Zobacz pełną wersję : Prośba o opinie - Fiat Bravo II 1.9 JTD 120KM
Dobry wieczór. Jestem zainteresowany kupnem Fiata Bravo II 2007 r. który był sprowadzony z Francji i jest już zarejestrowany w Polsce od 2017 r. Mam pare pytań. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
1. ASO Fiata po podaniu VIN powiedziało mi, że jest tylko wpis przy 2km. To znaczy, że nie było serwisowane w ASO w Francji czy tam nie wpisują do systemu?
2. Portal Historia Pojazdu po wpisaniu danych posiada informacje tylko o tym, że zmieniło właściciela oraz, że zostało zarejestrowane w naszym Kraju. Nie powinno tam być informacji o przebiegu?
3. Czy typowa usterka, która występuje w tym modelu związana z schodzeniem "skóry" z kierownicy. Mogła by się objawić kompletnym zdarciem wadliwych elementów przy rzekomym przebiegu 133k km?
To jest pierwsze auto, które będę kupować, także proszę o wyrozumiałość :)
Pozdrawiam,
E.
Jak z Francji to byl bity...zobacz sobie ceny bravek np. na "autoscout" lub podobnych ,porównasz ceny. Handlarz zarejestrowal ,bo chce sprzedac szybko i szuka jelonka.Szukaj auta polesingowego przykladowo. Moj bratanek niedawno kupil bravke , serwisowany, z polskiego salonu, cala historia serwisowa. Pisze,zebys sie nie wpie...l na mine...
czapelka21
06-03-2018, 12:16
Odnośnie obszycia kierownicy mogę się wypowiedzieć: moje bravo z 2008r. ma najechane 220kkm i kierownica wygląda naprawdę spoko, nie mam zamiaru jej na nowo obszywać bo nie ma potrzeby. Nie jest podarta, ani nawet złuszczona. Delikatnie się świeci, ale to zapewne z tłustych rąk. Nigdy jej nie czyściłem z tego połysku bo tak naprawdę nie wiem czym. Przyciski na drzwiach (obsługa szyb i lusterek) czy cały panel przedni, manetki kierownicy nic nie jest wytarte, ani zmatowiałe czy porysowane. Mieszek na lewarku zmiany biegów wygląda bardzo dobrze, jedynie gałka na której trzymam rękę, żeby zmienić bieg ma ślady zużycia szczególnie na szwach ale nawet to nie wymaga wymiany dla poprawy optycznej. Taki jest obraz mojego bravolota a od czasu jak go mam (4 lata) kulam nim około 25-30 tys. rocznie i spędzam w nim naprawdę dużo czasu. Lubią za to trzeszczeć drzwiczki schowka z prawej strony (lekkie dociśnięcie i jest cisza) lub ramka z panelu climatronica.
Dzięki za wypowiedzi. Dziś oglądnąłem inne auto, które trochę dłużej było w Polsce niż tamto i zdążyło po polskich drogach trochę pojeździć. Po 4 latach w Polsce i przejechaniu tutaj ok. 80k km (łączny przebieg 200k km) kierownica wygląda o niebo lepiej, co mogło wskazywać, że tam w aucie opisanym w pierwszym poście albo ktoś to specjalnie zrobił i to podarł albo było nieźle kręcony licznik.
Na te kierownice we Fiatach nie ma reguły.Ostatnio miałem na sprzedaż GP 1.3 Multijet z przebiegiem 200 tyś i ster był ładny. A potem było GP w benzynie po 155 tyś i obłaziła.Chyba zależy kto jeździł,jak się pociła dłoń itd.Generalnie to stery w Fiatach nie są najwyższych lotów.
Miałem Bravo 2008r z przebiegiem, ok. 200 kkm i skóra na kierownicy miała w tylko jednym miejscu takie zmarszczone fałdki.
Teraz mam Deltę III z przebiegiem jak kupowałem 100 kkm dokładnie w tym samym miejscu dokładnie to samo.
Poza tym felerem, obie kierownice wyglądają dobrze.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.