Witam,
Podpowiedzcie jak rozmawiać w salonie i ile można urwać za Tipo SW służące do jazd próbnych? Rabat np. dla pracownika samorządowego? na działalność gospodarczą? + rabat za używane auto?

Warto kupić takie auto? jak podejść do prawy? jak wyliczyć upust...

Pozdrowienia :cool:

Takie auta są własnością dealera, więc niejako to kupujesz używane auto, tyle, że do celów wiesz jakich go wykorzystywał. Plusem jest to, że takie auta są zazwyczaj dobrze wyposażone lub po prostu są to jedne z wyższych wersji. Ile upustu to zależy od stanu/przebiegu/wyposażenia. To jest sprawa dyskusyjna i tutaj nie ma jednej odpowiedzi. Po prostu negocjujesz z dealerem ile się da.

tyle, że do celów wiesz jakich go wykorzystywał.
czasem na salon rejestrowane sa auta którymi jeżdżą pracownicy i to pół biedy. Ale jeśli faktycznie tylko do jazd testowych to wiadomo jak te jazdy wyglądają. Klient wsiada wyjeżdzą na pierwszą prostą i rura na zimnym silniku żeby sprawdzić możliwości. Nie wiem czy warto ...

Zapewne jeżdżą tym i klienci i pracownicy. TJet obecnie ma nalatane 2 tys. Full opcja coś ok. 79 tys. i upust jaki usłyszałem ok 10 tys. Dokładnych danych wyposażenia nie znam ale pewnie się dowiem.

Tyle rabatu to można dostać na nowy egzemplarz.

Jak kolega wyżej napisał, słaba oferta. Ja dostałem na nowy pod zamówienie lepsza ofertę (procent rabatu).

Kilka tyg temu byłem na próbnej T-jetem SW, auto miało niecałe 2tys nalatane. Po doświadczeniach aż umówiłem się na przyszły tydz na kolejną jazdę w innym salonie, stukający dwumas przy dodawaniu/odejmowaniu gazu (jakby miało 200tys przebiegu) oraz wyjąca skrzynia na 3 biegu. Jak taka ma być trwałość tipa to dziękuję.... Zanim połakomisz się na 10tys upustu (swoją drogą szału nie ma jak na testowe) to sprawdź go bardzo dokładnie

Ja dostałem ofertę rabatu 13% na nowe, odpuść sobie. Proponuję : przygotuj sobie specyfikację, roześlij do około 10 dealerów po polsce i zobaczysz jaki rabat uzyskasz. Ja bym nie pchał się w demo, tylko będziesz żałował jak coś wyjdzie.

Zanim połakomisz się na 10tys upustu (swoją drogą szału nie ma jak na testowe) to sprawdź go bardzo dokładnie
Właśnie chcę sobie go wypożyczyć na cały dzień testów...


Ja dostałem ofertę rabatu 13% na nowe, odpuść sobie.
Mając zwykłą działalność gospodarczą można dostać taki rabat?


Tak z ciekawości, bo już zniechęciliście mnie do zakupu auta testowego :wink: ile takie auto traci na wartości wyjeżdżając z salonu? bo tak należy je chyba traktować skoro jest zarejestrowane na dilera, czyli używane (nie nowe).

Oferta na leasing.

A tak przy okazji. Wszyscy przy zakupie nowego auta dmuchają i chuchają na swoje cacka. Delikatnie docierają i wymieniają pierwszy olej tuż po dotarciu jak bozia przykazała. A samochód demo wiesz jak jest traktowany? Miałem kilka jazd różnymi modelami i oczywiście każdy chce przetestować jak się kręci silnik więc but do podłogi bez względu na dotarcie [emoji23]

bo tak należy je chyba traktować skoro jest zarejestrowane na dilera, czyli używane (nie nowe).
Są dwa rodzaje takich aut: z przebiegiem lub bez. Dealerzy czesto rejestruja auto mimo ze sa nowe i niejeżdżone. Kupowalem tak grande punto w tym roku zarejestrowane bez przebiegu z rabatem 7.5 tys od ceny cennikowej 47500. Czemu tak robia nie wiem, pewnie chodzi o jakies plany sprzedazy itp-zarejestrowane zalicza im sie do sprzedazy. Ale demo raczej bym nie wzial

Kilka tyg temu byłem na próbnej T-jetem SW, auto miało niecałe 2tys nalatane. Po doświadczeniach aż umówiłem się na przyszły tydz na kolejną jazdę w innym salonie, stukający dwumas przy dodawaniu/odejmowaniu gazu (jakby miało 200tys przebiegu) oraz wyjąca skrzynia na 3 biegu. Jak taka ma być trwałość tipa to dziękuję.... Zanim połakomisz się na 10tys upustu (swoją drogą szału nie ma jak na testowe) to sprawdź go bardzo dokładnie


To jest ten dwumas czy go nie ma??,bo ponoć w 1,4 bez turbo nie ma, pomijam fakt, że w benzynie dwumasy latają po 300-400 tysi km.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

http://allegro.pl/kolo-dwumasowe-sprzeglo-fiat-500-1-4t-jet-turbo-i6110583188.html

chyba jednak jest :-)

w 1.4 T jest. W zwykłym nie ma.

Dzisiaj jadąc na wstępne oględziny samochodu jechałem ze sprzedawcą z Tychów do Bielska testowym HB T-JET. Auto miało na liczniku niecałe 4 tys i szczerze to środek nie zachwycał. Schowek od pasażera opadał z prawej strony. Jakieś takie brudne jakby powycierane boczki. Miałem ponad 1,5 h czasu w trakcie jazdy, żeby dobrze się przyjrzeć. Dodatkowo sprzedawca jeździł bardzo dynamicznie, bardzo często machał biegami itp. Żadnej ulgi dla auta.
Nie wiem co z tym egzemplarzem jeszcze robili ale ja bym takiego auta nie kupił.

Boczki drzwiowe to jest naprawdę jakiś dramat. Strasznie się brudzą i pewnie szybko się powycierają bo materiał jest lichej jakości

Dlatego Tipo Tipo przez mojego sprzedawcę został nazwany taksówkarska wersją xD, bierzesz szmatkę i masz czysto ��

Na demo mają wszyscy ... (niecenzuralnie).
Negocjuj nowy, bierz z placu.
Osobiści tego doświadczyłem z Toyotą, była demo podobno 2 tyś, miałem 18 miesięcy, straciłam na interesie 24 tysiące, nikt się ze mną nie liczył...

Ja bym nie brał testowego - jak zamawiałem swój to po zamówieniu zadzwonił diler i powiedział, że u nich w salonie stoi pokazowe w podobnej konfiguracji jakie chciałem i nawet w tym samym kolorze.
Pojechałem obejrzeć go w sobotę. Jak sobaczyłem ten tłum ludzi trzaskający drzwiami, maską, bagażnikiem, że wchodzą, wychodzą rysują lakier i pierdzą w siedzenia i że to ma być moje to stwierdziłem że wolę dołożyć te pare tysi i mieć nowiutkie MOJE i TYLKO Moje

Testowego bym za chiny nie kupił, wiem jak traktowane są te auta. Nikt nigdy o to nie dba tylko pałuje ile się da. Testówka jak służbowe, najszybsze i terenowe

Jak sobaczyłem ten tłum ludzi trzaskający drzwiami, maską, bagażnikiem, że wchodzą, wychodzą rysują lakier i pierdzą w siedzenia i że to ma być moje to stwierdziłem że wolę dołożyć te pare tysi i mieć nowiutkie MOJE i TYLKO Moje
Wszystko jest kwestią ceny. Mówisz tak, bo pewnie zaproponowano Ci 2-3kzł rabatu w porównaniu z nową nówką nieśmiganą. Ale gdybyś dostał 10kzł? Albo 12kzł? Pewnie byłaby trochę inna rozmowa :cool:

Mi zaproponowano właśnie 12k rabatu od nówki więc kto normalny zastanawiałby się nad demo?

kjk może i tak choć nie jestem pewien - ja brałem w kredycie więc dla mnie 2 czy 5k to żadna roznica w racie. Ale rzeczywiście 12k jest to kusząca propozycja

Mi zaproponowano właśnie 12k rabatu od nówki więc kto normalny zastanawiałby się nad demo?
Gdybyś do tych 12k dostał kolejne 10k za demo z nalotem 1kkm to myślę, że jednak miałbyś zgryz ;-) A znam osobiście ludzi, którzy kupili takie auta i są zadowoleni. Tak jak pisałem, wszystko jest kwestią ceny...

Gdybyś do tych 12k dostał kolejne 10k za demo z nalotem 1kkm to myślę, że jednak miałbyś zgryz ;-) A znam osobiście ludzi, którzy kupili takie auta i są zadowoleni. Tak jak pisałem, wszystko jest kwestią ceny...

Dokładnie ja dostałem 18 000 zł rabatu na autko, nalatane miało 3200 km, jeżdżę już drugi rok i jest ok. ( tylko w zimę słychać czasami przy zapalaniu metaliczny dźwięk i czasami podskoczyły obroty na luzie). Więc myślę ,że wszystko zależy od szczęścia, nowy też może okazać się lipą.

Ze swojej strony radziłbym poszukać autko zarejestrowane z zerowym przebiegiem (z tego co udało mi się zorientować to w Poznaniu jest kilka takich). Sam jestem w trakcie poszukiwań i dostałem oferte na takie właśnie tipo HB multijet z 18k rabatem...

Ja kupiłem auto z zerowym przebiegiem,zarejestrowane na salon.sw lounge 95km.pakiet tech.felgi 17