Zobacz pełną wersję : Spadek wartości
Mateusz6782
08-11-2017, 20:57
Sprawdzał ktoś może na popularnym portalu aukcyjnym jak mega szybko tipo traci wartość. Rocznego popa czy easy z przebiegiem okolo 15 tys mozna mieć za 35tyś to daje około 15 tyś rocznie
firemanek
08-11-2017, 21:06
Sprawdzał ktoś może na popularnym portalu aukcyjnym jak mega szybko tipo traci wartość. Rocznego popa czy easy z przebiegiem okolo 15 tys mozna mieć za 35tyś to daje około 15 tyś rocznie
to mój za 4 lata będzie do wzięcia za darmo :-), i co z tego?
Głupoty i tyle. Nie ma możliwości aby auto tyle tracilo. Tym bardziej tanie auto. To, że ktoś chce szybko się pozbyć i wystawia za grosze o niczym nie świadcza. Ja bym się tym nie przejmowal
Głupoty i tyle. Nie ma możliwości aby auto tyle tracilo. Tym bardziej tanie auto. To, że ktoś chce szybko się pozbyć i wystawia za grosze o niczym nie świadcza. Ja bym się tym nie przejmowal
nic na to nie poradzisz , prawo rynku , Fiat ma taką opinię a nie inną i nic z tym nie zrobisz ;)
Pierwsza jaskółka wiosny nie czyni... Za kilka lat dopiero okaże się ile to warte jest i czy naprawde takie proste w naprawie i bezawaryjne... Jak tak, to i cena nie spadnie za szybko bo w okolo bedzie tylko awaryjny szajs z bezpośrednim wtryskiem paliwa...
Ja wiem czy Fiat tak traci?Za grande punto dałem 38 tyś. a po 9 latach sprzedałem za 15 tyś.Uważam,że to całkiem dobra kasa była.
Panowie ,nie ma tragedii! Jestem na etapie szukania autka dla corki z fiata oczywiscie i w dieslu ,od 2013r wzwyż i mozna kupic taniej ,min. renault,kia, i oczywiscie ....skoda. Fiacior pnie się do góry, a stereotypy jakie są ,takie są...
Pierwsza jaskółka wiosny nie czyni... Za kilka lat dopiero okaże się ile to warte jest i czy naprawde takie proste w naprawie i bezawaryjne... Jak tak, to i cena nie spadnie za szybko bo w okolo bedzie tylko awaryjny szajs z bezpośrednim wtryskiem paliwa...
Zwlaszcza ze pojawiaja sie naprawde jednorazowe silniki. Patrz litrowka VAG - walki zaprasowane w glowicy, glowica z kolektorem itp. Tylko ludzie nie kupuja glowa tylko emocjami i ludowymi wierzeniami. Dalej bedzie grupa dla ktorej te auta dotad zakazany owoc bo za drogie, beda pozadane. Dla niektorych nadal zakup starego bmw to nobilitacja spoleczna. A to od nas zalezy za ile bedziey sie chcieli go pozbyc. Jak nam bedzie dobrze sluzyl to nikt podarkow robil nie bedzie. Co do stereotypow patrz fotka ;-)
Faktycznie dużą utratę wartości mają Tipo z 2016 roku ale marka tu nie ma dużego znaczenia - bardziej mało chodliwy rodzaj nadwozia oraz fakt, iż jest spora podaż rocznych wozów z wypożyczalni itp. które zaniżają ceny.
Kombi i hatchback powinny lepiej trzymać wartość.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
TipoSedan
09-11-2017, 00:07
Sprawdzał ktoś może na popularnym portalu aukcyjnym jak mega szybko tipo traci wartość. Rocznego popa czy easy z przebiegiem okolo 15 tys mozna mieć za 35tyś to daje około 15 tyś rocznie
Jaki to portal?
Ja na najpopularniejszym polskim dalem tylko filtr na bezwypadkowe bo po zdjeciu nie widac ktory ladnie wyklepany a ktory nie mial burzliwej historii i za 34 tys jest tylko HB z 2016 ale ze spalona instalacja elektryczna w srodku pojazdu:) Ciekawe czy ktos nie robil wlasnych przerobek, ze woli ze strata sprzedac (pewnie gwarancje odrzucili przez jakies ingerencje). Szukalem uzywanego tipo i jak by byl 10k tanszy to bym bral w lipcu, niestety nie bylo i teraz tez bym nie liczyl na okazje. Natomiast w Krakowie masa tipkow jest w taksowkach i innych przewozach (to ciekawe bo narzekaja ze tak zle sie im wiedzie, ledwo im sie niby auta amortyzuja a kupuja nowy samochod do taxi? Dawniej na taksowki sie bralo od dziadka z wehrmachtu 10-letnie fury). Na oko moze co trzeci tipek ma naklejke jakiejs firmy przewozowej i czytalem ze niektore korporacje kupuja tipka na 2 pracownikow bo zwykle pracownicy jezdza max 12h na dobe a Fiat ponoc dal dobra gwarancje. Zastanawiam sie co bedzie za 2 lata z rocznikiem 2016 jak sie leasing w takich firmach bedzie konczyc (istnieje mozliwosc, ze ludzie sie beda bali kupowac tipusia trzyletniego bo to idealne auto pod taksowke, silnik wytrzymaly, bez turbo i nie ma mowy o spalaniu oleju w takich ilosciach jak w tsi a ponoc niektorzy taksowkarze przed przegladem skrecaja liczniki - takie oszustwo sie im oplaca bo w rejestrze nie ma, kosztuje kilkadziesiat zlotych a trzyletnie auto z przebiegiem kolo 200k by bylo bardzo tanie... ludzie sie moga bac, zeby nie trafic na takiego tipusia, ktory jezdzil po miescie 24h na dobe bo silnik wytrzymaly ale nie wieczny - powinien wytrzymac 400/500k jazdy mieszanej lub 200 po miescie (na taxi to pewnie nawet mniej bo taxi zwykle przewozi pasazerow i bagaz a w miescie co chwile trzeba auto rozpedzac). Wtedy moze byc wysyp "okazji" z rocznika 2016 i cena moze spasc (jak by mial maly bagaznik i sie nie nadawal na taxi ze wzgledu na silnik to pewnie by byl podobny spadek wartosci do innych Fiatow). Ja nie mam zamiaru sprzedawac po 3 latach, wiec sie tym nie martwie - to takie luzne przemyslenia.
giannini
09-11-2017, 00:24
Ja wiem , że to nie forum języka polskiego , ale używaj interpunkcji i polskich znaków ! Tego się nie da czytać.
rafal.benitez
09-11-2017, 00:47
Coraz więcej korporacji chce mieć nowe rocznikowo samochody a Tipo spełnia normę: dużo miejsca na nogi i bagażnik a do tego można zagazować. To jeden z lepszych moim zdaniem samochodów na Taxi. Ale to moje zdanie. Co do kwestii iż Tipo nie dożyje 200k km. Spokojnie proszę Pana ;) postoje, długie oczekiwanie na piękne klientki z wyłączonym silnikiem, a bagaż to może raz lub dwa dziennie. Średnio taksiarz robi 50-60k km rocznie- powinien jeśli chce zarobić ;)
Co do kwestii skąd taksiarze maja na to pieniądze? Większość leasing plus kredyt na mieszkanie i robią po 10h dziennie. Robią bo muszą a klient tez chce czymś nowym pojechać.
Sent from my iPhone using Tapatalk
Pomijając portal aukcyjny auto wg. cennika rok temu było warte 66tys. po roku przy ubezpieczaniu wartość w AC to 47tys za roczne auto w wersji lounge z pakietem biznes. Albo w ciula salon leci z cennikiem, i auto nie jest warte tyle co podaje cennik fiata albo traci na wartości 30% po pierwszym roku użytkowania :)
Lepiej zależność wychodzi jeśli weźmiemy pod uwagę za ile udało się auto wyrwać w stosunku do tego ile teraz w polisie, bo wyjdzie, że stracił tylko 20% wartości.
Pewnie macie AC na swoje fury, więc sprawdzić proszę na ile ubezpieczalnia wyceniła auto przy kontynuacji ubezpieczenia.
pozdrawiam
aha, dodam jeszcze, że tipo na taksówce widziałem dwa razy - raz w Gdyni i jedno w moim regionie zagłębia, więc nie wiem czy tak się rzucają wszyscy taksówkarze na te auta.
TipoSedan
09-11-2017, 08:54
Ja wiem , że to nie forum języka polskiego , ale używaj interpunkcji i polskich znaków ! Tego się nie da czytać.
OK postaram się, ale Ty tez byś się mógł postarać pisać poprawnie, zwłaszcza w takim poście:P
(przecinki i wykrzykniki po spacji)
Co ciekawe jest chyba bug w skrypcie forum - nie da się wpisać z z kropką na chrome 62.0.3202.89 (Official Build) (64-bit), macOS Sierra 10.12.6 (na firefoxie jest OK i inne ogonki działają).
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
aha, dodam jeszcze, że tipo na taksówce widziałem dwa razy - raz w Gdyni i jedno w moim regionie zagłębia, więc nie wiem czy tak się rzucają wszyscy taksówkarze na te auta.
Ciekawe, w Krakowie kupują głównie sedany (pewnie w najtańszej wersji) ale widziałem dwa SW.
Mateusz6782
09-11-2017, 10:45
We wrocławiu też masa białych sedanów w bieda wersji na taxi.
giannini
09-11-2017, 10:46
Ciekawe, w Krakowie kupują głównie sedany (pewnie w najtańszej wersji)
Określenie "centuś krakowski" nie wzięło się z nikąd :smile:
Nie pisałem o Krakowie bo tam nie byłem dawno, w Gdyni również byłem kilka miesięcy temu, ale jak już piszecie o taxi to dorzućcie jak Wam wycenili auta do AC po roku używania a nie zaśmiecacie wątek. To chyba nie jest tak dużo sprawdzić ile macie w nowej polisie wartość auta i dopisać ile spadła wartość przez rok ;)
pozdrawiam
Dałem za Sedana 1.4 95KM wersja lounge +pakiet biznes i koła 17 cali 58 tyś.
Po roku kontynuacja pakiet dilerski - na polisie wartość auta 50 tyś.
tedybear
09-11-2017, 11:43
to dobrze czy źle? 8 tysiecy na rok to dobrze czy źle bo się nie znam :)
Fiat wcale nie traci bardziej niż inne marki. Zobaczcie na ceny choćby bravo. Ceny takie same albo nawet wyższe niż np. Opla. Dla mnie nie ma co tragizowac
Według mnie dobrze. Link4 dawało od 44 tyś. :-)
rafal.benitez
09-11-2017, 13:05
Jeśli chodzi o mnie to utrata wartości nie ma znaczenia. Kupiłem z myślą jeżdżenia z 5 lat a później auto w rodzine.
Sent from my iPhone using Tapatalk
TipoSedan
09-11-2017, 13:23
We wrocławiu też masa białych sedanów w bieda wersji na taxi.
W sumie kolega jechał w Krk Uberem i dzięki niemu nakierowałem się na Tipo (bardzo mu się spodobało i kazał zobaczyć to auto).
Nie pisałem o Krakowie bo tam nie byłem dawno, w Gdyni również byłem kilka miesięcy temu, ale jak już piszecie o taxi to dorzućcie jak Wam wycenili auta do AC po roku używania a nie zaśmiecacie wątek. To chyba nie jest tak dużo sprawdzić ile macie w nowej polisie wartość auta i dopisać ile spadła wartość przez rok
Moje nie skończyło jeszcze roku ale pewnie mniej spadnie stosunkowo bo to wersja bieda dla centusiów z dziada pradziada. Praktycznie nie ma z czego spadać:) (był tak tani)
DamianoZaw
09-11-2017, 14:02
Tipo sedan Pop 1.4 16v bez pakietow, biały, plus koło zapasowe i Instalacja lpg tartarini zakładana po przebiegu 9k. Po rabacie fiata miałem do zapłaty prawie 47k ale dali mi upust i zapłaciłem równe 46k.
Po roku ponownie wycenili W jednym miejscu wartość na 37k. W drugim miejscu na 43k i tyle mam wpisane W polisę.
W tych 43k jest też instalacja lpg wartosci 3800 tzn tyle dałem za montaż.
Przy szkodzie całkowitej i tak liczyli by od 37 tys lub nawet mniej.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
po wyżej roku 70% wartości auta, tylko w pierwszym roku jest 100% tylko trzeba wiedzieć jeszcze czy netto czy brutto bo też można polegnąć.
Dwa dni temu płaciłem za OC,AC,NW i Assistance. W Warcie najtaniej wyliczyli - 1560 zł ale bez Assistance, wartość auta 39.950 zł. Pakiet dilerski - 2060 zł z Assistance, wartość auta 46.000 zł ( przy zakupie Tipka zapłaciłem 1690 zł).
Fiat Tipo 1.4 16V 95 KM / Easy - cena: 54.900 zł ( w dniu zakupu ).
Na wycenę firm ubezpieczających trzeba brac duża poprawkę. Brat ostatnio kupił auto uzywane za ponad 50 000: poszedł do ubezpieczalni wyliczali mu 46 000. Poszedł do urzędu skarbowego i babka mówi, że coś za mało bo powinno ono kosztować kilka tysięcy więcej i jak coś to oni skorzystają ze swoich wyliczeń a nie z umowy.
I teraz niech ktoś mi powie co to za bandyckie prawo, w świetle którego instytucja państwowa wycenia sobie na więcej a firma ubezpieczeniowa wycenia po swojemu. Jak masz płacić liczą więcej jak masz dostać kasę to mniej. Czy to nie jest złodziejstwo?
Andy1111
10-11-2017, 02:41
Witam. Jednak nie ma jak bieda-wersja, bo chyba najmniejszy spadek wartości. Mój cena wyjściowa 42600, po roku 39050, czyli spadek poniżej 10 procent.
Te kwoty to żaden wyznacznik wartości auta... Absolutnie żaden... Ale kto chce moze się łudzić...
Rynek weryfikuje , taryfikatory ubezpieczycieli i z urzędu skarbowego to żadna wyrocznia
slawcio74
10-11-2017, 20:42
Wracając do tematu , to jak ktoś martwi się spadkiem wartości to mógł :
a. kupić używane auto ;
b. kupić : toyotę lub vw.
a tak to " kupujesz tanio - sprzedajesz tanio" .
Trzeba sobie odpowiedziec na wazne pytanie:
Czy chcesz sanochodu czy chcesz jezdzic?
Moje tipo tipo bieda wycenili na 36 tysi.
Sprawdzał ktoś może na popularnym portalu aukcyjnym jak mega szybko tipo traci wartość. Rocznego popa czy easy z przebiegiem okolo 15 tys mozna mieć za 35tyś to daje około 15 tyś rocznie
Ale... o co chodzi? Nie wiedziałeś ile na wartości traci nowy samochód w ciągu pierwszych lat eksploatacji? Naprawdę?! To jest właśnie opłata za przyjemność wyjazdu z salonu i siedzenia na "niewypierdzianym zydlu" (sorry za dosłowność, ale panie ostatnio tu raczej nie bywają ;-) ). Jeżeli sprzedasz 1-2-3-latka, to faktycznie, na własne życzenie zrealizujesz stratę. Trzeba było kupić golfa 3-latka, albo tipo-demo ze zniżką 12kzł. Jeżeli mój tipek nie okaże się miną (a dobijam 15kkm i na razie jest ok) i znacząco nie zmieni się moja sytuacja życiowa (wygram 10mln w totka? raczej nie, bo nie gram), to jestem skłonny jeździć nim następne 10 lat (tak jak moim poprzednim autem). I mam w tej chwili głęboko w... gdzieś to, czy nowy właściciel zapłaci mi wówczas aż 11kzł, czy może tylko 8kzł. A po drodze może jeszcze wydarzyć się koniec świata albo wojna jądrowa....
tedybear
13-11-2017, 00:40
Ja zamierzam moim jeździć max 5 lat czyli dokładnie tyle ile mam gwarancji. Po 5 latkach w związku że to Lounge na full wypasie mam zamiar sprzedać go w dobrej cenie bo tipków mnóstwo ale w przewadze golasów lub półgolasów :)
a po 5 latach zobaczymy czy zostanę przy fiacie czy wrócę do poprzedniej marki.
kartonik
13-11-2017, 10:40
Obawiam się, że wersja lounge nie wpłynie znacząco na cenę odsprzedaży ale jedynie ułatwi samą sprzedaż, na tle dużej ilości golasów.
Robson_75
13-11-2017, 10:52
Ale macie problemy, przecież powszechnie wiadomo, że auta tracą na wartości. Ile? Realnie dowiecie się, jak będziecie swoje auta sprzedawali. Teraz to czyste teoretyzowanie, wystarczy, że jeden z drugim będzie miał stłuczkę, nawet nie z waszej winy i cena poleci... Następna kwestia, do tego czasu, pewnie ceny aut hybrydowych lub innych "nowości" tak spadnie, że być może nasze auta pójdą na złom...(ja zamierzam jeździć tym autem ładnych kilka lat). A tym, co tak boją się utraty/spadku wartości, to proponuję już sprzedawać, ponieważ zbliża się koniec roku.
No, tracą :) Używane też tracą. Na poprzednim aucie przez trzy lata straciłem 9 tysięcy + naprawy około 6 tysięcy. Zmarnowanego czasu i stresu nie liczę :)
gilbert3
17-11-2017, 23:40
Ja zamierzam moim jeździć max 5 lat czyli dokładnie tyle ile mam gwarancji. Po 5 latkach w związku że to Lounge na full wypasie mam zamiar sprzedać go w dobrej cenie bo tipków mnóstwo ale w przewadze golasów lub półgolasów :)
a po 5 latach zobaczymy czy zostanę przy fiacie czy wrócę do poprzedniej marki.
Muszę Cię zmartwić, bardzo dużo sprzedaje się Tipo w wersjach bardzo dobrze wyposażonych, świadczy o tym pojawienie się wersji S-design. Według sprzedawcy albo ludzie przychodzą po goliznę (30%), albo biorą Lounge (45%) i dobierają pakiety.
Tak jest i mojego dilera, albo pustaki albo wypasy...
Tak jest i mojego dilera, albo pustaki albo wypasy...
... więc mój pop z pakietem tech za parę lat będzie białym krukiem? Może jeszcze zarobię na sprzedaży haha
DamianoZaw
18-11-2017, 16:53
... więc mój pop z pakietem tech za parę lat będzie białym krukiem? Może jeszcze zarobię na sprzedaży haha
Dobrze że do Popa dobrałem koło zapasowe.. ;)
tomek4832
18-11-2017, 19:02
Tak jest i mojego dilera, albo pustaki albo wypasy...
W takim razie jestem awangardą zakupów, bo wziąłem POPa na wypasie. M. in. z czujnikami, automatyczną klimatyzacją, regulacją ledźwiową fotela, podłokietnikiem, światła przeciwmgielne, elektryczne i przyciemniane szyby z tyłu, tempomat i coś tam jeszcze. Dlaczego tak? Jak sobie policzyłem to i tak wyszło mi taniej niż wyższe wersje. Do tego nie do przyjęcia są dla mnie chromowane klamki i wszelkie ekrany dotykowe, więc płaciłbym także za to, czego tak naprawdę nie chcę.
Każdy wie czego potrzebuję i to kupuje.
Do tego nie do przyjęcia są dla mnie chromowane klamki i wszelkie ekrany dotykowe, więc płaciłbym także za to, czego tak naprawdę nie chcę.
O, to podobnie jak ja. Tylko ja jestem minimalistą i jeszcze mniej mi potrzeba ;-) Natomiast nie podobają mi się np. błyszczące plastiki w lounge, a tablet 7" przyklejony do deski rozdzielczej jest w ogóle nie do przyjęcia. Być może gdybym miał regulację lędźwiową fotela, byłoby jeszcze wygodniej, ale i tak jest ok. Grzałka PTC to też super rzecz, ale mój tipek przez 99% roku nocuje w garażu, więc mogę żyć bez niej.
Każdy wie czego potrzebuję i to kupuje.
A tu się mylisz - wciąż pojawiają się pytania typu "jaką wersję tipo kupić" i "jakie dodatki warto wziąć".
Ministerstwo Sprawiedliwości chce wprowadzić zmiany w prawie dot. Cofania liczników. Po zmianach za taki czy będzie grozić kara więzienia od 3 miesięcy do 5 lat. Także w Polsce w najbliższych latach zapewne ilość perełek z Niemiec z przebiegami po 150 000km znacznie się zmniejszy A co za tym idzie auta uczciwych ludzi nie będą tak tracić na wartosci
zapewne ilość perełek z Niemiec z przebiegami po 150 000km znacznie się zmniejszy A co za tym idzie auta uczciwych ludzi nie będą tak tracić na wartosci
Chciałbym w to wierzyć, ale doświadczenie życiowe podpowiada mi, że optymizm Kolegi jest przedwczesny i nadmierny... :roll:
kartonik
19-11-2017, 12:01
O, to podobnie jak ja. Tylko ja jestem minimalistą i jeszcze mniej mi potrzeba ;-) Natomiast nie podobają mi się np. błyszczące plastiki w lounge, a tablet 7" przyklejony do deski rozdzielczej jest w ogóle nie do przyjęcia. Być może gdybym miał regulację lędźwiową fotela, byłoby jeszcze wygodniej, ale i tak jest ok. Grzałka PTC to też super rzecz, ale mój tipek przez 99% roku nocuje w garażu, więc mogę żyć bez niej.
Ja mam wersję lounge i mam matowe plastiki.
a tablet 7" przyklejony do deski rozdzielczej jest w ogóle nie do przyjęcia
A tu się mylisz - wciąż pojawiają się pytania typu "jaką wersję tipo kupić" i "jakie dodatki warto wziąć".
Dla mnie tak samo sterczacy tablet mi bardzo psuje harmonie i kojarzy z samorobka wieksza niz sam uskuteczniam ;-). Ale taka moda. Temat PTC prawie rozpracowany przez kol. Tinio ;-). W lounge jest fajniejsza tapicerka i to jest glowna zaleta jak dla mnie.
tedybear
19-11-2017, 14:52
ten przyklejony tablet wygląda beznadziejnie. Ale miałem okazję siedzieć w nowym mercedesie z takim samym wystającym tabletem. Wszędzie skóra, chromy i takie wystające gówno niepodobne do niczego - ech
Ten przyklejony tablet to jeden z niewielu nowoczesnych akcentów w desce Tipo, w niższych wersjach wnętrze wygląda na podstarzałe, co podkreśla jeszcze pomalowana na srebrno listewka przez cały kokpit.... Mniej polotu niż w Grande Punto. Każdy ma inny gust jak widać :)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
No i na szczescie kazdy moze wybrac wersje. Dziwnym trafem odeszli od sterczacego wyswietlacza w giuliettcie na rzecz zabudowanego radia. No i nikt nie narzeka na rownie "fantazyjne" wnetrza w vw, audi czy mazdzie. Nie kazda nowoczesnosc jest dla wszystkich fajna.Target dla tego samochodu to nie milenialsi czy inni lubiacy gadzety i ozdoby tylko ludzie ktorzy oczekuja czegos na ksztalt spokoju we wnetrzu. I to nie dlatego ze fiat nie potrafi pofantazjowac (bo to akurat ten koncern ma niezle opanowane) i ze to jest tansze (jak ktos gada ze tam sa budzetowe plastiki to chyba nie umie odroznic jakosci i kosztu od designu) tylko taki ma byc klient.
rafal.benitez
20-11-2017, 02:11
Tzw tablety to raczej już trend w motoryzacji. Jak widać to już nie tylko audi, mercedes, Hyundai:
https://youtu.be/ILCoTke-oRQ
Sent from my iPhone using Tapatalk
jaroslawrak
20-11-2017, 02:52
Ha,ha,ha...się uwzięli na ten piękny tablecik...zazdrośnicy.
Myślę że tę gorycz może mi osłodzić to https://www.youtube.com/watch?v=ziu95YBomgA (co też zaplanowałem już na samym początku)
Może tak modnie nie sterczy ale też 7'' i bez fiatowskiej łaski odnośnie aktualizacji, bez poblokowanych funkcji itp. z możliwością podpięcia kamer rejestratora i cofania o nawigacji i mirorlinku nie wspominając.
To chyba nie ten temat ; D ciekawe czy już ktoś ma i uzywa takie radyjko
oprócz całej rzeszy turków chyba jeden kolega z forum montował
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.