Mam taki problem z moją krówką, otóż ściąga w prawo niezależnie od tego czy jadę po autostradzie czy po normalnej drodze, puszczam kierownicę i ląduję w rowie ;-) Próbowałem to zdiagnozować w następujący sposób. Ciśnienie w oponach OK, opony nowe geometria ustawiana dwa razy OK wymienione drążki kierownicze i sprężyny OK, dwóch mechaników sprawdzało zawieszenie nic nie stwierdzili jeden tylko mówił że może jakaś tuleja pływa i tak się dzieje. Może macie jakieś pomysły co to może być ?

Witaj
Wszystko dobre ,a jednak coś nie gra....
Może banał ,ale jeszcze bym sprawdził jak hamulce działają: tj.czy klocki się nie blokują ,czy aby płyn nie za stary,może przewody elastyczne moją gdzieś przewężke .Najlepiej to sprawdzić po krótkiej drodze czy felgi nie są rozgrzane od strony ściągania auta w stosunku do przeciwległych kół( lewa i prawa strona)oczywiście jeśli to sprawa nagła, a nie ciągła od momentu zakupu auta ,bo może był po większym dzwonie.....

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

No tak z tego wszystkiego nie napisałem jeszcze że hamulce też sprawdziłem, koła nie blokują. Co do dzwona to z całą pewnością tego stwierdzić nie mogę, mierzyłem cały samochód po zakupie i wszędzie miał od 70 do 110 mikrometrów tak więc wygląda że walony nie był. Nawet jak obszywałem kierownicę skórą bo była zniszczona to poducha była cała ;-)

No to dość tajemnicza sprawa...Ale i tak dla pewności sprawdź po porannym starcie i przejechaniu krótkiego odcinka i naciśnięciu parę razy hamulca czy ciepłota felg jest identyczna(przód w porównaniu do przodu i tył też).Takto można jeszcze wykonać test na przełożeniu kół z lewa na prawo (tył i przód),jeśli opony są kierunkowe myślę że po małej przejażdżce nic im się nie stanie a pewność będzie że z felgami i oponami jest ok.

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

Ja u siebie zrobiłem całe nowe zawieszenie i dalej ściągało a przyczyną były właśnie hamulce (na prawym kole z przodu mi się zacisk blokował). Dziwiło mnie to dlaczego czasami auto idzie prosto a czasami ściąga . Sprawdz hamulce i zamianę opon tak jak koledzy piszą .
Pzdr

Jedz do SKP i sprawdz opory toczenia. Badanie kosztuje cos ok 20 zl.

Czy po ustawieniu zbieżności dostałeś wydruk?
Mechanik jeździł autem po ustawieniu zbieżności czy po prostu maszyna powiedziała że powinno być OK i on jej uwierzył?

Może się powtórzę ale również zamieniłbym koła stronami lub jeśli masz drugi zestaw zimowych opon z felgami to je bym założył.

Co do SKP to masz rację nie pomyślałem o tym ;-) Natomiast mechanik przewiózł się po ustawieniu zbieżności i powiedział to co napisałem powyżej że pewnie jakaś tuleja pływa. Koła zamieniłem niestety nic nie pomogło.

Pytanie czy od początku tak jest?
Co jeszcze może być, to półoś niewymiarowa, coś z przekładnią kierownicy, no i łożyska po jednej stronie dają większy opór niż po drugiej. Niestety jak proste i najbardziej oczywiste sposoby zawodzą, trzeba eliminować po kolei wszystko inne.

Jak kupiłem cromkę też ściągała w prawo. Sprawdzałem ciśnienie w oponach, hamulce, zbieżność. Nic nie dało. Wkurzało mnie to ale jeździłem - bo co poradzić. Czasami po dłuższej trasie już mnie lekko ręce bolały od ciągłej kontry. Pewnego dnia pękły mi sprężyny z przodu, przy okazji okazało się , że czas wymienić łożysko amorka - i po tej wymianie - jedzie prosto jak po szynie. Nie wiem czy to wymiana sprężyn czy właśnie łożysk - ale jeżeli wymieniłeś sprężyny a masz możliwość (koszta nie duże) to spróbuj z łożyskami kolumny mcphersona. Ja jestem zadowolony.

Dzięki panowie. Jutro pojadę na SKP i sprawdzę opory toczenia jak radził maka131. Zino możesz też mieć rację .... po przestudiowaniu neta też na to padło moje podejrzenie.

Jeśli w zawieszeniu luzów brak to podobnie jak zino sugeruję łożyska amorów. Mogą chodzić ciężko i kierownica nie wraca swobodnie na pozycję na wprost.

Myślę że jak będzie na SKP to sprawdź ponownie ustawienie geometrii i czy kolejne sprawdzenie potwierdzi słowa mechanika.
Z własnego doświadczenia wiem, że te przyrządy i staranność wykonania nie zawsze pokrywają się z jakością usługi i warto sprawdzić jeżeli są problemy na drugim urządzeniu a potem szukać przyczyny.

Ffelgi muszą być proste bo one są punktem odniesienia. Na krzywych felgach każda kolejne sprawdzenie zbieżności pokaże inne wyniki.

Niech przełoży koła stronami..

Jeszcze jedno ... czy jak weźmiesz na luz to tez cię ściąga? Może to wina mechanizmu różnicowego..

Koła przekładałem jest bz. Spróbuję te łożyska amorów nie są drogie mam nadzieję że pomoże.

Jak wrzucam na luz to też ściąga ;-(

A jak przejedziesz przez dziurę to nie masz wrażenia że samochód przez jakiś czas jedzie prosto? Jeżeli tak byś miał to winne są łożyska kolumny mcphersona.

Jak wrzucam na luz to też ściąga ;-(

Więc to kwestia zawieszenia.... jeśli nic nie pomaga ( zamiana kół, ustawienie zbieżności, hamulce ) zostaje kwestia wahaczy, sprężyn i amortyzatorów..
Czasami pęka sprężyna na samym końcu ale nadal trzyma się i tylko rozebranie kolumny pozwala na stwierdzenie co się stało.. trudno to zmierzyć... można próbować sprawdzać od podłrza do rantu błotnika mierzyć i porównać strony

Zamiast gdybać jedzie się na geometrię 3D a tam wszystko widać. Jeżeli geometria będzie w porządku to opony.

Powiem tak, moja Croma zawsze ściągała trochę w prawo. Między czasie robione wahacze, amorki, opony, geometria kilka razy w tym 3D i zawsze było tak, że po wyjeździe z warsztatu było ok a po pewnym czasie zaczynało ściągać. Opon nie cięło, ciśnienie równe, w końcu odpuściłem.

Mam taki problem z moją krówką, otóż ściąga w prawo niezależnie od tego czy jadę po autostradzie czy po normalnej drodze, puszczam kierownicę i ląduję w rowie ;-) Próbowałem to zdiagnozować w następujący sposób. Ciśnienie w oponach OK, opony nowe geometria ustawiana dwa razy OK wymienione drążki kierownicze i sprężyny OK, dwóch mechaników sprawdzało zawieszenie nic nie stwierdzili jeden tylko mówił że może jakaś tuleja pływa i tak się dzieje. Może macie jakieś pomysły co to może być ?

U mnie tez sciagała w prawo,ale delikatnie. Przestało jak złozyłem szersze opony, takie troche inne,niz na liscie zalecanych w instrukcji ,bo 225,profil 50,na felgi 17. Ot takie dziwne jest to auto.