zdjęcia się też porobi :)

No to jesteśmy ciekawi co tam znajdziesz. Może nam to samo psuje spokój

Problem zgłoszony w ASO przy okazji przeglądu, nic nie słyszą, wszystko w porządeczku.

Problem zgłoszony w ASO przy okazji przeglądu, nic nie słyszą, wszystko w porządeczku.

Ja jak pojade na przeglad to wyciagne z auto wszystko co moze halasowac a nie jest czescia samochodu :)

Problem zgłoszony w ASO przy okazji przeglądu, nic nie słyszą, wszystko w porządeczku.

Chyba większość ASO różnych marek leje na klientów.
Przykład z życia. Ostatnio kumpel miał wymieniany katalizator w i20 - przy 100 tys się rozleciał w środku - wadliwe producent wypuścił. Po wymianie jakieś dziwne dźwięki w silniku - inni mechanicy rozkłądali ręce. Pojechał więc do ASO bo "Panowie się znajo". Diagnoza taka, że to "jest naturalny dźwięk tego silnika, błędów w aucie brak itp. Jeździć bo nic się nie dzieje".
2 dni później oddał innym "fachmanom" i na dzień dobry 3 jakieś błędy z zapłonem i rozrządem.

Chyba większość ASO różnych marek leje na klientów.
To chyba często nie jest zwykłe "lanie", tylko po prostu słabo płacą i nie mają dobrych mechaników. Większość kumatych majstrów pracuje na swoim.

A to wiadomo, po co robić za 2/3 tys skoro można mieć pewnie z 10 jak nie więcej w swoim warsztacie.

A to wiadomo, po co robić za 2/3 tys skoro można mieć pewnie z 10 jak nie więcej w swoim warsztacie.

Zeby miec z 10 z wlasna dzialnoscia to by musial dlubac 24h albo tylko marki premium. Zusy, srusy i podatki oplacic, warsztat oplacic, prąd, woda, ogrzewanie , utylizacja odpadow i inne koszta

Starczy, że nie wystawia faktur i wymienia dobre części. Koło mnie mechanik to tyle zarobi w półtora tygodnia.

Starczy, że nie wystawia faktur i wymienia dobre części. Koło mnie mechanik to tyle zarobi w półtora tygodnia.

Trafi kiedys na "zyczliwego" klienta i interes moment zawinie, a ty jeszcze sie chwalisz tym xD

Nie chwalę, tylko widzę. Sam u niego naprawiam, bo mam najbliżej.

Nie chwalę, tylko widzę. Sam u niego naprawiam, bo mam najbliżej.

Wszystko fajno ale czy nie przeszkadza Ci to, że wymienia Ci sprawne części? Ew sprawdzanie wszystkiego i wchodzenie w ew spory?

Może sąsiada nie naciąga...

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

A tak w ogole to ciekawi mnie, czy po gwarancji ktoś z Białegostoku lub okolic jezdzi do aso?

Ostatnio nic się nie psuje, to tylko opony wymieniam :)

Dla sąsiada chciał wymienić koło dwumasowe, że niby uszkodzone. A to duży koszt i sąsiad był u innego mechanika. Ten stwierdził, że koło jest w porządku. Od tego czasu jeździ 3 lata bez problemów.
Mechanik jest przekonywujący. Przykład. Klient przyjeżdża wymienić tuleję wahacza. Mechanik zauważa nieistniejącą plamkę oleju na amortyzatorze i mówi, że amortyzator do wymiany, bo już nie spełnia norm. Grozi wypadkiem. A amortyzatory wymienia się parami. Dodatkowo osłony itd. Robocizna. I tysiąc w plecy. A samochód dzień wcześniej był diagnozowany na stacji, sprawdzane trzęsakami amorki, sprawność w normie.
Jak wymienia skrzynię biegów, to od razu wciska sprzęgło, wysprzęglik. Trudno powiedzieć, czy trzeba zmienić, sprzęgło wydaje się, że jest OK. Mechanik przekonuje, że potem wymiana sprzęgła to dodatkowa robocizna 400 zł, a to przy okazji. Klient trafiony, zmienia.
Niby to błahostka, ale przy każdej wymianie opon wymienia zaworki na nowe, dwa razy w roku. W poprzednich samochodach ne wymieniałem latami zaworków, a powietrze nie schodziło.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


A tak w ogole to ciekawi mnie, czy po gwarancji ktoś z Białegostoku lub okolic jezdzi do aso?

Pandą nie jeżdżę. A w TIPO przegląd w marcu, to się jeszcze zastanowię

I ty do takiego mechanika jezdzisz... żenada

I ty do takiego mechanika jezdzisz... żenada

Z tych warsztatów, które znam, masa mechaników to cwaniaki albo partacze. Albo niesłowni. Nabierze roboty, umówi się na określony dzień, zajeżdżasz, a samochód nawet nie ruszony.W ASO kosmiczne ceny, a z jakością - też różnie. Mam w Pandzie gaz, ustawiają w ASO i za chwilę znowu problem. W sumie w Pandzie jeżdżę od 2lat tylko na benzynie, bo nie chce mi się z gazem babrać. A żona przebiegi robi teraz niewielkie.

Ten chociaż solidnie robi, tylko trzeba asertywnie analizować. No i 60 metrów ode mnie.

Dla kolegi w innym warsztacie, polecanym, wymienili gumę pod amortyzatorem. Nubira, prawy tył. Pewnego dnia jechał i koło w samochodzie ułożyło się pod dziwnym katem. Okazało się, że mechanik zamówił gumę na lewy tył i przykręcił amortyzator zwykłą nakrętką. Guma się wyrobiła, nakrętka odkręciła. Amorek wyskoczył z gniazda. Mechanik świadomie źle naprawił.

Dla mnie w innym polecanym warsztacie wymienili prawe łożysko, samochód Hyundai Pony, parę lat temu. Oczywiście bez faktury. Po 3 tygodniach wytopiła się osłona łożyska. W warsztacie nie chcieli się przyznać, twierdzili, że wymieniali lewe. Chcieli bym płacił jeszcze raz. Na szczęście zrobiłem zdjęcie w trakcie wymiany. Wtedy wymienili.

Kolega zostawił samochód w serwisie na coroczny przegląd. Też parę lat temu. Przed 7-mą rano zawiózł, po 16-tej odebrał. Nie skojarzył od razu, że biegi zaczęły dziwnie wchodzić, z trójki od razu musiał wrzucać piątkę. Nie skojarzył tego z przeglądem. Dopiero jak wymieniał opony na zimowe, to inny mechanik pokazał mu po świeżych śladach na nakrętkach, że była wyciągana skrzynia biegów. I pewnie zamieniona.

Inny mechanik nastraszył mojego teścia, że silnik mu się rozwali i by zmieniał samochód, bo ten na wykończeniu. Renault Clio, 1.2. Kupił go młody koleś, jeździ nim już czwarty rok, buduje się, wozi nim materiały na dom - i samochód świetnie się trzyma.

Dobry i uczciwy mechanik to skarb. Jeśli takiego masz, to gratuluję :)

A wracajac do trzaskow w drzwiach. Cos mi sie zdaje ze tak jak krówka pisał że to będą rygle zamków

Czy miał ktoś problem z dźwiękiem dochodzącym z miejsca gdzie chowa się górna część szyby? U mnie wygląda to tak, że na nierównościach słychać taki nieprzyjemny dźwięk, wydaje mi się, że to górna część szyby ociera jakoś o miejsce gdzie chowa się w drzwiach. Jeżeli delikatnie opuszczę szybę to dźwięk ustaje. Jeżeli tak to czy ktoś ma jakiś patent, który warto przetestować przed wizytą w ASO?

Przemekc1 ja tak miałem i znalazłem tego przyczynę. Opisałem to tutaj :
https://fiatklubpolska.pl/tipo-531/co-dzis-zrobilem-dla-swojego-tipo-34846/66#post344071

Czy miał ktoś problem z dźwiękiem dochodzącym z miejsca gdzie chowa się górna część szyby? U mnie wygląda to tak, że na nierównościach słychać taki nieprzyjemny dźwięk, wydaje mi się, że to górna część szyby ociera jakoś o miejsce gdzie chowa się w drzwiach. Jeżeli delikatnie opuszczę szybę to dźwięk ustaje. Jeżeli tak to czy ktoś ma jakiś patent, który warto przetestować przed wizytą w ASO?

Ja ma ten sam problem i mam już dość tego dźwięku. Kolega JackTheNight może ma rację ale mi wydaje się że winna jest uszczelka na górze drzwi tam gdzie wchodzi szyba gdy jest zamknięta. Postaram się pokazać o które miejsce mi chodzi na zdjęciu.

Ostatnio też u mnie w tym miejscu stuka.
Tak na marginesie piękny okaz Tipulca. Niesamowite felgi :)

Ja ma ten sam problem i mam już dość tego dźwięku. Kolega JackTheNight może ma rację ale mi wydaje się że winna jest uszczelka na górze drzwi tam gdzie wchodzi szyba gdy jest zamknięta. Postaram się pokazać o które miejsce mi chodzi na zdjęciu.

U mnie dźwięk dochodzi właśnie z tego miejsca. Będę musiał przejechać się do ASO i zobaczymy co powiedzą.

U mnie dźwięk dochodzi właśnie z tego miejsca. Będę musiał przejechać się do ASO i zobaczymy co powiedzą.

Ja już ją psikałem smarem sylikonowym teraz nawet górę szyby taśmą klejącą okleiłem i na chwilę była cisza ale dźwięk znowu powrócił. Tak mnie wku...ia ten dźwięk że szału dostaje. Jeśli dowiesz się czegoś w serwisie to proszę daj znać co ustaliłeś

Znajac ich to nic nie slysza lub tttm :D

Myślę, że z tym nie będzie problemu, bo dźwięk jest ewidentny. Na początku po kupnie samochodu tego na pewno nie było.

A ja zauważyłem u siebie że trzaski wydobywają się z boczka drzwi w momencie gdy szyba jest na maksa w górze. Wtedy tak jak by podczas końcowego docisku szyba lekko przemieszczała się w kierunku listwy ozdobnej zewnętrznej (aż się lekko wygina jak by chciało ją wygiąć).
Jak trochę zluzuje szybę (ale dalej jest zamknięta) to jest cisza. Problem jest tylko od strony kierowcy - od strony pasażera cisza.

Wie ktoś może czy coś mogło się tam złamać lub poluzować w mechanizmie szyby?

Z góry dzięki za pomoc.

Marny ale brzydal te Twoje auto i to jeszcze brązowe... :)
O jakim dźwięku mówicie? bo mi coś trzeszczy/piszczy/chrobocze ale ja dałbym sobie rękę uciąć, że to coś w słupku B po stronie kierowcy.

Też tak mam. Niby w słupku b ale najpewniej w boczku drzwi gdzieś koło słupka właśnie.

U mnie jak zaczęło trzeszczeć, to posmarowałem uszczelki - problem solved

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Szary ale wszystkie uszczelki posmarowaleś? A dokładnie które?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Szary wyciągałeś boczek? I czym smarowałeś?

Tylko uszczelki drzwi, nic nie zdejmowałem

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Uściślając uszczelki na drzwiach i karoserii

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

A czym posmarowałeś uszczelki?

Tym czymś z autolandu, kiedyś kupiłem jak żonce przymarzły drzwi [emoji16]https://uploads.tapatalk-cdn.com/20191103/72c384876692b7a5ba98be72f1c098bf.jpg

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

U mnie to nie uszczelki tylko też coś w słupku B. Po gwarancji rozbiorę - konowałom z ASO wolę tego nie zlecać.

Jeśli przy otwartej szybie nic nie grzechocze, natomiast przy zamkniętej tak, to nie jest winny górny otwór/rowek gdzie chowa się szyba, tylko uszczelka górna, która przylega do karoserii. Te same trzaski występują gdy z zewnątrz naciśnie się na uszczelkę przy zamkniętej i otwartej szybie.
Ja poszedłem za radą jednego kolegi powyżej i kupiłem glicerynę w aptece, następnie wlałem do kubeczka, pędzelek i nasmarowałem uszczelki górne drzwi, które stykają się z karoserią. NATYCHMIASTOWA CISZA. zdjęcie w załączniku 40677

Trzaski u mnie nie występują, ale patent z gliceryną czasami stosuję profilaktycznie na wszystkie uszczelki gumowe...

Trzaski u mnie nie występują, ale patent z gliceryną czasami stosuję profilaktycznie na wszystkie uszczelki gumowe...

Smar do uszczelek stosuje razy w roku - najlepszy jest spray.
2 x zima, wiosna, profilaktycznie lato i jesień.

Kiedyś zapomniałem i potargało przymrożone uszczelki.

Witam. Chciałem odgrzać kotleta trzaskowego. Tydzień temu zauważyłem, a raczej usłyszałem trzaski i stuki z prawych przednich drzwi. Ale jako stary wyjadacz i znawca fiatów od dwudziestu lat wziąłem się za rozbieranie drzwi. Rozebrałem, sprawdziłem, złożyłem i nadal coś w drzwiach lekko trzaska i stuka. Myślę sobie: nie ze.mną takie numery....Rozbieram boczek drzwi, ściągam białą piankę, siadam i mówię do żony-ty jedź a ja będę szukał stuków....I lipa. No stuka, im szybciej jadę tym mocniej. Czyli może być coś narażone na podmuchy wiatru. Ale macam wszystko, Wkładam podpórki, gumy, zapieram co się da....I stuka dalej. Najlepiej słychać przy 120. Powyżej zagłusza już szum. Ale i przy 80 słychać stuki i trzaski . Mam wrażenie że ze słupka A z prawej strony. Drzwi rozebrałem. W błotniku, pod pianą wygłuszającą nic nie ma. Pod maską nic nie ma luźnego. A stuka dalej...zgłupiałem. A w niedzielę jadę na Chorwację...1200km ze stukami...zwariuję:wrrrr: Czy ktoś miał podobny problem? To nie uszczelka, nie wzmocnienie drzwi, nie linka szyby, nie klamka, dźwięk z okolicy zawiasów przednich prawych drzwi....

Witam. Chciałem odgrzać kotleta trzaskowego. Tydzień temu zauważyłem, a raczej usłyszałem trzaski i stuki z prawych przednich drzwi. Ale jako stary wyjadacz i znawca fiatów od dwudziestu lat wziąłem się za rozbieranie drzwi. Rozebrałem, sprawdziłem, złożyłem i nadal coś w drzwiach lekko trzaska i stuka. Myślę sobie: nie ze.mną takie numery....Rozbieram boczek drzwi, ściągam białą piankę, siadam i mówię do żony-ty jedź a ja będę szukał stuków....I lipa. No stuka, im szybciej jadę tym mocniej. Czyli może być coś narażone na podmuchy wiatru. Ale macam wszystko, Wkładam podpórki, gumy, zapieram co się da....I stuka dalej. Najlepiej słychać przy 120. Powyżej zagłusza już szum. Ale i przy 80 słychać stuki i trzaski . Mam wrażenie że ze słupka A z prawej strony. Drzwi rozebrałem. W błotniku, pod pianą wygłuszającą nic nie ma. Pod maską nic nie ma luźnego. A stuka dalej...zgłupiałem. A w niedzielę jadę na Chorwację...1200km ze stukami...zwariuję:wrrrr: Czy ktoś miał podobny problem? To nie uszczelka, nie wzmocnienie drzwi, nie linka szyby, nie klamka, dźwięk z okolicy zawiasów przednich prawych drzwi....


Sprawdzałeś czy jest luz na trzpieniu zawiasów?

Witam. Chciałem odgrzać kotleta trzaskowego. Tydzień temu zauważyłem, a raczej usłyszałem trzaski i stuki z prawych przednich drzwi. Ale jako stary wyjadacz i znawca fiatów od dwudziestu lat wziąłem się za rozbieranie drzwi. Rozebrałem, sprawdziłem, złożyłem i nadal coś w drzwiach lekko trzaska i stuka. Myślę sobie: nie ze.mną takie numery....Rozbieram boczek drzwi, ściągam białą piankę, siadam i mówię do żony-ty jedź a ja będę szukał stuków....I lipa. No stuka, im szybciej jadę tym mocniej. Czyli może być coś narażone na podmuchy wiatru. Ale macam wszystko, Wkładam podpórki, gumy, zapieram co się da....I stuka dalej. Najlepiej słychać przy 120. Powyżej zagłusza już szum. Ale i przy 80 słychać stuki i trzaski . Mam wrażenie że ze słupka A z prawej strony. Drzwi rozebrałem. W błotniku, pod pianą wygłuszającą nic nie ma. Pod maską nic nie ma luźnego. A stuka dalej...zgłupiałem. A w niedzielę jadę na Chorwację...1200km ze stukami...zwariuję:wrrrr: Czy ktoś miał podobny problem? To nie uszczelka, nie wzmocnienie drzwi, nie linka szyby, nie klamka, dźwięk z okolicy zawiasów przednich prawych drzwi....Smarowales uszczelkę pod zamkiem drzwi?

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Nie ma luzu na trzpieniu, smarowałem całe uszczelki po przeczytaniu wskazówek jeszcze wcześniej. Jestem teraz Chorwacji. Trzeszczało 500km. Potem zaczęło lać po drodze tak że trzasków nie było słychać. Ale nie sądzę że zniknęły. Jak gdzieś wyruszę autem to sprawdzę.

Pisałem o uszczelce pod zamkiem w drzwiach. Też długi okres zastanawiałem się skąd takie pojedyncze trzaski zwłaszcza przy hamowaniu i przyspieszaniu, u mnie wystarczyło przesmarowac uszczelkę pod zamkiem drzwi. Nie rygiel na słupku B. Piszą o tym inni w odpowiednim temacie odnośnie Tipo.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Nie smarowałem bo dźwięk jest ewidentnie z przodu drzwi. Ja pół godziny leżałem podczas jazdy autem przy tych drzwiach i nasłuchiwałem, macałem, podpierałem, psikałem...Dźwięk jak by coś było luźne, blacha, wzmocnienie, śruba latająca w drzwiach.....Ale spróbuję i tego zamka

a ma ktoś fotkę jak ta uszczelka wygląda i gdzie ona się dokładnie znajduje?

Już miałem rozbierać boczek drzwi, ale przeczytałem ten temat. Spray silikonowy pomógł na dziwne trzeszczenie w drzwiach kierowcy. Nie sądziłem że uszczelka może tak hałasować. Ale dzięki Wam zaoszczędziłem kupę niepotrzebnej pracy. Nastała znów cisza jak po wyjeździe z salonu.

a ma ktoś fotkę jak ta uszczelka wygląda i gdzie ona się dokładnie znajduje?

Otwórz drzwi i przyglądnij się zamkowi w drzwiach. Pomiędzy zamkiem a blachą drzwi jest uszczelka.

Podokrecalem śruby w zamku, nasmarowałem oliwą, stuka dalej.....:mad: