Co polecacie na zabezpieczenie lakieru zauważyłem umnie, że pojawiają sie ryski pomimo, żę bardzo uważam, ogólnie uważam, że samochód ma bardzo mięki lakier, co inni sądzą na temat lakieru i jak tam u was?

1.Powloka kwarcowa lub ceramiczna
2. Folia bezbarwna
3. Nie jeżdzenie :P

Dzisiejsze lakiery to ogólnie g... Za ekologiczne i słabe. Jak kolega wyżej napisał. Póki auto nowe powłokę kwarcowe albo ceramiczna nałożyć. Można samemu opisy sa w sieci. W wyspecjalizowanym zakładzie niestety to sporo kosztuje

Takie lakiery są od około 11 lat. A zaczęto je stosować żeby ograniczyć emisję VOC. I gdzies w 2004 roku UE zapodało dyrektywę w tej sprawie zz obowiązkiem stosowania od 2007

Co polecacie na zabezpieczenie lakieru zauważyłem umnie, że pojawiają sie ryski pomimo, żę bardzo uważam, ogólnie uważam, że samochód ma bardzo mięki lakier, co inni sądzą na temat lakieru i jak tam u was?

Regularne mycie samochodu wraz jego woskowaniem (np. Collinite476s lub inny w miarę dobry wosk) - lub polecana przez kolegów ceramika.
Może wypowiedzą się detailerzy w sprawie ochrony lakieru?

Uszczelka jest za twarda i dlatego tak się dzieje. W GP jest bardzo mięciutka i po 11 latach widać tylko delikatne ślady - bez wiedzy o tym fakcie nie rzuca się nic w oczy na czarnym lakierze.

Wg mnie częste dokładne mycie. Jeśli nie ma się garażu to automatycznie lakier rysuje się od samego patrzenia - minimum to wosk naturalny. Osobiście nie mam garażu więc roboty aby lakier był zadbany jest więcej. W swoim arseanale mam kilka rodzajów włosków i powiem że nie trzeba wydawać dużych pieniędzy na woski aby dobrze zabezpieczaly lakier..... osobiście używam woski że średniej półki tj turtlle, Mequairs lub Sonax. Robią one swoją robotę na plus.

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

Regularne woskowanie produktami Dodo Juice

Regularne mycie samochodu wraz jego woskowaniem (np. Collinite476s lub inny w miarę dobry wosk) - lub polecana przez kolegów ceramika.

Nigdy nie słyszałem o tym, zeby regularne mycie zabezpieczalo lakier. Trochę się wystraszyłem bo ja mojego w ogóle nie myję (po zimie pewnie pierwszy raz umyję, zeby soli trochę opłukać i innej chemii niewiadomego pochodzenia, ktora teoretycznie by mogł wejść w reakcję z lakierem) i zacząłem szukać a tu pierwsza strona: https://allegro.pl/artykul/czeste-mycie-auta-niszczy-lakier-prawda-czy-falsz-108013 i piszą zupełnie odwrotnie niz forumowicze - ze niby nowe lakiery są trwalsze niz dawniej i nie ma co sie bać mycia ale jedna zeby uwazać na myjnie bezdotykowe i częste mycie, więc chyba sami nie wiedzą (zeby zachować umiar bo jednak mycie to zawsze trochę skrobanie brudem i szczotkami po lakierze - tez mi się na chłopski rozum tak wydawało w sumie). Na Częste mycie skraca życie? Prawda czy mit? | AUTO SPA POSEJDON Auto detailing, myjnia ręczna, powłoki ceramiczne (http://odnowalakieru.pl/czeste-mycie-skraca-zycie-prawda-mit/) napisali, ze brud penetruje lakier ale czy są obiektywni (zyja z tego, więc im zalezy na duzej ilosci klientow)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


W swoim arseanale mam kilka rodzajów włosków

Pisząc o posiadanych rodzajach włosków miałeś na myśli włosie w szczotkach do mycia auta, czy to ze na głowie masz inny rodzaj włosków niz np. pod pachami?

Literówka bez czepiania się.... Poprawione.
Jeżeli są osoby które twierdzą że rzadsze mycie pomoże w dbaniu o lakier - to ich osobista decyzja. Mycie samochodów to nie tylko myjnia ręczna i automatyczna.
Każdy zrobi jak uważa..... ale ja osobiście uważam że lepiej częściej umyć niż jeździć z tym syfem na aucie. Z drugiej strony u mnie mycie auta nie kończy się na myjni ale na np każdorazowym położeniu wosku na mokro np Brilliant Shine Detallier od Sonax lub innego -uzupełnia wcześniej nałożony wosk. Od lat tak robię i moje auta chociaż nie garażowane to miały mają i będę miały piękny lakier. Pozdr

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

Chodzilo mu raczej o rozne rodzaje wosków :D

Odnośnie ceramiki/powłok kwarcowych, to tylko na dobrze przygotowane auto (gładki lakier). Inaczej nie osiągnie się w pełni zamierzonego efektu.

Nawet nowe auta często wymagają korekty lakieru przed położeniem powłoki.
Sam mam zamiar to zrobić ale dopiero w maju.

Masz racje musi byc pelna korekta lakieru inaczej kasa w bloto.

Sam chciałem położyć na auto ceramike albo kwarc i tez detailer powiedział, że lekko przejechać auto nowe trzeba. W transporcie zawsze się ubrudzi a powierzchnia musi być idealna.

Generalnie mając białe auto teraz dokładnie widzę ile jest brudu i syfu na lakierze. Wcześniej miałem ciemne lakiery i nie było tego widać. Po myciu i woskowaniu wydawało się, że jest fajny lakier. Teraz będzie łatwiej biały kolor utrzymać w nienagannej czystości bo wszystko widać jak na dłoni :)

To nawet nie chodzi o sam brud. Nowe auta najzwyczajniej w świecie trzeba często poprawiać, bo jest wiele niedoskonałości na lakierze.
A już największą szkodę robią sami dealerzy polerując auto przed oddaniem klientowi chcąc ukryć niektóre wady, a co robi się raczej profilaktycznie w przypadku aut demo. Niby ładnie się świeci, klient zadowolony a protokół zdawczo-odbiorczy podpisany.

Do zaprzyjaźnionego studia wpadają często auta, które nie przejechały nawet stu czy kilkuset km, a trzeba je poprawiać i to niezależnie od tego ile samochody te kosztowały.

Czyli raz jeszcze....jak powłoka ceramiczna/kwarcowa, to tylko na przygotowaną powierzchnię. O ile samochód oddawany przez dealera będzie w idealnym stanie, w co wątpię, to oszczędzamy na polerce.

Czy u Was dają mandaty za mycie na własnej posesji? (pytanie zwłaszcza do ludzi z Krakowa ale inni tez mile widziani - jak to zbytnie rozmywanie to dajcie znać - załozę nowy temat)
Spróbuję umyć własnoręcznie uwazając na lakier, tylko się zastanawiam czy nie respektują tego prawa z myciem na posesji (mam kanał z odpływem ale urzędników i jakichś specjalnych papierów nie było bo jeszcze nie było tego prawa zabraniającego mycia jak to budowaliśmy a jak się pojawiły my∆nie automatyczne to tam jezdziliśmy). W Krakowie w zimie dają mandaty jak zauwazą, ze ktoś odpalił samochód i na odpalonym silniku czyści okna (nie wolno grzać silnika, trzeba jechać od razu zeby nie robić smogu, który i tak powstaje w większości z węgla ale to szczegół).

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Literówka bez czepiania się.... Poprawione.

to bardziej zart był a nie czepianie:)

Czy u Was dają mandaty za mycie na własnej posesji? (pytanie zwłaszcza do ludzi z Krakowa ale inni tez mile widziani - jak to zbytnie rozmywanie to dajcie znać - załozę nowy temat)
Spróbuję umyć własnoręcznie uwazając na lakier, tylko się zastanawiam czy nie respektują tego prawa z myciem na posesji (mam kanał z odpływem ale urzędników i jakichś specjalnych papierów nie było bo jeszcze nie było tego prawa zabraniającego mycia jak to budowaliśmy a jak się pojawiły my∆nie automatyczne to tam jezdziliśmy). W Krakowie w zimie dają mandaty jak zauwazą, ze ktoś odpalił samochód i na odpalonym silniku czyści okna (nie wolno grzać silnika, trzeba jechać od razu zeby nie robić smogu, który i tak powstaje w większości z węgla ale to szczegół).

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


to bardziej zart był a nie czepianie:)

Nie mozesz dostac mandatu za mycie auta na wlasnej posesji skad taki pomysl? Co do oczyszczania szyb przy wlaczonym silniku to jest to zapisane w kodeksie ruchu drogowego ( czy gdzies tam) i obowiazuje w calym kraju nie tylko w krakowie i nie jest to wprowadzone przez smog :P
Czasem warto poswiecic 30 minut i zapoznac sie z przepisami bo te sie zmieniaja...

Nie mozesz dostac mandatu za mycie auta na wlasnej posesji skad taki pomysl?
Owszem możesz: art. 5 ust. 1 pkt 5 i ust. 7 ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r. poz. 1399, z późn. zm.). Tyle że od straży miejskiej nie drogówki.
U mnie w gminie obowiązuje zapis w uchwale dot. czystości:

1) mycie odbywać się będzie na utwardzonej powierzchni, a powstające ścieki odprowadzane będą do kanalizacji sanitarnej lub gromadzone w zbiorniku bezodpływowym; powstające ścieki nie mogą być odprowadzane bezpośrednio do kanalizacji deszczowej, ziemi lub cieków i zbiorników wodnych;

2) dopuszcza się doraźne naprawy i regulacje związane z bieżącą eksploatacją pojazdu w obrębie nieruchomości, jeśli czynności te nie powodują zanieczyszczenia wód oraz gleby, oraz uciążliwości dla sąsiednich nieruchomości, a poza terenem własnej nieruchomości - w przypadku uzasadnionych napraw spowodowanych awarią pojazdu uniemożliwiającą kontynuowanie jazdy.

Czasem warto poswiecic 30 minut i zapoznac sie z przepisami bo te sie zmieniaja...
Tzn te przepisy sie juz zmieniły? Wg Czy można dostać mandat za mycie samochodu na własnej posesji lub pod blokiem w 2017 r.? - Mandaty i punkty karne - Prawo na drodze - Infor.pl (http://mojafirma.infor.pl/moto/prawo-na-drodze/mandaty-i-punkty-karne/748018,Czy-mozna-dostac-mandat-za-mycie-samochodu-na-wlasnej-posesji-lub-pod-blokiem-w-2017-r.html) się wydają aktualne na 2017 ale nie wiem jak w 2018, zmieniło się to powaznie? Biegunka legislacyjna jest taka, ze nawet jak bym chciał czytać wszystkie ustawy i uchwały bez zrozumienia to by czasu nie starczyło ( prawo nie moze być proste - wg Korwina jest to robione celowo bo wiadomo, w mętnej wodzie mozna zakombinować)

Chodzilo mi o odpalony silnik. Co do mycia nie wiedzialem ze obejmuje wlasna posesje. Btw ktos to przestrzega?🤣 chyba tylko jak sasiad podpie*dalacz

Co do oczyszczania szyb przy wlaczonym silniku to jest to zapisane w kodeksie ruchu drogowego ( czy gdzies tam) i obowiazuje w calym kraju nie tylko w krakowie i nie jest to wprowadzone przez smog
Przez co jak nie przez spaliny?


Chodzilo mi o odpalony silnik. Co do mycia nie wiedzialem ze obejmuje wlasna posesje. Btw ktos to przestrzega?�� chyba tylko jak sasiad podpie*dalacz

W Bydgoszczy myjesz normalnie na polu pod domem i nie było nigdy problemów?

U siebie pod blokiem nie myje bo nie ma gdzie ale na dzialce i u wujka bez problemu. Na dzialce czepiali sie tylko gdy w alejce mylem ale juz na wlasnej ziemi mam spokoj.

Z tego co wiem to za mycie sama woda nie mogą nic zrobić za mycie plynami można dostać mandat. Co do odśnieżania auta na własnej posesji może stać oddalone powyżej minuty i nie mają prawa za to ukarać. Mogą natomiast ukarać na drodze publicznej. Blokowiska jeżeli nie są odpowiednio oznakowane też się nie łapie pod strefę mandatów gdyż nie da to drogi publiczne a w większości przypadków drogi wewnetrzne.

Na marketach też kiedyś były drogi wewnętrzne, ale coś mi się kojarzy, że były jakieś zmiany i obowiązują normalne regulacje jak na drogach publicznych.

Na drogach wewnętrznych obowiązują tylko znaki drogowe. Czyli musisz stosować się do zakazów parkowania Ale możesz jeździć bez pasów czy z tel komórkowym przy uchu. Natomiast aby wszystkie przepisy i znaki obowiązywały na drogach wewnętrznych niezbędny jest znak strefa ruchu albo strefa zamieszkania. Znaki i przepisy drogowe nie obowiązują na terenie prywatnym czyli np podwórko. Chyba że coś się zmieniło hehe

No powiem Wam że te dywagacje na temat miejsc mycia naszych aut i czy tu można czy nie, napewno znacząco wpłyną na zachowanie przez długi czas jakości naszych lakierów [emoji28]

Znów się robi zimno, więc jutro nie myję. Mam nadzieję, ze do następnej ciepłej soboty dojdziemy w tym temacie czy brud konserwuje lakier a mycie szkodzi, czy odwrotnie:) Na ten moment jestem zdecydowany na mycie na polu bez detergentów - tylko woda i koniecznie w kominiarce, zeby ew ktoś zdjęcia nie zrobił i nie wysłał do strazy miejskiej:D

Bez chemii nie umyjesz auta chyba ze masz powloke :D

Na ten moment jestem zdecydowany na mycie na polu bez detergentów - tylko woda i koniecznie w kominiarce, zeby ew ktoś zdjęcia nie zrobił i nie wysłał do strazy miejskiej
Rozumiem, ze te kominiarkę to założysz na numery rejestracyjne, bo ze zdjęcia szybciej no nich ustala ktoś ty niż po facjacie

Bez chemii nie umyjesz auta chyba ze masz powloke :D

20 lat temu myłem ręcznie bez chemii i dawało radę, mozesz nie wierzyć ale da się:)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Rozumiem, ze te kominiarkę to założysz na numery rejestracyjne, bo ze zdjęcia szybciej no nich ustala ktoś ty niż po facjacie

Od kiedy auto jest odpowiedzialne za łamanie prawa? Ktoś na posesję przez siatkę przeskoczył i umył, skąd mogę wiedzieć kto?

http://i1.memy.pl/obrazki/3e541026510_tak_bylo.jpg

20 lat temu myłem ręcznie bez chemii i dawało radę, mozesz nie wierzyć ale da się:)

Auto ma byc umyte czy czyste? Bo jest roznica. 20 lat temu lakiery byly inne. Wlosy i dupę też można umyć samą wodą ale czy to wystarczy?

Lakier od mycia dostaje rysek tak zwanej pajeczynki. Widoczne pod slonce

Kwestia techniki jak i środków ☺

Lakier od mycia dostaje rysek tak zwanej pajeczynki. Widoczne pod slonce

Dlatego warto zainwestowac w lepsze szmaty i rekawice niz sciery do kurzu dostepne w marketach. Nie wycieramy tez auta recznikami papierowymi .Myjac z wiadra lepiej uzywac dwa, jedno z separatorem na brud.

powiem Wam tak - specem nie jestem ale moim zdaniem niezaleznie co bysmy stosowali to powstawanie mikrorysek jest nieuniknione. i nie wazne czy bedę mył szamponem za 20 czy 200pln i czy gabką za 10 czy 150pln

powstawanie mikrorysek jest nieuniknione. i nie wazne czy bedę mył szamponem za 20 czy 200pln i czy gabką za 10 czy 150pln
To w mniejszym stopniu kwestia jakości materiałów a bardziej techniki mycia - najpierw dokładnie spłukujemy gruby brud wodą pod ciśnieniem, unikamy wszelkich szczotek, ze dwa razy w roku jakiś wosk itd. Bez wielkiego świrowania i dużych kosztów da się utrzymać lakier w przyzwoitym stanie wizualnym przez dobrych parę lat.

Witam wszystkich, swoje Tipo mam ponad 2 miesiące i już zauważyłem pierwsze ryski więc też zastanawiam się nad zabezpieczeniem lakieru. Mam takie 3 propozycje:
1) powłoka polimerowa za 200zł
2) powłoka DiamondBright 500zł, podobno wystarcza na dłużej niż polimer ale wymaga lekkiej polerki lakieru przed nałożeniem, a zastanawiam się czy nie szkoda nowego lakieru polerować
3) powłoka ceramiczna 1000zł.
Co myślicie o 1 opcji? Jest najtańsza ale na jednej myjni powiedzieli że wystarczająca, a na drugiej powiedzieli, że tylko ceramika

Najlepsza byłaby bez wątpienia ceramika. Pozostaje tylko pytanie, czy chcesz wydawać tyle pieniedzy.

Można auto utrzymać w ładnym stanie za pomocą samego wosku, ale to właśnie ceramika daje najlepszą powłokę ochronną i zabezpieczającą.
Warunek jest taki, że auto będzie pod taką powłokę dobrze przygotowane.
Są na rynku produkty wysokiej jakości, które pozwalają zabezpieczyć auto na długo, ale to nie zwalnia użytkownika od dbania o nie 😉. Co jakiś czas (zaleca się co roku) trzeba odnowić w takiej powłoce warstwę hydrofobową dla utrzymania efektu. To jest dodatkowy koszt, który trzeba wziac pod uwagę.

Ja mam w planach zrobić korektę lakieru w przyszłości, ale zabezpieczać będę chyba tylko woskiem.
W poprzednim aucie tak właśnie robilem i o ile ktoś to na parkingu nie obstukał, to udawało się utrzymać lakier w dobrej kondycji na długo.

Właśnie cena jest dużo wyższa i nie chciałbym tyle wydawać, jeszcze znalazłem za 250zł powłoke "nano" ale nie wiem czy to coś lepszego od polimeru czy jeszcze gorsze

No to już sobie odpowiedziałeś poniekąd na pytanie. Jeżeli mam być szczery, to nie wierzę zbytnio w nano hiper mega polimery, tym bardziej za stosunkowo niską cenę.
Ja tymczasem umyłem dobrze samochód i został on zabezpieczony na okres zimowo-wiosenny woskiem i jeżeli chodzi o wyglad, to jest dobrze, a woda sama elegancko spływa.

Jeżeli nie jesteś jakimś mega pedantem, to na twoim miejscu odpuściłbym sobie bardzo drogie zabiegi i najzwyczajniej w świecie regularnie mył i dbał o auto, bez przesadnego "spuszczania" się nad nim 😉.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Oczywiście do tego wszystkiego dobry wosk.
A co do rysek na karoserii, to z czasem możesz się pokusić o zrobienie korekty lakieru.
Tylko jak robić to najlepiej w zaufanym miejscu, bo partaczy nie brakuje, a przy tym nie są niektórzy wcale tańsi 😀

Sam wosk, powłoka czy co tam sobie życzysz nie bedzie długo siedziało na lakierze gdy go nie przygotujesz. Mycie na myjni kerszer i nalozenie czegos z powyzszych sprawi ze efekt utrzyma sie moze miesiac. Korekta lakieru i pełna dekontaminacja to klucz do sukcesu
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/fr/cp0/e15/q65/28235085_1997598063794582_1546520817734598560_o.jp g?_nc_cat=106&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=03d4084d3e34b4e0734f64740699ac85&oe=5CEC5099
https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/fr/cp0/e15/q65/28165028_1997598003794588_1362136203080716661_o.jp g?_nc_cat=106&_nc_ht=scontent-waw1-1.xx&oh=2fc33ecab9f67ad27e06f13012945e84&oe=5D26365D

Korekta lakieru i pełna dekontaminacja to klucz do sukcesu

Zgoda.
Tyle tylko, że jak kolega ma ograniczone fundusze, czy też nie chce zwyczajnie wydawać tyle pieniędzy, to regularne mycie i wosokowanie (przed ewentualnym zrobieniem korekty) jest chyba najlepszym rozwiazaniem.
Mycie auta po takim zabiegu to czysta przyjemność.

Nie zmienia to faktu, że rys na lakierze się w ten sposób nie pozbędzie. To takie trochę "pudrowanie syfa" 😉

Ja się najprawdopodobniej zdecyduję na powłokę diamentową, koszt 500zl gwarancja od myjni 3 lata, a podobno ma działać dożywotnio nawet tylko muszę się jeszcze zorientować jak jest z konserwacją tego czy coś dodatkowo trzeba robic

Jaka nazwa powloki? Cos chyba bajki pisza, chyba ze koszt samej powloki jako srodka to 500 zl, bez przygotowania auta.

Obawiam się, że po początkowym zachwycie, który faktycznie może wystąpić, okaże się to kiepską inwestycją. Zrobisz jak uważasz.
Jeżeli masz rysy na aucie, a nie chcesz robić korekty, to żadne powłoki ci zbytnio nie pomogą.
Popytaj w najlepiej w jakimś studiu detailingowym w okolicy a nie na myjni.

Polecam rowniez poczytac na kosmetykaaut , no i jak powłoka to tylko u detailera.

Chyba ciężko będzie kolegę przekonać, bo chce dobrze i tanio 😜.

Pytałem ale wszędzie ceny powłok ceramicznych zaczynają się od minimum 1300zl plus raz w roku konserwacja 200zł, a za coś lepszego ok. 2000zł, a to trochę dużo w końcu tipo, które bardzo mi się podoba to nie jest żadne sls czy coś tej klasy żeby tyle inwestować. Tutaj jest napisane o tej powłoce DiamondBrite i wydaje się całkiem rozsądnym rozwiązanien jak za tą cene.
https://dixi-car.pl/diamondbrite.htm
Diamondbrite - diamentowa ochrona lakieru (http://www.garazmotor.pl/diamondbrite/diam.php)

Znalezione na stronie z adresu powyżej:
"Ochrona inwestycji przez zmniejszenie spadku wartości rynkowej Twojego auta".
Może to faktycznie dobry pomysł...😜

Tylko ze na tej stronie cena 1699zl wiec jak myjnia ogarnia to za 500?

Tu jest cena z wnetrzem i jest to salon opla wiec wiadomo jakie oni maja ceny...

Za ogarniecie wnetrza placi sie okolo 200 zl. 500 zl to moze ten preparat kosztowac a nie usluga. Wystarczy popatrzec po cenach a studiach detailingowych

Kalisz miasto ok 100 tyś mieszkańców za 200zł czyszczenie wnętrza, zapach aplikowany do klimy nie wiem jak, pachnie już prawie rok. Do tego niewidzialna wycieraczka na wszystkich szybach. Wosk na całyn aucie plus odświeżanie czarnych plastikow. Sam za tą kasę środki i czas, praca bym tego nie zrobił. Takie są u mnie ceny. Uważam , że warto . Żeby samemu dobrze umyć auto trzeba ze 30 dychy i tak jest brudne.

Tylko ze puszka dobrego wosku kosztuje 100 zl a starczy na lata. Ja auto myje za 8zl i jest czyste, nie wiem jak ty robisz ze za 30 zl jest brudne.

Żeby samemu dobrze umyć auto trzeba ze 30 dychy i tak jest brudne.
:) lepikiem do papy myjesz... ??...

:) lepikiem do papy myjesz... ??...

Tak, a opony pastuję czarną pastą do butów.

I białym markerem pewnie napisy podkreślasz 😉.

A tak na poważnie...
Zadbany lakier łatwiej i taniej później wyczyścić. Auta, które przeszły korektę i zostały zabezpieczone woskiem, czy też jakąś inna powłoką, faktycznie myłem za kilka zł.
Niektórzy zapomnieli dodać, że takim właśnie zabiegom auto poddawali 😉.

Twoje auto rowniez umyje na blysk za 8 zl.

A wtedy wszyscy na osiedlu wstaną i zaczną klaskać 👏👏👏😉.
Padła jasna deklaracja. Świadkowie również są. Print screen zrobiony.
Dojazd w cenie ma się rozumieć?
Auto ma świeżo położony wosk także łatwiej pójdzie 😀

Daj jeszcze znać gdzie się w chemię zaopatrujesz, bo z chęcią coś kupię w okazyjnej cenie.
No chyba, że sam Karcher wystarczy, to chylę czoła.

Dojazd w zakresie własnym ale jak polegne to zwroce kase. Podziekowania przyjmuje w pojemnosciach od 0.5l whisky w gore .

Twoje auto rowniez umyje na blysk za 8 zl.

To jest może to słynne mycie na dwa wiadra i trzy rękawice?

Mała nieścisłość sie wkradla...
To nie ja chciałem żebyś mi umył samochód, tylko sam to zaproponowałeś, więc nie rozumiem dlaczego ja miałbym przyjeżdżać do Ciebie. Trochę jak obietnica przedwyborcza to wygląda (czyt. obietnica bez pokrycia).

Druga sprawa, to że za 8zł - bo taka była ustalona wcześniej cena - można chyba co najwyżej trelemorele kupić😉

Coś tak czułem, że nic z tego nie będzie...

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


To jest może to słynne mycie na dwa wiadra i trzy rękawice?

Qvadrat
Pierwsze lepsze wiadro w Castoramie kosztuje 8.18zł (może są tańsze, nie szukałem aż tak dokładnie), więc choćby skały srały...😜

Mała nieścisłość sie wkradla...
To nie ja chciałem żebyś mi umył samochód, tylko sam to zaproponowałeś, więc nie rozumiem dlaczego ja miałbym przyjeżdżać do Ciebie. Trochę jak obietnica przedwyborcza to wygląda (czyt. obietnica bez pokrycia).

Druga sprawa, to że za 8zł - bo taka była ustalona wcześniej cena - można chyba co najwyżej trelemorele kupić😉

Coś tak czułem, że nic z tego nie będzie...

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.



Qvadrat
Pierwsze lepsze wiadro w Castoramie kosztuje 8.18zł (może są tańsze, nie szukałem aż tak dokładnie), więc choćby skały srały...😜

Zaproponowałem mycie ale nigdzie nie napisałem że przyjade i umyje.

Ok, cenę mycia już znamy, ja bym teraz chciał jeszcze poznać czas trwania tej operacji za osiem zeta.

Jako że zdaje się to być usługą widmo, czas mycia określa sam wyimaginowany klient. Dowolnie krótko albo dowolnie długo. Do uzyskania efektu albo do wcześniej ustalonej kwoty.
Płacisz, wymagasz 😉.

Jako że zdaje się to być usługą widmo, czas mycia określa sam wyimaginowany klient. Dowolnie krótko albo dowolnie długo. Do uzyskania efektu albo do wcześniej ustalonej kwoty.
Płacisz, wymagasz 😉.

Nie wiem do czego pijesz teraz , jaki wyimaginowany klient? Sam myje swoje auto za 8 zł, auta rodziny również i nie widze w tym problemu. Przyblizony czas mycia to 30-90 minut, zalezy czy odkurzam wnetrze i czyszcze plastiki. Nie wchodze z Tobą w dalszą dyskusje bo widze po tej rozmowie że cierpisz na wynajdywanie sobie problemów z dupy, co potwierdzileś wymiana filtra powietrza na inny przed wymianą filtra w aso. Chcesz to myj auto nawet za 100 zł jak cie stac. Mi mycie auta sprawia frajde, lubie to robić i robię często, kilka razy w miesiącu ale Ty wiesz że nie da się tego zrobić za tyle co ja podaje.

Sam myję auto za 8-10 złotych na bezdotyku, nie rozumiem o co takie spiny?

Skąd te nerwy?
Jak na kogoś, kto operuje "ciętym dowcipem", trochę brakuje Ci dystansu do samego siebie.
Czas opuścić świat "bahamuto-centryczny" i wejść w świat gdzie ludzie mogą myśleć inaczej i podchodzić do pewnych kwestii z przymrużeniem oka.
Bijesz pianę z byle powodu i o nic.

A co do mycia, to biorąc pod uwagę chemię, której jak mniemam używasz do mycia auta (chyba, że sama woda załatwia sprawę), zwyczajnie nie chce mi się wierzyć, że realny koszt umycia auta, nawet takiego nie poddanego wcześniej żadnym zabiegom, które to ulatwiają, zamknie się w podanej kwocie.

Zaproponowałeś mi, wyimaginowanemu klientowi, mycie auta za 8ziko, później wspominasz coś o flaszce, czyli sam rozumiesz, że realny koszt wzrasta jeżeli mam się czepiać szczegółów. Koszta ukryte jak rozumiem, tzw. gwiazdka*, mały druczek. Swoją drogą nie wiesz nawet jak moje auto wygląda, także wróżysz z fusów.
Pytanie jeszcze, czy mówimy o myciu MYCIU, czy mam się zadowolić tzw. wet look chwilę po umyciu
Wyluzuj trochę, to nie boli.

Widziałem w programie chyba tvn turbo. Ile trwa na myjni sekund mycie za 1 zł. Różnice ogromne od minuty z małym haczykiem do niecałych 50 sek. Zależnie od miejsca. Przeważnie najdłużej za zetke myły myjki oddalone od centrów miast.

:)...ja to chyba mam najlepiej...mycie za darmo,woskowanie i takie tam...dzwonie po tesciowa ze auto trzeba umyc...wsiada do auta oczywiscie do bagaznika no bo gdzie przeciez wszystkie miejsca sa zajete i tak bo nie dowidzi a radoche ma ze sie na lezaco przejedzie nowym samochodem...na miejscu ze swoimi zabawkami zaczyna pucowanie i to w toples (aaa...feeee....brrrr..)...a skacze a sie wygina 80-paro letnia gadzina....no miod malina...i czyste mam autko kiedy chce....aaa do domu z buta idzie ma kawalek dla zdrowia a co...:) rodzinke do mycia zaciagnac...

Pewnie juz Ci zlosci lakier porysowala ;)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Tymi drutami usztywniajacymi ze stanika.

:)...ja to chyba mam najlepiej...mycie za darmo,woskowanie i takie tam...
Ja wiem czy tak za darmo...
Teściowa wiedziała co robi wydając córkę...😜

Ja wiem czy tak za darmo...
Teściowa wiedziała co robi wydając córkę...��
:) obie pracuja...jedna w dzien druga w nocy...i zycie jest piekne...:)
...teraz szoruja na nowego MB...:)

Hej
Dawno mnie tutaj nie było bo jakoś brak czasu ale powracając do tematu zdecydowałem się ostatecznie na wykonanie powłoki ceramicznej na 3 lata, poniżej wstawiam efekt chociaż oczywiście zdjęcia nie oddają rzeczywistości, na żywo wygląda lepiej, jak dla mnie bomba :)
35152
35153
35154

Danielo91 w trzech tematach wrzuciłeś to samo.

tak wiem ale na 3 związanych z tym tematem

Jaka powloka i cena?

Jaka powloka i cena?

Korekta lakieru plus powłoka ceramiczna, która ma wytrzymać 3 lata, ja zapłaciłem 1200zl ale to po znajomości, normalnie ok. 2k lub więcej zależy gdzie

A nazwa powloki? Cena calkiem spoko, fajnie sie woda kropelkuje :) auto szybciej i latwiej sie myje

A nazwa powloki? Cena calkiem spoko, fajnie sie woda kropelkuje :) auto szybciej i latwiej sie myje
Jeżeli dobrze zapamiętałem to gtechniq, musze dopytać w poniedziałek ale coś podobno lepszego od sonax

No na pewno lepsze :) kazdy QD i QW jest lepszy od sonaxa ;)
Daj znac czy u ciebie woda tez sie tak zachowuje
https://youtu.be/8cRt548oipU

Ja ma niewiele gorszy efekt po użyciu wosku collinite 476s :cool:

No na pewno lepsze :) kazdy QD i QW jest lepszy od sonaxa ;)
Daj znac czy u ciebie woda tez sie tak zachowuje
https://youtu.be/8cRt548oipU

Dam znać ale przede wszystkim cieszy mnie fakt że wyrównali kolor nie ma tych mikrorys tzw. pajęczynek i po tej powłoce mają się nie pojawiać. Właścicielom nowych samochodów radzę od razu po wyjeździe z salonu jechać zabezpieczyć lakier, ja tego nie zrobiłem i po 3 miesiącach miałem wszędzie mikroryski, będzie też taniej bo nie będą musieć wam robić korekty lakieru :) Teraz te lakiery wodne to trochę porażka mimo iż czytałem, że fiat ma jedne z lepszych blach. Potwierdzając ten fakt ostatnio znajomy, który kupił peugeot 508 kolor czarny, przejechał delikatnie paznokciem po lakierze i zrobił sobie ryse

Też używam wosku collinite i jestem zadowolony. Woskowałem przed zimą i teraz nadal cały czas woda się fajnie kropelkuje. Może nie tak idealnie jak wcześniej ale dalej nie najgorzej.

A nazwa powloki? Cena calkiem spoko, fajnie sie woda kropelkuje :) auto szybciej i latwiej sie myje

Teraz już wiem że to na pewno gtechniq, jeszcze nie myłem samochodu bo przez minimum tydzień nie wolno i na pierwsze mycie jade tam gdzie zakladali ta powloke ale efekt kropelkowania po deszczu jest fajny
35190y35190351903519035190

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Oj coś za dużo tycg zdjęć mi wstawiło :D

Po co chcesz jechać tam gdzie zakładałeś powłoke? Żeby więcej kasy stracić? Nie wiem jak ty auto myjesz ale normalnie wystarczy klika zł i myjnia typu kerszer. Dla dłuższej trwałości , raz na miesiac lub co 3 tygodnie mycie na dwa wiadra . Co do twojej ceny to kit ci wcisneli ,że to 2000 zł kosztuje normalnie. Ostatnio jak byłem polerować szybe i pytałem jakie powłoki mają to twoją za 1000 zł kładą , w innych studiach detailingowych kładą za 1000-1300 zł .

Po co chcesz jechać tam gdzie zakładałeś powłoke? Żeby więcej kasy stracić? Nie wiem jak ty auto myjesz ale normalnie wystarczy klika zł i myjnia typu kerszer. Dla dłuższej trwałości , raz na miesiac lub co 3 tygodnie mycie na dwa wiadra . Co do twojej ceny to kit ci wcisneli ,że to 2000 zł kosztuje normalnie. Ostatnio jak byłem polerować szybe i pytałem jakie powłoki mają to twoją za 1000 zł kładą , w innych studiach detailingowych kładą za 1000-1300 zł .

Pierwsze mycie mam za darmo u nich więc dlaczego mam nieskorzystać, tak samo jak późniejsze kontrole powłoki. Nie wiem z jakiej miejscowości jesteś bo od tego też na pewno ceny są uzależnione ale dzwoniłem wszędzie na terenie Gliwic i okolic i najniższą oferte zaproponowali mi 1500zl za powłokę sonax na rok ale czytałem że słaba jest

W bydgoszczy za 2000 zl kładą powłoki kwarcowe na 5 -9 lat albo ceramike.

W bydgoszczy za 2000 zl kładą powłoki kwarcowe na 5 -9 lat albo ceramike.

No to na śląsku dużo drożej jest, jak bywam na podkarpaciu to tam ceny usług np. mechanika pojazdowa dwa razy taniej potrafi być