Witam, jestem nowym posiadaczem EVO i chciałem zdjąć obudowę filtra powietrza aby wymienić uszczelkę pomiędzy filtrem a przepustnicą ponieważ zauważyłem pocenie się w tym miejscu. Odkręciłem 6 wkrętów, następnie 2 śruby mocujące obudowę do silnika. Z tyłu w okolicy podszybia jest jeszcze jakiś uchwyt trzymający obudowę i nie mogę sobie z nim poradzić (na zdjęciu uchwyt przy napisie). Nie chcę robić nic na siłę aby nic nie połamać. A co do wycieku to miał ktoś podobne objawy? Myślę, że wymiana tej uszczelki powinna pomóc.

.. Z tyłu w okolicy podszybia jest jeszcze jakiś uchwyt trzymający obudowę i nie mogę sobie z nim poradzić

Właśnie trochę siły trzeba użyć , ciągnij w górę jednocześnie poruszając na boki ( najlepiej ruchem okrężnym ). Tylko uwaga na wężyki .

Co do uszczelki to też musiałem wymieniać .

mozesz uzyc plaskeigo srubokręta aby pomc sie przecisnać przez ten "bolec" tak aby guma się poddała, tylko tego nie urwij bo to cześc kolektora dolotowego. druga wazn rzecz zaraz przy podłączeniu węza odmy jest jeszce podłaczenie drugiego wężyka i bardzo łatwo to złamać...a potem będziesz musial jak ja użyć poxipolu i wklejac rurkę aby dało sie podłaczyc wężyk :-)

u mnie też niby sie uszczelka pociła...a kawałek szmatki + zmywacz do hamulców wycieram raz na rok (albo co wymianę świec lub przy innej robocie jak czyszczeie przepustnicy) i jakos jest OK, uszczelka miekka to uznałem że to taki urok tego połaczenia

Tam zawsze będzie się pocić. Wymiana uszczelki nie pomoże.

Problem już usunięty, przy wymianie rozrządu od razu panowie w serwisie wymienili uszczelkę. Koszt niewielki 15 zł a będzie sucho i czysto.

Tam zawsze będzie się pocić. Wymiana uszczelki nie pomoże.


potwierdzam, dlatego co wymiena świec po prostu to przeczyszcze przy pomocy szmatki i zmywacza do hamulców, przy okazji przepustnice z syfu tez wyczyszcze :-)