PDA

Zobacz pełną wersję : Charakterystyczne cykanie silnika/dziwne dźwięki i wibracje - czy to luzy zaworowe?



Teqila
03-03-2018, 21:50
Witam.

Mam wrażenie że od jakiegoś czasu mój silnik zaczął zmieniać charakterystykę brzmieniową swojej pracy. Już jakiś czas temu tj przy przebiegu około 45000km silnik zaczął wydawać charakterystyczne dźwięku cykania, ale było to cały czas bardzo delikatne i ledwo słyszalne. Teraz natomiast (aktualny przebieg 69700km) dźwięki cykania nasiliły się i powoli zaczynają stawać się absolutnie wytrącające mnie z dobrego samopoczucia :? Poszperałem trochę na forum i mój typ jeśli chodzi o przyczynę to luzy zaworowe. Od nowości nigdy nie były regulowane. Wczoraj jednak przeczytałem że podobne objawy dają zużyte panewki :shock:

Przyznam się szczerze że się nie znam na mechanice samochodowej aż tak dobrze żeby rozróżnić te dwa dźwięki od siebie. Nagrałem film na którym bardzo wyraźnie słychać o co mi chodzi. Dźwięki przez cały czas pracy silnika, zarówno na zimnym jak i ciepłym silniku są takie same. Nie pomaga nawet przejechanie kilkudziesięciu km. Silnik nie dymi, jeśli chodzi o moc to jest cały czas taka sama.

Jedna rzecz na którą wcześniej nie zwróciłem uwagi, a teraz rzuciła mi się w oczy, to trzęsienie się silnika (pokazane wszystko na filmie) Czasami na postoju na światłach czuć jak telepie (ale bardzo bardzo lekko) całym samochodem. Czy to normalne i czy może to być przyczyna rozregulowanych zaworów?

Link do filmu:
https://www.youtube.com/watch?v=rnPT3K22srk

Liczę po raz kolejny na Waszą fachową pomoc :D

lopez93
04-03-2018, 01:11
na pewno nie zaszkodzi sprawdzić luzy zaworowe ;) według instrukcji to powinno się sprawdzićco 60 000km także u ciebie juz by chyba wypadło :D

GonnaBePro
04-03-2018, 16:43
Nie miałem GP ale w Doblo miałem taki silnik i podobnie cykał. W lecie tego nie było słychać, natomiast w zimę już to było słyszalne (szczególnie na zimnym silniku i dłuższym postoju, po osiągnięciu temperatury już dużo mniej). Ja podejrzewałem wtryskiwacze ale z tematem za bardzo nic nie robiłem bo auto jeździło bez zarzutów. Samochód był z 2007 roku i od nowości w rodzinie - zawory nigdy nie były regulowane bo błędnie założyliśmy, że są regulowane hydraulicznie. Jednak odkąd zacząłem nim się poruszać to zainteresowałem się tematem i odstawiłem do ASO na sprawdzenie tych zaworów. Ku mojemu zdziwieniu nic nie trzeba było regulować - po przebiegu ok. 160 tys. kilometrów. W Twoim przypadku polecam sprawdzić te zawory - ewentualnie co do wibracji to może zawieszenie silnika jest zużyte? Poduszki silnika lub/i skrzyni mogą być rozerwane i dają objawy nadmiernego wibrowania. Panewki mogą dawać objawy cykania ale to już chyba ostateczność. W tym silniku warto kontrolować poziom oleju - niestety ma na niego apetyt ;)

krowka1978
04-03-2018, 17:31
Cykanie może pochodzić z zaworu par paliwa - normalna sprawa.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


W tym silniku warto kontrolować poziom oleju - niestety ma na niego apetyt
1.4 8V ma apetyt na olej?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

To klepanie pochodzi z wariatora zmiennych faz rozrządu. W moim mam po nagrzaniu. Olewam to od lat.
Wibracje - zapewne poducha lizak padła, ale tragicznie nim nie trzęsie.

Teqila
04-03-2018, 21:15
Ale to cykanie wariatora to jego urok czy po prostu powoli umiera? Trudno jest go wymienić na nowy i czy się to opłaca?

krowka1978
07-03-2018, 14:45
Ale to cykanie wariatora to jego urok czy po prostu powoli umiera? Trudno jest go wymienić na nowy i czy się to opłaca?

Nie wnikałem w temat bardziej.

fazor
25-06-2018, 07:41
Powiem tak. Te cykanie to nie jest normalna rzecz. W moim niestety występuje, zawory (ba cała głowica, wymienione gniazda zaworów i zawory wydechowe) robione 15 tyś. km temu. Przebieg mojego auta to 178 tyś. km. Na gazie 130 tyś. km. Oprócz mojego Grande jezdzę też innym egzemplarzem z przebiegiem 55 tyś. Tam nie ma takiego odgłosu i silnik nie drży prawie że wogóle. Po za tym odnoszę wrażenie że lepiej przyśpiesza. Przebieg około 55 tyś. km, luz zaworów nigdy nie regulowany. Silnik ma pod korkiem więcej osadów olejowych niż mój. Będę próbował z tym jednak walczyć. Najprawdopodobniej wymienię koło zmiennych faz rozrządu.

lopez93
26-06-2018, 00:29
Ja na twoim miejscu i tak wyregulował bym zawory bo jest już czas, a nie jest to droga czynność. Proponował bym ci zawieź auto do Fiata. Nie mają drogo a na pewno dobrze sprawdzą bo grzebek z garażu może nawet nie wiedzieć jak to do tego podejść :(

GrandePunto8V
02-08-2018, 04:28
Ty chyba sam jesteś "grzebek" i masz dwie lewe ręce, dlatego zniechęcasz innych.
Regulacja (samodzielna) zaworów nie jest taka trudna, poradnik u "konkurencji": http://fiatpunto.com.pl/topic58838.html