PDA

Zobacz pełną wersję : pomocy w identyfikacji pęknietego wężyka w maryśce



AdrianKsC
30-08-2017, 21:58
Witma otóż pękł mi wężyk którego nie da sie wymienić , trzeba to zrobić razem z elementem która zaznaczam na zdjęciu jestem raczej zielony w tym temacie , dokupiłem mały kawałek wężyka i dokleiłem izolacyją , prowizorycznie , tasma długo temperatury nie wytrzyma , musze to wymienić , tylko chciałbym wiedzieć co to jest :) z góry dzięki za pomoc

AdrianKsC
31-08-2017, 21:50
wszystko już wiem :) doszedłem do tego co to jest , dla osób które by miały kiedyś ten problem , zawór i czujnikiem oparów , wężyk okuty nie wymienny , część niedostępna praktycznie (przynajmniej do maryśki ), jesli nie znajdę speca który okuje nowy wężyk to nie obejdzie sie bez wizyty w ASO i wymianie całego przewodu razem z zaworem

marcij
08-09-2017, 16:54
U mnie wystarczyło obciąć nożykiem kawałek za pęknięciem (skrócić o uszkodzony fragment) i udało się nasunąć na króciec bez uszkodzenia. Ale wcześniej czy później pewnie znów poleci. Guma ma swoje lata, a rozwiązanie z zakuciem z jednej strony wyraźnie złośliwe ze strony projektantów :P

Można ewentualnie próbować kombinować z zaworkiem od punto/pandy. Wygląda bardzo podobnie, ale ma króćce z obu stron i można nasunąć dowolny wężyk.

AdrianKsC
09-09-2017, 16:18
[QUOTE=marcij;295812]U mnie wystarczyło obciąć nożykiem kawałek za pęknięciem (skrócić o uszkodzony fragment) i udało się nasunąć na króciec bez uszkodzenia. Ale wcześniej czy później pewnie znów poleci. Guma ma swoje lata, a rozwiązanie z zakuciem z jednej strony wyraźnie złośliwe ze strony projektantów :P

Można ewentualnie próbować kombinować z zaworkiem od punto/pandy. Wygląda bardzo podobnie, ale ma króćce z obu stron i można nasunąć dowolny wężyk.[/QU
pojechałem do serwisu klimatyzacji rozkuli i zakuli mi nowy wężyk do czujnika ;)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

problem rozwiązany , pojechałem do serwisu klimatyzacji , rozkuli mi wężyk i nowy założyłem na Cybantach , ten zaworek też ma króćce z obu stron , tylko nie wiadomo czemu producent postanowił okuć wężyk ,chyba tylko żeby zrobić na złość ;) tak czy inaczej operacja kosztowała mnie 20 zł + wężyk który sam kupiłem