Cześć. Mam problem z wentylatorem chłodnicy. Po pierwsze po przejechaniu ok 30 km i zatrzymaniu się uruchamia się i chodzi bez przerwy kilka minut. Sam się nie wyłącza, dopiero po zgaszeniu samochodu przestanie sie kręcić. Po ponownym uruchomieniu auta wentylator nie załącza się. Po drugie po uruchomieniu wentylator głośno wyje, wcześniej tak głośno nie chodził. W czym może być problem? Wentylator do wymiany, czy może coś innego walnęło?

zależy czujnik temp inna sprawa jeżeli wypala pdf to automatycznie sie załacza ale musza byc spełnione warunki czyli silnik temperatura robocza i zaczęty proces wypalania
jezeli wyje to zapewne łozyska (baryłkowe zapewne) trzeba posmarować jakos

Dzięki kolego za odpowiedź. Wypalanie dpf może być przyczyną kręcenia się wentylatora. A z wyciem powalczę i spróbuje nasmarować łożysko jak radzisz☺

Smarowanie łożyska to nie wiele pomoże. Smar łożyska nie naprawi, a jedynie może chwilowo zatrzeć ślady zużycia. Lepiej rozebrać i wymienić na nowe. Koszt nowego nie powinien przekroczyć kilkunastu złotych.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

Smarowanie łożyska to nie wiele pomoże. Smar łożyska nie naprawi, a jedynie może chwilowo zatrzeć ślady zużycia. Lepiej rozebrać i wymienić na nowe. Koszt nowego nie powinien przekroczyć kilkunastu złotych.

Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka

wszystko zależy od oceny stanu łożyska oraz budowy

Wentylator jest ok.To,ze wyje tzn, ze pracuje na II biegu, pewnie nigdy Ci sie wlaczal i jestes zdziwiony jego pracą.Uszkodzeniu mogl ulec rezystor wentylatora, zamocowany przy chlodnicy, ida do niego grube przewody. Dobrze jest sprawdzic prace ukladu ,jakims programem np. FES czy MES.Wentylator zalacza sie podczas pracy klimy i w przypadku wypalania filtra dpf-to normalny objaw. Sprawdzilbym przekazniki od wentylatora ,bo moze ktorys "się klei" na stykach i uklad wariuje.Chyba wszystko...

Dzięki za wszystkie rady. Będę musiał się przyjrzeć dokładniej pracy całego układu bo ostatnio pracuje dziwnie, a wentylator wyje glosniej jak wczesniej. Nie wiem jak macie u siebie ale wariuje mi tez temperatura płynu chłodniczego. Od uruchomienia samochodu do osiągniecia max temperatury trzeba przejechać jakieś 40 km. Mamy obecnie ok 10 na minusie...moze i to normalne w bravo niemniej zanim wskazówka dojdzie do połowy skali kilka razy opada. Zauważyłem też że podczas jazdy na wyższych obrotach temperatura rośnie a na niższych obrotach spada...tak wcześnie układ się nie zachowywał.

Dzięki za wszystkie rady. Będę musiał się przyjrzeć dokładniej pracy całego układu bo ostatnio pracuje dziwnie, a wentylator wyje glosniej jak wczesniej. Nie wiem jak macie u siebie ale wariuje mi tez temperatura płynu chłodniczego. Od uruchomienia samochodu do osiągniecia max temperatury trzeba przejechać jakieś 40 km. Mamy obecnie ok 10 na minusie...moze i to normalne w bravo niemniej zanim wskazówka dojdzie do połowy skali kilka razy opada. Zauważyłem też że podczas jazdy na wyższych obrotach temperatura rośnie a na niższych obrotach spada...tak wcześnie układ się nie zachowywał.
To najprawdopodobniej niezamykający się termostat.

To najprawdopodobniej niezamykający się termostat.
Dokładnie termostat do wymiany

No to kolejna rzecz do sprawdzenia i wymiany...

No to kolejna rzecz do sprawdzenia i wymiany...

tak juz te nasze maja jak nic to nic a jak sie zacznie to masakra ;-) wymiana łatwa dasz rade

Termostat wymieniony, koszt 30 zeta. Teraz auto szybciej się nagrzewa. Co do wentylatora to przestał wyć...moze mróz mu tak dokuczał 🤔