Zobacz pełną wersję : Pisk po wymianie hamulców - filmik
piotrek1990
28-10-2017, 19:05
Witam, niedawno wymieniłem z przodu klocki i tarcze (nie jakieś tanie zamienniki).
Od tamtego czasu pojawia się taki dźwięk (mam wrażenie, że z przodu właśnie jakby przy hamulcach), ale nie można zdiagnozować.
https://youtu.be/PPuWWhLSPZg
Dodam co istotne, że przy krótkich dystansach powiedzmy do 40km nic nie słychać, zaś po przejechaniu dłuższego odcinka pojawia się taki dźwięk i to głośny.
Zauważyłem także, że nasila się jak koła są na wprost oraz przy skręcaniu w prawo (w lewo całkowicie ustępuje).
Mechanik który wymieniał osprzęt sprawdził, twierdzi, że wszystko jest założone prawidłowo, sprawdzał czy osłona tarczy nie jest podgięta i nie ociera - nic.
Układ kierowniczy sprawdziłem, nie ma żadnych uwag, nie ma żadnych luzów.
Sprawdził jeszcze jeden mechanik, również nic nie znalazł.
Co to może być? Może być diagnoście ciężko znaleźć dźwięk, którego sam nie słyszał, bo pojawia się dopiero po rozgrzaniu po przejechaniu większej odległości.
Jakieś sugestie, przypuszczenia?
Ps. nie ma tu mowy o docieraniu, przejechałem od wymiany klocków i tarcz ok 8 tys, jednak zanim je wymieniłem nie było słychać tego dźwięku...
Poczytaj ten temat może on Ci coś pomoże , możliwe że powodem mogą być blaszki.
http://fiatklubpolska.pl/croma-446/klocki-hamulcowe-26319/
Kolego Piotrek wyciągnij jeszcze raz klocki i pilnikiem troche zeszlifuj długość klocka dwie strony (wystarczy ok 0,5 mm), tak aby lekko wchodził do uchwytu. Po przejechaniu dłuższego dystansu klocki się nagżewają i są ciasno obsadzone w uchwycie co uniemożliwia im powrót do pozycji wyjściowej. Ja tak robie przy każdej wymianie i nie mam z tym problemów.
Voyager1
29-10-2017, 12:27
Przeraziło mnie to co właśnie przeczytałem. Więcej nie warto komentować.
PS. A ten niby uchwyt to nazywa się jarzmo.
Kolego piotrek rozbierz to wszystko jeszcze raz. To proste jest. Szczotka druciana i czyścisz jarzmo na błysk, szczególnie tam gdzie jest miejsce styku klocka. Prowadnice wyjmij, wyczyść je szmatką do czysta, nasmaruj je specjalnym smarem i sprawdź jak chodzą-muszą chodzić bez żadnych oporów. Jeżeli tak nie jest to można je liznąć delikatnie papierem wodnym. Smar do prowadnic musi być specjalny bo inaczej po jakimś czasie od temperatury się zapieką. W miejscach gdzie styka się zacisk(to tam gdzie jest tłoczek) z klockiem lekko przesmarować smarem miedzianym. No i najważniejsze sprawdź czy tłoczek lekko pracuje w zacisku. Może być tak, że przypieczony jest tłoczek.
Leszek_70
29-10-2017, 12:57
Witam
Po odsłuchaniu i przeczytaniu wszystkich podpowiedzi kolegów, zgadzam się w tych kwestiach hamulców, ale jak kolega podpowiedział iż na małych prędkościach nie ma tego pisku jak na filmiku, tylko przy większych. Zastanawiam się czy to czasami nie jest podobny pisk- nie huczenie. do zużywania się łożyska koła przedniego?. Po przejechaniu trochę autem, zużywające i zacierające się łożysko powoli wydaje właśnie taki dźwięk jak na filmiku u kolegi, nie huczy jak typowo zużywające- zacierające już się powoli łożysko koła przedniego, jego pierwsze objawy tak się okazują właśnie takim piskiem łożysko z przodu tylko popiskuje na większych prędkościach. Ja osobiście także przyjrzał bym się właśnie w tym kierunku co koledzy myślicie ?.
piotrek1990
29-10-2017, 21:07
Witam
Po odsłuchaniu i przeczytaniu wszystkich podpowiedzi kolegów, zgadzam się w tych kwestiach hamulców, ale jak kolega podpowiedział iż na małych prędkościach nie ma tego pisku jak na filmiku, tylko przy większych.
Nie chodzi o prędkość, lecz o dystans. Pisk pojawia się po przejechaniu minimum 40km, czyli jak klocki się rozgrzeją.
Sprawdzę blaszki i wyczyszczę i przesmaruje jak napisał kolega wyżej.
Dam znać czy zabieg przyniósł efekt.
Aha łożysko z prawej z przodu wymieniałem ,lewe sprawdzone jest ok.
Tylko z tym smarowaniem nie przesadź.
U mnie kiedyś pył ze zużytych klocków poprzyklejał się do smaru, którym wysmarowałem prowadnice. W efekcie jeden klocek nie odbijał.
Teraz wolę bardzo delikatnie posmarować po dokładnym wyczyszczeniu zacisku. Tak żeby żaden skarbie nie zbierał się w większe gródki. Jesli mimo to klocek przesuwa się z oporem to szukam miejsc gdzie ma za ciasno, pilnik w rękę i delikatnie piłuje klocki.
Robię to po woli, żeby klocki nie były za luźne.
Od tamtej pory nie mialem problemu z zapiekającymi się klockami.
Miałem to samo. Zrób, jak napisał Voyager1 i będzie po problemie. Mi też piszczało, bałem się, że to łożysko lub że opona się ząbkuje.
Jeśli sam tego nie chcesz robić, to mi na jednej osi mechanik wyczyścił (przy mnie) za chyba 60 czy 70 zł.
Jest prosty test żeby upewnić się czy hamulce są powodem hałasu. W trakcie jazdy jak zaczyna się pisk delikatnie wciśnij hamulec, jak ustanie to masz winowajce: blokujący się klocek.
robert79
30-10-2017, 15:46
Jest prosty test żeby upewnić się czy hamulce są powodem hałasu. W trakcie jazdy jak zaczyna się pisk delikatnie wciśnij hamulec, jak ustanie to masz winowajce: blokujący się klocek.
Po jezdzie sprawdz też które koło się nagrzewa.
aras1978
02-11-2017, 18:56
Jest jak koledzy piszą,podobny temat przerabiałem kilka tygodni temu.
Pisk jak na filmiku ,po przejechaniu kilkunastu kilmometrow grzejąca sie felga.Okazało sie ze prowadnice sie troszke wytarły i przestały płynnie pracować.Na pierwszy rzut oka wyglądały bardzo dobrze bez sladów zapieczeń,rdzy czy brudu.
Po wymianie problem piszczenia i grzania koła znikł.
tyle w temacie
michalpodroznik
02-11-2017, 22:19
Kiedys, lata swietlne temu, mialem w swoim seju podobny problem. Powodem byla zgorzelina odkladajaca sie na obrzezu przednich tarcz hamulcowych. Po odbiciu tej zgorzeliny piszczenie ustawalo.
Moze u Kolegi jest podobnie?
Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka
Teraz mi się przypomniało, że u mnie ta sytuacja wystąpiła dwukrotnie - za pierwszym razem nie była to kwestia hamulców, lecz kolanka:
Po sprowadzeniu Cromy zostało wymienione kolanko w Cromie i na rurze pozostał metalowy zacisk, który był luźny. W trakcie jazdy wydawał taki sam dźwięk a przy hamowaniu przestawał wpadać w rezonans. Efekt ten sam, co później wystąpił przy zaciskach. Ale to był przypadek 1 na 1000. ;)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.