PDA

Zobacz pełną wersję : Zakup Cromy 1.9 jtd



dominikxp
22-11-2017, 19:32
Witam wszystkich serdecznie,

Jako nowy użytkownik forum, wiem że już były takie pytanie, ale moje jest nadzwyczaj inne.

Planujemy z żoną zakup Fiata Cromy , wybór padł na : https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-croma-fiat-croma-1-9jtd150km-xenon-panorama-navi-oplaty-megafull-ID6zkHLc.html#3b2585ab18
jako że szukamy dosyć bogatej wersji z silnikiem diesla, nie ma zbyt dużo ofert...

Postanowiłem sprawdzić go po vin na autoDNA, dziwna sytuacja, ponieważ nie ma żadnych danych o przeglądach, naprawach itp itd... Sprzedający mówi że ma całą książkę serwisową , udokumentowany przebieg, wszystkie faktury itp itd.

Druga zagwozdka która mnie zastanawia to, w aukcji jest napisane że jest to silnik 1.9 JTD 150KM, natomiast vin mówi co innego
Moc silnika
100KW (136HP)

trzecia zagwozdka jest taka że sprzedający ma tylko jeden kluczyk, twierdzi że nie wiadomo co się stało z drugim, czytałem tutaj na forum że może być to prawdopodobnie samochód po kolizji a drugi kluczyk został u leasingodawcy we Włoszech ( nie wiem ile w tym prawdy)


Sprzedający powiedział uczciwie, co jest do zrobienia (turbina zaczęła świszczeć, oraz jakieś gumy w tylnym zawieszeniu ponoć częste przypadłości dla cromy) , i co było malowane, bo jak to w "Italii" nie dbają o samochody i przeważnie są strasznie porysowane.

co wy na to ? ciekawi mnie ten raport z numeru vin że nie ma tam żadnych informacji o naprawach ani nic.....
Czy jest sens jechać po to auto 250km?
Jestem ciekawy waszej opinii

Dodam że mało jest tych "bogatych" wersji

michalpodroznik
22-11-2017, 19:46
Tak na szybko:

CROMA (2005-2010) 194.767.0.1 - 1.9 JTD 16V CM 6M 136CV 100KW EMOTION-DEP. BELGIOEngine: 4631572 Vehicle: 02025720 Prod. date: 22/12/2005
CROMA (2005-2010) 194.767.0.0 - 1.9 JTD 16V CM 6M 150CV 110KW EMOTIONEngine: 4631572 Vehicle: 02025720 Prod. date: 22/12/2005

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

michalpodroznik
22-11-2017, 19:48
Ps. Słabsze silniki to Belgia. Jesli faktycznie jest to Włoch, to masz ram 150-konną jednostkę.
Ps. To jest wersja emotion, a nie exclusive.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Abramsik
22-11-2017, 19:50
Czy jest sens jechać po to auto 250km?
Odpowiem nie ma sensu. Przebieg mocno podejrzany na podstawie przycisków opuszczania szyb i zmęczenia fotela kierowcy, prawa strona (a z pewnością prawe tylne drzwi) malowane bo brak naklejki. O koszcie dorobienia brakującego kluczyka nawet nie wspomnę. Ogólnie auta z Italii z mojego doświadczenia są mocniej dojechane niż np. z Niemiec. Szukaj blisko i bez napinki. Spokojnie znajdziesz.

michalpodroznik
22-11-2017, 19:58
To auto jest warte 8.900zl, a nie 14.900zl.
To kwota w miarę rozsądna do zaplacenia, o ile nie ma w nim jakiejś "miny".

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

dominikxp
22-11-2017, 20:04
To auto jest warte 8.900zl, a nie 14.900zl.
To kwota w miarę rozsądna do zaplacenia, o ile nie ma w nim jakiejś "miny".
Raczej ciężko znaleźć taką wersje za 8.900


dostałem informacje wraz ze zdjęciami jak wyglądał zanim został sprowadzony z włoch, co było malowane itp itd, sprzedający nic nie ukrywa.
drzwi jedne były malowane, jak i obydwa zderzaki, bo były przycierki i porysowane.

nowszy_00
22-11-2017, 20:06
Na forum jest temat, gdzie wrzucasz VIN i sprawdza ci historie samochodu. Jeden kluczyk to problem, jego dorobienie w aso to 1200,-
Wersja jest super wyposażona, Sprawdź czy dobrze otwiera i zamyka się dach i roleta.
Dziwna jest wersja 130 konna....
Szukał bym w takim wypadku hamowni w Częstochowie i spędził za 100,- ile w tym silniku jest koni.
Poza tym standardowo dwumasa do sprawdzenia oraz skrzynia biegów. Podłączyć komputer, sprawdzić korekty wtryskowe i wypalanie dpf.

maka131
23-11-2017, 00:23
Ja ekspertem nie jestem, ale oglądają te zdjęcia, to nie pojechałbym po to auto w tej cenie. Juz sam opis nie do końca jest spójny z tym co piszesz, co usłyszałeś przez telefon. No ale wiadomo, handlarz opisem musi klienta przyciągnąć.
No ale wracając do zdjęć to wydaje mi się że lewa lampa tez jest sporo nowsza od prawej, oraz cala prawa tylna ćwiartka była wstawiona. Ale tu ponownie przypominam ze ekspertem nie jestem. Niech koledzy mnie poprawią jesli nie mam racji. Popatrzcie na zdjęcie z kołem zapasowym i napiszcie czym się różni od Waszych aut.

michalpodroznik
23-11-2017, 00:37
Raczej ciężko znaleźć taką wersje za 8.900


dostałem informacje wraz ze zdjęciami jak wyglądał zanim został sprowadzony z włoch, co było malowane itp itd, sprzedający nic nie ukrywa.
drzwi jedne były malowane, jak i obydwa zderzaki, bo były przycierki i porysowane.Zwazywszy na to, co jest do zrobienia i czego brakuje, kwota 14,9kzl jest nie do przyjecia. O to mi chodziło. Po szczegółowym sprawdzeniu stanu techn. pewnie sie okaze, ze duzo więcej jest do zrobienia.
Ps. Auto z Włoch z jednym kluczykiem - to tez daje do myslenia...

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

michalpodroznik
23-11-2017, 00:43
@maka131

Racja ze zdjęciem wnęki koła zapasowego...

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

desmo999
23-11-2017, 01:10
Szukaj auta blisko siebie i weź jakiegoś mechanika i jedź obejrze
Wg.mnie nie ma sensu wrzucać tego typu zapytań na forum bo nic nie kupisz bo bity,malowany,ćwiartka,przyciski,naklejka,rysa,os zuści itd itp...
Niestety kupując auto za 10-20 tyś w 99% jest coś do zrobienia i 99% było malowane po jakiejś tam kolizji , parkingowej,itd.

Zapewne jakbym moją cromę za którą dość sporo dałem na rok i wyposażenie wrzucił na forum to te bym jej nie kupił (prawa strona cała malowana,prawe tylne drzwi nie do końca leżą) i co z tego?50-60 tyś zrobione i śmiga nadal

P.S.mam teĹź od handlarza...

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Szukaj auta blisko siebie i weź jakiegoś mechanika i jedź obejrze
Wg.mnie nie ma sensu wrzucać tego typu zapytań na forum bo nic nie kupisz bo bity,malowany,ćwiartka,przyciski,naklejka,rysa,os zuści itd itp...
Niestety kupując auto za 10-20 tyś w 99% jest coś do zrobienia i 99% było malowane po jakiejś tam kolizji , parkingowej,itd.

Zapewne jakbym moją cromę za którą dość sporo dałem na rok i wyposażenie wrzucił na forum to te bym jej nie kupił (prawa strona cała malowana,prawe tylne drzwi nie do końca leżą) i co z tego?50-60 tyś zrobione i śmiga nadal

P.S.mam teĹź od handlarza...

Fuck ale cos sie rozjechalo :)

plnt
23-11-2017, 04:29
Raczej ciężko znaleźć taką wersje za 8.900


dostałem informacje wraz ze zdjęciami jak wyglądał zanim został sprowadzony z włoch, co było malowane itp itd, sprzedający nic nie ukrywa.
drzwi jedne były malowane, jak i obydwa zderzaki, bo były przycierki i porysowane.

A dlaczego? Pół roku temu kupiłem taką za jedynie odrobinę większe pieniądze, a nie za ponad 15 tys. (cena + opłaty - jak ja tego nie znoszę - jak ktoś prowadzi handel sprowadzonymi samochodami to opłaty powinien brać na siebie). W mojej wyposażenie jest uboższe jedynie o panoramiczny dach i ksenony, ale za to mam 17 calowe alufelgi. Nie mam beżowej tapicerki, a jedynie jasnoszarą, ale fotel kierowcy i kierownica w porównaniu z tymi z ogłoszenia wyglądają na nówki. Kupiłem w autokomisie, ale sprowadzony, więc od klasycznego handlarza, który jednak wolał zarysowania i otarcia pozostawić do poprawienia nabywcy i wystawić niższą cenę, niż inwestować w poprawę wyglądu przed sprzedażą.

michalpodroznik
23-11-2017, 10:19
Coś mi się wydaje, ze to auto dostało tez w dupę. Wneka kola zapasowego jest jedynie zapryskana podkładem, bez pokrycia lakierem w kolorze nadwozia.

Tu jest wskazane obligo sprawdzenie geometrii i zbieznosci.
Wcale się nie dziwie, skąd jeden kluczyk. To auto byc moze zostalo oficjalnie skasowane we Włoszech. Tam takie numery się robi, ze auto po kasacji mozna "odzyskac" ze szrotu. Byc moze sie okaze, ze sprzedajacy dysponuje jedynie dziwnymi kserowkami dokumentow, a nie oryginalami, bo niekiedy trupy sprowadzone z Italii mają taką pseudodokumentacje. Daje do myslenia zupelny brak historii tego auta.

Szukalbym innego egzemplarza.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

mietus555
23-11-2017, 11:20
Jeżeli będziesz bardzo zainteresowany zakupem tej Cromy to jestem z Częstochowy i mogę ją dla Ciebie obejrzeć.

andy5
23-11-2017, 11:22
Wneka kola zapasowego jest jedynie zapryskana podkładem, bez pokrycia lakierem w kolorze nadwozia.

Moje Cromy też były malowane tylko podkładem.

michalpodroznik
23-11-2017, 11:34
Moje Cromy też były malowane tylko podkładem.A moja nie. We wnece jest lakier nadwozia.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Voyager1
23-11-2017, 11:55
Moje Cromy też były malowane tylko podkładem.
U mnie też. To nie do końca jest zwykły podkład, nawet jest zabezpieczony woskiem w niektórych miejscach.

Moim skromnym zdaniem auto nie wygląda wcale źle. Wiadomo, ze każdy oczekuje jak nówki z salonu za ułamek ceny. Ten samochód ma 11 lat i kosztuje 15 koła. Ocenianie przebiegu po samym fotelu i kierownicy to też takie cyganka prawdę Ci powie. Założę jeansy z ćwiekami i przez pół roku jazdy po mieście gdzie milion jazdy wsiądę i wysiądę dosłownie je porwę i co? Bo jest jeden kluczyk? Faktycznie tragedia. Auta z Włoch w większości przyjeżdżają poobijane. Jedyne co mi osobiście się nie podoba, a raczej nie chciał bym mieć to szklany dach.
Skoro kolega wyżej może i ma czas to by obejrzał i opisał co i jak się to przedstawia.

michalpodroznik
23-11-2017, 12:03
Nie tragedia, ale jeden kluczyk moze juz sugerowac "pewna" nieciekawa przeszlosc tego auta.
Wskazana czujnosc przy analizowaniu dokumentow oferowanego samochodu. Mój znajomy mechanior, który rowniez sprowadza auta (teraz z DE), przywozil dawniej auta z Italii. Opowiadal mi o numerach, jakie sie tam robi. Okazuje sie, ze Wlosi są jeszcze bardziej pomyslowi, jezeli chodzi o sprzedaz aut wyrejestrowanych, pochodzacych ze szrotu. Sprawa dotyczy głównie kamperow, ale nie tylko.

Co do wysiedzianego fotela to masz rację - wystarczy, ze jezdzil tą croma kierowca slusznej masy i dlatego fotel jest tak wysiedziany.

Ps. Croma moze i warta grzechu, ale nie za takie pieniądze. Naprawa turbo i wymiana tulei tez kosztuje.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Voyager1
23-11-2017, 12:13
Też mam jeden kluczyk bo drugi został zgubiony, a posiadam nawet karty kodowe kluczyków. To nie powód żeby dyskwalifikować auto.
Beżowa tapicerka Fiatowska jest bardzo czuła na jeansy. Założyłem u siebie koszulki na siedzenia bo zaczęły się farbować. Włosi nie Włosi...tak jak wszędzie. W DE lepiej nie jest, kiedyś kupowałem to wiem co tam się wyrabia. Wszelkie kombinacje turasów są czasami nie do pojęcia, a jednak ;) Dużym plusem jest to, że duża część ludzi po prostu nie wie jakie auto było wcześniej bo by zmienili zdanie o swoich idealnych igiełkach.

michalpodroznik
23-11-2017, 12:19
Zgadza się, ze handel autami w DE został opanowany przez Turków i Jugoli.
Dlatego najlepiej sprowadzic wózek z Reichu z prywatnego ogłoszenia. Tak zrobilem ja i jestem zadowolony. Wydalem troche wiecej, ale wiem za co.

Wracajac do meritum - auto do obejrzenia, ale szczegółowego. Plus do sprawdzenia przez profesjonalnego mechanika lub diagnoste, wraz z badaniem mes-em.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

karluum
23-11-2017, 12:26
Zadzwoń do salonu autohit w Tychach na serwis i przy odrobinie szczęścia podadzą ci coś z historii serwisowej. Co do kluczyka - obstawiam, że auto miało wymienianą stacyjkę po gwarancji (Cromy z początku okresu produkcji miały z nią problem) i w ramach oszczędności właściciel nie dorabiał drugiego klucza.
Jeżeli chodzi o auta z Włoch to mają jedną zaletę - podwozie jest zazwyczaj w lepszym stanie niż z Niemiec czy Belgii. Ja mam Cromę z Holandii i większość śrub była skorodowanych co skutecznie utrudniało wymianę wahaczy.
Do sprawdzenia dwumas czy nie stuka, skrzynia biegów czy nie wyje na 5 i 6 biegu.
Wersja dopasiona ale to auto nie będzie miało 185k km. Myślę, że ze 100k więcej.
Włoskie auto musi mieć dwa dokumenty: dowód rejestracyjny ze wzmianką (Rottamazione per esportazione in paese UE) i certyfikat własności (certificato di proprietà). Oba oryginały.
Zabarć do stacji Fiata, obejrzeć, niech zrobią diagnostykę silnika i coś się dowiesz o jego stanie. Powtarzam - wolę auto z przebiegiem 250 - 300k km zrobionych na autostradach niż 180 ale tłuczonym po mieście.

michalpodroznik
23-11-2017, 12:44
Auta z Holandii mają jeden minus - praktycznie zadnej konserwacji blach nadwozia i elementow podwozia. Tam sie nie robi takich rzeczy powszechnie. Klimat wilgotny robi swoje.
Wlochy ze swoim cieplym klimatem (w szczegolnosci poludnie) to dobre blachy i elektryka w dobrym stanie.

Ps. Przy takim przebiegu szczegolowe sprawdzenie zawieszenia, geometria i zbieznosc. SprawdIlbym tez szczelność szyberdachu plus zawieszenie silnika i skrzyni biegów.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

mietus555
23-11-2017, 13:12
Ps. Przy takim przebiegu szczegolowe sprawdzenie zawieszenia, geometria i zbieznosc. SprawdIlbym tez szczelność szyberdachu plus zawieszenie silnika i skrzyni biegów.

No nie jestem w 100% przekonany że taki przebieg obligatoryjnie kwalifikuje auto na geometrię.
Z własnego doświadczenia mogę stwierdzić że Bravo II przebieg 245000 od nowości i nic nie stuka-przegląd na SKP przeszedł w zeszłym miesiącu bez uwag.
Auto użytkowane w 95% na naszych drogach, żeby nie było że lżejszy to silnik ma 2,0MJTD 165 kM
To mam jedno pytanie, a jakbyś kupował auto za 100 000 to rozebrałbyś je na części pierwsze?

michalpodroznik
23-11-2017, 13:28
Po co rozbierac? Sprawdzenie geometrii i zbieznosci kosztuje niewiele, a wiele mowi o potencjalnej przeszlosci auta.

Nie analizuj za bardzo, bo to zbędne. Pytajacy kolega sam stwierdzil, ze w raporcie autoDNA nie ma zadnej przeszłości oferowanej cromy. Lepiej wydac 100-150 zl wiecej na diagnostyke, niz kupic auto wypicowane np. po strzale bocznym w dupe i pozniej miec z nim baardzo duzy problem.

To ja zapytam w drugą stronę - to jak kupuje auto uzywane za 15kzl, to lepiej w ogóle go nie sprawdzac, tak? Wierzyc bezgranicznie sprzedajacemu, ze jest ok? Znam takich ludzi, ktorzy wlasnie w ten sposob kupili seata alhambra w komisie od handlarza. Nic nie sprawdzali, bo szkoda im bylo kilku stowek na diagnostykę. Bardzo szybko tego pozalowali. Okazalo sie, ze seat jest po mocnym strzale i geometria oraz zbieznosc jest do dupy i nie da sie z tym nic zrobic... Byl placz i zgrzytanie zębów.

Ps. Sprawdzenie szczelnosci szyberdachu to tez zaoszczedzenie ladnych pieniedzy. Czesci zamienne do szyberdachu do cromy, w aso kosztują dość duze pieniadze.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

mietus555
23-11-2017, 13:43
To znaczy że w ogóle się tym autem nie przejechali, a ja piszę o tym że przy takim przebiegu zawieszenie powinno być OK

michalpodroznik
23-11-2017, 13:50
Z tego co wiem, to przejechali sie, ale na krotkim odcinku.
Co mozesz wywnioskować z takiej jazdy. Niewiele. Konczmy OT, bo dywagacja jest zbedna.
Wiem jedno, auto uzywane z zawieszeniem wielowahaczowym trzeba sprawdzic pod katem zbieznosci i geometrii. Niewiele to kosztuje, a może zapobiec wywaleniu kasy w bloto. Pozniejsze pozbycie sie wypicowanego wraka czasem moze byc niemozliwe.


Ps. Kiedys szukalem uzywanego auta do pracy. Ogladalem forda focusa z 2010r. diesla z prywatnego ogloszenia w Tarnowie. Była koncowka 2015r. I ten focus mial niecale 5 lat (4,5 roku). Diagnosta w podstawowej SKP po badaniu tego auta wziął mnie na bok i powiedzial krotko - Panie, zrezygnuj pan z tego auta. To trup. Albo jesli pan sie zdecydujesz na zakup, to za polowe ceny.

Przy jezdzie do SKP czuc bylo wyrazne drgania i wiedIalem, ze dwumas juz pada. Okazalo sie, ze dwumas to byl pikus w tym aucie. A wózek byl niezle wypicowany na sprzedaz...

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

nowszy_00
23-11-2017, 16:40
Jeżeli dach przecieka, to zupełnie odpuścił bym sobie temat. Rozmawiałem z mechanikami którzy naprawial mój. Auto po dzwonie na zazwyczaj przeciekajacy dach gdyż cała konstrukcja nie umie być wtedy szczelna.
Pozdrawiam

Voyager1
23-11-2017, 18:55
A tam takie pieprzenie. Bo to tak samo jak z...pić to trzeba umić :D
Są zawieszenia które nie wychodzą nawet na szarpakach. Ja wiem, że większość umie powiedzieć po zdjęciu kiedy był wymieniany olej, ale najważniejsze to zobaczyć auto na żywo nie koniecznie przez mechaników. A 100% pewności, że auto się rozleci za 5 czy 10 kilometrów nigdy nie ma chociażby oględziny przeprowadzał sam wróżbita Maciej :mrgreen: Handlarze też ściągają dobre samochody.

michalpodroznik
23-11-2017, 20:05
To prawda. Dlatego dokladna inspekcja na miejscu wskazana.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

lisekg
24-11-2017, 11:03
To prawda. Dlatego dokladna inspekcja na miejscu wskazana.

No właśnie.... auto ładne i ładnie wyposażone a co z nim jest tylko na miejscu można ocenić po jeździe ...

desmo999
24-11-2017, 11:08
Spoko niektorzy kompresje i z ilu cwiartek byl skladany sa w stanie z foto wiedzieć; )

Ogolnie moim zdaniem nie ma sensu takich tematow zakladac bo nic nie wnoszą i smiesza

maka131
24-11-2017, 12:04
a ja uważam że czasem warto takie tematy zakładać, chociaż z drugiej strony mógłby być jeden duży zbiorczy temat, który co jakiś czas byłby odświeżany przez kolejnego zainteresowanego kupnem auta.
nie każdy zna się na autach a zamierza kupić auto i postanawia się zmierzyć z tym wyzwaniem bez zatrudniania specjalisty
ze zdjęć nie jesteśmy wszystkiego wywnioskować. jednak każdy z uczestników ma jakiś bagaż doświadczeń w tymi autami i często może podpowiedzieć coś ciekawego kupującemu, który nie zna specyfiki tych aut, potencjalnych usterek.

zgadzam się z wieloma opiniami że sam przebieg, wiek auta czy ewentualna historia napraw (po kolizjach czy też nie) nie musi wcale skreślać auta. jednak większość kupujących kupuje oczami, handlarze o tym wiedzą, i jak ktoś od pierwszego wejrzenia zakocha się w aucie, to nie będzie widział jawnych oznak świadczących o przyszłych i kosztownych naprawach.
często warto zadać właśnie takie pytanie pytanie żeby nie jechać 250 km po auto które ładnie wygląda, potencjalnie bogato wyposażone (często w bajery których później używamy raz w roku lub zadzie), a na miejscu dziwi się niemiło bo dowiaduje się o niezgodnościach z opisem czy ze zdjęciami, podrasowanymi w odpowiednim programie graficznym.

sam tema nie zaśmieca i tak małej ilości postów, a niektóre wypowiedzi na pierwszy rzut oka nie wnoszące nic dodatniego dla większości użytkowników, mogą obudzić czujność kupującego.

michalpodroznik
24-11-2017, 12:35
Racja.
Spora część kupujących zwyczajnie się napala, a nie chłodno podchodzi do tematu. Dlatego handlarze to wykorzystują.

Dawka informacji fachowych i pochodzacych z doswiadczenia forumowiczów zawsze moze pomóc w potencjalnym kupnie.

Ja jeszcze dodam od siebie - zawsze warto wydac 200-300zl na profesjonalną inspekcję, nawet w podstawowej SKP, niz pozniej pluc sobie w brodę.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Damn
24-11-2017, 13:59
Pamiętajmy, że to, co dla nas jest oczywiste, nie jest takie dla osoby, która dopiero przymierza się do kupna pierwszej Cromy w swoim życiu. Zazwyczaj takie rzeczy to totalna nowość, co tu wypisujemy (niezgodności z opisem, brakujące elementy wnętrza, elementy z innych wersji wyposażenia, info że przełączniki sterowania szybami szybko się wycierają etc.). Jak dla mnie takie tematy powinny zostać na forum.

lisekg
24-11-2017, 14:34
Zgadzam się, że powinny być tego rodzaju wpisy bo może już ktoś oglądał dany egzemplarz i wie co z nim jest nie tak...
Ja po Cromę pojechałem 450 km... wyglądała tak jak ta, identyczny kolor, tapicerka i miała takie samo wyposażenie tylko silnik 2,4 MJTD ale jej nie kupiłem... za dużo było w niej usterek i była cała malowana... kupiłem inną 25 km od domu zamieszkania ;-) dużo młodsza z silnikiem 1,9 ale niestety z gorszym wyposażeniem ( które zmieniłem )...

yareckyc
24-11-2017, 23:34
Też interesuję się zakupem cromy, mam na uwadze wersję FL. Co sądzicie o tym egzemplarzu:
https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-croma-exclusive-1-9-150-km-full-oryginal-132-tys-top-6-bieg-ID6zlmYQ.html?utm_source=refferals&utm_medium=traffic_exchange&utm_campaign=olx#xtor=SEC-8

Abramsik
24-11-2017, 23:51
Ładny ale nie wierzę w przebieg. Przyciski sterowania szybami! Moja przygoda 226tys.mając nowe. IMO ma o 100 kkm więcej. Jak nie masz daleko to z ciekawości można podjechać. Dodatkowo pierwszy raz widzę lakierowane na srebrny kolor gniazda halogenowe.

michalpodroznik
25-11-2017, 00:57
Radom- zagłębie kręconych liczników. Trzeba uwazac.

Ps. Te srebrne smaczki przy halogenach wlasciciel we wlasnym zakresie mogl sobie zrobic. Wiec tym nie przejmowalbym sie.
Ps. Do tego srebrny smaczek wokół gałki zmiany biegow. To moze byc profesjonalny tuning.
Szwajcaria to ogolnie dobrze utrzymane i zadbane auta.
Ps. Widzialem w Niemczech crome przedlift po sporym tuningu, ze prawie w ogole nie przypominala oryginalu.

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

manic
25-11-2017, 23:41
Te srebrne ramki halogenów to pewnie sposób na blaknący po czasie plastik. Koszt nowej to około 80zł.

Voyager1
26-11-2017, 12:52
Brzydko to wygląda, taki "wiejski" tjuning. Ten samochód jest bardzo wysoki na zawieszeniu.
Ps. Każda wersja Cromy miała składany prawy fotel?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Można by napisać do moda by podwiesił temat i by zrobił taki zbiorczy o zakupie aut.

ata
26-11-2017, 15:01
https://www.blogerzyzeswiata.pl/2015/01/13/pseudo-szwajcarskie-tablice-rejestracyjne/
W Szwajcarii tablice są przypisane do właściciela a nie do pojazdu. Jedyne tablice z jakimi pojazd może być legalnie sprzedany za granicę to tablice celne, z czerwonym paskiem po boku (na nim data ważności).
Link do bloga losowy z internetów, temat znam bo miałem/mam wyjazdy do Szwajcarii i przywoziłem stamtąd samochód. Dla mnie ta Croma jest z Włoch i ma kręcony licznik, w resztę nie wnikam bo jak handlarz od początku wali ściemę to nie ma sensu sprawdzać dalej. Czemu z Włoch? zgaduję, kupcy "boją się" aut z Włoch i dlatego handlarze robią co mogą żeby ukryć "trefne" pochodzenie pojazdu. Brak VIN więc szanse na poznanie prawdy są niewielkie, zresztą jeśli Janusz biznesu odrobił lekcje to historia pojazdu będzie czysta od dnia opuszczenia fabryki do dziś.

krysiek
26-11-2017, 15:05
Kolego yareckyc , gość napisła że ma światła xenonowe , a gdzie spryskiwacze, a podrugie po co korektor świateł przy xenonach. Światłe te są samopoziomujące.

yareckyc
01-12-2017, 01:30
Rozglądając się za cromą (planowany zakup na wiosnę) dochodzę do wniosku, że trudno coś konkretnego znaleźć, zwłaszcza kiedy ma się dosyć szczegółowo sprecyzowane wymagania. Akurat mi zależy na aucie nowszym i nie mającym wad czy oznak dużego zużycia czy wielkiego przebiegu.
Za samochód jestem w stanie dać 24kpln jeśli spełniłby moje oczekiwania. Może szukać za granicą lub u handlarza, który sprowadza auta na zamówienie?

andy5
01-12-2017, 10:23
Warto szukać, ja swoją kupiłem wiosną tego roku z przebiegiem 72 kmm w wersji emotion z ksenonami z polskiego salonu co oznacza że bez dpf.

dominikxp
01-12-2017, 22:43
baaaardzo ciężko, ja sprawdziłem około 10 crom które mnie interesowały po vin, i każde z nich było kręcone, albo za granicą miały wypłacane szkody całkowite, powoli tracę wiarę w poszukiwania aut, i dochodzę do wniosku że nie da się kupić dobrego auta z europy......

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Warto szukać, ja swoją kupiłem wiosną tego roku z przebiegiem 72 kmm w wersji emotion z ksenonami z polskiego salonu co oznacza że bez dpf.

taki sie zdarza jeden na milion :)

Abramsik
01-12-2017, 23:05
Nie trać wiary jeśli masz racje to jestem milionerem. Dobrze że szukasz i sprawdzasz, oglądasz i zbierasz info. M/z trudniej niż kupić odpowiedni rydwan jest zdecydować się czego się chce i szuka. Jak to wiesz to znajdziesz. Może odpuścisz trochę z przebiegiem (byle by był prawdziwy, może z wyposażeniem ale znajdziesz). Croma wbrew pozorom jest poszukiwana i dlatego Janusze biznesu kręcą wałki.

chrom
02-12-2017, 10:45
Panowie, to że auto miało tzw szkodę całkowitą nie oznacza że trzeba je skreślać. Mała kolizja przodem gdzie poszły reflektory, chłodnice, zderzak maska i strzeliła poduszka już jest szkoda całkowita. Ważniejsze jak została naprawiona.
Szukając Cromy po obejrzeniu kilku egzemplarzy stwierdziłem że poszukiwanie idealnego egzemplarza jest bez sensu. Kupiłem jedną z tańszych z ogłoszeń, która miała kilka problemów i doprowadzam ją do dobrego stanu. Wydam może wiecej ale będę miał pewne auto w którym nic mnie nie zaskoczy.