Witam wszystkich. Mam problem. Otóż posiadam Stilo Abartha 2.4 z systemem Easy Go (bezkluczykowym) bo nie wiem czy są inne. I satało się coś co się stać nie powinno ale zgubiłem ten pilot transponder czy jak to się tam nazywa. Taki okrągły niebiesko srebrny z logiem fiata. Moje pytanie brzmi jakie mam teraz opcje? Czy da się to ogarnąć w serwisie i za jakie pieniądze oczywiście. Ewentualnie może przeróbka na zwykłą stacyjkę i kluczyk? Przerabiał ktoś coś takiego czy jestem osamotniony i musze szukać elektryka magika? A może ma ktoś do sprzedania taki pilot do tego systemu. Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi. Pozdrawiam.

Trzeba by się udać do elektronika co dorabia klucze do samochodu. Dowiedzieć się czy dorobi transponder. W zwykłej wersji kluczykowej jak dorabiałem musiałem zawieźć tylko body do elektronika. Piętnaście minut i miałem pastylkę

Niestety ta opcja się nie powiodła. Dorobiony zwykły kluczyk nie działał. Nawet stacyjka się nie włączyła nie mówiąc już o odpaleniu auta. Musi to być ten okrągły transponder i koniec. Może ktoś ma do sprzedania?

Stacyjka się nie włączy bo jest sterowana przez radio przez ten magiczny pilot. Gdybyś mial mechaniczną stacyjkę i kluczyk z immo oraz odpowiednio podłączoną antenę co jest na stacyjce to auto by odpalilo. Każde stilo pod tym względem jest takie same. Tylko że w wersji z easy go. Kod odbiera centralka pessive entry a dalej po canie daje sygnały do włączenia zapłonu i odblokowania kierownicy. Potem odczytuje immo.

Na dzień dzisiejszy wygląda to tak. Kupiłem zestaw startowy od innego 2.4 z selespeed. Zmieniłem ECU i Bodykomputer. Podłączyłem stacyjkę i bez problemu włączyłem zapłon. Ale gdzie podpiąć antenę od immo bo chyba tylko tego mi brakuje aby odpalić auto. Na szczęście skrzynia się uruchomiła i mogłem wprowadzić stilo do garażu bo na zewnątrz słabo sie coś robi.

Powinien to być pin 4 oraz 5 w gnieździe znajdującym się po prawej stronie złącza diagnostycznego .

Dziękuję za podpowiedź. Jeszcze dziś postaram się to sprawdzić.

Jeszcze fotka poglądowa .

Kolego "Ampro" byłeś bardzo pomocny. Wczorajsza noc była pełna sukcesów. Po podpięciu immo w miejscu które wskazał kolega auto bez problemów odpaliło. Ale nie działają mi zegary. Po przekręceniu stacyjki zaświecają się dwie kontrolki poduszka powietrzna i taka pomarańczowa które po uruchomieniu gasną i na zegarach nie widać nic. Dodam że cała reszta tj światła, kierunki, wycieraczki itd itp działa. Ktoś jakiś pomysł? Z góry dziękuje.

Trzeba sprawdzić czy jest podawane zasilanie do licznika po przekręceniu zapłonu. Popatrzę w schemacie i dam Ci znac po poludniu.

Jeżeli nie była robiona , to na leży przeprowadzić procedurę PROXI .

W takim razie musi kolega usunąć centralkę easy go z samochodu bo w ten sposób znów się może coś dziać i osiowanie znowu coś zapisze np błędy elektronicznej stacyjki. Takie moje przypuszczenia.

W takim razie musi kolega usunąć centralkę easy go z samochodu bo w ten sposób znów się może coś dziać i osiowanie znowu coś zapisze np błędy elektronicznej stacyjki. Takie moje przypuszczenia.
Przynajmniej wypiąć złącze .

A mogą mi koledzy powiedzieć gdzie znajduje się ta centralka. Bo przekaźnik zapołonu i immo od easy go już są wypięte a centralka nie wiem gdzie jest. Czy może to ta obok dźwigni ręcznego pod tunelem środkowym?

Według instrukcji jest w tym miejscu .

29971
Tak wygląda sytuacja po wykonaniu osiowania PROXI

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Z jakiego dziwnego powodu usunięta jest deska rozdzielcza. Nadal po przekręceniu kluczyka zaświecają się tylko dwie kontrolki czyli poduszka powietrzna i taka żółta pod nią ale po uruchomieniu auta gasną i nie widać nic. Tą centralke którą kolega ampro mi oznaczył też odpiołem ale to nic nie zmieniło. Czyżbym gdzięś uszkodził linie CAN albo coś innego. Wszystkie wtyczki od body computera dziś posprawdzałem. Nie wiem co może być przyczyną takiego stanu rzeczy.

Wygląda to jakby była gdzieś przerwa na CANie w desce. Musisz sprawdzić czy podłączyłeś wszystkie wtyczki prawidłowo od deski do body komputera i skrzynki bezpieczników. Jak także czy nie wyrwał się przypadkiem przewód z którejś kostki. A także warto zwrócić uwagę czy dobrze złożona jest skrzynka bezpieczników z komputerem.

No to trochę sprawdzania będzie. Jutro to wszystko jeszcze raz rozbiore i posprawdzam. Dzięki kolego.

A czy wcześniej po wymianie stacyjki było dobrze?

BZaraz po wymianie stacyjki i komputerów było ok. W międzyczasie coś się wyłożyło. Body później było jeszcze wypinane i po którymś razie coś poszło nie tak. Jutro wyjmę jeszcze raz wszystko dobrze posprawdzam podłącze ze szczególną uwagą i się zobaczy.

Proponuję przeprowadzić procedurę can info i zobaczyć czy licznik jest na liście wykrytych modułów .
Jeżeli jest to należy spróbować się z nim połączyć i odczytać ewentualne błędy .
Jeżeli nie został wykryty to należy go wyciągnąć , a w wypiętej wtyczce sprawdzić czy występują prawidłowe poziomy napięć zasilających , oraz sygnał can .

29979
Tak wygląda po osiowaniu dzisiaj. Wyjąłem BCM posprawdzałem chyba wszystko co sie dało. Teraz pójde połączyć się z ABS i sprawdzę kąty skrętu tak jak mi poradził danioi. no i chyba wyciągnę zegary żeby się upewnić że tam jest ok. Jakie jest prawdopodobieństwo że je uwaliłem gdzieś w miedzyczasie?

Czyli widzę ze kierownicę odnalazło i węzeł od klimatyzacji. W schemacie niestety nie jest to jakos ze sobą powiązane :/ bo do licznika can idzie z 5 i 6 kostki z tyłu body komputera, a czujnik skrętu 32 33 kostki po prawo od złącza diagnostycznego. To sa dwie osobne linie.

Kątów skrętu nie udało się sprawdzić gdyż wyrzuciło błąd "brak komunikacji z deżką rozdzielczą". Tak kierownica się znalazła i z klimą tez poszło bez problemów mogłem zrobić wszystkie testy. Tylko dziś już nie zdążę zegarów zrzucić i posprawdzać tych napięć o których pisałeś. Ale jutro na pewno to zrobie bo bede miał więcej czasu.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

A jest możliwe że ten BCM co kupiłem jest nie do końca sprawny bo może to przez niego jest tyle błędów w komunikacji na CAN. Prawie w każdym module z którym się łączę wywala jakiś błąd linii CAN chyba tylko w navi nie było:)

Pin 1 + 12V po przekręceniu kluczyka (15) , pin 2 +12V (30) , pin 7 masa .
Ciągłość sieci CAN do BSI do licznika można sprawdzić mierząc przejście omomierzem .
Pin 3 we wtyczce od licznika powinien mieć przejście z pinem 14 w gnieździe diagnostycznym .
Natomiast pin 4 odpowiednio z pinem 6 gniazda diagnostycznego .
Ten pomiar lepiej wykonać na odłączonej klemie .

Jak dobrze rozumiem w ten sposób bede wiedział czy zegary się nie wysypały? Jutro to wszystko pomierzę i bedzie wiadomo. Dzięki za informacje.

Mozesz podłączyć stary nbm zamiast tego obecnego i zobaczyć czy odpala zegary i czujnik kąt a skrętu.

Mozesz podłączyć stary nbm zamiast tego obecnego i zobaczyć czy odpala zegary i czujnik kąt a skrętu
Czy aby to się nie skończy wysypaniem immo ?

Tak czy siak zobaczy czy staruja zegary. Z immo sie nic nie stanie. Jedynie nie uruchomi samochodu.

Takie rzeczy nie kończą sie wysypaniem immo. Na starym kompie zegary odpaliły po jakiejs minucie od przekręcenia kluczyka. Ale po kolejnej zgasły. Założyłem ponownie nowy komputer i pojechałem do kolegi do warsztatu. W miedzyczasie zegary w trakcie jazdy zegary wstały dwa razy na ok sekunde i tak zamarzły z napisami i wskazówkami. Przynajmniej się dowiedziałem ile mam paliwa. Wiec wychodzi na to że muszę szukać jakiegoś chochlika. Zauważyłem też ze jak włączam światła (ori xenon) to zaczyna się żazyc górna lampka po str kierowcy (u mnie LED) a jak włączam prawy kierunek to żarzy się po stronie pasażera. Gubię się trochę. Właśnie wyjąłem zegary i posprawdzałem. Na 1 i 2 pinie w zegarach po przekręceniu stacyjki jest +12v bez żadnego problemu. Zaraz ide pomierzyć przejścia CAN tak jak mi kolega wyżej opisał. Odezwę się pewnie niedługo. Od czego jest wtyczka B w zegarach tam chyba tylko 3 przewody sa?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Wygląda to tak jakby gdzieś brakowało masy. Mylę sie?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Przejścia Can sa miedzy pinem3 w zegarach i 14 w OBD i tak samo miedy 4 w zegarach i 6 w OBD. Coś jeszcze moge sprawdzic dopoki mam rozebrane?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Przejścia Can między 5 i 6 pinem z tyłu body komputeraz a 3 i 4 we wtyczce od zegarów też jest. Co jest k..wa nie tak?

Na 1 i 2 pinie w zegarach po przekręceniu stacyjki jest +12v bez żadnego problemu.
Ale czy względem pinu 7 ?

Przejścia pomiędzy pinami w CAN zegarów i złącza OBD są poprawne tak samo między zegarami i wtyczką z tyłu body computera. Nie wiem o co chodzi. oże to body od jakiegoś jtd czy coś takiego. Nie mam pojęcia już i troche nawet nerwów.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

tak napiecia mierzyłem biorąc mase z piny nr 7

Jest zasilanie , teoretycznie jest również CAN ( brak pomiaru poziomów napięć oscyloskopem ) wychodzi że , problem tkwi w liczniku .
Skoro założyłeś zestaw startowy to rozumiem że, BSI , ECU i kluczyki , więc musi być od 2,4 .
To zasilanie można by sprawdzić pod obciążeniem , być może przy obciążeniu napięcie zasilające siada .

Co masz na myśli mówiąc pod obciążeniem? Tak zestaw startowy tak jak napisałeś ale czy na 100% od 2.4 to nie wiem tzn ECU raczej na pewno bo silnik by nie pracował albo przynajmniej nie tak dobrze. Ale jak łączyłem sie ze wspomaganiem to przy paramatrach w opcji typ silnika wyskakiwało mi 1.9 jtd tylko czy to ma znaczenie że body jest z innego silnika? Myślisz że jakby ECU było z 2.4 a BSI z 1.9jtd to auto by odpaliło, jeździło normalnie, selespeed i wszystko inne by działało? No chyba że skrzynia nie ma nic do body to wtedy mogłoby to chyba tak zadziałać. Ale generalnie wszystko działa światła kierunki klima radio dzisiaj padało wiec nawet czujniki deszczu raczej działają, czujniki parkowania też. Więc nie wiem. Czy spróbować kupić jeszcze jedno body z kluczykami? Czy może spróbować jutro wymienić ECU na moje stare? Nie wiem.

Też typowalbym chyba licznik bo już w zeszłym roku miałem z nim problemy. Mam licznik bez tego kolorowego wyświetlacza czy muszę kupić identyczny czy mogę taki z wyświetlaczem kolorowym. Czy jest jakaś różnica? Chyba generalnie nie od diesla. Te z wyświetlaczem jeśli się nie mylę były chyba tylko do 2003r. Ja mam produkcja grudzień 2003r. Powinno więc chyba podejść i jest ich zdecydowanie więcej do kupienia. Bez kolorowego wyświetlacza taki jak mój znalazłem tylko jeden. Podpowiedzieć proszę czy nie będzie problemu?

Ja w 1.6 miałem licznik kolorowy. Nie bylo problemu. Tylko musiałem dociągnąć dodatkowe przewody z airbagu. Tylko ten licznik słaby jest i zmienilem z powrotem na zwykły.

Zaskoczę was bo dziś po myciu auta na myjni zegary wstały i działały jakieś 20 min. Później znów przestały. Na ten moment szukam przyczyny pod maską. Czyli poprawiam wszystkie masy które znajdę ogarniam skrzynkę bezpieczników przy akumulatorze bo podobno często tam jest awaria i generalnie sprawdzam wszystko co tam się znajduje. Czyszczę pryskam kontaktem i co chwile sprawdzam. I jest tak raz działają raz nie. Przekręcę kluczyk i wszystko ok a przekręcę drugi raz i lipa. A może winna jest skrzynka z bezpiecznikami na body kompie ta pod deską? Nie wiem ale sprawdzę i jak trzeba wymienię obie. Zobaczymy bo zegary chyba raczej są sprawne. Jeśli ktoś ma jakąś teorie to proszę się nie krępować:)

Myślę że rozwiązałem problem i chcę się z Wami tym podzielić. Otóż rozwiązanie było następujące:
-podłączyłem z powrotem passive entry NPE
-wykonałem osiowanie proxi
-zegary wstały ale powrócił problem immo
-więc odpiąłem ponownie NPE i wykonałem osiowanie
-wyszło że NPE jest podłączony a osiowanie nieudane nadal brak możliwości uruchomienia a deska rozdzielcza obecna i osiowanie ok
-więc wykonałem ponowne osiowanie i w tym momencie węzeł NPE w ogóle zniknął z BSI i pojawił się komunikat że osiowanie zostało wykonane poprawnie i nie jest wymagane, licznik przebiegu nie mruga i wszystko działa bez najmniejszego błędu.

Pozytywem całego tego zamieszania, które trochę trwało jest to, że zrobiłem ogromny porządek w przewodach zarówno pod deską jak i pod maską razem z masami i skrzynką bezpieczników. Na szczęście posiadam wszystkie osłony więc mam nadzieję, że długo będę cieszył się takim stanem.
Stwierdzam na dzień dzisiejszy że przekładka EASY GO na stacyjkę nie jest takie trudne jakby mogło się wydawać a przede wszystkim dzięki Wam jestem o wiele mądrzejszy jeśli chodzi o to auto, gdyż o ile mechanicznie daję sobie z nim raczej rade i po mechanikach nie jeżdżę to ten problem momentami przerastał moje umiejętności.

Dziękuje za wszystkie podpowiedzi, odpowiedzi i sugestie, wszystkie były bardzo pomocne i powoli doprowadziły mnie do rozwiązania problemu.
Jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI!!!