Witam, mam problem z klimą, a mianowicie jak włączę to przez 20-30 sekund leci chłodne powietrze, po tym czasie zaczyna lecieć letnie. wyłączenie i ponowne włączenie znowu leci zimnie przez 20-30 sekund i tak w kółko.. Temat o tyle dziwny, że na wolnych obrotach np jak stoję w korku to cały czas leci zimnie powietrze, dopóki nie ruszę. Również podczas szybkiej jazdy na wyższych obrotach też chłodzi normalnie. W zeszłym roku wymieniona chłodnica i nabita klima, wszystko było ok, problem powstał nagle ok miesiąca temu. Klimatyzacja manualna. Spotkał się ktoś z takim problemem??

Czynnika jest tyle ile trzeba? Moze zacznij od tego. Jesli sporo ucieklo, to moze pojawila sie nieszczelność w ukladzie.

Ps. Czy klima dmucha ciepłym powietrzem kiedy stoisz samochodem, czy jak jedziesz?

Może problem leży w wentylatorze na chłodnicy (nie pracuje). Wieje zimnym jak pojedziesz kawałek a później jak staniesz po chwili zaczyna wiać na ciepło?

Bez chłodzenia ciśnienie skacze i rozłącza sprężarkę, trzeba zacząć od diagnostyki

Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L21 przy użyciu Tapatalka

Czynnik raczej powinien być, nie ma wycieków ( miałem dodany kontrast ). Klima działa na wolnych obrotach jak stoję, jak ruszę i obroty wzrosną to zaczyna lecieć letnie powietrze. Inaczej ma się sytuacja jak jadę - szybko i wyższe obroty - dmucha zimnym. Nie jestem pewny co do wentylatora czy się odpowiednio załącza, ale jutro sprawdzę. Sytuacja wygląda tak jakby jakiś przekaźnik odcinał po wzroście obrotów, ale dziwne że przy szybkiej jeździe nie odcina.

Wentylator działa normalnie, włącza się jak powinien. Na pierwszym biegu chodzi ale tak mam odkąd go kupiłem, nigdy nie załączył się II bieg ale zawsze normalnie chłodziło.