Zobacz pełną wersję : lakier krawędź drzwi
Witam,
Dopiero co przejechałem 1000 km swoim Tipo i dziś zauważyłem ubytek lakieru na krawędzi drzwi kierowcy. Nigdzie nie uderzyłem drzwiami (chyba że żona się nie chce przyznać;] ), parkuje w garażu, w mieście wybieram oddalone miejsca parkingowe. Chyba że na serwisie gdzieś uderzyli (byłem z tydzień temu na ustawianiu kierownicy, ponieważ była lekko w prawo ustawiona). Humor od rana popsuty:mad:. Jak myślicie co z tym zrobić, żeby nie było jakieś korozji, do lakiernika z takim czymś nie będę jechał:confused:. W starym aucie ,po takim obiciu jak zszedł lakier był jakiś biały podkład, a tu od razu blacha?
2950029501
Odtłuścić (np. benzyną ekstrakcyjną), zamalować lakierem zaprawkowym (takim z pędzelkiem, jak do paznokci), zapomnieć.
marnyd4d
04-10-2017, 17:33
Zapytaj w serwisie czy jest dostępny lakier zaprawkowy zgodny kolorem twojego tipka w małym opakowaniu takim jak lakier do paznokci. Jeśli nie to podjedź do sklepu gdzie dorabiają lakiery do aut i tam raczej uda się kupić taką zaprawkę
Witam,
a tu od razu blacha?
blacha? a może raczej ocynk
Paweł2014
04-10-2017, 19:17
Ja za dorobienie takiego białego lakieru w pojemniku z pędzelkiem zapłaciłem 14zł.
to jest ocynk ?29504
Czyli sama zaprawka bez żadnych podkładów, bezbarwnych lakierów itd. wystarczy ??
Nie mam teraz czasu nigdzie jeździć, szukać, dzwonić, zamówię coś przez neta. Coś takiego będzie ok ? LAKIER ZAPRAWKA SZTYFT FIAT 249 akryl 12ml (6722663599) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. (http://allegro.pl/lakier-zaprawka-sztyft-fiat-249-akryl-12ml-i6722663599.html)
MalcolmX
04-10-2017, 23:32
jak nie będzie ocynk to zobaczysz za rok, że ruda się pojawi i wtedy papier ścierny podkładówka i akryl, bez stresu :-)
Nie wygląda to dobrze. W mojej starej megance pomimo wielu uszkodzeń nie udało mi się zedrzeć do blachy. Może dlatego, że wygląda to tam tak
29506
Jesli masz kolor biały to kod lakieru jest 249. Ja kupiłem zaprawkę w Mrówce za kilkanaście zeta. Po odprysku nie ma śladu. A co do przyczyny sugerowałbym przycisnąć żonę ;) Na pewno w tym temacie wie więcej niż mówi :) Wg mnie typowy odprysk przy nieuważnym otwieraniu drzwi. Potraktuj to zaprawką i ciesz się jazdą
jak nie będzie ocynk to zobaczysz za rok, że ruda się pojawi
raczej za miesiąc
też jestem zdziwiony że tak cienka warstwa i od razu blacha ;/ Hmm to tylko robić zaprawkę, czy coś więcej?? Mówicie że zardzewieje zaraz...
Mówicie że zardzewieje zaraz...
Tak. Ruda rozlezie się z tego miejsca po całym samochodzie i za miesiąc zgnije wszystko. :mrgreen: Powtórzę: odtłuścić, zamalować, zapomnieć.... Jak na forum dla kobiet z pierwszym dzieckiem.....
firemanek
05-10-2017, 12:17
Tak. Ruda rozlezie się z tego miejsca po całym samochodzie i za miesiąc zgnije wszystko. :mrgreen: Powtórzę: odtłuścić, zamalować, zapomnieć.... Jak na forum dla kobiet z pierwszym dzieckiem.....
dobre, ale i tak ciekawe, że lakier zamiast się zarysować to wolał odejść w całości, w formie odprysku, co nie?
a tak w ogóle to te blachy są ocynkowane? W jakieś specyfikacji jest taka informacja ?
firemanek
05-10-2017, 14:18
a tak w ogóle to te blachy są ocynkowane? W jakieś specyfikacji jest taka informacja ?
info z ASO, ocynk na jednej stronie
giannini
05-10-2017, 14:32
Tak. Ruda rozlezie się z tego miejsca po całym samochodzie i za miesiąc zgnije wszystko
Potwierdzam , natychmiast wymień drzwi na nowe , lub szybko sprzedaj samochód.
też jestem zdziwiony że tak cienka warstwa i od razu blacha ;/ Hmm to tylko robić zaprawkę, czy coś więcej??
A czego oczekiwałeś ? To tylko 0,13 -0,15 mm. Uszkodzenie jakich będziesz miał jeszcze wiele. Zrób zaprawkę z pędzelka i zapomnij o temacie.
A co do przyczyny sugerowałbym przycisnąć żonę Na pewno w tym temacie wie więcej niż mówi
Tak jest , na początek pierwsze ostrzeżenie i ogolić głowę na łyso. Przy następnych uszkodzeniach karcer. Robicie aferę z jednego małego odprysku. To tylko samochód...
Potwierdzam , natychmiast wymień drzwi na nowe , lub szybko sprzedaj samochód.
A czego oczekiwałeś ? To tylko 0,13 -0,15 mm. Uszkodzenie jakich będziesz miał jeszcze wiele. Zrób zaprawkę z pędzelka i zapomnij o temacie.
Ale brak podkładu może dziwić nieprawdaż?
Mi osobiście nigdy nie udało się obić lakieru do blachy (bez względu na to czy jest ocynkowana czy nie). Podkład zawsze zostawał.
Dla pewności sprawdziłbym paznokciem czy też plastikowym nożem czy nie odłazi dalej (i czy ten podkład w ogóle jest).
giannini
05-10-2017, 18:06
Ale brak podkładu może dziwić nieprawdaż?
Mi osobiście nigdy nie udało się obić lakieru do blachy (bez względu na to czy jest ocynkowana czy nie). Podkład zawsze zostawał.
Dla pewności sprawdziłbym paznokciem czy też plastikowym nożem czy nie odłazi dalej (i czy ten podkład w ogóle jest).
Nie chcę być złośliwy , ale musisz być wybitnym specjalistą , jeżeli na podstawie tych zdjęć twierdzisz , że jest tam "goła" blacha , a nie rodzaj gruntu , podkładu , czy też jakaś powłoka kataforezy.
tedybear
05-10-2017, 18:27
ja bym zaproponował koledze w garażu na scianie przykleic styropian. Jak jak na poczatku przywaliłem drzwiami o pustaki garażowe to słabo mi sie zrobilo. Było widac biały podkład. od razu po lakier czerwony od paznokci żony i jakoś sie udało. |Głupi się nie pozna a mądry powie, że tak ma być.
Ale ciekawostka. Tipo produkowany od kilkunastu miesięcy a nie ma lakieru zaprawkowego w kolorze czerwonym - amore. Nie ma w fabryce i już. Jakim cudem skoro tysiące aut w kolorze amore opuszcza turecką fabrykę :)
Nie chcę być złośliwy , ale musisz być wybitnym specjalistą , jeżeli na podstawie tych zdjęć twierdzisz , że jest tam "goła" blacha , a nie rodzaj gruntu , podkładu , czy też jakaś powłoka kataforezy.
Nie jestem specjalista ale tak jak pisze: zawsze jak cos obilem odpryskiwal sam lakier pod tym zostawal jasny podklad. Tu tego nie ma. Oby sie nie okazalo jak kiedys w polonezach ze byl deficyt i walili bez podkladu. To czarny humor of course
tedybear
06-10-2017, 12:34
U mnie jak porysowałem drzwi kierowcy o pustaki w garażu był biały podkład ale może u mnie na podkład starczyło a u Kolegi nie. Albo jeśli Twoje auto zostało wyprodukowane przed 30 grudnia 2016 roku to może u Kolego zabrakło podkładu a do mojego właśnie dowieżli :)
U mnie jak porysowałem drzwi kierowcy o pustaki w garażu był biały podkład ale może u mnie na podkład starczyło a u Kolegi nie. Albo jeśli Twoje auto zostało wyprodukowane przed 30 grudnia 2016 roku to może u Kolego zabrakło podkładu a do mojego właśnie dowieżli :)
A może po prostu Twój był przemalowany z białego:tongue
Biały jest 2500 tańszy od innego koloru. Może to nie jest tylko kwestia koluru lakieru, tylko fiat wszystkiego nie mówi.
Może to nie jest tylko kwestia koluru lakieru, tylko fiat wszystkiego nie mówi.
Bo to rzeczywiście nie jest kwestia koloru, tylko tego, że pozostałe (poza białym) są metalizowane, więc droższy lakier, dodatkowa warstwa klaru i trudniejsze nakładanie. Nie twórz teorii spiskowych ;-)
Bo to rzeczywiście nie jest kwestia koloru, tylko tego, że pozostałe (poza białym) są metalizowane, więc droższy lakier, dodatkowa warstwa klaru i trudniejsze nakładanie. Nie twórz teorii spiskowych ;-)
I od początku istnienia motoryzacji mataliki były zawsze droższe. Dla mnie akurat pastel jest słuszniejszy (ale od strony estetycznej jedynie biały, czarny lub alfa red) bo łatwiejszy do drobnych napraw.
Odgrzewam kotleta. Żona zahaczyła o słup w garażu i zdarła lakier z błotnika. Ktoś oceni czy jechać i lakierować ? Czy machnąć tym zestawem z pędzelkiem. Mam mleczko, pastę polerską, podkład i lakier.3318933190
Chyba jedyna opcja to pedzel. Bo inaczej to z cwierc samochodu zamaluja zeby wycieniowac. Chyba ze masz cierpliwosc i areograf to mozna probowac
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Biały jest 2500 tańszy od innego koloru. Może to nie jest tylko kwestia koluru lakieru, tylko fiat wszystkiego nie mówi.
Przy okazji apdejt: bialy awansowal do grupy kolorow premium i tez sobie za niego zycza. Teraz gratisowy jest czerwony
No to moje białe zyskało na wartości :-)
Co do uszkodzenia, oczyść zabezpiecz i zapeckaj, pdzepoleruj za jakiś czas. Jak oddasz do aso to pomalują i błotnik i drzwi. Jak mi zmieniali drzwi to polakierowano cały bok. To nic poza faktem ze z 5 albo i więcej razy jeździłem potem na poprawki kurna... aso... bladź...
bartusssp
08-08-2018, 13:15
Odgrzewam kotleta. Żona zahaczyła o słup w garażu i zdarła lakier z błotnika. Ktoś oceni czy jechać i lakierować ? Czy machnąć tym zestawem z pędzelkiem. Mam mleczko, pastę polerską, podkład i lakier.3318933190
Kwestia estetyki i gustu to nowe auto. Dobry lakiernik któremu się chce zrobi Ci to punktowo bez malowania całości. Z pędzla ideału nie uzyskasz. Są jeszcze takie naprawy jak smart repair oni robią ranty drzwi nadkoli itp. Poszukaj w swojej okolicy. Jak Ci nie przeszkadzają takie rzeczy to zamaluj i za dużo nie grzeb przy tym w takich zaprawkach mniej grzebania znaczy lepiej. Jak zaczniesz czyścić polerować to zrobi się to dwa razy większe i zawsze będziesz to widział i się wkurzał. Podkład, farba, pasta też kosztuje i robota, a tak może za parę złotych Ci zrobią. Warto popytać.
Dzięki za pomoc. Pzetarłem pastą polerską i zeszła farba z otartego słupka. Miejsce z brakiem lakieru zmniejszyło się o połowę. Na ten moment odtłuściłem i maznąłem pędzlem żeby to zabezpieczyć. Ciekawy pomysł jest z smart repair, dobrze wiedzieć na przyszłość.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.