Witam w moim leciwym fiaciku pojawiły się 2 problemy.

1 problem brak przejścia na lewej tylnej lampie. Co chwila wyskakuje błąd świateł raz lampy swiecą, a raz nie i to wszystkie światła albo się np. tylko lekko żarzą. Tutaj podejrzewam kość łączącą i od tego zacznę.

Drugi temat jest trudniejszy. Chodzi mianowicie o otwieranie bagażnika z wnętrza auta przyciskiem. 5 razy działa i pózniej z 10 razy nie działa i nie slychac pstrykniecia przekaźnika. Z kluczyka otwiera zawsze. Czy może to byc kabel łączacy klape bagaznika? Robilem ostatnio bo miałem tam przecieta wiazke wraz z wezem plynu spryskiwaczy. Może problem jest w samym przycisku wewnatrz auta bądź jakims bezpieczniku?

1 problem brak przejścia na lewej tylnej lampie. Co chwila wyskakuje błąd świateł raz lampy swiecą, a raz nie i to wszystkie światła albo się np. tylko lekko żarzą. Tutaj podejrzewam kość łączącą i od tego zacznę.

Radzę jak najszybciej poprawić łącze w kostce/lampie bo będzie wytop. Wróć, już jest wytop :!: Wina słabej masy w lampie.


Drugi temat jest trudniejszy. Chodzi mianowicie o otwieranie bagażnika z wnętrza auta przyciskiem. 5 razy działa i pózniej z 10 razy nie działa i nie slychac pstrykniecia przekaźnika. Z kluczyka otwiera zawsze. Czy może to byc kabel łączacy klape bagaznika? Robilem ostatnio bo miałem tam przecieta wiazke wraz z wezem plynu spryskiwaczy. Może problem jest w samym przycisku wewnatrz auta bądź jakims bezpieczniku?

W jakim sensie 5 razy działa, a potem 10 nie? Przy naciskaniu raz po raz? Jeżeli tak, to wszystko jest w jak najlepszym porządku - zabezpieczenie przed sklejeniem przekaźnika/włącznika. To samo dzieje się przy ryglowaniu centralnego.
Jeśli byś miał problem z bezpiecznikiem/czymkolwiek, to z pilota też by nie działało.

PS. Swoją drogą długo wytrzymał wężyk, bo w moim nie wytrzymał dwóch lat.

Radzę jak najszybciej poprawić łącze w kostce/lampie bo będzie wytop. Wróć, już jest wytop Wina słabej masy w lampie.

CO TO ZNACZY WYTOP??

Tak naciskam 5 razy i dziala a pozniej juz nie, no ale nieraz jest tak że za pierwszym razem nawet nie działa i nie wazne czy samochod zgaszony czy odpalony. czy może mieć wplyw że mam ledowe lampy podsufitkowe i sie chyba psuja bo zaczynaja mrugać no i ta prawa tylna lampa nie działa

Wytop - stopiona kostka.
Co do lamp sufitowych pędowych i wpływu. Trudno powiedzieć. Trzeba zmierzyć natężenie prądu, może dużo A biorą.

no ale co to może być żę mi z przycisku nie otwiera?

Przycisk chwilkę trzeba przytrzymać (około 0,5s), żeby otworzył, może za krótko czasami trzymasz?