Na zimnym silniku słychać szumienie od strony paska od alternatora. Pomyślałem że pasek klinowy albo jakaś rolka mimo że pół roku temu były wymieniane. Alternator wykluczyłem gdyż niedawno wymieniłem wszystkie szczotki i łożyska gdyż dawał się we znaki. Więc ściągnąłem pasek klinowy odpaliłem auto i nadal delikatny szum słychać. Przy przy gazowaniu szum się nie zwiększa przynajmniej nie jest słyszalny. Dodam że rozrząd wymieniany w grudniu 2016 r. i do dnia dzisiejszego przejechane około 40 000 km. Bać się, wymieniać czy może to normalne i np koło pasowe powoduje lekki szum z powodu swojego wieku.

Czasem ,nie pompa wody halasuje?

Czasem ,nie pompa wody halasuje?

o tym nie pomyślałem ale razem z rozrządem była wymieniana. No ale żeby to spr to trzeba by było do rozrządu się dostać a wtedy to za jednym zamachem wszystko wymienić, a po 40 000 km to wymiana chyba za wcześnie bo słyszałem że co 70 000-90 000 km powinno się wymieniać.

Ja mam u siebie taki sam szum mimo ze wymieniana byla pompa wody dwa razy.Po zdjeciu paska osprzetu ( alternator,klima),szum nadal występował.Także dałem sobie spokój.Na youtubie jest pare filmikow z tym odgłosem.Mam przebieg 45.000 km.