Witam. Po kilku samochodach w manualu myślę o aucie z automatem. Na myśl przychodzi mi fiat croma. Prosiłbym was o informację na czym mam się skupić. Na jakim silniku.z góry dziękuję. W zamian mogę powiedzieć coś o autach które miałem scenic 1-2,carens. Passat...

Warto. Nie ma auta o takich wymiarach w tej cenie. Jak robisz sporo km to diesel. Benzyny są Opla i są takie nijakie. Sprawdzić trzeba czy skrzynia manualna w dieslu nie huczy na 5-6 biegu. Auto niebite albo porządnie zrobione nie gnije. I poszukaj tu na forum bo było sporo tematów o twoim zapytaniu :)

Ja z tymi wymiarami to bym nie przesadzał. Croma aż tak duża wewnątrz nie jest. Po pierwsze szerokość cromy raczej bliższa jest segmentowi C niż D. Po drugie bagażnik, zaledwie 500l. Generalnie warto ale cudów się nie spodziewaj. Minusy: altek, maglownica, m32, klapy wirowe.

Dzięki manic.soory że dopiero odpisuje ale nie mogłem. Gdybyś mógł powiedzieć coś o skrzyni automat w cromie bo to mnie interesuje.no silnik 2.4 bo 1.9 150km ma kolega w alfie gf i powiem ze do carensa nie ma szans, Wiem że nie ma idealnego samochodu sam miałem kilka ale manual i zdaje sobie sprawę ze Bedzie miał mniej miejsca jak w moim carensie ale będę jeździł we trzech bagażnik pusty,

Kufer nie powala, ale w środku miejsca jest wyjątkowo duzo-szczegolnie na nogi i z tyłu.

Dokładnie. Croma jest trochę innego typu niż większość kombi na rynku i ja też muszę przyznać, że jest dużo miejsca. Bagażnik jest duży jednak traci na funkcjonalności ze względu na to, że kanapa się nie rozkłada w sposób płaski. Ogólnie Croma jest samochodem fajnym szczególnie jak jest z wersji emotion :D
Wszystko jednak zależy od tego co kto oczekuje. Bo 1,9 nie bo, bo...wyścigi? Nawet bym powiedział tak...cieszę się, że nie mam 2,4 i cieszę się, że nie mam 1,9 16V. Silnik 8V jest w zupełności wystarczający i ma mniej rzeczy które mogą się zepsuć i wiadomo to nie od dziś :P Materiały nie porażają mocno jakością i spasowanie wnętrza jest przeciętne. Auto do miasta jest zwinne i sprytne.

Odpowiadając na pytanie autora wątku mogę jasno odpowiedzieć, że warto a szczególnie z automatem. Co do obszerności wnętrza i jego wygody to wszyscy jesteśmy chyba zgodni, że dzięki "nadmuchania" nadwozia kombi siedzi się wyżej. Miejsca dla wszystkich pasażerów jest naprawdę sporo. Do Cromy się siada a nie wsiada i dzięki temu widoczność jest OK. Pamiętajmy, że ten samochód wszedł do produkcji prawie 13 lat temu a to w motoryzacji cały wiek. Bagażnik fakt nie powala patrząc na wielkość samochodu ale trzeba się go nauczyć. Wielopoziomowa podłoga (taką mam w swojej Cristy) naprawdę robi robotę i przy wyjeździe wakacyjnym na górnym pokładzie zostają tylko walizki a w parterze można poukładać inne manele. Ja dodatkowo zakupiłem wkład za koło zapasowe z Bravo II aby dodatkowo lepiej zagospodarować tą wnękę (nie miałem zapasu mam tylko Fix&Go a w ori był tylko krzyżak styropianowy). Co do skrzyni automatycznej. Ja sobie ją bardzo chwalę i mimo wielu opinii nawet na tym forum uważam, że fajnie się spisuje w tym samochodzie. Jej także się trzeba nauczyć ale jak słyszę, że za wolno zmienia biegi jest ospała itp. to nie wiem czy ja mam taki wyjątkowy samochód (może pod koniec produkcji zmienili oprogramowanie na szybsze) albo inni zapominają, że można przejść na manual i trochę inaczej pogonić rydwan. Co do awaryjności te ASINY nie są ani bardzo dobre ani złe w porównaniu z innymi ASB. Należy pamiętać o wymianie oleju, rozsądnej eksploatacji wg. znanych zasad, kontrolować błędy (skrzyni i ABSu bo one także sieją na ASB) i już. Podstawa to kupić dobrze a to już może być (znając nasze realia) sztuka. Wszystko znajdziesz na forum. Brać najlepiej z końca produkcji w bogatych wersjach.

Dzięki bardzo. Już wiem więcej. Chcę wyjaśnić. Nie kupuje auta na wyścigi. Ale chce włączyć drive i koniec. A z powodu lekkiego problemu z kręgosłupem chcę siadać wyżej jak np. W scenicach na które złego słowa nie powiem. Kolega ma volvo s60 automat jeździ 12lat i nie narzeka. Drugi bmw e39 automat, mówi tylko taki.ale są to auta niskie.dlatego szukam coś wyższego. Dlaczego croma? Brałem pod uwagę ml,zafire,c4 Picasso. Croma mi podeszła ale niewiem nic na temat automatu.czy wymienia się olej, czy ma bagnet do sprawdzenia stanu oleju?pytam nie że mi się nie chce, tylko nie mogę znaleźć konkretnej odpowiedzi. Czy ma naprawdę tak mało miejsca na prawą nogę bo kokpit, tak wyczytałem. Jeżeli możecie porównać do innego auta jeżeli chodzi o ilość miejsca do innego auta, być może będę miał rozeznanie.

Nie kupuje auta na wyścigi. Ale chce włączyć drive i koniec. A z powodu lekkiego problemu z kręgosłupem chcę siadać wyżej ...
To "będzie Pan zadowolony". Ja mam także problemy z kręgosłupem i mogę stwierdzić, że fotele w Cromie bardzo mi odpowiadają. Szczególnie jak trafisz wersje z pełną regulacją (poznasz po tym, że są dwie dźwignie przy fotelu). Croma to zwierze autostradowe albo na długie trasy, które dzięki przyzwoitemu wyciszeniu nie są męczące. Co do skrzyni nie ma ona bagnetu do sprawdzenia poziomu oleju.

Czy ma naprawdę tak mało miejsca na prawą nogę bo kokpit
Ja osobiście tego nie stwierdziłem może przez to że siedzi się wyżej. Jak będziesz miał tempomat to obie nogi masz wolne. Nic nie zastąpi samodzielnych oględzin, subiektywne odczucia każdy ma inne i jazd próbnych. Nawet jeśli nie kupisz danego egzemplarza to zawsze jest materiał porównawczy jak chodzi ASB itp. Szukaj egz. blisko siebie nawet tych starszych właśnie dla porównania. Jak już będziesz zdecydowany to wtedy można szukać w większej odległości od miejsca zamieszkania.

Abramsik.nic nie piszesz jaki masz silnik przy swojej cromie.co sądzisz o 2.4 ,przyzwyczaiłem sie do zrywniejszych aut,ale co prawda zaczynałem od malucha po wojsku ,xsara Picasso. Scenic 1,2 .carens 3.teraz passat b5fl 1.9 z138.1 km na 178.4km.ale tak jak pisałem kupuje automat, dlatego pytam kogoś o wszelkie informacje. Dziękuję.

Abramsik.nic nie piszesz jaki masz silnik przy swojej cromie

wystarczy się trochę "rozejrzeć" i sam sobie odpowiesz na to pytanie...

Mikoz.poprosilem tylko o informację na temat samochodu. Jeżeli to dużo przepraszam. Gdybyś zapytał mnie o scenica ,carensa,czy innego wspomnianego prze ze mnie powiedziałbym wszystko co wiem. Z poważaniem.

Masz to napisane po lewej stronie postu. Pod Nickiem. Tam widać wszystkie dane :)

Kolego @robertk7474 nie jestem wielkim specem. Myślę, że wiele z moich doświadczeń mogę Tobie przekazać telefonicznie. Dzwoń jak mogę to odpowiem na Twoje pytania. Pozdro.

1.9 16V 150 KM w manualu robi robotę, ale z automatem faktycznie może być słabo. Do automatu to 2.4 albo 1.9 z wirusem na 180 KM/380 Nm i też będzie dobrze latać.

Nie rozumiem skąd mit, że 1.9 8V 120KM jest mniej awaryjny. W 1.9 16V 150KM wystarczy zrobić porządek z klapkami w kolektorze i powstaje super bezawaryjny, dynamiczny traktor, który zadowala się niewielką ilością paliwa jak na masę i gabaryty rydwanu.

W tamtych latach ten silnik to chyba najbardziej udany diesel. Tarcza sprzęgłowa wyposażona w sprężyny tłumiące jak przy klasycznym kole zamachowym znacząco wydłuża trwałość dwumasy. Awarie DKZ w tym silniku są rzadkością, a fabryczne DKZ wytrzymują spokojnie 300 tysięcy (chyba, że ktoś nie umie jeździć to wszystko zarżnie).

DPF w tym silniku również nie jest problematyczny i nie rzadko wytrzymuje 300 tyś.

Wtryskiwacze CR trwałe, a jednocześnie chyba najtańsze i najprostsze w skutecznej regeneracji. Zdarza się, że nówki można wyrwać za 450-500 zł sztuka. Porównując to do piezoelektryków za 2000 zł sztuka nieregenerowalnych to chyba nie trzeba więcej tłumaczyć.

Wadą jest kultura pracy na biegu jałowym, jest to typowy bocian i jest głośny.

Natomiast wytłumienie wibracji w kabinie jest na wysokim poziomie. Siedziałem w znacznie droższych samochodach np. BMW e60 530d, gdzie na wolnych obrotach czuć na kierownicy, że mamy do czynienia z traktorem, podczas gdy w cromie na kierownicy nie wiemy czy silnik pracuje, czy nie.

Wadą jest spasowanie plastików, skrzypiące na dziurach klapy klimatronika, beznadziejne działanie klimatronika w trybie auto, wada fabryczna wiązki do pompy wspomagania (naprawa polega na zamontowaniu nowej wiązki z ASO i nie jest specjalnie kosztowna), głośna praca nawiewu (szum powietrza z kratek jest nadwyraz głośny jak na tą klasę samochodu).
Inną wadą są ciut słabe hamulce, wolę hamulce typu brzytwa od początku skoku pedału, a tutaj na początku jest słabo dopiero mocniejsze wduszenie daje efekt.

Zaletami dla mnie jest wystarczająca dynamika wersji 150 KM w manualu, komfortowe i nieźle wyciszone zawieszenie, wygoda podróżowania w długich trasach. Fabryczny system audio również jest niezły.

Ja gdybym drugi raz miał kupować crome to chyba szukał bym pewnej wersji 2.4 lub 1.9 150 z automatem. Z tego co udało mi się wyczytać to jedyna wada tego automatu to mechatronika, która cierpi z powodu braku wymian oleju. Natomiast nowa mechatronika to koszt ok. 3500 zł plus ok. 500 zł wymiana i powinien być spokój. Później co 40 000 - 60 000 wymieniać olej, który do tej skrzyni jest śmiesznie tani i wchodzi go niewiele, a filtr niewymienny więc koszty wymian oleju są pomijalne.

Porównując to do słabego manuala jakim jest M32, który poza tym, że pluje łożyskami, to dodatkowo kulturą pracy również nie grzeszy może się okazać, że automat to niezły wybór.

Można sporo o tym samochodzie pisać, ale ma jedną niepodważalną zaletę. Kosztuje ułamek tego co konkurencja w podobnym roczniku, klasie i wyposażeniu. W związku z tym jak kupimy taki wóz, zainwestujemy 5 - 7 000 zł w pakiet startowy to mamy pewny, spory, wygodny i dynamiczny dupowoz w przyzwoitej cenie. Niestety ta zaleta jest jednocześnie największą wadą, samochód jest trudno sprzedawalny.

Pozdrawiam.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Dzięki Spajdi. Zgadzam się z kulturą pracy 1.9.Kolega ma alfe gt,drugi zafire z tym motorem,sa głośne, może faktycznie wystarczy 1.9 po chipie ,mialby to samo co teraz mam w pasku.a co do odsprzedaży, miałem carensa 2008rok polski salon po wymianie rozrządu. Sprzęgła z dwumasa itp .silnik vm 300000 km.suchy jak pieprz.sprzedawalem rok .

Wszystko jest sprzedawalne. Kwestia ceny, auta, chwili, szczęścia i pewnie wielu innych składników. Sam niedawno sprzedawałem Kia Magentis. Auto z polskiego salonu, od 1 właściciela z benzynowym silnikiem i przebiegiem 270 tys km. Myślałem, że takie auto będzie bardzo trudne do sprzedania. Jakże się zdziwiłem, gdy w ciągu tygodnia miałem kilka telefonów, a auto sprzedałem po 2 tygodniach. Z kolei kumpel z pracy sprzedawał pół roku temu golfa 6. Diesel, rocznik 2013, stan idealny, pierwszy właściciel, polski salon, bezwypadkowy - byłem pewien, że ustawi się do niego kolejka. I o dziwo zainteresowanie, mimo dobrej ceny, było niemal zerowe. Po 3 miesiącach odkupiła go koleżanka z pracy. Więc reguły nie ma...

Wszystko jest sprzedawalne. Kwestia ceny, auta, chwili, szczęścia i pewnie wielu innych składników. Sam niedawno sprzedawałem Kia Magentis. Auto z polskiego salonu, od 1 właściciela z benzynowym silnikiem i przebiegiem 270 tys km. Myślałem, że takie auto będzie bardzo trudne do sprzedania. Jakże się zdziwiłem, gdy w ciągu tygodnia miałem kilka telefonów, a auto sprzedałem po 2 tygodniach. Z kolei kumpel z pracy sprzedawał pół roku temu golfa 6. Diesel, rocznik 2013, stan idealny, pierwszy właściciel, polski salon, bezwypadkowy - byłem pewien, że ustawi się do niego kolejka. I o dziwo zainteresowanie, mimo dobrej ceny, było niemal zerowe. Po 3 miesiącach odkupiła go koleżanka z pracy. Więc reguły nie ma...

Swoją pierwszą Cromę sprzedałem w ciągu trzech godzin od wystawienia w internecie.. To dopiero był dla mnie szok i problem. Zupełnie nie byłem na to przygotowany :)
Jak kupowałem drugą (obecną) Cromę to wszystkie, które oglądałem lub chciałem ogladnąć znikały po kilku dniach, góra po dwóch tygodniach. Szukałem tylko od osób prywatnych. Więc ze sprzedawalnością Cromy nie jest tak źle... :)

Herbu .masz rację. Wszystko jest sprzedawalne ale za jaką cenę. Sprzedalem kije o której wspomnialem wcześniej zero zniszczenia przełączniki szyb kierownica tapucerka jak nowe 300000 km audi bmw sie chowa ,ale młodzież i tak kupi audi a4 czy bmw ktore palą olej nie ważne że wyjechane...

Witam. Jestem szczęśliwym posiadaczem Cromy 1.9 Multijet 150 KM Automat od ok 3000 km. Auto super wygodne, nie chce się wysiadać. Bałem się trochę spalania, ale jest nieźle, jeżdżę tylko trasa ok 140 dziennie. Na razie jestem bardzo zadowolony, polecam

Sprzedalem kije o której wspomnialem wcześniej zero zniszczenia przełączniki szyb kierownica tapucerka jak nowe 300000 km audi bmw sie chowa ,ale młodzież i tak kupi audi a4 czy bmw ktore palą olej nie ważne że wyjechane...
Coś o tym wiem. Fakt, że to forum Fiata i o Kia raczej nie powinno się tu za dużo pisać, ale potwierdzam Twoje słowa - mój Magentis mimo 270 tys. km przebiegu jeździł, a przede wszystkim wyglądał, jak nowy. Szczególnie wnętrze. Powalało jakością. Porównując do np. A6 z podobnego rocznika, Kia biła go na głowę jakością materiałów, rozwiązaniami i komfortem. A najlepsza sytuacja, gdy przyjechał kupiec Passatem B5 TDI, stanął przy mojej Kia, otworzył maskę i poprosił bym uruchomił silnik. Niby nic dziwnego, poza tym, że silnik już pracował :) Diesel to nie był :)


Witam. Jestem szczęśliwym posiadaczem Cromy 1.9 Multijet 150 KM Automat od ok 3000 km. Auto super wygodne, nie chce się wysiadać. Bałem się trochę spalania, ale jest nieźle, jeżdżę tylko trasa ok 140 dziennie. Na razie jestem bardzo zadowolony, polecam

Też jestem od kilku dni posiadaczem Cromy. Auto kupiłem od szefowej mojej żony, która jeździła nim od nowości. Rocznik 2006, pierwsza rejestracja połowa 2007. Również 1.9 JTD 16V, manual, 250 tys. przebiegu. Poprzednia właścicielka kupiła nowego Fiata w salonie, a tego prawie zostawiła w rozliczeniu. Prawie, bo na szczęście zapytała moją żonę, czy może się mnie poradzić, czy warto za taką cenę, bo chyba za mało jej zaproponowali. Więc odpowiedziałem, że ja dam jej więcej, mimo, że auto wymaga pewnych inwestycji.
Na dzień dobry auto kupione z padniętym wysprzęglikiem. Do tego zapewne dojdzie nowe sprzęgło. Jakieś inne, mniej istotne rzeczy też dojdą (uzupełnienie klimy, bo już słano chłodzi, zakup alusów, ale to na sezon letni, ożywienie czujników parkowania, walka ze świecącymi się kontrolkami ABS/ESP, pranie wnętrza, bo tapicerka jest beżowa, a nie była pewnie czyszczona od nowości, klocki hamulcowe z przodu...) Ale powinno być dobrze, na to liczę :) Na razie auto stoi u mechanika i mam nadzieję, że do końca tygodnia wyjedzie na drogi i będzie można się zająć jego dopieszczeniem :)

i jak robercie, kupiles cos??

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Coś o tym wiem. Fakt, że to forum Fiata i o Kia raczej nie powinno się tu za dużo pisać, ale potwierdzam Twoje słowa - mój Magentis mimo 270 tys. km przebiegu jeździł, a przede wszystkim wyglądał, jak nowy. Szczególnie wnętrze. Powalało jakością. Porównując do np. A6 z podobnego rocznika, Kia biła go na głowę jakością materiałów, rozwiązaniami i komfortem. A najlepsza sytuacja, gdy przyjechał kupiec Passatem B5 TDI, stanął przy mojej Kia, otworzył maskę i poprosił bym uruchomił silnik. Niby nic dziwnego, poza tym, że silnik już pracował :) Diesel to nie był :)



Też jestem od kilku dni posiadaczem Cromy. Auto kupiłem od szefowej mojej żony, która jeździła nim od nowości. Rocznik 2006, pierwsza rejestracja połowa 2007. Również 1.9 JTD 16V, manual, 250 tys. przebiegu. Poprzednia właścicielka kupiła nowego Fiata w salonie, a tego prawie zostawiła w rozliczeniu. Prawie, bo na szczęście zapytała moją żonę, czy może się mnie poradzić, czy warto za taką cenę, bo chyba za mało jej zaproponowali. Więc odpowiedziałem, że ja dam jej więcej, mimo, że auto wymaga pewnych inwestycji.
Na dzień dobry auto kupione z padniętym wysprzęglikiem. Do tego zapewne dojdzie nowe sprzęgło. Jakieś inne, mniej istotne rzeczy też dojdą (uzupełnienie klimy, bo już słano chłodzi, zakup alusów, ale to na sezon letni, ożywienie czujników parkowania, walka ze świecącymi się kontrolkami ABS/ESP, pranie wnętrza, bo tapicerka jest beżowa, a nie była pewnie czyszczona od nowości, klocki hamulcowe z przodu...) Ale powinno być dobrze, na to liczę :) Na razie auto stoi u mechanika i mam nadzieję, że do końca tygodnia wyjedzie na drogi i będzie można się zająć jego dopieszczeniem :)Kolego jak auto stoi u mechanika to KONIECZNIE sprawdzić, a jeżeli są to usunąć klapki kolektora dolotowego, a co za tym idzie nowy rozrząd i skoro będzie zrzucana skrzynia to łożyska skrzyni do wymiany, jeżeli skrzynia nie była wcześniej robiona. 250 tys. km jeżeli łożyska są fabryczne to już są na wykończeniu i koniecznie trzeba się tym zająć, jeżeli chcesz spokojnie jeździć. Zaoszczędzisz na robociźnie robiąc to teraz.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Samochód,zlecam ściągnięcie koledzy mojego szefa,postanowiłem croma 2.4automat. Szef ostrzega przed kupnem od handlarzy,coś na ten temat wie.Ale mogę czekać do dwóch miesięcy. Czy temat łożyska skrzyni do wymiany tyczy się również automatu?

Czy temat łożyska skrzyni do wymiany tyczy się również automatu?
Nie, to dotyczy tylko skrzyni manualnej. W automacie oprócz sprawdzenia przed zakupem w tym komputerem koniecznie zrobić wymianę dynamiczną oleju. No chyba, że sprzedający już to robił i ma to udokumentowane. Sam stan oleju i czy są w nim czy też nie dużo powie o skrzyni. Ogólnie wybierając tą wersje będziesz miał tylko bogato wyposażone egzemplarze a to wpływa na zadowolenie. Jeśli natomiast trafi się 1,9 150 KM w dobrym stanie z udokumentowana historią to także można ją brać.

Dzięki.automat mialbyc dawno.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

A te 200koni zawsze można podnieść.

Kolego z tego co sie orientuję to w 2,4 nie podniesiesz bo ogranicza Cie skrzynia. AF40 oznacza maksymalny moment 400nm, a AF30 300nm.

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Witaj.a z jak się dowiem z jaką skrzynią mi przywioza?

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Z drugiej strony tak myślę nie dali nic na górkę? Znajomy ma 5 f10 z 300kmzrobil 350,600nm na 680.

Z tego co wiem to w Cromach 1,9 150 KM i 2,4 200 KM są takie same skrzynie czyli Asin AF40.

Do Farmer.choć nie tylko.postanowiłem, croma najwyżej będę pluł sobie w brodę. Ale powiedźcie czy ten automat jest naprawdę taki wolny,bo nie ogarniam. Jest ogłoszenie 2.4 croma automat ale bez zacięcia sportowego.

Ogólnie Croma sportowcem nie jest ale trudno mówić, że ten samochód od 150 KM wzwyż z jest "dziadkowozem". Mam od przeszło roku 150 KM z automatem i nie uważam że ta skrzynia jest jakoś dramatycznie wolna. Zawsze można przejść na manual ale nie trzeba tego robić zbyt często bo skrzynia daje radę. Tym samochodem (szczególnie jak ma 200 kucy) jeździ się naprawdę wygodnie i szybko. Opinii tyle co użytkowników ale ja uważam, że warto.

jak dla mnie automat w trasie zmienia biegi dość płynnie.
trzeba się tylko przyzwyczaić do jego wolniejszego działania podczas ruszania. zdarzyło mi się kilka razy na skrzyżowaniu, widzę że nic nie jedzie więc puszczam hamulec, dodaje gazu a auto jakby potrzebowało ok 1 sekundy żeby przemyśleć co ja chcę zrobić.
w trasie nie miałem problemów ze zmianą w górę czy też w dół.

autem w tygodniu jeździ głównie żona. już sporo osób zaskoczyła przyspieszeniem ze świateł. co prawda auto nie jest sportowe, wygląda na typowe rodzinne auto. ale jak ktoś na światłach podjeżdża stjuningowanym autem i robi obok niej prze-gazówkę, to na następnych światłach, jak już dojedzie stoi grzecznie i spokojnie.
200 km w zupełności mi wystarcza. do przyspieszenia już się trochę przyzwyczaiłem, ale jak ktoś wsiada pierwszy raz i chce żebym mu pokazał jakie to ma przyspieszenie to trzyma się fotela.


umów się z kimś z Twojej okolicy, może pozwoli Ci się przejechać.
jeśli będziesz w mazowieckim to zapraszam, będziesz mógł posiedzieć w Cromie i sprawdzić jak jeździ.

Ja bym proponował najpierw znaleźć przyzwoitą Cromę ;)
W założeniu z góry co i jak to nigdy się nie znajdzie zwłaszcza, że Croma jest tak popularna, że hoho. U mnie w mieście wypatrzyłem aż ze 3 sztuki :D Wcześniej szukając auta nie spotkałem ani jednej 2,4 Te 3 strony to trochę teoria, a w realu wygląda to zupełnie inaczej ;)

a ja widzę że u mnie to Croma się robi bardzo popularna.
jak chciałem kupić to byłem w niedziele na dwóch giełdach samochodowych i obleciałem kilkanaście komisów żeby zobaczyć na żywo Cromę, posiedzieć w niej. nie udało się posiedzieć, wypatrzyłem jedną na parkingu jak stała i z zewnątrz zobaczyłem na żywo jak wygląda.
teraz na osiedlu są 3 lub 4. w małym miasteczku, Piasecznie, codziennie widuje co najmniej jedną Cromę.
6 lat temu jak kupiłem swoja to ludzie patrzyli co to za dziwoląg jedzie.

zgadam się z przedmówcą że nie ma co się napalać na konkretny silnik czy skrzynię. lepiej szukać na spokojnie fajnego egzemplarza, ja się trafi z wymarzonym wyposażeniem to super.

U mnie w małym miasteczku pod Poznaniem (taka trochę sypialnia) są 4 w promieniu może 500m od mojego domu. To jest w sumie idealne auto dla rodziny. Duże, dobrze wyciszone, całkiem trwałe i nawet szybkie po programowym dłubnieciu na 180/190KM.

Nie napalam się na konkretny silnik. Ale automat mus.ale tak jak pisałem mogę czekać do dwóch miesięcy. 1.9 może i wystarczy .dzięki koledzy.

Ja przesiadłem się z benzyna w manualu na 1,9 w automacie. Szczerze to jedyne co mnie irytuje w tej skrzyni to ruszanie. Później skrzynia chodzi całkiem przyzwoicie. Kwestia wymiany oleju w skrzyni i małej zmiany przyzwyczajeń. Chociaż przyznam, że zastanawiam się nad programem i być może większym turbo. Co do samego auta to jedynie irytuje mnie zawieszenie, ponieważ jest takie nijakie, ni to komfortowe ni to do sportowej jazdy. Jeśli chodzi o komfort mam porównanie z Laguną II i tam można mówić o komforcie podróży.

Czyli jest możliwe ze 2.4 będzie ruszać tak samo?Czyli wolniej.o jakim programie wspomniałeś?

Jeśli chodzi o Cromę jestem świeży, bo użytkuję swoją od jakiś 2'och miesięcy, więc ciężko mi powiedzieć jak będzie w 2,4. Aczkolwiek z tego co wiem to każdy diesel ma krótki 1 bieg i w niektórych przypadkach 2-gi też. Jeśli chodzi o program to najpierw usunę klapy wirowe i przeprogramuje komputer( podobno poprawia) nieco osiągi, a w przyszłym roku oddam do chłopaków z ECU Project albo ADT Tunning, żebyś jakąś konkretną mape silnika zrobili.

Co do wyciszenia to nie mówię, że jest źle ale daleko do stajni PSA z HDI na pokładzie.

Manic.zgadzam się.

to nie jest tak że Cromy z ASB ruszają wolniej. jak ze świateł depniesz od razu gaz do dechy to auto szybko wystrzeli. ja zauważyłem że jeśli ruszam na skrzyżowaniu, zazwyczaj na lewoskręcie i chce wykonać manewr dość szybko to jednak trzeba wcisnąć mocniej gaz. jak k wcisnę nieznacznie to auto rusza spokojnie, dostojnie bez nadmiernego gazowania.
przy ruszaniu ze świateł nie będziesz nawet zwracał na to uwagi. na początku może to drażnić właśnie przy lewoskrętach jak chcesz przeskoczyć przed autem jadącym z przeciwka.

jak wyłączysz kontrole trakcji i chcesz ruszyć szybko ze świateł to może się to nie udać, ale dymu narobisz sporo.

Ok.a powiedzcie 1.9 motor przy ilu obrotach przezuci na wyższy bieg ,przy kupnie będę coś wiedział. Pytam bo kolega przy e39 jak padł sterownik to przezucal ponad 500 obrotów więcej, tak mi tłumaczył, Nie kupowałem tylko tak jechałem z ciekawości.

U mnie przy spokojnej jeździe wrzuca wyższy bieg jak ma pow 2000 obr/min

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Będziesz jechał szybciej to może zmieniać ok 3500 obr/min. Natomiast jak "mu depniesz" np. zrobisz kickdown potrafi dojść do 4500 obr/min. W czasie jazd próbnych sprawdź także działanie manualu, który powinien pozwolić na zmianę biegu w górę od ok. 2500 obr/min. Jak obroty według skrzyni będą zbyt niskie usłyszysz sygnał i nie pozwoli na zmianę. W dół będzie zrzucać sama.

Dzięki .tak jak pisałem. Automat podstawa.choć prawko robiłem późno bo po wojsku w 95 ,trochę jeździłem automatami ,ato z szefem ubojni gdzieś w polsce,ato z jeszcze z kimś. Zdecydowalem croma. Najwyżej sprzedam za pół roku, i Będę w plecy .trudno.dziękuję za porady.

Jeśli trafisz zadbany egzemplarz bez jakichś przygód serwisowych to będziesz zadowolony.

Maka 131 napisałeś ze wyskoczyles z pod świateł
,ale nie piszesz jaki silnik

ja mam akurat silnik 2,4. po opisach jednak śmiem twierdzić że 1,9 też będzie bardzo szybko startował.
widać to też po czasie w jakim osiągają prędkość 100 km/h.

Jakby kolega robertk7474 był zainteresowany dodam tylko że to manual ,oczywiście bez żadnej reklamy
Cinsoft
12 października o 12:47 ¡

Jeśli ktoś szuka pewnego auta z prawdziwym przebiegiem
- polecam samochód naszego klienta:
https://www.olx.pl/oferta/fiat-croma-1-9jtd-120km-CID5-IDnRFf2.html#84c02e1266