Witam

Mam objaw pod postacią dziwnego piszczenia na zimnym silniku, coś jakby rolka albo pasek, ale niedawno wymieniałem wszystkie rolki + pasek klinowy więc wątpię że to piszczenie ma coś z tym wspólnego.

Jak już się silnik rozgrzeje to przestaje piszczeć.

Ktoś wie co to może być?

Może być wytarte koło pasowe alternatora.

A coś się zmienia jak włączysz albo wyłączysz klimatyzację?

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Nagraj film - to może być pęknięty kolektor wydechowy - po rozgrzaniu materiał rozszerza się i pęknięcie jest zaciskane.

U mnie po zakupie cromy caly czas tez cos dziwnie piszczalo i pasek i rolki wymienilem u nadal piszczalo az wymieniłem rozrząd który niby był robiony nawet fakturę mi sprzedawca pokazał a się okazało ze siedział oryginał z 2007r 165tyś nalotu;)
Rolka prowadzaca sie przycierala jak sie rozgrzal bylo cicho. Takze jak masz chwilkę to zdejmij pasek i zobacz czy nadal piszczy by sie nie okazało że cos z rozrzadem. Oczywiście moze to byc kolko alternstora je po zdjeciu paska tez mozna z grubsza sprawdzić czy w 1 strone kreci sie luzem a w druga pedzi alternator

Kółko alternatora będzie ogólnie dobre, tylko wyślizgują się w nich rowki i zmiana paska nie za wiele pomaga. Alternator na zimnym silniku jest dość mocno obciążony i do tego kółko na nim jest malutkie i dlatego pasek piszczy.

I tak moze byc. Uszkodzone daje na pewno pisk przy odpaleniu. U mnie tak bylo