Dobry dzień, dziś mój tato miał taka akcje, ze po uruchomieniu samochód nie reagował na dodawanie gazu, tak jak by pedał nie działał, przy próbie ruszenia auto się dusiło i gasło, po paru takich próbach wyskoczył komunikat w stylu "wciśnij OK aby zresetować" (coś w tym stylu, następnym razem jak to się pojawi to powiedziałem żeby zrobił zdjęcie), po wciśnięciu wszystko wróciło do normy. Dzwoniłem do ASO to nigdy o niczym takim nie słyszeli, i pytali czy to stało się w trakcie jazdy czy na postoju i jeśli jest teraz ok to ze mam jeździć i niczym się nie martwic, dodam żaden czek się nie pali. Moze ktoś z was o takim czymś słyszał? Tipo 1.4 95km bez gazu, 2016r 10 tys przelotu

O to widzę że tuptuś nie raz jeszcze potrafi zaskoczyć nas- posiadaczy...

Może tata wcisnął pedał gazu przy uruchamianiu silnika,a w instrukcji pisze żeby tego nigdy nie robić....

pewnie tak było - stare przyzwyczajenia

wcisnął pedał gazu przy uruchamianiu silnika
Możliwe, to by wyjaśniało wszystkie objawy.

"wciśnij OK aby zresetować"

Dzwoniłem do ASO to nigdy o niczym takim nie słyszeli
ASO nie wie?
LOL
Procedury awaryjne (albo procedury rekalibracji) uruchamiane pedałami hamulca/gazu i stacyjką są tradycyjnie stosowane przez Fiata (oraz Chryslera, który w przypadku Tipo jest "dawcą" sporej części oprogramowania sterującego).

oraz Chryslera, który w przypadku Tipo jest "dawcą" sporej części oprogramowania sterującego).
Albo odwrotnie, gdyż ECU jest Magneti Marelli

Swoją drogą to ciekawe, że auto nie odpali bez wciśniętego sprzęgła.

Jak jest na luzie to odpali.

U mnie nie . Dże się żeby wcisnąc sprzęgło

ja musze miec wcisniete spreglo niezaleznie czy jest na biegu czy na luzie

Edit: drze się nie "dże". Od tych internetów człowiek dostaje wtórnego analfabetyzmu

Byłem się teraz w garazu upewnić się i u mnie jak jest na luzie to zapalam bez wciśniętego sprzęgła.

Zawsze każdy samochód odpalam Z wyciśniętym sprzęgłem- w razie gdyby przypadkowo auto było na biegu.

Byłem się teraz w garazu upewnić się i u mnie jak jest na luzie to zapalam bez wciśniętego sprzęgła.

A to ciekawostka. U mnie jak nie wcisnę pedału, to po przekręceniu kluczyka nic się nie dzieje. Po prostu zero reakcji :D

U mnie dokładnie to samo Plus komunikat na lcd przy zegarach że mam nacisnąć sprzęgło

Masz na wyświetlaczu wskazania na którym biegu jest samochód?

Z tego co rozmawiałem z tatą to mówi, że przy odpaleniu nie wciska pedału gazu, nawet nie ma takiego nawyku, pedał sprzęgła u nas trzeba wcisnąć bo bez tego nie odpali auto, wyskakuje komunikat aby wcisnąć sprzęgło. Ogólnie to dziwna sprawa, jedynie nie wiem czy po pierwszym odpaleniu wyskoczył ten komunikat na ekranie o "resecie " czy dopiero po którymś odpaleniu auta i kolejnej próbie ruszenia to się pojawilo. Jeśli jeszcze raz to się powtórzy to auto jedzie do ASO i niech patrzą.

Cytat Napisał kartonik Zobacz post
Byłem się teraz w garazu upewnić się i u mnie jak jest na luzie to zapalam bez wciśniętego sprzęgła.
A to ciekawostka. U mnie jak nie wcisnę pedału, to po przekręceniu kluczyka nic się nie dzieje. Po prostu zero reakcji

Ja też sprawdziłem i da się odpalić silnik jak lewarek jest na luzie....wtedy brak komunikatu "wciśnij sprzęgło"

Ja tu widzę taką przyczynę, że u tych co nie mają wskazania na wyświetlaczu aktualnego biegu, to komputer zachowawczo zawsze żąda wciśnięcia sprzęgła przy uruchamianiu silnika, a w wersjach z tą informacją o aktualnym biegu, komputer wie czy jest luz i w tedy pozwala na odpalenie bez wciskania sprzęgła.

Nie ma takiej zależności. Mój pokazuje wszystko co może pokazać wyświetlacz i na luzie odpalę bez dotkania sprzęgła , a na biegu rozrusznik milczy. Jest to po porostu forma zabezpieczenia.

No właśnie o tym wyżej pisałem. U Ciebie pokazuje biegi i na luzie odpalasz bez sprzęgła. U innego nie ma informacji o biegach i samochód na luzie nie odpali bez wciśnięcia sprzęgła.

Myślę ,że nie jest tak. To zabezpieczenie przed przypadkowym uruchomieniem samochodu na biegu. Jak jest dobry aku , to zapali i sam pojedzie. W AR 159 mam tak, że odpala tylko po wciśnięciu pedału sprzęgła lub hamulca. Z taką różnicą, że odpalana z guzika. Na wciśniętym sprzęgle wystarczy dotknąć przycisk i rozrusznik będzie kręcił dopóki nie odpali , a na wciśniętym hamulcu , rozrusznik kręci tyle, ile trzymam wciśnięty przycisk.
Może to jest i dobre , ale już awaryjnie na rozruszniku ze skrzyżowania nie zjedziesz.

Ja tu widzę taką przyczynę, że u tych co nie mają wskazania na wyświetlaczu aktualnego biegu, to komputer zachowawczo zawsze żąda wciśnięcia sprzęgła przy uruchamianiu silnika, a w wersjach z tą informacją o aktualnym biegu, komputer wie czy jest luz i w tedy pozwala na odpalenie bez wciskania sprzęgła.
Ale wersje bez wskaznika biegu maja czujnik luzu na lewarku skrzyni. A z tego co tu pisano bieg jest wyliczany przez komputer a nie pobierany z czujnika.

Ja mam tylko strzałki góra-dół i nie odpalę auta bez wciśniętego sprzęgła, bez względu na to czy jest na luzie czy na biegu. Tzn. na biegu nie sprawdzałem, ale sądzę, że jeśli na luzie nie odpala, to na biegu tym bardziej ;)