Zobacz pełną wersję : Stukanie przy zmianie biegów
bobass1970
04-11-2017, 14:38
Witam kolegów
Ostatnio nasilił mi się problem ze stukaniem podczas zmiany biegów (a w zasadzie po puszczeniu sprzęgła po zmianie). Ten sam objaw jest jak jadę z równą prędkością i energicznie dodaję lub ujmuję gazu - choć tu stuk jest trochę mniejszy. Po przeczytaniu dużej ilości postów na naszym forum i pokrewnych miałem mętlik w głowie ale padło na poduszki skrzynie biegów. Wszedłem pod auto i poprosiłem żonę żeby na zaciągniętym ręcznym i odpalonym autku na pierwszym biegu energicznie popuściła sprzęgło i okazało się, że przednia i tylna poduszka skrzyni zachowują się poprawnie (ruszają się lecz bez stuku, w granicach plastyczności). Potem poprosiłem, żeby na wyłączonym silniku i wbitej jedynce rozhuśtała auto w przód i w tył - stuk dochodzi z okolicy skrzyni. Ze skrzynią nie mam najmniejszych problemów (choć to M32) wymieniam olej regularnie, sprzęgło i dwu-mas też nie dają objawów zużycia. Zacząłem więc sprawdzać półosie ale nie mam w tym doświadczenia, zauważyłem że półoś od strony kierowcy jeśli ją spróbować przekręcić to czuć pod ręką luz i stuki bardziej jakby od strony przegubu wewnętrznego. Przegub zewnętrzny jakiś czas temu był naprawiany (wymiana osłony i smaru, bo się rozszczelnił). Na drugim przegubie też jest minimalny ale duuużo mniejszy luz. Mam pytanie jak te stuki poprawnie zdiagnozować może ktoś z Was miał podobne doświadczenia. Z góry dziękuję.
ps. Coma 120PS 1.9 JTD manual
Stuk metaliczny czy 'głuchy'?
Luz na mechanizmie róznicowym w skrzyni,co to za skrzynia.Jak Getrag to normalka?!
bobass1970
05-11-2017, 08:08
@Maxi
Jak słucham pod autem to metaliczny, z kabiny jakby takie puknięcie czy kliknięcie.
@ Braval
Da się taki luz skasować?
Ja jednak obstawiał bym koło 2-masowe
Ja jednak obstawiał bym koło 2-masowe
Mam podobnie. Wg mnie dochodzi z mechanizmy różnicowego. Wymieniłem 2-masę i dalej to samo. Nauczyłem się żyć z tym ;-)
bobass1970
08-11-2017, 10:58
Z tego wynika, że trzeba skrzynię wymienić bo remont mechanizmu różnicowego kosztuje tyle co cała skrzynia. Boję się, że z czasem ten stuk będzie miał wpływ na półosie albo łożyska. Spróbuje w jakimś dobrym warsztacie dać to do sprawdzenia. Jak coś się dowiem to dam znać. Dziękuję wszystkim za info.
U mnie podobny problem, z tym że jest on zależny od temperatury. Od wiosny nie odnotowałem problemu, a jak temperatura spadła w okolice 5C, stukot powrócił.
Nie słyszę go w trakcie jazdy. Czasem występuje po odpaleniu i jak stanę na światłach, ale też nie zawsze. Jak wcisnę sprzęgło, stukot ustępuje.
Poniższy filmik nagrałem rok temu. Wg fachowca od Fiata jest to skrzynia. Zweryfikowane jak był u niego na podnośniku jak kilka rzeczy robili.
https://photos.app.goo.gl/sunrraeMH8RF7aQX2
PS. U mnie przeguby wewnętrzne mienione.
Mam podobnie. Wg mnie dochodzi z mechanizmy różnicowego. Wymieniłem 2-masę i dalej to samo. Nauczyłem się żyć z tym ;-)
Hmm a sprawdzaliście jeszcze przeguby - podnieść do góry koło i sprawdzić luz na przegubach wewnętrznych i zewnętrznych...
bobass1970
08-11-2017, 12:41
U mnie stuk jest pojedynczy. Przy puszczaniu sprzęgła.
Voyager1
08-11-2017, 12:52
Tam chyba jest luz na półosiach. Wynika, że to typowe dla tych skrzyń. Z niektórymi rzeczami trzeba po prostu nauczyć się żyć ;)
bobass1970
08-11-2017, 12:55
Hmm a sprawdzaliście jeszcze przeguby - podnieść do góry koło i sprawdzić luz na przegubach wewnętrznych i zewnętrznych...
Mam pytanie jeśli podniosę koło i mam wbity I bieg - to ma być sztywne koło bez najmniejszego luzu, ewentualnie jaki luz jest akceptowalny? Nigdy wcześniej tego nie robiłem dlatego pytam.
Mam pytanie jeśli podniosę koło i mam wbity I bieg - to ma być sztywne koło bez najmniejszego luzu, ewentualnie jaki luz jest akceptowalny? Nigdy wcześniej tego nie robiłem dlatego pytam.
Jest luz-oczywiście. Porównywałem go z avensisem i kat obrotu jest podobny - tylko we fiacie towarzyszy temu metaliczny stukot.
desmo999
08-11-2017, 15:15
Jakby co polos jak wchodzi do skrzyni tez ma luz gora dol.
Mam pytanie jeśli podniosę koło i mam wbity I bieg - to ma być sztywne koło bez najmniejszego luzu, ewentualnie jaki luz jest akceptowalny? Nigdy wcześniej tego nie robiłem dlatego pytam.
Zawsze będzie... tylko kwestia jak duży... ( nie zawsze padające przeguby zewnętrzne strzelają przy skręcie koła a jak już to są w stanie agonalnym ) warto porównać stronami i porównać luz na przegubach zewnętrznych i wewnętrznych ale niestety ja nie powiem ile stopni to jeszcze jest OK a ile tu już Nie OK. W Cromie przeguby nie są mocną stroną... można je zawsze umyć i wypełnić nowym smarem ( obejmy gumowych osłon są jednorazowe więc obejmy trzeba dokupić ale to kilka zł ) ja u siebie profilaktycznie wszystko po 120 tyś km umyłem i wymieniłem smar z super technologia z firmy XADO ;-) bo to kilkadziesiąt zł a nie kilkaset :lol:
https://youtu.be/E6ZN-Zes88c
bobass1970
08-11-2017, 19:44
No to do kolegów mam jeszcze pytania: Przy wyciąganiu półosi, da się to zrobić bez zdejmowania zwrotnicy ze sworznia wahacza (odpinam tylko McPhersona i koncówke drążka kierowniczego). Samą półoś wystarczy wyszarpnąć ze skrzyni czy są jakieś dodatkowe zabiegi potrzebne.
desmo999
08-11-2017, 20:18
Ja odkrecalem caly wachacz. Dostep jest dobry
bobass1970
08-11-2017, 20:56
Ja odkrecalem caly wachacz. Dostep jest dobry
W sensie - sworzeń wahacza odpięty od zwrotnicy, bo zrzucanie całego wahacza jest raczej niepotrzebne.
desmo999
08-11-2017, 21:03
No zrzucilem caly wachacz bez rozpinania od zwrotnicy. Tak bylo najszybciej
bobass1970
09-11-2017, 11:40
Znalazłem jeszcze takie coś:
https://www.youtube.com/watch?v=MLPldbe65ks
U mnie odgłos jest podobny, jak sprawdzałem od spodu.
bobass1970
11-11-2017, 17:57
Dzisiaj miałem czas sprawdzić i na razie wyszło, że lewy przegub wewnętrzny ma spory luz i stuka. Z prawej strony jest minimalny. Mam już zamówioną używaną ale sprawną półoś i pod koniec przyszłego tygodnia będę wymieniał (niestety codziennie do pracy 50 km w jedną stronę, więc muszę wziąć urlop żeby to zrobić, bo nie chce mi się po ciemku z tym walczyć) Dam znać czy to pomogło. Jeszcze tylko pytanie do kogoś kto wymieniał sam półosie - czy spuścić olej ze skrzyni, ile go wycieknie przez otwór po półosi?
desmo999
11-11-2017, 19:02
Tak olej spusc. Wymien tez uszczelniacz
Jeszcze tylko pytanie do kogoś kto wymieniał sam półosie - czy spuścić olej ze skrzyni, ile go wycieknie przez otwór po półosi?
Jeśli postanowisz wymienić sam przegub wewnętrzny bez kielicha ( krzyżak i oś ) to nie nie musisz... w innym przypadku naturalnie tak...
bobass1970
12-11-2017, 18:33
@lisekg: Niestety nie wiem jaki jest stan kielicha (czy on jest zjechany, czy rozwalony krzyżak) dlatego chcę półoś wyciągnąć na stół i sprawdzić. Przy okazji skapnąłem się, że od ostatniej wymiany oleju w skrzyni prawie dochodzi 60 kkm więc za jednym razem wymienię olej. Przy okazji pytanie: jeśli chciałbym wymienić tylko krzyżak, bez wyciągania kielicha (jak wspominałeś powyżej) to półoś wychodzi z przegubu wewnętrznego łatwo czy trzeba ją wybijać albo rozchylać jakiegoś segera?
Widzę, że masz taki sam objaw jak u mnie. Na 90% są to przeguby. Przy załadowanym samochodzie autem potrafi u mnie zatrząsnąć pomiędzy 70-90 km/h.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że przeguby są nie do dostania. Co kończy się drogą zabawą, lub majsterkowaniem z samymi krzyżakami.
Poduchy sprawdziłem i są okej. Pozostaje jeszcze kwestia dwumasy choć nie ma objawów u mnie podczas jazdy, czy ruszania. Jak wymienisz daj znać, czy pomogło i czy mam się za to brać. Zrobiłem już na takich przegubach około 10 tysięcy, więc jak na wykończone to i tak nieźle wytrzymują :D
desmo999
12-11-2017, 20:34
Jakby co mam lewa polos nowke na sprzedaz metelli
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Uszczelniacz nowy tez mam
Przy okazji pytanie: jeśli chciałbym wymienić tylko krzyżak, bez wyciągania kielicha (jak wspominałeś powyżej) to półoś wychodzi z przegubu wewnętrznego łatwo czy trzeba ją wybijać albo rozchylać jakiegoś segera?
Sama półoś z krzyżakiem wyjdzie po zwolnieniu piasty/zawieszenia koła łatwo z kielicha - nie napotkasz na problem... Oceń stan tego przegubu co kupiłeś ( bo jak rozumiem używka ? ) Może wystarczy sam krzyżak nowy kupić i będzie OK? ...
bobass1970
15-11-2017, 13:01
Miałem szczęście i gość sprzedał półoś + nowy krzyżak osobno, bo nie trzeba było wymieniać. W sumie więc mam dwie półośki (stara w aucie, nowsza osobno) i nowy krzyżak. Coś z tego ulepię :)
Miałem szczęście i gość sprzedał półoś + nowy krzyżak osobno, bo nie trzeba było wymieniać. W sumie więc mam dwie półośki (stara w aucie, nowsza osobno) i nowy krzyżak. Coś z tego ulepię :)
To tylko brakuje dobrego smaru do szczęścia ;-)
bobass1970
15-11-2017, 18:09
To tylko brakuje dobrego smaru do szczęścia ;-)
Niestety tego XADO nie zdążę kupić, więc będzie zwykły, molibdenowy :(
bobass1970
20-11-2017, 17:06
Witam ponownie,
Wymieniłem półoś, a w zasadzie zregenerowałem (nowy krzyżak, kielich wewnętrzny) oraz wymieniłem olej w skrzyni 2.8l Fuchs. Dodatkowo wymieniłem łączniki stabilizatora, tak przy okazji. Niestety, nic to nie dało, jak pukało tak puka. Sprawdzałem na forach Vectry i Saaba, bo tam też ten problem się powtarza i naczytałem się rożnych różności: wymiana drążka kierowniczego pomogła, za luźne nakrętki na piastach, pęknięte sprężyny, mocowanie środkowe prawej półosi i poduszki oczywiście. U mnie nic takiego nie występuję - sprawdzałem przy okazji ostatnich wymian. Pozostaje skrzynia lub dwumas lub sprzęgło. Ostatnio mam wrażenie, że to puknięcie dochodzi jakby z tyłu ale wiem, że po karoserii się niesie i może to być złudne. Spróbuję jeszcze w jakimś dobrym warsztacie. Pozdrawiam
Witam ponownie,
Wymieniłem półoś, a w zasadzie zregenerowałem (nowy krzyżak, kielich wewnętrzny) oraz wymieniłem olej w skrzyni 2.8l Fuchs. Dodatkowo wymieniłem łączniki stabilizatora, tak przy okazji. Niestety, nic to nie dało, jak pukało tak puka. Sprawdzałem na forach Vectry i Saaba, bo tam też ten problem się powtarza i naczytałem się rożnych różności: wymiana drążka kierowniczego pomogła, za luźne nakrętki na piastach, pęknięte sprężyny, mocowanie środkowe prawej półosi i poduszki oczywiście. U mnie nic takiego nie występuję - sprawdzałem przy okazji ostatnich wymian. Pozostaje skrzynia lub dwumas lub sprzęgło. Ostatnio mam wrażenie, że to puknięcie dochodzi jakby z tyłu ale wiem, że po karoserii się niesie i może to być złudne. Spróbuję jeszcze w jakimś dobrym warsztacie. PozdrawiamJak to się ma do filmu który wrzuciłem na pierwszej stronie?
bobass1970
20-11-2017, 19:50
Jak to się ma do filmu który wrzuciłem na pierwszej stronie?
Z twojego filmu wynika, że masz takie nieregularne acz cykliczne stuki na jałowym biegu. U mnie na jałowym jest spokój, tylko podczas jazdy i zmiany biegów, jak puszczam sprzęgło to słychać pojedyncze puknięcie, jakby w podłogę i jest to dość głośne. Jeśli zmieniam biegi z dużym wyczuciem (delikatnie puszczając sprzęgło) to udaje się jechać bez stuków, ale to wyklucza dynamiczna jazdę :(
bobass1970
01-12-2017, 18:58
Trochę to trwało, ale... uff: NAPRAWIONE!
Powiem jedno: wielu mechaników się nad tym tematem pochylało i różne były diagnozy a rozwiązanie (nie do wiary) - luźna nakrętka na piaście na zwrotnicy z prawej strony. Wieloklin stukał po łożysku. Ja walczyłem z lewą stroną, bo tam był luz a to się telepało po prawej stronie i kompletnie nie szło tego obczaić. Tylko jeden warsztat to zdiagnozował i policzyli mnie 50 zł (co prawda za dokręcenie jednej śruby to może dużo, ale byłem przygotowany na wymianę skrzyni, może sprzęgła i prawdopodobnie dwumasy - choć niekoniecznie wszystkiego i w tej kolejności). Zdaję sobie sprawę, że mój przypadek jest jedyny tego rodzaju ale, koledzy którzy maja podobne dolegliwości, sprawdźcie sobie nakrętki piast, bo jak wspominałem wcześniej, na forum Vectry ktoś opisywał taki przypadek. Temat do zamknięcia, jazda Cromą to znów - sama przyjemność. Pozdrawiam.
Opisz kiedy była dokręcana, z jaką siłą i czy na kleju do gwintów. Przecież musiała być do d.... dokręcona.
bobass1970
02-12-2017, 10:55
Mam autko od 2 lat, w tym czasie nie była ta nakrętka w ogóle dotykana. Jak pisałem prawa półoś nie miała luzu więc jej nie demontowałem, robiłem to z lewą półosią i tam odkręcałem nakrętkę. Potem oczywiście zakręciłem zgodnie z e-learnem najpierw 150 Nm, potem cofka 45 st. i na koniec 250 Nm, ale kleju nie dawałem, bo nic o nim w instrukcji nie pisze. Powinienem dać klej? W tym autku nie ma zawleczki blokującej nakrętkę ani się jej nie zaklepuje.
desmo999
02-12-2017, 11:09
Bez kleju to robisz.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.