Zobacz pełną wersję : 1.3 Multijet 75KM z DPF nierówna praca
pacholekck
01-01-2018, 23:09
Cześć, kupiłem 500-tke z takim silnikiem jak w temacie. Silnik nierówno pracuje. Pomyślałem, że to rozrząd. Najpierw dostałem się do blokady wału w skrzyni i blokady wałka rozrządu z przodu silnika i zobaczyłem, że znaki do blokowania się nie zgrywają. Miska, turbina, katalizator i osłona rozrządu w dół i zostało to poprawione. Poskładałem wszystko do kupy, zalałem olej, odpalam i dalej to samo. W międzyczasie dowiedziałem się, że drugi wałek rozrządu też ma swoją blokadę, i tu mam kilka pytań.
1. Skoro zablokowałem wał i "przedni" wałek rozrządu, to ten tylny nie mógł się przestawić?
2. Zdjąłem górę głowicy i dostałem się do wałków. Okazało się, że w momencie jak pierwszy jest zablokowany to drugi nie. Rozumiem, że blokady na obu wałkach i blokada wału w skrzyni powinny być ze sobą zgrane? Wykręciłem wałek i złożyłem wszystko tak, że 3 blokady są ze sobą "zgrane". Obejrzałem zawory i wydawały się ok. Wszystko skręcone, odpalam, ale nie ma żadnej poprawy.
3. Komputer pokazuje tylko jeden błąd P0641 (sprawdzane jakimś interfejsem Delphi, nie mam specjalnego do Fiata). Silnik pracuje nierówno, spaliny są lekko białe/niebieskie, "gryzące".
4. Świece żarowe sprawdzone, są ok, wtryski sprawdzone przelewy, leją równo.
Macie jakieś pomysły co może być nie tak? Z góry dzięki za pomoc
pacholekck
24-01-2018, 10:39
Odświeżam temat. Auto to Fiat 500 z 2009 roku. Kupione było z zapchanym DPFem, nierówno pracującym silnikiem i bez mocy.
DPF wyczyszczony.
Chodził nierówno więc sprawdziłem rozrząd, był przestawiony. Zakupiony nowy rozrząd, głowica oddana do zrobienia (zawory, uszczelniacze itp.) Po złożeniu okazuje się, że ciągle chodzi nierówno. Odpinam po kolei wtyczki z wtrysków na pracującym silniku. Ściągam pierwszą - gaśnie, drugą - gaśnie, trzecią i czwartą - żadnej różnicy, auto chodzi jak chodziło. Wymiana wtrysków i auto chodzi równo.
Myślałem, że to już koniec, ale auto nie ma mocy. Turbina się nie załącza. Podpinam kompa, sprawdzam ciśnienie doładowania, wartość zadana na luzie to około 850 mBar, a po dodaniu gazu rośnie do około 1600 mBar, a wartość zmierzona pokazana przez komputer to 230 mBar i nie rośnie po dodaniu gazu. Wymieniłem czujnik ciśnienia na kolektorze (map sensor) oraz zawór overboost, ale nie pomogło. Jak ominę overboost i zepnę wężyki ze sobą to ciągle nie ma zmiany. Miałem wymieniać turbinę, chociaż sprawdzałem ją i wydawała się ok, ale podłączyłem jeszcze raz komputer i zobaczyłem, że mam błąd P0641 - Czujnik napięcia odniesienia "" obwodu / otwarty. Teraz kilka pytań:
1. Czy możliwe, że przez ten błąd auto jest jakby w trybie awaryjnym i dlatego nie ma mocy, turbo się nie załącza?
2. Czy możliwe, że przez ten błąd komputer pokazuje wartości ciśnienia doładowania takie jak napisałem wyżej?
3. Kto wie jakie czujniki są na tym obwodzie? Co i jak mogę sprawdzić?
4. Spróbuję sam to ogarnąć, ale jeśli się poddam, to możecie polecić jakiegoś magika, który to ogarnie w Kielcach i okolicy?
pacholekck
05-02-2018, 10:26
Może kogoś zainteresuje, bo udało mi się rozwiązać problem.
Wziąłem do ręki miernik i zacząłem mierzyć po kolei napięcia na wszystkich wtyczkach, które idą do poszczególnych czujników. Wydawało mi się, że wszystko jest ok. Przy odpiętej większości wtyczek podłączyłem kompa, sprawdziłem błędy i skasowałem. Błąd P0641, o którym mowa, udało się skasować, wcześniej było to niemożliwe, a błąd był widoczny jako "obecny". Oczywiście, teraz było wiele błędów związanych z odpiętymi czujnikami. Zacząłem podpinać wszystko po kolei i kasować błędy. W ten sposób udało mi się dojść do tego, który czujnik powoduje pojawienie się błędu P0641. Problem okazał się banalny. Wtyczka była podpięta w drugą stronę i robiło się zwarcie w obwodzie... Swoją drogą słabo ze strony Fiata, że można podpiąć wtyczkę w dwie strony. Tak czy inaczej, ten problem został rozwiązany i samochód ma moc, czyli to, że auto było w trybie awaryjnym to był trafny strzał.
Ciśnienia doładowania sprawdzone z kompem na kolanach w czasie jazdy i wykresy ciśnienia zadanego i zmierzonego mniej więcej się pokrywają, więc zakładam, że to jest ok.
Pojawiła się jeszcze jedna kwestia, której nie jestem pewien i chciałbym się poradzić.
Po kupnie samochodu, na desce pokazywał, że filtr DPF jest niedrożny. Spaliny w ogóle nie wydostawały się z wydechu, a auto gasło. Wyjąłem filtr, był faktycznie bardzo zapchany, więc zrobiłem mu płukankę w specjalnym płynie, a następnie przelałem przez niego setki litrów wody, również myjką ciśnieniową. Początkowo woda ledwo leciała i była czarna. Na koniec przelatywała swobodnie, w obie strony i była praktycznie przeźroczysta.
Po wszystkim, po rozwiązaniu problemu z elektroniką, na desce ciągle był komunikat o niedrożnym filtrze i świeciła kontrolka wypalania filtra. Komputer pokazywał zapchanie na poziomie 240%. Przegoniłem auto prze 30min na obrotach 3,5-4,5 tysiąca, kontrolka wypalania ciągle świeciła. Auto miało moc, jechało normalnie, ale za mną była chmura dymu. Na postoju na luzie to samo. Zgasiłem silnik, sprawdziłem kompa i zatkanie spadło do 190%. Jeździłem nim tak przez cały weekend, głównie po mieście, filtr ciągle się wypałał i wszystko byłoby ok, gdyby nie to kopcenie. Za mną jest normalnie biało i nic nie widać. Ludzie mrugają długimi. Tak czy inaczej wczoraj robiłem trasę Kielce-Kraków, zatrzymałem się po drodze w Jędrzejowie i w tym momencie zgasła kontrolka wypalania filtra. Podłączam kompa i zatkanie wynosi 94%. Znikł komunikat o niedrożnym filtrze. Auto przestało kopcić. Wszystko ok, ale po parunastu kilometrach znów włączyło się wypalanie. Znów kopcenie. Zatkanie 105%. Po kilkunastu kilometrach wyłączyło się i auto znów nie kopci. Dzisiaj w drodze do pracy włączyło się znowu.
Moje pytania:
1. To raczej nie normalne, że podczas wypalania DPF auto tak strasznie kopci? Co może być przyczyną?
2. Czemu filtr nie wypala się dłużej tylko do 90 kilku procent zatkania i zaraz znów się wypala?
3. Może powinienem zrobić wypalanie komputerem na postoju? Czy to pomoże? Czy to prawda, że wtedy musze wymienić olej? Trochę mi szkoda, bo na tym przejechałem 200km :P
Dzięki za pomoc.
Kris0206
21-11-2025, 22:07
Uważam że po czyszczeniu lub wymianie dpf trzeba zrobić adaptacje jako całkiem nowy dpf ! jeżeli nie będzie adaptacji to sterownik będzie podawać stare wartości
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.