Witam.

Opiszę w skrócie problem. Jestem posiadaczem Fiata Tipo 1.6 (automat). Samochód kupiłem w salonie w maju tego roku. Od polowy czerwca nie działa mi centralny zamek sterowany z pilota. Samochód był już w ASO tam stwierdzili że pilot jest dobry, ale dla pewności zamówią drugi. Po miesiącu czasu pojechałem kolejny raz na stację w celu sprawdzenia pilota który sprowadzili z Włoch, niestety na ten pilot samochód również nie reagował. Chciałem zapytać czy ktoś z Was miał może podobny problem z centralnym zamkiem ?? Na chwilę obecną czekam na odpowiedź z Włoch. Zgłosiłem problem do centrum obsługi Fiata. Dodam jeszcze że podczas wizyty w ASO otrzymałem odpowiedź że to pewnie wina komputera, lecz po podłączeniu go nie wykryto błędu ;-/

Fiat daje tylko 1 kluczyk z pilotem? Ogólnie to wygląda na pełen profesjonalizm po stronie fiata, żeby czekać na kolejny kluczyk z Włoch :roll:

czemu serwis od czerwca nic nie poradził? WTF?

Bo o elektronice pojęcia nie mają.

W zestawie jeden pilot z centralnym drugi z plastikową obudową (dostałem przy zakupie), obecnie mam kluczyki z Włoch ..... oba z niesprawnymi pilotami. Powiedzmy że od lipca serwis nic nie zrobił. Pozostaje tylko czekać na wiadomość z centrali, a jak to nie pomoże to reklamować produkt o ile nie będą w stanie naprawić usterki.

obecnie mam kluczyki z Włoch ..... oba z niesprawnymi pilotami.
Możliwe, ale mało prawdopodobne. Skłaniał bym się raczej ku tej teorii:


Bo o elektronice pojęcia nie mają.
Od siebie dodam: o elektryce też mają pojęcie blade (albo zielonkawe, zależy które ASO).

Pilot centralnego zamka jest nadajnikiem radiowym (w uproszczeniu, nie wnikając w szczegóły systemów kodowania). Oprócz nadajnika musi być jeszcze odbiornik, i - w przypadku obecnie używanych systemów z zabezpieczeniami - jakiś dekoder/deszyfrator. Żeby pilot działał z konkretnym autem musi nadawać odpowiedni kod (nie chcemy żeby otwierał wszystkie auta na osiedlowym parkingu), ale w pierwszej kolejności centralka (dekoder) musi ten sygnał odebrać. Dlatego musi być jeszcze jakaś antena i ewentualnie coś co wzmocni sygnał (oraz doprowadzi go do postaci strawnej dla układów cyfrowych przy okazji). Antena nie musi być duża, nie musi być nawet widoczna z zewnątrz - nie potrzebujemy żeby pilot działał 100m czy kilometr od samochodu, wystarczy kilka metrów (ok, kilkanaście w praktyce jest normą). Ale musi być, i sygnał z anteny musi docierać do dekodera (centralki obsługującej zamki i ew. inne funkcje).
Zwykle piloty od zamka "się psują" bo przestaje działać bateria w pilocie, nieco rzadziej (i z reguły później) zdarzają się uszkodzenia anteny w pilocie (tak, tam też jest antena). Dużo rzadziej zdarzają się uszkodzenia odbiornika albo anteny odbiorczej, zwykle przy okazji napraw samochodu ( "same z siebie" też - np. na skutek zawilgocenia/zalania). Tzw. "rozkodowanie" (centralka przestaje rozpoznawać kod nadajnika jako "swój") też może się zdarzyć, z tym że to są przypadki unikalne i w 90% spowodowane dłubaniem w ustawieniach sterownika zaś pozostałe 10% to uszkodzenia elektroniki.



Dodam jeszcze że podczas wizyty w ASO otrzymałem odpowiedź że to pewnie wina komputera, lecz po podłączeniu go nie wykryto błędu
No tak, komputer "nie wie" że nie odbiera sygnału więc czemu miałby sygnalizować awarię? Znaczy czego panowie z ASO się spodziewali?
Można by to było zdiagnozować komputerem jeśli używane w ASO oprogramowanie pozwalało by na dłubanie w ustawieniach immobilizera i zamka, a przynajmniej podgląd stanu w/w podsystemów. Z tego co wiem nie mają dostępu do takich ustawień, więc ... lipton.
Nie wiem jak to jest w nowym Tipo, nie będę zgadywać który moduł ma w środku antenkę. Któryś ma, i ten moduł (komputer) należy wymienić. Nie wierzę w trzy niedziałające piloty, szczególnie że jeden działał i nagle przestał a samochód jest nowy (prawie). Problem musi być po stronie odbierającej sygnał z pilota, a to co się stało i dlaczego serwis powinien wiedzieć po pierwszym zgłoszeniu. Ewentualnie miesiąc albo dwa później, biorąc pod uwagę aktualnie stosowaną przez Fiata strategię "sprzedaj i zapomnij".

Sygnał odbiera body komputer i tam jest przeprowadzana cała weryfikacja sygnału.
ASO za pomoca examinera powinno zakodować nowy kluczyk w body komputerze.
Czy sam kluczyk/pilot działa możnaby sprawdzić próbując zakodować go w innym aucie na próbę ale nie wiem czy im formalnie tak wolno.
Body comp zwykle zglasza błedy pochodzące z CAN i dopiętych do niej gratów, natomiast jak kolega powyżej napisał skoro nie widzi sygnału pilota to błedu nie zglosi bo i jak.
Kluczyk idzie z włoch bo prawdopodobnie po numerze dorabiają grot (który możnaby na miejscu podmienić ze starego al to trzeba trochę chęci i sprytu ze strony ASO a procedura tego nie obejmuje).
A kluczyk można wprogramować inny, ładniejszy chociażby z grande/500 :-).

Dokładnie. Jak zgubiłem kluczyk (scyzoryk) w poprzednim samochodzie do magicy z prywatnej firmy w Tychach dorobili mi nowy i zaprogramowali go w body compie. Całość trwała kilkadziesiąt minut i zapłaciłem połowę tego co sobie zażyczyli w serwisie za sprowadzenie kluczyka z Włoch.

Dokładnie. Jak zgubiłem kluczyk (scyzoryk) w poprzednim samochodzie do magicy z prywatnej firmy w Tychach dorobili mi nowy i zaprogramowali go w body compie. Całość trwała kilkadziesiąt minut i zapłaciłem połowę tego co sobie zażyczyli w serwisie za sprowadzenie kluczyka z Włoch.
Z tipo i innymi nowymi może być mały problem. W papierach które dostałem z autem nie widziałem karty z kodem (jest tylko do radia). przy programach takich jak alfaobd i fes jest on potrzebny do operacji wprogramowania kluczyka (i chyba kilku innych). Ale może kocar (bo pewnie o nich chodzi) potrafi to objeść

grande
W Grande jest ładny kluczyk :?: :roll: W Evo może i tak.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Z tipo i innymi nowymi może być mały problem. W papierach które dostałem z autem nie widziałem karty z kodem (jest tylko do radia). przy programach takich jak alfaobd i fes jest on potrzebny do operacji wprogramowania kluczyka (i chyba kilku innych). Ale może kocar (bo pewnie o nich chodzi) potrafi to objeść

Kod dostaniesz w ASO za opłatą, coś około 200PLN. Można go również "wyciągnąć" z auta.

Faktycznie w Tipo nie dostałem karty z kodem, ale z tego co pamiętam przy dorabianiu kluczyka d Bravo, to nie chcieli ode mnie tej karty pomimo, że ją miałem przy sobie.

Dzisiaj ponownie zadzwoniłem na zieloną linię w celu uzupełnienia niezbędnych danych samochodu. Powiem tak, poczekam na to co tym razem powiedzą, może napiszą gdzie mam się udać, żeby naprawić usterkę, dziwi mnie to że w ASO nie chcieli "szukać głębiej", skoro auto jest na gwarancji to wychodzę z założenia że nie ma sensu jeździć po znajomych warsztatach i płacić za usługę. Ata dzięki za szczegółowe opisanie ewentualnych przyczyn. Dam znać gdy otrzymam odpowiedź z Włoch. A na koniec pytanie z innej beczki - Czy ktoś z Was korzystał z samochodu zastępczego ?? I czy jest możliwość otrzymania takiego auta ale w automacie ??

W Grande jest ładny kluczyk :?: :roll:
Skrót myślowy, chodzi o późne grande czyli punto 2012

Dwa piloty są na pewno sprawne, bo nie wieże że nagle dwa są uszkodzone.
Zapewne Body Computer coś zwariował i zapomniał wgrane klucze.
Dziwne że ASO nie zaprogramowało w Body tego kluczyka.

ale to centralny z pilota nie działa ? Kluczykiem można otworzyć i odpalić, czy immobiliazer też nie działa ??

Z kluczyka działa bez problemu. Tylko pilot nie działa. Miałem dzisiaj telefon z Bielska, zgłoszenie zostało przyjęte, teraz czekam na informację z ASO kiedy mogę przyjechać.

Zapewne Body Computer coś zwariował i zapomniał wgrane klucze.
Nie wierzę, jest to teoretycznie możliwe ale w praktyce nie spotkałem takiego uszkodzenia bez wcześniejszych prób dostępu do "Security Module". Przy próbie kradzieży albo niefachowej wymianie któregoś z modułów (komputerów) jak najbardziej prawdopodobne, ale z opisu problemu nie wynika żeby coś takiego miało miejsce.


Dziwne że ASO nie zaprogramowało w Body tego kluczyka.
Nie zaprogramowali, bo procedura programowania zatrzymała się na punkcie "naciśnij przycisk pilota". Tak przypuszczam, ale tylko zgaduję.
Mam nadzieję że się mylę! ... ale dotychczasowe moje doświadczenie nie pozwala na nadmierny optymizm w tej kwestii.

moje doświadczenie nie pozwala na nadmierny optymizm w tej kwestii.
Moje również, co nie zmienia faktu że jest mało prawdopodobne aby dwa piloty były uszkodzone.
Także albo uszkodzone Body, albo nie programowali z lenistwa pilota, albo nie mieli Code Card - trudno zgadywać,
dla mnie jako elektronika sytuacja jest prosta i takie ASO powinno użytkownikowi dać konkretną informację
co jest uszkodzone, a nie twierdzić że pilot dobry i zamawiają kolejny pilot - śmieszna sytuacja.
Poczekamy, zobaczymy co się okażę - bo kiedyś w końcu to muszą zrobić.

No to miło mi poinformować iż usterka została naprawiona. Po wymianie Body Computera wszystko wróciło do normy. Wszystko pięknie i fajnie szkoda tylko że tak długo to trwało .... od momentu wykrycia usterki ( czerwiec 2017 ) zamówieniu części (27.06.2017 przez ASO) kilku telefonach do Włoch naprawa nastąpiła 14.grudnia 2017r.

Z tego co się dowiedziałem był to pierwszy przypadek z centralnym zamkiem w Tipo w Polsce.

Pozdrawiam i najlepszego w tym nowym roku życzę :)

Przy okazji wątku o centralnym zamku, mam do was pytanie: jak zachowuje się dioda sygnalizująca stan centralnego zamka, gdy spróbujecie zamknąć drzwi z pilota, gdy są otwarte/niedomknięte? Bo w moim Tipo zaświeci się, a następnie mruga, jakby auto było pozamykane. Kierunkowskazy zasygnalizują otwarcie drzwi, ale lampka wskazuje coś innego. Tak do porównania, w Grande Punto zamiga szybko i zgaśnie, jak kierunkowskazy, co oznacza że auto jest niezamknięte. Również zdarzyło się w Tipo, że pomimo otwartych drzwi, lampka ciągle świeciła, jakby wszystko było pozamykane.