Witam.
Rozglądam się za fiatem bravo II z silnikiem benzynowym (najlepiej chyba wersja 90 kM bez turbiny, by ograniczyć awaryjność, ale nie wiem jeszcze jak z tymi silnikami to auto jeździ).
Zależy mi na aucie na co dzień używanym i pewnym.

Mieszkam we Wrocławiu, ale po pewne auto jestem w stanie wybrać się gdzieś dalej. Rocznik zależy od ceny. Wiem, że najlepszy byłby 2010 z uwagi na wyeliminowane usterki (klima, skrzynia biegów fiatowska 6 biegowa..., rdza newralgicznych miejsc), ale biorę i starsze pod uwagę.

Pozdrawiam

p.s.: Chętnie zapoznam się też z ewentualną ofertą z innymi silnikami benzynowymi...

Miałem 90 KM i po pół roku sprzedałem. Auto ok,ale jak dla mnie nie jechało ,może to robiła za duża ilość biegów dla tego silnika/zestopniowanie ich?

Miałem 90 KM i po pół roku sprzedałem. Auto ok,ale jak dla mnie nie jechało ,może to robiła za duża ilość biegów dla tego silnika/zestopniowanie ich?

Hmm i kupiłeś z turbiną inny egzemplarz?
Muszę w takim razie przejechać się tym silnikiem żeby zobaczyć jakie będę mieć odczucia. Obecnie jeżdżę roverem 216 si ze 112kM i wystarcza mi choć w dwóch cylindrach mam ubytki w ciśnieniu więc tej mocy fabrycznej już nie mam (poza tym, że auto ma 20 lat)...

Może faktycznie na 6 biegów to nieodpowiedni silnik. Ale im chodziło o to, żeby przy np. 180 km/h było ciszej bo mniejsze obroty i tez trochę spalanie..

Miałeś silnik 1.6 z tego co wnioskuję ,a Fiat ma 1.4 ,co jest istotną różnicą ,bo parametry silnika wyciągamy z pojemności lub turbiny. Potem kupiłem japończyka o pojemności 1.9 ,ale mocy 101 KM (benzyna) i tutaj pojemność robiła cuda,bo auto miało nisko połozony moment obrotowy-jak w dieslu ,spalało przyzwoicie i silnik bardzo trwały . Chcesz się zadowolić autem ,a apetyt rośnie w miarę jedzenia ,to poszukaj t-jeta,może zmień markę na Megane 1.6 lub model 1.4 tce . Fiat OK,ale szkoda,że nie dał tam silnika 1.6 ,choćby tego z Palio ,Alfy

Zwykły 1.4 to słabizna.Dziadkowóz.T-jet to już inna baja.Jeszcze na szesciu biegach.

Miałeś silnik 1.6 z tego co wnioskuję

Tak.



a Fiat ma 1.4 ,co jest istotną różnicą ,bo parametry silnika wyciągamy z pojemności lub turbiny.

Prawda. Faktycznie szkoda, że nie dali jeszcze 1,6 w benzynie tak na 110 kM. Jedynie na korzyść tego fiatowskiego 1,4 przemawia fakt, że konstrukcyjnie i rocznikowo lepszy, mój silnik ma juz 20 latek...



Zwykły 1.4 to słabizna.Dziadkowóz.T-jet to już inna baja.Jeszcze na szesciu biegach.

Hmm obawiam się problemów z turbiną przy kupnie uzywanego do 20 tys. Ten 90 kM będzie pewniejszy choc jak ktoś nie dbał to i ten i ten przysporzy problemów.

No ale co z tą turbiną? Sprawdzisz przy zakupie i tyle. Ja mam diesla z turbiną o zmiennej geometrii,dwumasą i DPF-em.Ma 260 nalatane i jakoś (odpukać) się kula.Jak bym miał się na zapas przejmować to bym se rower kupił chyba.

No ale co z tą turbiną? Sprawdzisz przy zakupie i tyle.

Tez prawda... Ale w 120 kM t-jet dawali m32 skrzynię do rocznika 2010. W 90 konnym fiatowską. Różnie można trafić, też trzeba sprawdzić i olej wymienić.

Z silnikiem 120 kM od rocznika 2010 najlepiej ale trochę ceny wysokie...

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Oczywiście rozglądam się teraz również za wersją z silnikiem 120 kM.



Ja mam diesla z turbiną o zmiennej geometrii,dwumasą i DPF-em

Benzyny też mają w tych bravo II dwumasę?

Benzyny też mają w tych bravo II dwumasę?
Tak.

Silnik 90 KM nie ma dwumasy i ma fiatowską skrzynię od początku produkcji.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

Silnik 90 KM nie ma dwumasy
Chodziło mi oczywiście o T-Jeta.Oplowska skrzynia wyćwiczyła mnie w Meriwie z dieslem.Koszt naprawy równy tysiąc.Zmieliło zębatki od piątki i szóstki.

Oplowska skrzynia wyćwiczyła mnie w Meriwie z dieslem

Czyli znasz dobrze te skrzynie... Przy jakim przebiegu Ci zmieliło te zębatki?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Silnik 90 KM nie ma dwumasy i ma fiatowską skrzynię od początku produkcji.

Czyli najekonomiczniej wyjdzie szukać rocznika 2007 z silnikiem 90 kM z dobrego źródła... Nie ma dwumasy i turbo oraz m32. Wiadomo, że 90 kM to na jego wagę trochę mało, ale coś za coś. Jak trafić na zadbany rocznik 2007 to pewnie bym zdecydował się po jeździe próbnej żeby sprawdzić jak faktycznie ten silnik jeździ...

Miałem ten rocznik ,miał on wady "dziecięce"
1-parowanie tylnych lamp ,aż woda sięgała połowy lampy-akwarium ;) ,Fiat nie widział problemu,dałem sprawdzić szczelność lamp i zostały sklejone u blacharza
2-łuszczyła się 'skóra" na kierownicy i gałce biegów (podgrzałem mocno suszarką i naciągnąłem) . Fiat wymieniał te elementy o ile powiedziałeś ,sami nic nie zauważali
3-znikanie lamelek z chłodnicy klimy (czy jak to zwał) . Fiat robił gest handlowy i wymieniał ,ale nie za darmo mimo ,że auto było serwisowane po gwarancji u nich. U mnie ta chłodnica legła po 3 latach ,wymieniłem poza ASO na nowszy model chłodnicy Denso za cenę niższą niż cena po odliczeniu "gestu handlowego"
4-nieszczelność na wybieraku skrzyni
5-olej 5W-30 ubywał ,zapodałem 5W40 i miałem spoko z tym
Auto fajne,ale sprawdź też pod tylnym zderzakiem,czy na styku podłogi i tylnej ściany nadwozia nie ma purchli,bo bywały.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Hmm obawiam się problemów z turbiną przy kupnie uzywanego
Te turbiny potrafiły pękać ,więc wskazane jest najnormalniej sprawdzić w serwisie samochodowym . Pęknięta obudowa i naprawa tego ,to co innego niż regeneracja turbiny - inne koszty. Zakładam ,że turbina pęka w autach żyłowanych ,bo te silniki można spokojnie do ponad 170 KM skręcić,choć w mocniejszych wersjach sa mocniejsze komponenty w silniku ,a i turbina jest chyba innego modelu

Miałem ten rocznik ,miał on wady "dziecięce"

Hmm czytałem włąśnie o tym co napisałeś...:
https://nuovabravoklub.pl/viewtopic.php?t=102

Wynika z tego, że lepiej skupić się na roczniku minimum 2008. Wiesz kiedy te problemy i wady poprawili? W których rocznikach już to nie występuje?

Zdaje się ,że od 2008 roku poprawiali na bieżąco

Czy orientujesz się jak wygląda sygnalizacja czujnika tylnego? Poprzez tylko dźwięk czy wskaźniki jakieś i gdzie montowali?

aha czyli nie wiecie...szkoda...

Tylko dźwięk . Głośniczek zamontowany koło skrzynki bezpieczników

yżej zaznaczony tekst Odpowiedz Odpowiedz cytując

Aha, wielkie dzięki. Czyli jak pod szybą było u kogoś coś ze wskaźnikami ledowymi to robione było oddzielnie...

Czy prawdą jest co napisał jeden sprzedawca, że wersja z silnikiem 120 kM ma łańcuch rozrządu?
Chyba żaden benzyniak nie jest na łańcuchu prawda?

Żaden silnik w Bravo II nie ma łańcucha rozrządu. Co to za magik tak napisał? Daj link będzie się z czego pośmiać.

Daj link będzie się z czego pośmiać.

Nie mogę ponownie namierzyć tego ogłoszenia...

Czy ktoś z Was może poradzić jak sprawdzić na odległość auto ? Wiem, że pełno jest takich firm, ale czy robią to rzetelnie?
Chodzi mi o sprawdzenie auta z sosnowca:
https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-bravo-1-4-90km-swiezy-z-niemiec-bezwypadkowy-klimatronik-zadbany-ID6zcM1s.html

Cena jeszcze do negocjacji. Widzę, że nie ma tempomatu choć go wpisali. Szkoda, że nie mam znajomego z sosnowca... Może by podjechał i zrobił oględziny chociaż na miejscu...

Trochę nie podoba mi się pasowanie przedniego lewego błotnika jakoś szpary nie widać tak jakby maska była opadnięta albo błotnik za wysoko.

tak jakby maska była opadnięta albo błotnik za wysoko

Masz rację. Patrząc na zdjęcie od przodu to chyba błotnik jest za wysoko bo maska po obu stronach podobnie względem lamp. Robiony lewy przód?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Tu jest podobnie...
https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-bravo-salon-pl-1-wlasciciel-100-serwis-fiat-a-klimatronic-ID6zeazZ.html

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

I tutaj z tym błotnikiem również...:
https://www.otomoto.pl/oferta/fiat-bravo-1-4-90km-bezwypadkowy-serwis-z-niemiec-6-bieg-ID6zo678.html

Mam pytanie.
Co producent dawał jako wyposażenie do bagażnika. Jakas torba chyba była, ale z narzędziami jakimis?