Zobacz pełną wersję : Nowe Tipo czy warto brać diesla 1.6 Multijet po dużym rabacie?
malymiki83
29-07-2017, 17:11
Witam,
Zdecydowałem się na zakup nowego auta, wybór padł na Tipo z racji ceny :) Jeździłem na jazdach testowych 1.4 benzyna 95KM, przyznam trochę mało mocy, poprzednio jeździłem dieslem 105KM i obawiam się, że będzie brakować mi mocy. W jednym salonie w Polsce jest Tipo 1.6 Multijet 120KM w wersji POP, auto ma bardzo duży rabat, kosztuje nowe 54900zł.
Ta sama wersja wyposażenia 1.4 95 KM benzyna i w tym samym kolorze, najtaniej znalazłem za 47200zł. Różnica jest 7700zł. Myślicie, że warto dopłacać ? W benzynie pewnie i tak z czasem będę myślał o gazie, koszt około 3000zł, więc teoretycznie diesel droższy ok 4700zł - zakładając koszty jazdy ON/LPG na tym samym poziomie a dynamika z pewnością nieporównywalna między 1.4 PB a 1.6 ON. Rocznie robię około 15 tys. km.
Pozdrawiam
grandekropka
29-07-2017, 17:16
Różnica w cenie niewielka, a kupując słabszą wersję będziesz miał żal, że tak zrobiłeś. Zdecydowanie diesel.
Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
malymiki83
29-07-2017, 17:28
Boję się tylko kosztów napraw diesla po gwarancji i problemów z DPF-em. Szkoda, że ten silnik ma DPF-a.
15 tys to nie za wiele na diesla, pamiętaj o filtrze cząstek stałych, który przy malych przebiegach moze dać sie we znaki...
malymiki83
29-07-2017, 17:37
Poza tym jeżdżę trochę po mieście i nie mam garażu, w zimę benzyna zawsze lepiej pali. Ale frajda z jazdy 1.6 na pewno nieporównywalna.
gilbert3
29-07-2017, 18:59
Przy przebiegu 15 kkm rocznie Diesel trochę nie ma sensu. Gdyby ta wersja miała diesla 150KM, to bym się jeszcze zastanowił, choć DPF dyskwalifikuje ten napęd ze względu na to, że poruszam się w mieście.
Odnośnie osiągów jeżdżę obecnie Cromą MJTD 150KM. Na jeździe próbnej jechałem T-Jet. O ile rzeczywiście 1.4/95 to rzeczywiście nie jest petarda, o tyle T-Jet jedzie bardzo przyjemnie. Co prawda 120KM to nie jest 150KM, ale różnica w wadze wyrównuje tą przepaść. Polecam Ci sprawdzić ten silnik przed zakupem.
giannini
29-07-2017, 20:02
Jeżeli dostaniesz dobrą cenę bierz diesela. DPF nie jest może najlepszym wynalazkiem do jazdy miejskiej , ale myślący kierowca nie będzie miał problemów. Podstawową zasadą , jak zacznie się wypalać , dać mu skończyć procedurę. W trasie jest to praktycznie niezauważalne , ale w mieście zauważysz kiedy się wypala. W fiatowskich silnikach charakterystyczny dźwięk wydechu i lekko podniesione obroty. Moja Alfa ma w tej chwili 208 tyś z czego ostatnie 60 tyś to głównie miasto i nie wiem co to problem z DPF. W mieście wypala mi się średnio co 250 - 300 km i po wypaleniu schodzi do 10% zapchania , czyli jak w nowym samochodzie.
Jeżeli przesiądziesz się ze 105 konnego diesela (pewnie coś z grupy VW) do wolnossącej benzyny 1,4 95 koni , to będziesz przeklinał ten dzień. Ja gdybym dostał dobrą cenę na 120 konnego SW multijet , na pewno nie kupiłbym 120 konnego SW t-jet , a takim teraz się też poruszam.
malymiki83
29-07-2017, 20:37
Jeżeli dostaniesz dobrą cenę bierz diesela. DPF nie jest może najlepszym wynalazkiem do jazdy miejskiej , ale myślący kierowca nie będzie miał problemów. Podstawową zasadą , jak zacznie się wypalać , dać mu skończyć procedurę. W trasie jest to praktycznie niezauważalne , ale w mieście zauważysz kiedy się wypala. W fiatowskich silnikach charakterystyczny dźwięk wydechu i lekko podniesione obroty. Moja Alfa ma w tej chwili 208 tyś z czego ostatnie 60 tyś to głównie miasto i nie wiem co to problem z DPF. W mieście wypala mi się średnio co 250 - 300 km i po wypaleniu schodzi do 10% zapchania , czyli jak w nowym samochodzie.
Jeżeli przesiądziesz się ze 105 konnego diesela (pewnie coś z grupy VW) do wolnossącej benzyny 1,4 95 koni , to będziesz przeklinał ten dzień. Ja gdybym dostał dobrą cenę na 120 konnego SW multijet , na pewno nie kupiłbym 120 konnego SW t-jet , a takim teraz się też poruszam.
Czy we Fiacie jest jakiś wskaźnik zapchania DPF-a na komputerze w aucie ? Bo piszesz o tych 10% procentach.
SzpicBrodka
29-07-2017, 20:54
Fiatowskimi dieslami jezdze ponad 10 lat. Ostatnie 6 lat mialem bravo mjet 120km z dpf. Zrobilem ponad 160k km i nie bylo problemow z dpf. Obecnie jezdze tipo diesel z dpf. 13k km i zero problemow. Fakt.,ze raz duzo mialem jazdy po miescie i co kilka chwila gasilem i zapalalem auto, wtedy pokazal siebkomunikat zeby dokończyć wypalanie. Wyskoczylem na glowna droge, 4-5 bieg i obroty ok. 3k, ciaglej jazdy z 10,km i wszystko ladnie sie wypalilo. Kupilrm autko po rabacie, 17k mniej od katalogowej z przebiegiem 1200 km.
giannini
30-07-2017, 00:10
Czy we Fiacie jest jakiś wskaźnik zapchania DPF-a na komputerze w aucie ? Bo piszesz o tych 10% procentach.
Fabrycznie nie ma. Na "alfaholikach" jest chłopak elektronik , który robi tzw. DPF monitor. Profi wykonane urządzenie wielkości pudełka zapałek , wpinane na stałe w złącze OBD. Kombinacją przycisków na kierownicy można wyświetlić na wyświetlaczu komputera stan DPF.
Widoczne wtedy jest:
- stopień zapełnienia w %
- przebieg od ostatniego wypalenia
- średnią kilometrową z ostatnich 3 wypaleń
A w trakcie wypalania , nawet kiedy nie wyświetlasz statusu , na wolnych obrotach zapala ikonę DPF. Zapobiega to przypadkowemu wyłączeniu silnika. Super przydatny gadżet.
gilbert3
31-07-2017, 22:39
Żeby samochód sterował tym kiedy masz jechać a kiedy się zatrzymać... Powiem szczerze, żaden argument nie przekona mnie do auta, które muszę użytkować nie jak ja chcę, tylko jak chory ekolog zdecydował.
Wysłane z mojego E6883 przy użyciu Tapatalka
malymiki83
31-07-2017, 23:10
Po analizie wybrałem jednak i zamówiłem dzisiaj 1.4 95 KM :)
P.S. Jak ktoś szuka nowego diesla 1.6 z 2016r., bez przebiegu w Warszawie jest za 54900zł wersja POP + tempomat, radio z bluetooth+ sterowanie z kierownicy + pełnowymiarowe koło zapasowe.
Salon dokłada jeszcze parctronic albo 1 przegląd gratis - po negocjacjach.
giannini
01-08-2017, 00:11
Twoja kasa , Twój wybór.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.