PDA

Zobacz pełną wersję : Hamulec lub oś/łożysko piszczy



tom05
01-03-2018, 04:47
Tipo 1.4, 1200km przebiegu i podczas hamowania od kilku dni słyszę pisk na prawej przedniej osi....Pytanie czy tarcza lub okładziny czy łożysko? Trochę za wcześnie na takie ekscesy tym bardziej,że podobnie miałem w poprzednim samochodzie dopiero przy 100 000 km...chyba jakies deja vi;)
Co Szanowni myślą-ktoś miał podobną sytuację? Kierunek ASO? - pytanie czy zdecydują się tylko na czyszczenie hamulców na mój koszt czy jednak uda się z gwarancji?
Dzięki
Tom

Yasiooh
01-03-2018, 08:16
Pisałem w temacie o klockach hamulcowych - mam podobnie, z tym że u mnie pisk jest słyszalny raczej od strony kierowcy. Dodatkowo, ja mam większy przebieg, zbliżam się do 15 kkm. W poniedziałek jestem w ASO na przeglądzie i przy okazji to zgłoszę, dam znać co i jak.

jacek2
01-03-2018, 10:01
mam podobnie, z tym że u mnie pisk jest słyszalny raczej od strony kierowcy. Dodatkowo, ja mam większy przebieg, zbliżam się do 15 kkm.

U mnie występuje to podczas cofania na skręconych kołach. Nie przejmuję się tym- bo dla mnie to nic coby straszyło. To chyba normalny objaw zużycia i zabrudzenia klocków i zacisków spowodowany niską temperaturą, wilgocią, solą, i ogólnymi warunkami zimowymi panującymi w tym okresie....

tedybear
01-03-2018, 12:49
tom05 - a co ile jeździsz autem? czy owy pisk słyszalny jest zawsze czy tylko kiedy zaczynasz jeździć autem? Wiesz jak moje auto postoi kilka dni to na tarczy zbiera się rdza i do momentu kiedy kilka razy nie przyhamuje to słyszalne są dziwne dźwięki. Ale to coś normalnego

kartonik
01-03-2018, 16:04
U mnie występuje to podczas cofania na skręconych kołach. Nie przejmuję się tym- bo dla mnie to nic coby straszyło. To chyba normalny objaw zużycia i zabrudzenia klocków i zacisków spowodowany niską temperaturą, wilgocią, solą, i ogólnymi warunkami zimowymi panującymi w tym okresie....

U mnie są podobne objawy i też się tym na razie nie przejmuję. Przebieg zaledwie 3,500 km.

gilbert3
01-03-2018, 18:36
Miałem, samo przeszło. Doszedłem do wniosku, że hamulce muszą się ułożyć.
Zresztą szklenie się powierzchni klocka to nic nienormalnego, a fabryczne klocki nie są z górnej półki.

Wysłane z mojego E6883 przy użyciu Tapatalka

tom05
01-03-2018, 19:33
tom05 - a co ile jeździsz autem? czy owy pisk słyszalny jest zawsze czy tylko kiedy zaczynasz jeździć autem? Wiesz jak moje auto postoi kilka dni to na tarczy zbiera się rdza i do momentu kiedy kilka razy nie przyhamuje to słyszalne są dziwne dźwięki. Ale to coś normalnego

Witam;
autem jeżdżę codziennie, rano do pracy 10 km w łódzkich korkach.....i z powrotem. Pisk na początku na zimnych hamulcach, pod koniec jazdy już nie piszczy. Najprawdopodobniej zaczęło piszczeć od 4-5 dni- zastanawiam się jaki wpływ mają mrozy. Czekam na "odwilż" aby umyć samochody w tym m.in. skierować lancę z wodą na tarczę.Jak wspomniałem samochód ma dopiero 1200 km i raczej nie tego spodziewałem się.....pomimo, tego iż TIPO bardzo podoba mi się:)
Mam nadzieję, ze piski znikną i mam nadzieję, że to nie łożysko/oś.

Rafal79
01-03-2018, 22:56
Witam;
autem jeżdżę codziennie, rano do pracy 10 km w łódzkich korkach.....i z powrotem. Pisk na początku na zimnych hamulcach, pod koniec jazdy już nie piszczy. Najprawdopodobniej zaczęło piszczeć od 4-5 dni- zastanawiam się jaki wpływ mają mrozy. Czekam na "odwilż" aby umyć samochody w tym m.in. skierować lancę z wodą na tarczę.Jak wspomniałem samochód ma dopiero 1200 km i raczej nie tego spodziewałem się.....pomimo, tego iż TIPO bardzo podoba mi się:)
Mam nadzieję, ze piski znikną i mam nadzieję, że to nie łożysko/oś.Potwierdzam.... Miałem to samo w zastepczym Tipo.... koła skręcone i cofanie= głośny irytujący pisk. Trochę słabo zważywszy że New car .

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

Yasiooh
05-03-2018, 14:12
Po przeglądzie 15 kkm powiedzieli mi, że klocki i tarcze są ok, więc piszczenie musi wynikać z jakiegoś zabrudzenia albo TTM

brylancik13
05-03-2018, 19:21
Umyj auto, ja ostatnio miałem podobnie i się nie dziwię, wszędzie jest biało od soli drogowej...

tom05
05-03-2018, 19:53
Umyj auto, ja ostatnio miałem podobnie i się nie dziwię, wszędzie jest biało od soli drogowej...
Samochód umyty- na razie brak pisków ale hamulce były rozgrzane-zobaczymy jutro rano...dam znać i dziękuję za zainteresowanie
Tom

kartonik
05-03-2018, 21:13
Też to mam. Już do tego przywykłem :cool:

tom05
05-03-2018, 21:54
Też to mam. Już do tego przywykłem :cool:

uważam, że nie powinno tak być w nowym samochodzie....

Rafal79
05-03-2018, 22:22
Tak jak wcześniej wspominałem....miałem zastępcze Tipo w t-jet wersja lounge z przebiegiem 5 tyś nówka funka- przy cofaniu i skręconych kołach notoryczne piski a na dodatek jazda po kostce brukowej powodowała stuki w lewym kole - po wciśnięciu lekko hamulca stuki zanikały - albo lużno chodziły klocki w zacisku lub coś w zacisku niedokręcone ( być może ma to związek z tymi piskami). Jak oddawałem do ASO samochód to wspomniałem im, że należy to sprawdzić....wzruszyli tylko ramionami :smile:....

Yasiooh
06-03-2018, 00:02
Mój po umyciu w ASO nadal piszczy, może za słabo umyli :)

tom05
06-03-2018, 21:19
Mój po umyciu w ASO nadal piszczy, może za słabo umyli :)

u mnie to samo - pytanie czy to zanieczyszczone hamulce czy awaria?

Bronsky
07-10-2021, 18:35
Witam,

Od dobrego miesiąca borykam się z problem piszczenia "czegoś" podczas wolnej jazdy na wprost i przy skręcie w lewo. Oczywiście hamulce podczas hamowania (tuż przy zatrzymaniu pojazdu) i u mnie piszczą jak u 95% posiadaczy TIPO, ale według mnie to nie hamulce ponieważ jest to zupełnie inny dźwięk... Gwarancji na samochód już nie mam, ale kiedy mi się kończyła to oczywiście zgłosiłem konowałom z ASO i nic nie widzieli. Niby wyczyścili, ale to nic nie pomogło. Nadmienię, że jakieś pół roku temu miałem wymienione łożysko z przodu po lewej stronie i problem ogromny żeby ustawili mi zbieżność (po wymianie łożyska kierownica była skecona trochę w lewo, a samochód jechał na wprost) oraz przy pewnej zmianie kół dokręcili śruby tak, że trudno było mi je odkręcić... Czy to miałoby jakikolwiek związek?

https://fiatklubpolska.pl/zawieszenie-i-uklad-hamulcowy-tipo-537/problem-z-ustawieniem-zbieznosci-w-aso-macie-jakies-pomysly-48952/
https://fiatklubpolska.pl/opony-i-felgi-tipo-539/wymiana-kol-aso-zbyt-mocno-dokrecone-kola-48778/

Dołączam filmik, może ktoś z Was miał podobny problem?

steyr
07-10-2021, 20:09
Też mi popiskują hamulce, czasami nawet słychać piski przy prędkościach rzedu 40-60kmh. Często jeżdżę z uchylonymi szybami, wiem że to raczej hamulce bo wystarczy ze wcisnę wtedy lekko hamulec i jest cisza. Czy to piszczy z przodu, czy z tyłu to ciężko stwierdzić. Póki co jeżdżę bo nie mam czasu, a piszczenie pojawia się przeważnie jak mocniej zagrzeje hamulce.

Bronsky
07-10-2021, 23:18
Też mi popiskują hamulce, czasami nawet słychać piski przy prędkościach rzedu 40-60kmh. Często jeżdżę z uchylonymi szybami, wiem że to raczej hamulce bo wystarczy ze wcisnę wtedy lekko hamulec i jest cisza. Czy to piszczy z przodu, czy z tyłu to ciężko stwierdzić. Póki co jeżdżę bo nie mam czasu, a piszczenie pojawia się przeważnie jak mocniej zagrzeje hamulce.

Steyr oglądałeś mój filmik? Masz podobnie? Mi z kolei przy bardzo niskich prędkościach piszczy. Ale gdyby to były hamulce to nie powinniśmy mieć na tarczy gdzie ten pisk się wytwarza rys? No bo jednak coś ten pisk wytwarza. Na moich nic nie widzę...

steyr
07-10-2021, 23:24
Wystarczy że klocek w prowadnicy będzie się zacinał lub luźno latał i będą piski. U mnie to już popiskuje czasami parę kkm, jakby to było łożysko to już pewnie by mi koło odpadło[emoji23]

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

JackTheNight
08-10-2021, 00:12
U mnie nie piszczą hamulce.
Natomiast za pisk nie odpowiada tarcie klocka, tylko pisk jest wynikiem wpadania klocka w wibracje, klocek wpada w rezonans i dlatego
słychać pisk.
Według twojego filmiku to moim zdaniem to piszczą hamulce.
Kup sobie takie coś : https://allegro.pl/oferta/podkladki-trw-antypiszczace-pod-klocki-hamulcowe-11119197392
I przyklej to na klocki, oczywiście nie od strony tarczy tylko z drugiej strony :)

steyr
08-10-2021, 00:14
U mnie nie piszczą hamulce.
Natomiast za pisk nie odpowiada tarcie klocka, tylko pisk jest wynikiem wpadania klocka w wibracje, klocek wpada w rezonans i dlatego
słychać pisk.
Według twojego filmiku to moim zdaniem to piszczą hamulce.
Kup sobie takie coś : https://allegro.pl/oferta/podkladki-trw-antypiszczace-pod-klocki-hamulcowe-11119197392
I przyklej to na klocki, oczywiście nie od strony tarczy tylko z drugiej strony :)Mam tę podkładki, wiele nie pomogły. Chyba że to piszczą klocki z tyłu bo tam tego nie stosowałem jeszcze.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Qvadrat
08-10-2021, 06:19
U mnie piszczą tak hamulce z tylu, czasami piszczą czasami nie. Jak czasami mocno piszczy z prawej o jest nawet po 50km takiej jazdy z piszczeniem gorące koło. Niestety pomaga na to zdjęcie klocków i wyczyszczenie wszystkiego co związane z hamulcami.

Teraz właśnie przed zima wypadałoby abym przynajmniej tył poczyscil…

steyr
08-10-2021, 08:12
To też się muszę przyjrzeć, tyłu nie sprawdzałem od nowości. Kilka razy sprawdzałem temp kół po jeździe i nie zauważyłem jakiś różnic znacznych.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

Bronsky
08-10-2021, 22:10
Dzięki za odpowiedzi. U mnie z kolei nic się nie nagrzewa, a jak jest wilgotne powietrze to nie zauważyłem żeby coś popiskiwało. Ech.... Tipo trzeba jednak chyba pokochać takim jakim jest...

DamianoZaw
08-10-2021, 22:40
U mnie piszczy podobnie, ale po przejechaniu kilkunastu i więcej km. Na początku jazdy nie piszczy. Pisk nie jest ciągły ale ma związek prędkością obrotową koła i najczęściej przy lekkim skręcie w prawo. U mnie tarcze już są na wykończeniu, więc jest rant. Robiłem fazki na klockach w lewym kole, ale nic to nie dało. Piszczeć podobno mogą blaszki w których są klocki, ale tego jakoś nie sprawdzałem.

Bronsky
08-10-2021, 22:50
U mnie piszczy podobnie, ale po przejechaniu kilkunastu i więcej km. Na początku jazdy nie piszczy. Pisk nie jest ciągły ale ma związek prędkością obrotową koła i najczęściej przy lekkim skręcie w prawo. U mnie tarcze już są na wykończeniu, więc jest rant. Robiłem fazki na klockach w lewym kole, ale nic to nie dało. Piszczeć podobno mogą blaszki w których są klocki, ale tego jakoś nie sprawdzałem.

No ok, piszczy u Was również czyli pewnie TTTM. Pytanie: czy usilnie z tym walczyć, czy sobie odpuścić i pisk mieć w poważaniu. Skoro piszczy to coś o coś musi obcierać - czy w rozciągłości czasu nie uszkodzi to np tarczy/klocka ew. czegoś innego?

DamianoZaw
08-10-2021, 22:55
Nie wiem czy tttm bo przez kilka lat i 90k km nic nie piszczalo.

Bronsky
08-10-2021, 22:58
Nie wiem czy tttm bo przez kilka lat i 90k km nic nie piszczalo.

No tak, mój ma 30k km i piszczy..

Może jednak podjadę do jakiegoś majstra..

steyr
09-10-2021, 00:27
Ja mam 100kkm, popiskuje raz na jakiś czas. Dlatego to olewam póki co, a dwa wiecznie brak czasu. A codziennie jeżdżę min 50km.

Wysłane z mojego Redmi Note 9 Pro przy użyciu Tapatalka

tedybear
09-10-2021, 09:25
75k cisza w tym temacie

Qvadrat
09-10-2021, 10:27
Bo masz bębny, a piszczą tylko zajebiste tarcze z tylu…

Mi się zaczęło po tej zimie jak delikatnie jeździłem i ledwo hamowałem…

tedybear
09-10-2021, 11:13
Być może. A to czasem nie piszczy nalot rdzy na tarczach?
Jak dobrze mieć bębny :)

Qvadrat
09-10-2021, 14:14
Wiem, ze jak się rozbierze, wyczyści i złoży to nie piszczy aż się znowu zasyfi…

Z drugiej strony nie chce mi się tego gmerać bo to jeszcze oryginalne tarcze i klocki, wprawdzie wymieniane na gwarancji, ale syfiaste i niebawem się skończą. Jak wytrzymam z tym popiskiwaniem to dopiero jak się skończą wymienię na porządne jakieś ate brembo lub mikode…

steyr
09-10-2021, 22:03
Wiem, ze jak się rozbierze, wyczyści i złoży to nie piszczy aż się znowu zasyfi…

Z drugiej strony nie chce mi się tego gmerać bo to jeszcze oryginalne tarcze i klocki, wprawdzie wymieniane na gwarancji, ale syfiaste i niebawem się skończą. Jak wytrzymam z tym popiskiwaniem to dopiero jak się skończą wymienię na porządne jakieś ate brembo lub mikode…

Org syfiaste? Mam na przodzie komplet z Textar-a tj.tarcze i klocki i to jest dopiero beło. Zmieniane przy 55kkm, obecnie 100kkm. Po 8kkm zaczęły piszczeć, i tak już piszczą a jak złapią trochę temperatury to dramat. Jedyny plus to taki że chyba się trochę mniej zużywają niż org. Org hamulce z przodu też mi popiskiwały ale nie tak jak te Textary.

Qvadrat
09-10-2021, 22:15
Ja mam z przodu komplet Zimmermana, nie dość ze popiskując to jeszcze po 100m za myjnia po umyciu znowu czarne Fele.

Oryginalne to kibel, pokrzywily mi się z przodu, z tylu zardzewiały i coś tak jeszcze wadliwego było, wymienili gwarancyjnie bez zająknięcia. Teraz tylko w hamulcach tercze będą ate, brembo lub mikoda a klocki ate lub brembo. Ale póki co dojeżdżam te kible co mam założone…