PDA

Zobacz pełną wersję : Klocki Hamulcowe



Strony : [1] 2

mfighter
20-07-2017, 22:30
Witam
Wie ktoś czy są już dostępne zamienniki do naszego tipo?
Bo ostatnio płaciłem 400zł za same klocki a zbliża mi się kolejna wymiana.

marnyd4d
21-07-2017, 07:20
Jaki przebieg masz w swoim tipku???

mfighter
22-07-2017, 10:28
49 tysięcy

krowka1978
22-07-2017, 11:22
Jeździsz z nogą na hamulcu?
Podejrzewam, że tarcze też będą do wymiany po nowych klockach, wyliczając przy około 70tyś.km.

mfighter
22-07-2017, 11:45
jeżdżę głównie po mieście, częste hamowanie, ruszanie, wcześniej skończyły mi się po 22 tyś teraz 27 więc jest postęp :D.

kendzior3
22-07-2017, 17:49
Stara zasada głosi, tarcza wytrzyma dwa klocki. :D zazwyczaj w osobówce hamulce powinny te 100tys wytrzymać. Kwestia czy tarcze też są gównolitu czy tylko klocki.

krowka1978
22-07-2017, 23:37
Stara zasada głosi, tarcza wytrzyma dwa klocki. :D zazwyczaj w osobówce hamulce powinny te 100tys wytrzymać. Kwestia czy tarcze też są gównolitu czy tylko klocki.

Z ciekawostek. Fabryczne w GP wymieniałem przy 60 tyś.km. Od tamtego czasu założone w ASO tarcze Bosch przejechały 127tyś.km, będą wymieniane po skończeniu aktualnych klocków, co jeszcze potrwa.

marx30
24-07-2017, 12:35
Witam
Wie ktoś czy są już dostępne zamienniki do naszego tipo?
Bo ostatnio płaciłem 400zł za same klocki a zbliża mi się kolejna wymiana.
pewnie tam są takie same zaciski jak w fiatach/AR które już jeżdżą od dłuższego czasu (Bravo, Giulietta, może 500L) i powinno coś podejść.

JackTheNight
26-08-2017, 10:12
Już można kupić klocki do naszych tipków :
https://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3214161635130-C2P007ABE-O117867-klocek-hamulcowy-kpl.html
Chociaż nawiasem mówiąc wcale one nie wyglądają jakby były od naszego tipo :)

Ale na allegro też są :
http://allegro.pl/klocki-hamulcowe-przod-fiat-tipo-356-2015-i6938029181.html

brylancik13
26-08-2017, 10:59
Te z intercars to klocki tył więc większosc jezdzących tipków ich nie potrzebuje ;)

admart66
04-09-2017, 19:54
Te klocki z Allegro są do Tipusiów z 2016 roku

Yasiooh
27-02-2018, 11:18
Przy 14 kkm zaczęły mi piszczeć hamulce - z lewej strony. Czy to może być od pogody teraz (ale piszczą też po paru hamowaniach, po rozgrzaniu), czy to możliwe, że już zjechane? Czy ten typ tak ma? Niby mam 5 marca przegląd to się dowiem...

kjk
27-02-2018, 11:40
Przy 14 kkm zaczęły mi piszczeć hamulce - z lewej strony. Czy to może być od pogody teraz (ale piszczą też po paru hamowaniach, po rozgrzaniu), czy to możliwe, że już zjechane? Czy ten typ tak ma? Niby mam 5 marca przegląd to się dowiem...
Nie przypominam sobie, żeby ktoś się tu skarżył na piski. Ktoś twierdził, że fabryczne klocki bardzo szybko się zużywają, ale u mnie po 15kkm ubytek był znikomy. Chyba że masz sportowe zacięcie?

barci
27-02-2018, 17:30
Mi piszczą tylko przez chwile przy cofaniu.Mam 25 tyś klocki tak na okolo do 60-70 tys wystarczą (z tyłu bębny- a tak miały mi sie niby szybko zużywać). Jazda raczej podmiejska. A klocki nie pasują od 500L?

Yasiooh
05-03-2018, 14:13
Okazuje się, że nie mam sportowego zacięcia :) , po przeglądzie 15 kkm powiedzieli mi, że klocki i tarcze są ok, więc piszczenie musi wynikać z jakiegoś zabrudzenia albo TTM

Mystahajt
06-03-2018, 17:36
25kkm klocki sie skonczyly z czego praktycznie 10 tys harczaly :O

Nikita_Bennet
10-03-2018, 12:56
żartujesz? To mi w pandzie tyle trzymaja ;) a hamuję często.

Tomasz1976
10-03-2018, 14:35
Pytalem o klocki przod w intercarsie TRW 290zl ale niw ma,bywają.1.4 95km,kombi.

Mystahajt
12-03-2018, 12:14
Teraz mam trw syf jak nic piszczą odkąd wsadziłem chyba piszczały jak montowali i zrobiłem 10kkm i dalej piszczą nie polecam

Tomasz1976
07-04-2018, 15:03
Ja mam 30000km i przod zaraz bedzie do wymuany.jwszcze moze max.5000km

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Ja mam 30000km i przod zaraz bedzie do wymiany.jeszcze moze max.5000km.

Tomasz1976
10-04-2018, 18:24
Kupiłem dzisiaj klocki w intercarsie przod firmy ferodo za 190zl.mam nadzieję ze beda pasowac.zrobilem na oryginalnych 32000 i juz sie kończą.

Qvadrat
10-04-2018, 18:36
Ferodo, dobra firma, kupiłem kiedyś ferodo pucharowe do sportinga, stawał dęba a klocki wyszły po 6000km ale warto było... mały ale wariat...

jacek2
16-04-2018, 12:14
Ferodo, dobra firma, kupiłem kiedyś ferodo pucharowe do sportinga, stawał dęba a klocki wyszły po 6000km ale warto było... mały ale wariat...

Po 6000 ? to strasznie szybko zeszły. Jeździłeś z nogą na hamulcu cały czas??;-)

Qvadrat
16-04-2018, 16:53
Pisałem, ze pucharowe używane w rajdach... ścierały się szybko ale hamowanie było fest.

largo
02-05-2018, 11:37
Niech ktoś zamieści film z samodzielnej wymiany klocków, wiem wiem gwarancja........... można wyjąc i włożyć z powrotem:)

brylancik13
02-05-2018, 20:31
Moze jak nie wiesz jak sie wymienia klocki w samochodzie, to nie szukaj manuala i nie bierz sie za to bez wzgledu na gwarancje bo zrobisz komus potem krzywde

bibi
06-05-2018, 20:17
Kiedyś musi być ten pierwszy raz ;)

largo
07-05-2018, 16:14
Moze jak nie wiesz jak sie wymienia klocki w samochodzie, to nie szukaj manuala i nie bierz sie za to bez wzgledu na gwarancje bo zrobisz komus potem krzywde

zmieniałem już w pandzie i seju wiec nie ma problemu, tyko niewiem jaki jest patent sciagania w tipo zacisków i tyle

ata
07-05-2018, 19:46
niewiem jaki jest patent sciagania w tipo zacisków i tyle
No więc w przeciwieństwie do wielu modeli Fiata nowe Tipo ma zaciski "w stylu amerykańskim" (aczkolwiek produkcji Bosch), więc praktycznie każdy filmik z yuotuba pt " brake job" "brake pads change" pokazuje mniej więcej procedurę wymiany klocków w Tipo. Mogą się różnić wymiary, ale sposób mocowania i zasada działania jest ta sama.

marx30
08-05-2018, 00:05
Co to znaczy w stylu amerykańskim?

Robson_75
08-05-2018, 10:46
Panowie, nie straszcie, bo zaczynam się bać samodzielnej wymiany klocków. Przecież to w sumie prosta operacja, a tu przed oczyma wyobraźni rośnie mi sterta kluczy calowych, jakiś być może skomplikowanych przyrządów :roll:

ata
08-05-2018, 12:03
Panowie, nie straszcie, bo zaczynam się bać samodzielnej wymiany klocków.
Do wymiany klocków potrzebne są:
- klucz do kół i lewarek/podnośnik
- dwa klucze płaskie albo oczkowe albo nasadki (czasem trzy albo jeden, zależy jak bardzo zaszalał konstruktor układu hamulcowego)
- szczotka druciana (ew pilnik jeśli ta wymiana jest po 20 latach eksploatacji),
- kawałek drutu (żeby zacisk nie wisiał na przewodzie hamulcowym jak go odkręcimy, można się obyć bez drutu),
- duży wkrętak płaski (albo "specjalne narzędzie do cofania cylinderka" - w niektórych modelach obowiązkowe bo cylinderek trzeba jednocześnie naciskać i wkręcać),
- trochę smaru silikonowego (odpornego na temperaturę - istnieją specjalne "do hamulców" ale bez przesady)
- wiedza i zdolności manualne na (poziomie powyżej "mam dwie lewe ręce i jestem z tego dumny")
- młotek, przecinak, klucz udarowy -> im auto starsze ty większy młotek będzie potrzebny

Cała procedura jest prosta i wielokrotnie opisywana "w internetach" (z obrazkami). Różnice w np wymiarach śrub albo kształcie klocków (zacisków, jarzma) nie mają znaczenia, trzeba tylko pamiętać o dokręceniu wszystkich śrub z momentem takim jak w instrukcji serwisowej -> za dużo też źle, mając odpowiednio długi klucz każdą śrubę da się zerwać ... a wtedy robi się niemiło.

Robson_75
08-05-2018, 13:38
Proponowałbym jeszcze odkręcenie korka zbiorniczka płynu hamulcowego, na pewno będzie lżej cofać cylinderki... uwaga: jeśli ktoś uzupełniał płyn może okazać się, że po cofnięciu będzie go za dużo i nadmiar wyleje się... Jeśli ktoś nie czuje się za bardzo pewnie, a chciałby sam wymienić, to sugeruję zrobić zdjęcia tel przed rozebraniem, łatwiej będzie złożyć.

marx30
08-05-2018, 13:54
Proponowałbym jeszcze odkręcenie korka zbiorniczka płynu hamulcowego
raczej odpowietrznika

Robson_75
08-05-2018, 14:16
Po co odpowietrznik odkręcać? Przecież nie wymieniamy tu płynu hamulcowego. Odkręcenie odpowietrznika naraziło by raczej na duże szanse zapowietrzenia układu. Ale może nie znam się....

bibi
08-05-2018, 14:21
Ja zawsze odkręcam zbiorniczek i cofa się dużo lżej.

marx30
08-05-2018, 14:27
Po co odpowietrznik odkręcać? Przecież nie wymieniamy tu płynu hamulcowego. Odkręcenie odpowietrznika naraziło by raczej na duże szanse zapowietrzenia układu. Ale może nie znam się....
Nie ciśniesz przez cały układ. Ja zwykle z klockami płyn wymieniam. I tak wypada to rzadziej niż 2 lata. Najpierw wysysam ze zbiorniczka strzykawką, na odpowietrznik wężyk i do słoika z płynem i deptanie na oko aż wyleci to stare z przewodów. Ew. kompresorem jak jest grubsza zabawa z hamulcami i trzeba dużo odpowietrzać a nie mam pomocnika (kiedys miałem special słoik do tego). W zasadzie najbardziej kulturalny jest kompresor z lodówki

tipoludek
16-05-2018, 23:26
Czy są już jakieś sensowne zamienniki? Ktoś montował?
Oryginalne klocki w wersji 1.6 z automatyczną skrzynią biegów to jakiś absurd. 47tys. przejechałem i mam ok 50% zużycia drugiego kompletu klocków hamulcowych.
Jazda niestety w 90% miasto.

marx30
16-05-2018, 23:37
Cos sie zuzywac musi. Lepiej klocki niz tarcze. W mito mialem jeden do jeden. Przy 90 tys pierwsza wymiana klockow ale tercze tez. Zalezy jak jest dobrana ta para.

mfighter
08-06-2018, 14:09
Czy są już jakieś sensowne zamienniki? Ktoś montował?

jest mnóstwo zamienników.
Ja kupiłem remsa i moim zdaniem są nawet lepsze od fabrycznych.

mfighter
02-07-2018, 00:45
jak kupujecie klocki hamulcowe remsa to sprawdzajcie wersje bo są 2 1 która ma długość 133 cm i druga 151
wersja pasująca do naszego auta to 133cm.

Qvadrat
02-07-2018, 06:55
A może te mniejsze pasują do sedana a większe do hb i sw?

brylancik13
02-07-2018, 07:30
Sprawdzajac w katalogu intercars to tjet ma te 2 cm dluzsze

jacek2
27-08-2018, 10:41
Wracając do tematu: jak wiadomo gdy pies nie ma co robić to liże swoje j.j....a, więc ja skoro nie sięgam do swoich, to w tym czasie dopieszczam Tuptusia.
W wolnej chwili sprawdziłem stan klocków hamulcowych w swoim sedanie. Otóż niema się do czego doczepić Zjechane równo na przedniej osi w obu kołach. Ale jest jedno ale: dlaczego klocek od strony półosi (czyli wewnętrznej ma grubość ok 10mm, a od strony zewnętrznej ma grubość ok 8mm?. Tak jest w obu kołach. Najechane na chwilę obecną 21200km,

Ktoś to oceni? stan zacisków: czyste, nie zasyfione, tarcze z lekkim rantem po obu stronach....

Qvadrat
27-08-2018, 13:16
To przez to ze w czasie użytkowania auta przez te ponad 20 tysięcy km Jowisz był w złej koniugacji z Saturnem...

jacek2
27-08-2018, 13:44
To przez to ze w czasie użytkowania auta przez te ponad 20 tysięcy km Jowisz był w złej koniugacji z Saturnem...

Na to nie wpadłem. a to faktycznie ma zaje**8iste znaczenie....;-)

bananob4
23-11-2018, 09:33
Hamulce piszczą jak cholera - w serwisie mówią, że to pewnie wina klocków. Przebieg: 38 tys, wydawało mi się nieco za wcześnie. Cena: 400 zł/szt!

jaroslawrak
23-11-2018, 10:24
Akustyczny wskaźnik zużycia działa:smile: Na alle masz klocki po 120-130zł (Remsa,TRW). Tylko sprawdź długość,bo są 2 rodzaje.

FiatPrime
23-11-2018, 13:20
U mnie Ori poleciały przy ~30 (taxi). Tarcze jeszcze się nadawały do dalszej eksploatacji (też musisz mieć na uwadze, bo są przypadki iż przy wymianie okaże się że są do d.). Wsadziłem Ferrodo. Piszczą (nagrzane) i pylą jak (cenzura). Tył (4X tyś.) TRW znacznie lepiej.

brylancik13
23-11-2018, 15:19
hmm u mnie 30 tys po miescie 70-80% przebiegu i jak zmienialem teraz koła to mięcha jeszcze sporo

FiatPrime
23-11-2018, 15:56
Krzywo pedał hamulca też wciskam.

Muras
30-11-2018, 20:18
Witam wszystkich.
Pytanie czy ktoś posiada może numery OEM dla tylnych klocków do Tipo HB 1.4 LPG, a najlepiej numery TRW bo ciężko odnaleźć które pasują, a w ASO nie udzielają informacji poza tym że komplet na tył kosztuje ponad 400 PLN.

jaroslawrak
30-11-2018, 21:05
Takie znalazłem: TRW GDB2032 klocki hamulcowe

https://allegro.pl/trw-klocki-hamulcowe-tyl-fiat-500l-tipo-ii-2015r-i7233139386.html

A jaki masz przebieg?

Qvadrat
01-12-2018, 18:13
Tu zapewne je chodzi o przebieg a o to ze chyba w tjetach jest problem w zaciskach z tylu i klocki nie pracują na tarczy cała powierzchnia... kilka takich przypadków było ale mnie ciekawi skala tego zjawiska...

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

I jak gwarancyjnie wymieniają zaciski to już elementy eksploatacyjne tarcze klocki raczej nie i trzeba sobie kupić...

Muras
02-12-2018, 13:12
Właśnie przebieg to niecałe 25000. A co do zacisków to chyba problem leży po obu stronach, bo przy wymianie opon jak spojrzałem to z obu stron starte wszystkie po skosie, jakby mocniej dołem łapały, poza tym z przodu już piszczą czyli pewnie ten czujnik akustyczny. Podjadę w tygodniu do aso i postaram się ogarnąć temat.

marx30
02-12-2018, 17:11
Ja mialem wymienione klocki i tarcze bo nierowno brały. Nowe na tych samych zaciskach sa ok. Przyczyna to prawdopodobnie niejednorodny materiał klocków

IT_spec
03-12-2018, 11:25
Też mi ostatnio z przodu zaczęły piszczeć.

Kot66
03-12-2018, 18:36
Też mi ostatnio z przodu zaczęły piszczeć.

...a przy jakim przebiegu jesli to nie tajemnica...??

Qvadrat
05-12-2018, 11:07
Ja mialem wymienione klocki i tarcze bo nierowno brały. Nowe na tych samych zaciskach sa ok. Przyczyna to prawdopodobnie niejednorodny materiał klocków
Pamietam, pisałeś o tym. Nie pamietam tylko czy płaciłeś za klocki czy wymienili w ramach gwarancji tarcze i klocki bez opłaty...

marx30
05-12-2018, 18:05
Wszystko na gwarancji.przez gowniane klocki musieli wymienic też tarcze

Qvadrat
05-12-2018, 19:51
Pytałem bo dziś tez byłem w tej sprawie w aso... tez wymiana tarcz i klocków z tylu gwarancyjnie. Na foto stan tarcz obu po wewnętrznych stronach.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Od zewnętrznej strony obie idealne...

jaroslawrak
05-12-2018, 22:19
No ja też patrzę na zewnętrzne strony i ładnie wyglądają:smile: W takim razie muszę obejrzeć też od wewnątrz....nie wpadłem na to przy zmianie kół:cool: A coś czułeś przy hamowaniu? ...chrobotanie.piski lub tp.?

Qvadrat
06-12-2018, 00:09
Absolutnie nic a odkryłem to przypadkowo po tym jak aso dało ciała na przeglądzie. Wjechałem sobie na podnośnik i wszystko oglądałem i zauważyłem kwiatki... na przeglądzie to powinno wyjść... ze nie wspomnę ze przed przeglądem dwa miesiące miałem badanie techniczne i tez powinno wyjść...

ata
06-12-2018, 01:11
Na foto stan tarcz obu po wewnętrznych stronach.
Od zewnętrznej strony obie idealne...
Brzydko to wygląda.
Musi być jakiś błąd konstrukcyjny, wiem że takie (dość charakterystyczne) problemy z zaciskami pojawiały się w innych markach. Same klocki (nawet wykonane z gównolitu) nie zrobią tego co widać na fotkach.

Qvadrat
06-12-2018, 05:58
Czas pokaże... ale skoro bez zająknięcia wymienili to znaczy ze coś musi być z tymi klockami jak piez marx...

ata
06-12-2018, 13:12
Klocki to pikuś, fakt że wołają za nie dwa worki pieniędzy, ale wymiana to mały problem.

To co widzę na fotkach wygląda jak uszkodzenie zacisku. Ja widziałem dziesiątki (jak nie setki?) tarcz po których tarły "łyse" klocki, i powiem że to nie jest normalny wygląd zjechanych tarcz. A tak w ogóle, to wymiana tarcz przy każdej zmianie klocków (co 20-30 tys km) jest raczej mało śmieszna.
Latem oglądałem od spodu nowego Tipo SW (10 tys km przebiegu?) i nie widziałem nic co by wyglądało chociaż podobnie do tego na fotkach, klocki były zużyte równo (wcale nie jakoś mocno). A przecież takie ślady nie powstają w pięć minut.

Tego typu hamulce tarczowe mają tzw pływające zaciski - po naciśnięciu na hamulec szczęki mają się same ułożyć równo po obu stronach tarczy. Jeśli samoczynne pozycjonowanie zacisku nie działa, to znaczy że klocki gdzieś/jakoś zatrzymują się w prowadnicach. Przyczyną może być wada wykonania klocków albo prowadnic (wymiary zewnętrzne). Samo z siebie się nie zrobiło, nie przy takim przebiegu. Kurde, widziałem tarcze po 3-4 razy większym przebiegu i paru kompletach klocków wyglądające lepiej, i tak powinno być. Tarcza hamulcowa to nie jest jednorazowy element eksploatacyjny podlegający wymianie co 20 tys km - chyba że rozmawiamy o samochodach bardzo specyficznie użytkowanych (rajdy, tor, off-road).

Nie wiem co fabryka zepsuła, ASO na pewno wie bo mając kilka podobnych przypadków da się określić przyczynę uszkodzenia.

Qvadrat
06-12-2018, 14:28
Jeżeli to zaciski to zaraz znowu będzie to samo a jeżeli klocki i teraz dali dobre to będzie dobrze, proste, wystarczy jeździć i czekać...

fil400
07-12-2018, 09:05
Dzisiaj jadę na wymianę tylnych tarcz i zacisków. Niestety zostałem poinformowany, że za klocki muszę zapłacić sam. Tarczę wyglądają podobnie jak u kolegi kilka postów wyżej. Przebieg na dziś ok 30tys. Powiedziano mi, że gwarant nie podejmie się wymiany materiału eksploatacyjnego przy takim przebegu. Na nic zdały się tłumaczenia, że to wina wadliwego zacisku. Co robić z tym fantem?

kartonik
07-12-2018, 11:26
Przy 30 tyś faktycznie mogą kręcić nosem na wymianę gwarancyjną.

Talarsw
07-12-2018, 12:05
30 tys i nie ma klocka...bez komentarza... w peugeocie boxerze wymieniałem klocki z pierwszego montażu po 60 tyś. w innych autach po zakupie montuje i jeżdze 60 i sprzedaje auto i pewnie jeszcze inni jeżdzą i klocków nie zmieniaja. Tipo 30 tys i klocków nie ma... chore.

fil400
07-12-2018, 12:26
Talarsw...
Nie napisałem, że klocków juz nie ma, tylko że dziwi mnie fakt, że muszę je wymienić na własny koszt, skoro ich niewłaściwie działanie jest spowodowane wadliwym działaniem innego podzespołu.

Talarsw
07-12-2018, 12:55
no mnie tez to dziwi bo skoro sa zużyte w połowie to znaczy ze nie wyeksploatowałeś ich jeszcze a awaria która wystąpiła wymusza ich wymiane. Podejscie fiata jest słabe. znam pare innych marek które podchodza do klienta zdecydowanie lepiej...

Qvadrat
07-12-2018, 21:53
Ja nie płaciłem za klocki przebieg 17000. Zacisków nie wymienili tylko sprawdzili czy lekko chodzą.

bahamut24
08-12-2018, 09:29
no mnie tez to dziwi bo skoro sa zużyte w połowie to znaczy ze nie wyeksploatowałeś ich jeszcze a awaria która wystąpiła wymusza ich wymiane. Podejscie fiata jest słabe. znam pare innych marek które podchodza do klienta zdecydowanie lepiej...

Podejscie fiata czy aso ktore chce na tobie zarobic? Zadzwon na infolinie FCA i sie dowiedz czy musisz placic.

IT_spec
08-12-2018, 15:34
...a przy jakim przebiegu jesli to nie tajemnica...??

21 tys.

Też zerknę przy okazji na wewnętrzną stronę tarcz.

jaroslawrak
10-12-2018, 23:26
U mnie tarcze od wewnątrz wyglądają OK z tym że słabo widać,bo są osłony.W przerwie ok.2 cm między osłoną,a zaciskiem są równo wyślizgane.Dokładniej sprawdzę na wiosnę przy zmianie kół.Przebieg 12.700 km.

FiszTip
05-01-2019, 09:38
Co do tylnich tarcz i klockow (1.4 T-Jet fabryczne LPG ) w ASO ostatnio na przegladzie strasznie zaczeli marudzic ze trzeba wymienic bo jeszcze sa nie zuzyte ale pordzewialy itp.. Nie mialem czasu do nich podjechac i zobaczyc wiec dla swietego spokoju zgodzilem sie na wymiane. Teraz dopiero jak przeczytalem ten watek dotarlo do mnie ze cos wiecej moglo sie za tym kryc ....

Wedlug Faktury i ich zapewnien wymienili na zamienniki :
Klocki Tyl : ZIMMERMANN 22220.170.1 (181zl)
Tarcze tyl: ZIMMERMANN 230.2385.20 (353zl - 2szt)
Ale glowy nie dam co oni faktycznie tam zamontowali.

Auto ma najechane 50tys wiec czas tez powoli wymienic z przodu. Tym razem zrobie to w zaufanym warsztacie i obejze ten tyl przy okazji. Ktos juz wymienial przod w 1.4 T-jet/LPG i moze polecic cos co bedzie pasowac ? Wyszukiwarki czesci zwracja klocki zarowno 133 jak i 151 i badz ty madry ktore beda dobre ?

marx30
05-01-2019, 10:31
Czyli zaplaciles za naprawe wady fabrycznej.
Wymiana tarcz i klocków przy 50 tys. to absurd chyba że jeździsz z nagą na hamulcu.
A niezaleznie od tego moze jestem dziwny ale zawsze zakres roboty i kase ustalam przed. A nie że ktoś mi dzwoni i mowi ze "cośtam panie jest do zrobienia".

travi
15-01-2019, 10:57
A ja mam 110.000 km przebiegu autostradowego i fabryczne tarcze i klocki.

kamil1400
02-03-2019, 08:07
Witam.

Czy ktoś wie jakiej firmy zaciski są w Fiat Tipo 1.4 95Km rocznik 2017? W sklepie powiedzieli,że w zależności czy to Bosch czy Mando zaproponują mi odpowiednie klocki. Jednak nie mam pojęcia jakie montowano w tym czasie. Pozdrawiam

brylancik13
02-03-2019, 08:54
Patrzyłem w ePER ale ciężko wywnioskować jaki jest producent, była zmiana zacisków w 2016 i 2017 roku

kamil1400
02-03-2019, 09:53
A myślicie,że w ASO po Vinie są w stanie sprawdzić?

mardas
02-03-2019, 10:13
A myślicie,że w ASO po Vinie są w stanie sprawdzić?

Próbuj ! mnie po vinie np.jedna z firm motoryzacyjnych ,znalazł najlepiej pasujący olej przekładniowy(zamiennik) do mojej skrzyni biegów w Tipku :)

matrix_5
19-03-2019, 09:35
W zeszłym tygodniu moje tarcze na tyle wyglądały jak poniżej, auto przejechało 6000 km
3518535186

Może jestem przewrażliwiony ale pojechałem do ASO z tym, powiedzieli, że musiały się kamienie dostać i to nie podlega wymianie ale wyczyścili (zeszlifowali?) je:
35187

Tak się w ogóle powinno robić? Ciekawe czy za miesiąc nie będzie tak samo

FiatPrime
19-03-2019, 11:30
Profesjonalna robota :D

@edit: ile Cię skasowali za usługę? Masz papier?

szutawaldemar
19-03-2019, 13:34
"młody ściągnij te rysy papierkiem, bo klient dupe zawraca"

steyr
19-03-2019, 13:37
Standard jak ktoś jeździ ostrożnie i itp, polecam raz na jakiś czas mocniej zahamować najlepiej na dłuższym dystansie. Przerabiałem temat w Hyundai-u i Oplu z hamulcami tarczowymi na tylnej osi.

matrix_5
19-03-2019, 14:19
Profesjonalna robota :D

@edit: ile Cię skasowali za usługę? Masz papier?

Nic, za darmo zrobili. Mam tylko potwierdzenie przyjęcia na serwis.

@steyr: ja nie jeżdzę ostrożnie, bardzo dynamicznie - tak bym to określił.

FiatPrime
19-03-2019, 14:35
Nic, za darmo zrobili. Mam tylko potwierdzenie przyjęcia na serwis.
A widzisz... Cenna informacja.

Pierwszy nie jesteś z "kamieniami" w hamulcu tył przy śmiesznym przebiegu. Każdemu walą ściemę z kamieniami ale coś tam syfa pudrują w ramach gwarancji. Pewnie odgórne wytyczne i procedura "serwisowa" ich już obejmuje :D

Ciężko Ci coś doradzić. Marx chyba załatwił sobie wymianę na nowe.

marx30
19-03-2019, 19:35
tak właśnie. przebieg był jakieś 12 tys. ale przedtem żartom i dowcipom nie było końca i też odprawiali obrzędy żeby klient myślał że coś mu przy aucie zrobiono. Ale na profeskę typu wyczyść jasiu pumeksem te rdzę" im nie pozwoliłem. Zapomniałem o temacie ale muszę zajrzeć czy nie zrobiło się to samo znowu. w końcu dali takie same części.

steyr
19-03-2019, 20:13
Ja tam zobaczę u siebie jak zmienię stalówki na alu, póki co nic nie widać:smile:

FiatPrime
19-03-2019, 20:57
Koledzy jeździć nie umieją :D U mnie przez 45 tys. km. nic z tyłu z hamulcami się nie działo. :wink:

Qvadrat
20-03-2019, 23:58
Mi przy 17000 wymienili tarcze i klocki bez pudrowania... cały czas nie mam czasu zajrzeć jak teraz się zużywają...

jacek2
21-03-2019, 08:00
Patrzyłem na klocki z przodu wczoraj (najechane 31tysi)- od strony zewnętrznej ok 6mm grubości, od wewnętrznej ok 5mm grubości. Wyraźnie na tarczy od wewnątrz rant po wytarciu klockiem większy niż z zewnątrz. Jak bedę zmieniał kapcie na letnie- rozbiorę to wszystko poczyszczę i sprawdzę dokładnie....

brylancik13
25-03-2019, 19:29
Czy Tipo ma może klocki z czujnikiem zużycia? ;) pewnie nie ma takiego udogodnienia ale spytam z ciekawości :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

DamianoZaw
25-03-2019, 20:21
Czy Tipo ma może klocki z czujnikiem zużycia? ;)

Dołączam się do pytania. Na przeglądzie w SKP (mam lpg) gość zwrócił mi uwagę że klocki trzeba będzie za niedługo wymienić - mam prawie 52k przebiegu.
Czy możecie polecić klocki którejś z firm do tipo sedan 1.4 95KM.

brylancik13
25-03-2019, 20:32
Z tego co widze to na allegro zamienniki topowych firm tego kabelka czujnika nie mają. Wybór dość spory, praktycznie każda marka ma już zamiennik do Tipo. Natomiast pytanie jest też dodatkowe, podobno w Tipo byly dwa systemy hamulcowe Mando lub Bosch. Dlatego przed zakupem dobrze sprawdzic kształt klocka hamulcowego zeby wtopy nie było.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

pawka
25-03-2019, 21:25
Czy możecie polecić klocki którejś z firm do tipo sedan 1.4 95KM.
U siebie założyłem FERODO FDB4799 - po przejechaniu 8 kkm jestem zadowolony - klocki ciche jak na razie wszystko ok.
Sam wymieniałem oryginalne klocki - żadnego "kabelka" oryginały nie mają - maja takie blaszki które trą o tarcze i hałasują jak klocki są zużyte

brylancik13
25-03-2019, 22:06
Z ePer wyczytałem że mam zaciski MANDO (auto wyprodukowane 7/10/2016), zmiana zacisków była 7/03/2016. Pózniejsza zmiana zacisków odnotowana 17/06/2017. Takie jak pawka wrzucił będą pasowały bo to są własnie z systemu Mando.

IT_spec
26-03-2019, 01:59
Czy Tipo ma może klocki z czujnikiem zużycia? ;) pewnie nie ma takiego udogodnienia ale spytam z ciekawości :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A w polonezie miałem :D a tu ni ma

brylancik13
26-03-2019, 06:48
Ee chyba nie miales ;) mi chodzilo o taki z kabelkiem co prosto mowiac jak sie klocek zuzyje to robi sie zwarcie z tarczą i dostajesz info na komputerze pokladowym, tak jak info o tpms, czy przepalonej zarowce. A w Poldku chyba kompa nie bylo? ;) tu jest mechanicznie rozwiazane, ze jest blaszka o dlugosci takiej, ze jak klocek bedzie juz miał mało mięcha to ta blaszka porysuje tarcze i bedzie i usłyszysz koniec klocków ;) taki brutalny czujnik :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

IT_spec
26-03-2019, 07:19
Miałem :) po prostu jak się robiło zwarcie to się zapalała lampka na desce. Ani razu nie zjechałem klocków do zera ale lampa notorycznie się zapalała co sezon bo wiązka była tak cieniutka , że co chwilę się przerywała i trzeba było lutować.

davbog
27-03-2019, 08:29
tipo 1.6 mj 75500 km 2017 tylne chamulce tarcze awaria zacisku zablokowal sie zacisk plus chamulce 400€ w servisie fiata w Austri mial juz ktos cos podobnego ?? wszystko wszystkim ale 75500 Auto niecale 2 lata i juz po zacisku ??
przy 35000 tys urwala sie linka chamulca recznego wymieniona na gwarancji cos ten uklamd chamulcow tarczowych z tylu w Tipo niezbyt zywotny przy 35000tys montowalem nowe tarcze plus klocki i teraz przez zacisk znowu potrzebuje nowe tarcze i klocki 3 pary tarcz i kolckow w ciagu 75500 troche zenada dodam ze z przodu pierwszy raz wymienialem przy 50000 tys i teraz nadal wygladaja jak nowe !

PS Sory za moje bledy w pisowni mieszka od dziecka w Austri pisze po Polsku jak pisze :) pozdrawiam

marx30
02-04-2019, 16:34
Obadałem tylne tarcze u mnie. Znów jakieś nie teges choć lepiej niż przed poprzednią wymianą. Dziś w ASO zrobili foty i do FAP z pytaniem co dalej bo powiedziałem że wymiana w nieskończoność nie ma sensu.
Ale co ciekawe po primo siła hamowania jest i to większa niż potrzeba (wg diagnosty) po sekundo z 70 procent aut na okolicznym parkingu (fiat alfa jeep skoda citroen) ma to samo. Rzadko w którym wygląda to przyzwoicie.

kartonik
02-04-2019, 20:18
Nie chcę zapeszać, moje po 12 tyś km tak wyglądają.

marx30
03-04-2019, 15:34
A tak wyglądają w golfie, chyba demonstracyjnym bo stał pośród innych demówek głównie skód. W skodach też różnie jedne OK inne takie jak tutaj. Coraz bardziej się zastanawiam czy styl jazdy nie ma tu coś do rzeczy. Ja jeżdżę przeważnie zachowawczo (czasem mnie tylko poniesie) i hamuję raczej słabo i dłużej a nie ostro po heblach a krótko.

kammar
03-04-2019, 17:39
Panowie wrzucam zdjęcia moich tarcz przy przebiegu 22 tys. km.
Co to są za pionowe krechy? Występują na każdej tarczy. Mam się już martwić czy to coś zupełnie normalnego? Nie da się ich zdrapać ani zmazać palcem.

Pęknięcia tarczy, czy zwykłe ślady po klockach?
Zaznaczę że dzisiaj rano pierwszy raz od dawna przypomniało mi się żeby trochę*ostrzej pohamować, więc kilka ostrzejszych depnięć zaliczyłem.
354003539935401354023540335404354053540635407

marx30
03-04-2019, 17:47
IMHO ślady. powyarza się wzór.Poza tym pęknięcia by było czuć

kartonik
03-04-2019, 17:58
A tak wyglądają w golfie, chyba demonstracyjnym bo stał pośród innych demówek głównie skód. W skodach też różnie jedne OK inne takie jak tutaj. Coraz bardziej się zastanawiam czy styl jazdy nie ma tu coś do rzeczy. Ja jeżdżę przeważnie zachowawczo (czasem mnie tylko poniesie) i hamuję raczej słabo i dłużej a nie ostro po heblach a krótko.

Jeżdżę w podobnym stylu jak Ty i jak na razie tarcze są ok. Może ma tu znaczenie, że jeżdżę w ruchu miejsko-wiejskim, gdzie co chwilę trzeba zwlaniać na zakrętach czy skrzyżowaniach, więc hamulec jest w stałym użyciu.

brylancik13
03-04-2019, 19:33
U mnie to juz w ogole srednio te tarcze wygladają, jakies takie czarne...

35411

Haha ;) :)

kammar
03-04-2019, 20:11
IMHO ślady. powyarza się wzór.Poza tym pęknięcia by było czuć

Też tak pomyślałem, tylko z czego takie ślady? :confused:
Po umyciu auta została rdza i potem klocek to złapał? Hamulec ręczny?

IT_spec
04-04-2019, 08:19
Nie chcę zapeszać, moje po 12 tyś km tak wyglądają.

U mnie wyglądają tak samo - przebieg 24 tys

Yasiooh
18-05-2019, 23:34
Dzisiaj wymieniłem klocki, przy 44 tysiącach. Nie dawały wcześniej znać, żadnych większych pisków, po prostu doszło do tej blaszki, o której pisali koledzy i lewy przód zaczął tak hałasować (takie chrobotanie), że nie sposób tego zignorować :)
Zamienniki firmy ATE - zapłaciłem w sklepie stacjonarnym 182 złote.

jaroslawrak
19-05-2019, 00:50
Dość drogo...taniej z netu,ale trzeba trochę poczekać na przesyłkę.A jak byś określił w % przebieg miasto-trasy?

Yasiooh
19-05-2019, 15:13
Wiem, że drogo, ale zależało mi na czasie, w tygodniu mam ważne wyjazdy.
Co do charakteru przebiegu, to codziennie jeżdżę sporo w korkach po Krakowie, do którego muszę jednak najpierw dojechać jakieś 20 km w każdą stronę. Raczej 50/50

brylancik13
30-05-2019, 19:27
Wie ktoś jak sprawdzić co było na pierwszym montażu jesli o chodzi klocki w danym egzemplarzu ?

Trafiłem na zdjęcie oryginalnych klocków, które mają identyczne oznaczenie co zamiennik Ferodo, wychodzi na to że tą firmę FCA wsadza(?) do Tipo (róznią sie tylko logo Ferodo i Mopar)

3601436015

chrabol
31-05-2019, 23:45
Koledzy, wymieniałem tarcze i klocki po ok. 34 tys. na TRW. Na początku było wszystko OK, ale od jakiegoś czasu (od ok. 40 tys. km) klocki strasznie mi piszczą przy małych prędkościach (np. w czasie pyrkania w korku, parkowania) lub przy ostrzejszych zakrętach w prawo np. na odcinkach górzystych (wczoraj trasa Kraków-Limanowa). Gdzieś wyczytałem lub zasłyszałem, że klocki TRW mają taką tendencję do piszczenia, bo są twarde. Tarcze wyglądają od zewnątrz bardzo ładnie, dużo lepiej niż oryginalne po pierwszym roku. Żeby ocenić klocki, muszę jakoś zajrzeć pod samochód. W przyszłym tygodniu wybieram się na przegląd i chcę kupić klocki, żeby od razu mi zmienili. Czy ktoś jeździł na tych Ferodo dłuższy czaas i może coś nich powiedzieć? Jeśli one rzeczywiście idą na pierwszy montaż, to powinny być ok. U mnie fabryczne zużyły się stosunkowo szybko, ale do czasu zadziałania "czujnika zużycia" nie dochodziły z tych okolic żadne piski.

jaroslawrak
01-06-2019, 02:03
O piszczeniu klocków TRW pisał w tym wątku dużo wcześniej taksówkarz mfighter...po nich miał klocki REMSA i chwalił,że dobre.

brylancik13
01-06-2019, 09:18
Ja mam 40 tys i klocki jeszcze mam, wiekszosc miasta troche trasy. A dlaczego wymieniałeś tarcze? U mnie ranty na tarczy są minimalne i planuje jeszcze wrzucic na te tarcze nastepne klocki. Sam chciales czy serwis kazał, czy były zuzyte (bicie) ?

chrabol
01-06-2019, 10:53
Ja mam 40 tys i klocki jeszcze mam, wiekszosc miasta troche trasy. A dlaczego wymieniałeś tarcze? U mnie ranty na tarczy są minimalne i planuje jeszcze wrzucic na te tarcze nastepne klocki. Sam chciales czy serwis kazał, czy były zuzyte (bicie) ?

U mnie były ranty i w ogóle jakoś dziwnie klocki się ścierały - wewnętrzny był starty prawie do zera i tak jakby pod kątem, a nie na całej powierzchni. Same tarcze miały natomiast góry i doliny, zwłasza od wewnętrznej strony. Coś jak na tym zdjęciu na górze strony, tylko gorzej. Nie pamiętam już, czy było jakieś bicie, bo wymieniałem prawie rok temu. Na pocztku eksploatacji miałem boczne zderzenie z dwoma dzikami, według gościa z ASO to mogło mieć związk z tym, jak się zachowywały te klocki i tarcze z lewej strony. Po wymianie tarcze TRW po ok. 9 tys. wyglądają jak w dniu montażu, tylko te piszczące klocki doprowadzają mnie do szału.

Z drugiej strony nie wiem, czy to jednak nie coś z tarczami, bo miałem taki epizod, że z powodu braku miejsca na parkingu (takie klepisko) postanowiłem zaparkować nieco z boku na trawie i wjechałem w koleinę wypełnioną wodą, nie znając jej głębokości (wiem, idiotyczne, ale stało się). Nie dość, że nie mogłem wyjechać z tej koleiny dopóki nie znalazłem jakigoś kawałka deski i płyty chodnikowej, to jeszcze rozgrzana jazdą w korku tarcza wystygła momentalnie po kontakcie z wodą z kałuży, dając o tym znać głośnym sykiem (jak w kuźni). Czy to możliwe, żeby się odkształciła od tej kąpieli?

brylancik13
01-06-2019, 12:21
Nawet bardzo prawdopodobne. Tarcze nie lubią takiego hartowania ;) U mnie tarcze wygladaja jak nowe, zuzywaja sie bez jakis problemow. Ranty sa niewielkie, minimalnie wiekszy od wew strony.

marnyd4d
02-06-2019, 08:15
A może warto przyjrzeć się zaciskowi hamulcowemu i zobaczyć czy tłoczki i prowadnice prawidłowo odbijają i są nasmarowane.

chrabol
20-06-2019, 18:50
Sprawdzili hamulce przy przeglądzie. Żadnych rantów, tarcze proste, klocki równomiernie zużyte. Jedyna oznaka zużycia to przebarwienia na tarczach. Zaciski przeczyścili. Kasy za to dodatkowej nie wzięli.

Po kilku dniach puszczenie wróciło, a przedwczoraj coś piszczało jak wściekłe przy każdym skręcie kierownicą w lewo o jakieś 30 stopni. Nie mniej, nie więcej, tylko w tym konkretnym położeniu, przy dowolnej prędkości. Ustało samo po pół godzinie, w drodze powrotnej znowu, ale ciszej, wracało i znikało kilka razy. Teraz piszczy przy prostych kołach, po kilku minutach się uspokaja. Dostaję p.... od tego.

gilbert3
03-07-2019, 08:22
Po kilku dniach puszczenie wróciło, a przedwczoraj coś piszczało jak wściekłe przy każdym skręcie kierownicą w lewo o jakieś 30 stopni. Nie mniej, nie więcej, tylko w tym konkretnym położeniu, przy dowolnej prędkości. Ustało samo po pół godzinie, w drodze powrotnej znowu, ale ciszej, wracało i znikało kilka razy. Teraz piszczy przy prostych kołach, po kilku minutach się uspokaja. Dostaję p.... od tego.
Mam to samo, nawet zrobiłem osobny wątek z filmami. Dochodzi do tego, że wstydzę się jechać nowym samochodem, bo się ludzie oglądają co tak piszczy.
Problem nasila się po kilku hamowaniach, a potem lubi zaniknąć jak jest kawałek trasy.

Kupiłem klocki Remsa tył i przód, żaden majątek i wymieniam. Powody są de facto dwa - fabryczne też bardzo brudzą felgę. Zobaczymy co to da, na pewno trzeba obejrzeć prowadnice i zaciski, bo na dłuższą metę to raczej nie do wytrzymania.

chrabol
04-07-2019, 22:58
Dochodzi do tego, że wstydzę się jechać nowym samochodem, bo się ludzie oglądają co tak piszczy.

Ja tak samo.

Daj znać, czy wymiana na Remsę pomogła. Za 2 tygodnie wstawiam auto do ASO na wymianę oderwanego zderzaka z przyległościami (tak, da się to zrobić przy cofaniu), to umówie się, żeby od razu wymienili mi klocki. Tarcze wg ASO są ok, ja czuję pod palcem mały rant, ale to chyba normalne, że trochę wystaje. Żadnych rowkow na tarczy nie ma, rdzy, wszystko równomiernie starte.

Zaryzykuję wymianę samych klocków. Gdyby nie ta cena, to brałbym fiatowskie, bo one nie piszczały mi nawet na zjechanych tarczach.

brylancik13
14-07-2019, 09:37
Przy pierwszej wymianie klocków wynienialiscie takze tarcze? Czy wsadzaliscie na seryjne tarcze drugi konplet klockow? Wiem, ze to indywidualna sprawa, u mnie ranty są niewielkie ale zastanawiam sie czy pchac nowe klocki czy wymieniac komplet, przebieg 41 tys jeszcze jezdzi zestaw seryjny

Na tarczy jest parametr MIN TH ustalajacy minimalna grubosc tarczy ale jak patrzylem na takiej nowej np Brembo to nie ma bata zeby nie zuzylo sie po jednych klockach i bylo więcej niz ta wartosc

Jaxon
14-07-2019, 11:29
Po wakacjach będę wymieniał klocki (przód) może dociągnę do 70 000 km . Parę dni temu oglądaliśmy tarcze i śmiało starczą na drugi komplet klocków. Dodam że dużo hamuję silnikiem . Teraz doceniam że warto tak robić a nie ciągle noga na hamulcu jak to niektórzy robią ;)

brylancik13
14-07-2019, 17:07
70 tys na pierwszych, fabrycznych klockach?

Jaxon
14-07-2019, 17:51
Tak na fabrycznych :) Mam ponad 60.000 i klocki są lekko ponad 50 % zużycia. Każdy dojazd do ronda , skrzyżowania , świateł itd itp dosyć wcześnie hamuję silnikiem . Jadę np 90 km/h to na 4 bieg , potem 3 bieg i blisko np ronda używam hamulca. Często widzę w lusterku jak budzę kierowców którzy jadą za mną że muszą zacząć myśleć dlaczego tak blisko mnie podjeżdżają . To oni zużywają klocki bo nie myślą ;)

Qvadrat
14-07-2019, 19:25
Żadna filozofia, tylko styl jazdy. Ojciec w pandzie klocki i tarcze oryginalne zmienił po 115000 dopiero. A opony oryginalne wyrzucił z bieżnikiem 6,5mm bo sparciały ze starości przy przebiegu 130000 po 8 latach.

Ja w ccs klocki pucharowe ferodo zajezdzilem do gołej blachy po 6000km

kammar
15-07-2019, 09:02
Mam ponad 60.000 i klocki są lekko ponad 50 % zużycia. Każdy dojazd do ronda , skrzyżowania , świateł itd itp dosyć wcześnie hamuję silnikiem . Jadę np 90 km/h to na 4 bieg , potem 3 bieg i blisko np ronda używam hamulca. Często widzę w lusterku jak budzę kierowców którzy jadą za mną że muszą zacząć myśleć dlaczego tak blisko mnie podjeżdżają . To oni zużywają klocki bo nie myślą

Dorzucę przy okazji że byłem ostatnio na przeglądzie po 30.000km i mam jeszcze 80% klocków.
Co do hamowania silnikiem - ja to rozumiem i sam często stosuję, ale pamiętajmy że hamulec w naszym aucie jak i światła stopu nie służą tylko do wyhamowania naszego auta, ale właśnie do ostrzeżenia osoby jadącej za nami. Wszystko fajnie ale nie ośmieliłbym się powiedzieć, że "kierowcy którzy jadą za mną zużywają klocki bo nie myślą i muszą się zastanawiać dlaczego tak blisko mnie podjeżdżają". Trochę dziwna filozofia i tym bardziej nie rozumiem "chwalenia się" takim stylem jazdy. Światło stopu służy do ostrzegania, nikt nie jeździ i nie analizuje stylu jazdy Tipo przed sobą czy przypadkiem nie hamuje silnikiem. Wjedzie Ci ktoś w końcu w pupę to potem się będziesz wkurzać. Owszem, wina będzie jego. Ale rozwalone Tipo Twoje. I nerwy Twoje.
Osobiście preferuję czasem wręcz prewencyjnie musnąć hamulec jeśli wiem, że będę niedługo hamować żeby właśnie tego za mną ostrzec.
Powiem więcej - w skrajnych przypadkach wina za kolizję może być nawet kierowcy samochodu poprzedzającego, jeśli osoba jadąca z tyłu udowodni że np. za ostro zredukowałeś i auto zanurkowało bez zaświecenia się świateł stopu. A wideorejestratory ostatnio to powszechna rzecz.

Jaxon
15-07-2019, 10:23
Nie da się w jednym poście opisać osobistą jazdę w ciągu całego życia. Tamten tekst to był taki skrót myślowy. Oczywiście jak widzę przed sobą przeszkodę np wypadek to włączam awaryjne i do tego naciskam pulsacyjnie hamulec aby Ci z tyłu widzieli że coś się dzieje . Co do muśnięcia hamulca to też stosuję ale to jest muśnięcie a nie niepotrzebne hamowanie . No cóż tylu siedzi cwaniaków nam na tylnym zderzaku że prędzej czy później ktoś kogoś puknie ;)

Szary83
15-07-2019, 10:53
Dla mnie hamowanie silnikiem to delikatne wyhamowywanie pojazdu a nie redukcja z 6 biegu na 2 i nur samochodu, bo sorry, ale klocki są tańsze niż sprzęgło i dwumas

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

brylancik13
15-07-2019, 12:26
Ale to autor mial na mysli pewnie 6 na 5 potem na 4 na 3 i na 2 ot taka zabawa ;) :)

Szary83
15-07-2019, 12:28
Ale to autor mial na mysli pewnie 6 na 5 potem na 4 na 3 i na 2 ot taka zabawa ;) :)Też tak myślę, dlatego raczej nur samochodu i gwałtowne wyhamowanie samochodu nie grozi i problem z głowy [emoji16]

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Jaxon
15-07-2019, 13:21
Redukując biegi z 6 na 5 apotem na 4 itd nie używając pedału gazu i sprzęgła to dla was nie jest hamowanie silnikiem . Widzę że młodzi kierowcy to lubią sobie podśmiechujki robić . 32 lata mam prawo jazdy. Troszkę pojeździłem T-55 , T-72 , Star 266 ,Bwp-1 . Ale co mogą wiedzieć młodzi ludzie którzy swoje doświadczenie nabierali na Playstation lub komputerze . Nie gniewajcie się ale troszkę pomyslunku nie zaszkodzi. Kierowca z tyłu ma OBOWIĄZEK trzymać odległość adekwatną do prędkości swojej jak i poprzednika. Szerokości koledzy ;) :)

NA CZYM POLEGA HAMOWANIE SILNIKIEM?
Wielu kierowców w trakcie zdobywania doświadczenia na trasie stopniowo coraz częściej zadaje pytanie: na czym polega hamowanie silnikiem? Zazwyczaj podczas standardowych kursów jazdy prezentuje się podstawową metodę hamowania, czyli hamowanie za pomocą przyciśnięcia dźwigni hamulca. Często też podaje się tę podstawową metodą jako najskuteczniejszą i poleca się ją jako jedyną opcję hamowania. Jak jednak można się przekonać z poniższego artykułu, hamowanie silnikiem to skuteczna i coraz popularniejsza metoda hamowania. Postaramy się teraz wytłumaczyć wszystkim zainteresowanym kierowcom, jak się hamuje silnikiem.

LEKCJA PIERWSZA: HAMOWANIE SILNIKIEM - WYMAGANIA
Na samym początku warto zaznaczyć, że opisywane przez nas hamowanie silnikiem nie jest najłatwiejszym sposobem hamowania. Aby prawidłowo wykonać ten manewr, należy być już minimalnie doświadczonym kierowcą i orientować się w zakresie swoich możliwości na drodze. W manewrze hamowania silnikiem najważniejsze jest, aby prawidłowo go wykonać. Świadomość i doświadczenie kierowcy jest kluczowe, aby hamowanie silnikiem było nie tylko manewrem bezpiecznym, ale także pozwalało na zmniejszenie zużycia paliwa w samochodzie. Skupmy się więc na odpowiedzi na podstawowe pytanie: jak hamować silnikiem?

LEKCJA DRUGA: JAK TO ZROBIĆ?
W trakcie hamowania silnikiem należy zwrócić szczególną uwagę na wskaźnik obrotomierza i na sposób operowania sprzęgłem. Te dwa elementy należy zgrać ze sobą, a dostosowanie symultaniczności tych działań jest kluczowe dla poprawności wykonania manewru. Zacząć należy od przestania naciskania dźwigni gazu, dzięki czemu samochód zacznie tracić szybkość. Następnie trzeba zredukować bieg na niższy. Eksperci doradzają, aby tę czynność wykonać najpóźniej jak to możliwe. Wcześniej należy nacisnąć pedał sprzęgła. Po zredukowaniu biegu przestajemy naciskać dźwignię sprzęgła - należy wykonać to umiejętnie, aby nie pojawiło się szarpnięcie. W ten sposób właśnie następuje hamowanie silnikiem – samochód wytraca swoją szybkość aż do chwili zupełnego zatrzymania. Podczas końcowego etapu zatrzymywania warto zastosować także hamulec nożny, ponieważ wtedy można mieć pewność, że samochód natychmiast się zatrzyma. Eksperci polecają ten sposób hamowania w trakcie codziennej jazdy, a także w szczególnych warunkach typu górzyste tereny, gdzie należy nieznacznie hamować podczas zjazdów ze wzniesień.

LEKCJA TRZECIA: HAMOWANIE SILNIKIEM A SPALANIE - CZY ISTNIEJE ZALEŻNOŚĆ?
Główną zaletą hamowania silnikiem jest to, że podczas tego manewru nie zużywa się paliwa, w przeciwieństwie do jazdy na luzie bez wrzuconego biegu. Można powiedzieć, że jest wyraźna korelacja między manewrem o nazwie hamowanie silnikiem a spalaniem – dlatego właśnie ten rodzaj hamowania jest tak popularny wśród kierowców. Eksperci często podkreślają, że warto wykonywać ten manewr, ponieważ rzeczywiście sprawia on, że oszczędza się paliwo. Co więcej, podczas hamowania silnikiem wolniej zużywają się klocki hamulcowe i tarcze, dzięki czemu można je rzadziej wymieniać. Na koniec chcemy podkreślić, że hamowanie silnikiem to manewr przeznaczony dla kierowców świadomych swoich możliwości, którzy swoimi działaniami nie spowodują problemów na trasie.

Szary83
15-07-2019, 14:46
Ale kto napisał, że redukcja nie jest hamowaniem silnikiem?
Bo ja nie widzę nic takiego.
Pragnę tylko napomknąć, że sprzęgło i dwumasa także pracują przy hamowaniu silnikiem i zwłaszcza w silnikach z dwumasą powinno się to robić w miarę delikatnie.

Mi nie trzeba wykładać jak to się robi, bo znam to doskonale z użytkowania samochodu, zwłaszcza w trasie ze światłami..

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

kartonik
15-07-2019, 14:47
Ja robiłem prawko 32 lata temu, to nikt nie wpadł na pomysł aby hamować samochód redukując co chwila biegi.
Syn prawko robił 3 lata temu i jemu wręcz nakazywali hamować biegami, co miało znaczenie nawet przy egzaminie. Jak z nim czasem jadę i widzę jak męczy sprzęgło i skrzynię biegów to mi się żal robi jego samochodu. Próbuję go tego oduczyć ale pierwsze przyzwyczajenia są najsilniejsze.

Neumo
23-07-2019, 15:30
70 tys na pierwszych, fabrycznych klockach?

Nie ma problemu. Klocki wymieniłem po 75000 km. Tarcze jeszcze sporo wytrzymają i to mimo, że jest to automat.

gilbert3
24-07-2019, 21:11
Hej,
Ostatnio mam taki problem, że zupełnie "randomowo" coś mi trze od strony pasażera. Dźwięk jest jakby klocek tarł o tarczę. Dźwięk pojawia się przeważnie po starcie ze świateł i znika przy dohamowaniu do zera. Czasem też w tym momencie słyszę wycie spod maski, jakby jakaś pompa wyła - może od wspomagania? Spotkał się ktoś x Was z takim problemem? Muszę się umówić do ASO...Pierwsze to klocki, u mnie pomogła wymiana, nie bawiłem się w czyszczenie, ponieważ ponoć nie pomaga. Tak przynajmniej wynikało z lektury postów na forum.
Drugie to pewnie wentylator, jest gorąco to pewnie chodzi na maksa. Rzeczywiście wtedy słychać wycie spod maski.

JackTheNight
25-07-2019, 12:37
Ja wymieniłem wczoraj klocki na TRW, zauważyłem że lepiej hamuje teraz auto i jak na razie nic nie piszczy.
Poziom płynu podniósł się delikatnie, że nadal jest delikatnie poniżej MAX.
Ogólnie czynność prosta, ale czasochłonna jeśli oczywiście wszystko czyścimy z pyłu, odtłuszczamy i smarujemy smarem ceramicznym do hamulców, ja użyłem smaru ceramicznego Textar Cera Tec.
Tarcze też odtłuściłem zmywaczem do hamulców. Te dwie śruby które odkręcamy aby zdjąć tłoczek, dokręcamy później momentem 30Nm.
Tłoczek bardzo łatwo się cofa, ja użyłem ścisku stolarskiego, wchodził tłoczek do środka bardzo ładnie jak po "masełku" :)
Warto przy wymianie klocków poruszać prowadnicami hamulca, tym w co wkręcamy śruby - jest tam taka plastikowo-gumowa osłona harmonijka, lekko wyciągnąć i cofnąć coby smar się trochę w nich rozruszał. Ja z racji dokładności, wyjąłem prowadnice, oczyściłem i posmarowałem smarem Textar Hydra Tec.
Płyn hamulcowy już też wymieniony - także temat hamulców uważam za zamknięty na najbliższe 3 lata :)

jacek2
09-08-2019, 08:08
Niedawno bawiłem się u siebie w sprawdzenie i przeczyszczenie przednich zacisków hamulcowych w swoim sedanie.
Wnioski i spostrzeżenia są takie: Na obu kołach (NAJECHANE NA TĄ CHWILE 39 TYS KM) na przodzie (bo z tyłu są bębny), klocki mają grubość jeszcze ok 5-6 mm. Zjechane równo, gładkie, nie wydają żadnych podejrzanych dźwięków przy hamowaniu. Tarcze są równe- sprawdziłem bicie czujnikiem zegarowym- odchyłki to ok 0,03mm na obu tarczach. Błąd pomiaru może być spowodowany dodatkowo moją łapą która kręciła tarczą przy dokonywaniu pomiaru. Na tych tarczach widać jednak częściowe zużycie, ponieważ rant po klockach na zewnątrz ma ok 0,5 mm, ale wewnątrz już ok 1,5 - 2,0 mm. Ważna uwaga to taka, aby sprawdzić trzpienie prowadzące- te które mają osłonki gumowe, ponieważ zaczynały już ciężko chodzić w zaciskach. Zdemontowałem je, oczyściłem ze starego smaru, posmarowałem nowym smarem do zacisków hamulcowych (jest taki w tubce- wygląda jak pasta do zębów:eek:) i wszystko teraz ładnie pracuje. Cylinderki hamulcowe wciskają się w zacisk bardzo lekko i "przyjemnie" więc na chwilę obecną nie ma się jeszcze do czego przyczepić. Myślę że na tych klockach spokojnie jeszcze się dobujam do przebiegu ok 55 - 60 tysi km.
Częściowo mógłbym ten temat zahaczyć o "co podoba mi się w tipo" ponieważ na taki przebieg jak u mnie- hamulec sprawują się bez zarzutu- czego innym czytającym życzę. Szczególnie tym którzy zmieniali już klocki po przebiegu rzędu 20 do 30 tys km.....
Szerokości życzę.....:autko::autko:

Tomaszo
23-09-2019, 16:30
Witam.

Potrzebowałbym porady przy wymianie klocków hamulcowych z przodu.

Qvadrat
23-09-2019, 18:37
https://youtu.be/51_JPNtDBRw

Chyba bardziej łopatologicznie się nie da tego wyłożyć... i pytali ile mechaników tak dokładnie to robi i zwraca na takie aspekty uwagę?

steyr
24-09-2019, 10:25
Witam.

Potrzebowałbym porady przy wymianie klocków hamulcowych z przodu.

System jest bardzo prosty, mechanik który liczy $$ wymieni klocki na przedniej osi w 30min popijając kawą. Jak chcesz to zrobić dokładnie z czyszczeniem prowadnić, zacisku i itp to min 1h.

Tomaszo
24-09-2019, 16:03
System jest bardzo prosty, mechanik który liczy $$ wymieni klocki na przedniej osi w 30min popijając kawą. Jak chcesz to zrobić dokładnie z czyszczeniem prowadnić, zacisku i itp to min 1h.

Będę samodzielnie wymieniał tarcze i klocki, mam zamiar zrobić to bardzo dokładnie. Podobnie jak na filmie "Profesora" chcę wyczyścić tłoczek. Szczerze mówiąc wymieniałem wcześniej tarcze i klocki np.w Vectrze, ale nigdy nie zwróciłem uwagi że cofając tłoczek brudze płyn hamulcowy.
Tarcze i klocki zakładam firmy Zimermann, podobno dobra jakość

Qvadrat
21-02-2020, 08:44
Pytanie, do tjet na przód idą tarcze 284 i klocki te o długości coś ponad 15cm?
Czy dobrze się domyślam, ze jak mechanik kupi te krótsze klocki ok 13cm to nie da się ich zamontować w zacisku przeznaczonym do tych dłuższych?

steyr
21-02-2020, 10:15
Pytanie, do tjet na przód idą tarcze 284 i klocki te o długości coś ponad 15cm?
Czy dobrze się domyślam, ze jak mechanik kupi te krótsze klocki ok 13cm to nie da się ich zamontować w zacisku przeznaczonym do tych dłuższych?

Będą "latać" w jarzmie.

brylancik13
21-02-2020, 12:19
Przede wszystkim systemy sa rózne Trw i Mando albo Bosch

Qvadrat
21-02-2020, 17:53
Dzięki, wszystko jasne

giannini
11-03-2020, 22:23
Pytanie, do tjet na przód idą tarcze 284 i klocki te o długości coś ponad 15cm?
Czy dobrze się domyślam, ze jak mechanik kupi te krótsze klocki ok 13cm to nie da się ich zamontować w zacisku przeznaczonym do tych dłuższych?

Zamontowałeś te tarcze i klocki? Na pewno masz tarcze 284 x 22 mm? Mierzyłeś? Takie są w 1,4 wolnossaku z bębnami.
W 1,4 t-jet powinny być 281 x 26 mm i takie są u mnie, teraz właśnie będę kupował i dla pewności sprawdziłem, bo są błędy w katalogach. W razie czego można brać od Alfy 164 są to tarcze o identycznych wszystkich wymiarach.37643

Qvadrat
11-03-2020, 22:45
Tak, mam zamontowane tarcze 284, działa i hamuje tylko piszczy po nagrzaniu...

To zdjęcie dzień po montażu zrobione, może dlatego jest taki duży rant teraz...

W katalogu była właśnie taka i taką mechanik zakupił...

giannini
11-03-2020, 22:50
Żeby 284 nie były cieńsze o 4 mm to sam bym kupił. Te grube 281 są średnio droższe o 100,- na komplecie.

steyr
11-03-2020, 23:20
Po jakim przebiegu zmienialiście tarcze i klocki z przodu? U mnie jest 51kkm i ogranicznik na klockach z przodu już prawie tarł o tarczę czyli mam ~3mm klocków.

Qvadrat
11-03-2020, 23:26
Nosz kurła... Skąd masz te tabelkę z wymiarami?

Przyjdzie mi się jeszcze raz chyba zmieniać hamulce... a tak się cieszyłem ze już nie biją przy hamowaniu...

giannini
11-03-2020, 23:35
Ja mam 40000 i blaszka sygnalizator już prawie dotyka. Zjadę je maksymalnie ile się da i wyrzucam wszystko. Tarcze nie dość że spory rant, to jeszcze krzywe. Kupię, to w razie "w" godzina i po wymianie.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Nosz kurła... Skąd masz te tabelkę z wymiarami?

Przyjdzie mi się jeszcze raz chyba zmieniać hamulce... a tak się cieszyłem ze już nie biją przy hamowaniu...

A znalazłem gdzieś w czeluściach internetu, jak zacząłem szukać tarcz i wychodziło 284 albo 281. Dla pewności jeszcze zmierzyłem na samochodzie.

steyr
11-03-2020, 23:36
Ja mam 40000 i blaszka sygnalizator już prawie dotyka. Zjadę je maksymalnie ile się da i wyrzucam wszystko. Tarcze nie dość że spory rant, to jeszcze krzywe. Kupię, to w razie "w" godzina i po wymianie.

Ja tam blaszkę sygnalizacyjną stuningowałem odpowiednio, zostawiłem z 1mm żeby mi czasem klocek nie wypadł przez jarzmo.

Qvadrat
11-03-2020, 23:47
Dla mojego z epera wychodzi numer referencyjny tarcz na przód 52067394

Da się jakoś zweryfikować rozmiar części o tym numerze? W sklepach jest on podawany przy zamiennikach w rozmiarze 284...

Zgłupiałem już...

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

No i ja przy 40k wymieniłem, blaszka była już bliska ale nie mogłem już znieść bicia...

Ja mam tjet z lpg mogły do mojego isc 284? Mechanik chyba by zauważył różnice w grubości jakby była?

giannini
12-03-2020, 00:07
Co katalog, to podaje zamiennik inaczej. Dlatego jak się wkur....em, to zszedłem do garażu podziemnego, zdjąłem koło i zmierzyłem. Kupię chyba Mikodę wierconą, bo będę u nich zamiawał 5 kpl tarcz do różnych samochodów, to zrobią rabat. U nich też jest błąd i dlatego znalazłem te tarcze z Alfy.
Wyniki szukania Âť FIAT Âť TIPO KOMBI (356_) (03.16-) Âť 1.4 (88kW/120KM) 03.16 - (http://www.mikoda.pl/produkty,szukaj?brand=9923&model=12009&type=12012)
Wyniki szukania Âť ALFA ROMEO Âť 164 (164) (01.87-09.98) Âť 3.0 24V QV (164.H1) (171kW/233KM) 09.92-09.98 (12.92-) (http://www.mikoda.pl/produkty,szukaj?brand=41&model=328&type=346)

A Twoje stare tarcze, rozumiem że już pojechały do huty. Mechanikowi pasowały na piastę, jarzmo dało się założyć, zacisk też to więcej nie wnikał. Hamuje? Hamuje. Wiesz jak to jest, trzeba wyjebać samochód z podnośnika, bo kolejka czeka.

Qvadrat
12-03-2020, 00:39
Pewnie tak było... znalazłem te tabelkę w katalogu reklamowym tipo i to jeszcze starym z wersja lpg, rzeczywiście 281/26...
Kurde, już znalazłem komplet Zimmermana ale sprawdzę jeszcze te mikode...

Ja pierdole... ciekawe co na mechanik, sam części zamawiał...

steyr
12-03-2020, 08:52
Pewnie tak było... znalazłem te tabelkę w katalogu reklamowym tipo i to jeszcze starym z wersja lpg, rzeczywiście 281/26...
Kurde, już znalazłem komplet Zimmermana ale sprawdzę jeszcze te mikode...

Ja pierdole... ciekawe co na mechanik, sam części zamawiał...

Reklamować i tyle. Pytanie czy zacisk i jarzmo przy zastosowaniu obu tarcz tj. 284/22 i 281/26 są takie same? Jak zastosujesz tarcze o gr. 22mm przy grubości fabrycznej 26mm i przy granicznym zużyciu tarcz i klocków czy czasem tłoczek nie wysunie się na tyle z zacisku że w pewnym momencie będzie można stracić hamulce? To jest takie gdybanie. Ja mam 1.4tjet bez fabrycznego lpg i mam tarcze z przodu 281/26 [mm].

giannini polecasz Mikody, miałeś z nimi do czynienia?

bibi
12-03-2020, 10:58
giannini polecasz Mikody, miałeś z nimi do czynienia
Miałem Mikody naciname. Złego słowa nie mogę powiedzieć o tych tarczach. Dostawały dupę ostro.

giannini
12-03-2020, 13:47
Jak zastosujesz tarcze o gr. 22mm przy grubości fabrycznej 26mm i przy granicznym zużyciu tarcz i klocków czy czasem tłoczek nie wysunie się na tyle z zacisku że w pewnym momencie będzie można stracić hamulce? To jest takie gdybanie. Ja mam 1.4tjet bez fabrycznego lpg i mam tarcze z przodu 281/26 [mm].

giannini polecasz Mikody, miałeś z nimi do czynienia?

Tłoczysko z zacisku raczej wypadnie, nawet przy maksymalnym zużyciu klocków i hamowaniu już samymi blachami bez okładzin, tłoczysko jest jeszcze wsunięte w zacisk ze 20 mm. Bardziej bym się obawiał, że przy ekstremalnym zużyciu klocka, wypadnie on między jarzmem, a tarczą.
Co do Mikody, to kupowałem od nich tylko tarcze GT, czyli nacinane i wiercone, albo tylko wiercone. nigdy jakoś masakrycznie się nie pokrzywiły, ale też nie były użytkowane "normalnie" tylko jakieś KJS-y, czy też trackday-e. Są za to bardzo trwałe jeżeli chodzi o twardość i na normalnym klocku wolno się zużywają. Właśnie zamówiłem między innymi też do Tipo przody wiercone 0357S.

steyr
12-03-2020, 14:02
Tłoczysko z zacisku raczej wypadnie, nawet przy maksymalnym zużyciu klocków i hamowaniu już samymi blachami bez okładzin, tłoczysko jest jeszcze wsunięte w zacisk ze 20 mm. Bardziej bym się obawiał, że przy ekstremalnym zużyciu klocka, wypadnie on między jarzmem, a tarczą.
Co do Mikody, to kupowałem od nich tylko tarcze GT, czyli nacinane i wiercone, albo tylko wiercone. nigdy jakoś masakrycznie się nie pokrzywiły, ale też nie były użytkowane "normalnie" tylko jakieś KJS-y, czy też trackday-e. Są za to bardzo trwałe jeżeli chodzi o twardość i na normalnym klocku wolno się zużywają. Właśnie zamówiłem między innymi też do Tipo przody wiercone 0357S.

To zapodaj nr tarcz z Mikody które pasują do Tipo 1.4tjet, tarcze na przód 281/26 [mm]. Będę pewnie nie długo w temacie zakupu tarcz i klocków. Do tych tarcz jakie klocki zakładasz?

giannini
12-03-2020, 14:56
Nr tarcz i linki masz podane w postach powyżej. Chciałem założyć EBC Green, ale jeszcze nie ma. Muszę wymyślić coś innego.

steyr
12-03-2020, 22:24
Nr tarcz i linki masz podane w postach powyżej. Chciałem założyć EBC Green, ale jeszcze nie ma. Muszę wymyślić coś innego.

To daj znać co założyłeś i jak się sprawuje zestaw. Chociaż zastanawiam się czy przy takich nawiercanych i nacinanych tarczach klocki nie będą szybciej się zużywać:confused:

giannini
12-03-2020, 23:43
Nacinane rzeczywiście szybciej wykańczają klocek, ale też dobrze go oczyszczają. Nie jest to tak, że klocek ginie w oczach, mają natomiast inną wadę przy cywilnych samochodach, są głośniejsze podczas hamowania, szczególnie na twardym klocku. Dlatego też do Tipo zamówiłem tylko wiercone. Gorszy problem jest, że nie ma za bardzo z czego wybrać lepszych klocków, bardzo mało firm produkuje. Założę chyba oryginały.

Qvadrat
13-03-2020, 02:27
Z lepszych są brembo, ferodo, zimmerman i textar...

@giannini, dzięki za naprowadzenie na właściwy rozmiar tarcz...

jak wyjaśnię temat z mechanikiem dam znać...

giannini
13-03-2020, 14:41
Tak, mam zamontowane tarcze 284, działa i hamuje tylko piszczy po nagrzaniu...
Jakie założyłeś klocki ? Tak jak pisałem wyżej, nie ma jeszcze żadnych (tych większych 150,9 mm) tuningowych/lepszych klocków.
Wybór wg ceny: oryginał, Textar, TRW, Brembo ...

Qvadrat
13-03-2020, 16:22
Brembo te wieksze

Fiat_One
13-03-2020, 23:31
Jakiś czas temu pisałem o piszczeniu hamulców w moim SW. Okazało się że się zapiekły. Wymieniłem klocki, przód się kończyły a tył miał jeszcze połowę klocka a związku z tym wszystko już było rozebrane to również tył został wymieniony. Wybrałem klocki Remsa, u mnie system zacisków Mando. Wymiana na oryginalne tarcze, rant minimalny ok 1,5mm. U mnie tarcze przód 284mm i grubość 22mm a tył 264mm i grubość 10mm.

Qvadrat
17-03-2020, 23:38
No to mechanik wywalił niepasujące tarcze ate i wstawił mi komplet tarcze i klocki zimmerman...

giannini
18-03-2020, 20:34
No to mechanik wywalił niepasujące tarcze ate i wstawił mi komplet tarcze i klocki zimmerman...

Ile skasował? A po co klocki skoro miałeś nówki?

Qvadrat
18-03-2020, 22:38
Nic nie skasował za poprawkę, on zamawiał części i wziął na siebie druga wymianę. Klocki zewnętrzne docierały się po skosie i bliżej środka tarczy na tej za cienkiej w ogole do niej nie dochodziły...

tarcze i klocki nowe tez na siebie wziął...

Mówił, ze nowy pracownik to robił... warsztat robi grube tematy i takie pierdoly jak hamulce itp trafiają zawsze na młodych... na czym musza zacząć się uczyć...

Niech się uczą, ważne ze warsztat i właściciel w porządku.

Ten burdel w katalogach zbiera żniwo...

fil400
19-03-2020, 09:29
Ja również będę wymieniał tarcze i klocki z przodu.
W moim SW 1.6 MJ z 2017 siedzą tarcze 281/26mm.
Zamówione w warsztacie po VIN'ie przyszły jednak 284/22mm. Dobrze, że sprawdzili przed montażem i na jutro już będę miał właściwy zestaw.

To samo miałem, jak zmieniałem klocki tarcze z tyłu. W ASO chcieli jakoś 460zł za klocki, więc kupiłem sam TRW za ok 160. Na miejscu się okazało, że nie pasują i zmuszony byłem kupić w ASO, z uwagi na wyjazd i brak czasu na oczekiwanie na nowe klocki.

Tomasz1976
23-03-2020, 19:13
U mnie w kombi też zle dali na tył w/g katalogu.te dobre na opakowaniu miały napis,że są do fiat 500l.trw

steyr
24-03-2020, 13:27
giannini te z Mikody o kodzie 0357S pasują do 1.4tjet bez problemu? Napisałem do dystrybutora Mikody z śląska do Henkiel-a i też mi zaproponował tarcze 284/22 [mm]. Jak mu napisałem że jest błąd w katalogu to zażądał nr. orginalnej tarczy.

Qvadrat
24-03-2020, 16:23
Oryginalny numer nic mu nie da, bo w katalogach jest przypisany do złej tarczy. Ja po vinie wziąłem numer i co? Jajco, przypisany wszędzie do zamiennika 284/22... potwierdzam numer tarczy mikody podany wyżej. Dzwoniłem do nich i rozmawiałem o tym błędzie i koleś rzeczywiście potwierdził, ze była sytuacja ze ktoś już do tipo tjet brał tarcze 0357 czyli 281/26. Śmiało możesz brać, ja nie wziąłem tylko dlatego, ze mechanik wziął pomyłkę na siebie i wstawił mi komplet Zimmermana, gdyby nie to to kupiłbym mikode i klocki brembo, bo pytałem tez ich jakie klocki polecają. Kiedyś polecali TRW, teraz już nie, po prostu markowe i tu padły marki brembo ferodo i textar dokładnie w tekiej kolejności z informacja, ze textary są z nich najmieksze i szybciej się zetrą a brembo najtwardsze...

giannini
24-03-2020, 18:30
giannini te z Mikody o kodzie 0357S pasują do 1.4tjet bez problemu? Napisałem do dystrybutora Mikody z śląska do Henkiel-a i też mi zaproponował tarcze 284/22 [mm]. Jak mu napisałem że jest błąd w katalogu to zażądał nr. orginalnej tarczy.
Mam te tarcze już u siebie na miejscu, ale jeszcze nie założyłem ze względu na brak czasu, może podziałam w weekend. Po pomiarach wychodzi że jest OK. Różnią się tylko tym, że nie mają takiego podtoczenia jak oryginał.



Dzwoniłem do nich i rozmawiałem o tym błędzie i koleś rzeczywiście potwierdził, ze była sytuacja ze ktoś już do tipo tjet brał tarcze 0357 czyli 281/26.
Jak dzwoniłeś do Częstochowy to pewnie mówił o mnie. Już mieli spakowane do wysyłki 284, ale zdążyłem odkręcić temat.



Tu gdzie wskazuje długopis jest podtoczenie w oryginale.
37700

steyr
24-03-2020, 20:01
Tu gdzie wskazuje długopis jest podtoczenie w oryginale.
37700

Raczej nie bedzie to grało roli, ciekawe czy odsadzenie samej tarczy względem płaszczyzny montażowej jest takie samo jak w org. w Tipo 1.4 tjet. Ta nawiercane jeśli chodzi o otwory to trzeba regularnie czyścić z pyłu, chyba że się same czyszczą. Zastanawiam się czy brać zwykłe standardowe czy też nawiercane/nacinane.

giannini
24-03-2020, 21:12
Odsadzenie jest takie samo. Wg różnych katalogów 43-43,5 mm. Nic nie musisz dodatkowo czyścić, chyba że masz czas i ochotę podłubać tam cienkim śrubokrętem, na pewno nie zepsujesz:smile:.
Poczekaj do weekendu to będę pewny czy pasują w 100%.

Qvadrat
24-03-2020, 21:33
Jak dzwoniłeś do Częstochowy to pewnie mówił o mnie.
Od razu tak już w czasie rozmowy pomyślałem :-)

sliwaq
26-03-2020, 01:33
Co powiedział serwis na temat piszczacych hamulców

Qvadrat
26-03-2020, 08:16
Po wymianie tarcz na prawidłowe nic nie piszczy... chyba ze nie mnie pytasz...

sliwaq
26-03-2020, 15:31
Po wymianie tarcz na prawidłowe nic nie piszczy... chyba ze nie mnie pytasz...

Mam problem z przednimi hamulcami, przy hamowaniu piszczą. Piski się pojawią co jakiś czas.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


jak kupujecie klocki hamulcowe remsa to sprawdzajcie wersje bo są 2 1 która ma długość 133 cm i druga 151
wersja pasująca do naszego auta to 133cm.

Czy są różne klocki jeśli chodzi o wersję nadwozia, pytam o sedan, hb, sw. Pozdrawiam

giannini
26-03-2020, 17:01
Mam problem z przednimi hamulcami, przy hamowaniu piszczą. Piski się pojawią co jakiś czas.
Delikatnie jeździsz czy agresywnie ?


Czy są różne klocki jeśli chodzi o wersję nadwozia, pytam o sedan, hb, sw. Pozdrawiam
Klocki są różne zależnie od wersji silnikowej (chociaż pewien nie jestem). Zasadniczo przednie hamulce:

- tarcza 284x22 - klocek 133 mm
- tarcza 281x26 - klocek 151 mm

fil400
26-03-2020, 17:30
A czy występuje też taka zależność, że jak mam z przodu 281/26, to z tyłu będę miał takie, a nie inne? Czy może z tym też różnie bywa?

giannini
26-03-2020, 17:37
A czy występuje też taka zależność, że jak mam z przodu 281/26, to z tyłu będę miał takie, a nie inne? Czy może z tym też różnie bywa?

Teoretycznie wg tabeli:

Tarcze przód 284x22 - tarcze tył 251x10 lub bębny
Tarcze przód 281x26 - tarcze tył 264x10

sliwaq
27-03-2020, 12:50
Delikatnie jeździsz czy agresywnie ?


Klocki są różne zależnie od wersji silnikowej (chociaż pewien nie jestem). Zasadniczo przednie hamulce:

- tarcza 284x22 - klocek 133 mm
- tarcza 281x26 - klocek 151 mm

Uważam, że normalnie, ale zdecydowanie spokojnie. Bez sportowego zacięcia.

giannini
27-03-2020, 14:14
Uważam, że normalnie, ale zdecydowanie spokojnie. Bez sportowego zacięcia.

I taka jazda (spokojna) często jest przyczyną awarii układu hamulcowego. Nie mylić ze zużyciem. Szczególnie tylnych hamulców bębnowych, prowadnic zacisków, czy tłoczyska. Mechanizmy układu hamulcowego pracują w trudnych warunkach, a mechanizm który nie pracuje w pełnym swoim zakresie po prostu "zastaje się". Jak jedziesz pustą ulicą czy drogą, spójrz w lusterko czy nic za tobą nie ma i kopnij czasami w ten pedał hamulca, aż ABS zaterkocze i ruszą się porządnie wszystkie ruchome elementy układu hamulcowego. Tak samo z ręcznym. Hamulców nie popsujesz ani nie zużyjesz, a za to odwdzięczą ci się dłuższą bezawaryjną pracą.

sliwaq
28-03-2020, 04:04
Jazda w mieście wymaga częstego używania hamulców, czasami ostrego hamowania, lecz i tak czasami piszczą. Zwłaszcza przy do hamowaniu.

Arkadio
30-03-2020, 21:27
Witam Panowie dziś byłem na wymianie klocków przód. Autko ma przejechane 48000 i z prawej strony zaczęła piszczeć blaszka tak więc nie czekałem. Kupiłem textary wymiana w aso katowice 120 zł. Tarcze przód ok. Natomiast po oględzinach serwisanci stwierdzili że tarcze z tyłu są do wymiany. Wartość po sprawdzeniu suwmiarką wynosiła 8,7 mm. Nie zdecydowałem się na wymianę. Zacząłem szukać w necie tarcz i klocków, info na forum. Wg danych technicznych w moim samochodzie tarcze z tyłu powinny mieć średnicę 264 mm(1,4 tjet). A wg danych fabrycznych tarcze o takiej średnicy dopszczalną min szer mogą mieć 8mm. Więc mówie spoko nie będe zmieniać, ale popłudniu nie dawało mi to spokoju, sciągnąłem koło i zmierzyłem średnice tarczy. Ku mojemu zdziwieniu tarcza ma średnice 251 mm. Posłałem vin do sklepu internetowego i dostałem tarcze o takiej średnicy. Czy jest możliwe żeby w fabryce się pomylili? Chyba że dawali raz takie raz takie.

steyr
30-03-2020, 23:45
Witam Panowie dziś byłem na wymianie klocków przód. Autko ma przejechane 48000 i z prawej strony zaczęła piszczeć blaszka tak więc nie czekałem. Kupiłem textary wymiana w aso katowice 120 zł. .

Dużo jak na odkręcenie jednej śruby prowadnicy w zacisku i wciśnięcie tłoczka, no chyba że wszystko kompleksowo przeczyścili i nasmarowali. U mnie jest 52kkm i też klocki z przodu wołają o wymianę, tarcze też mam do wymiany. Natomiast z tyłu to chyba dojadę na samych klockach do 100kkm bo jeszcze jest okładzin z 6mm. Więc wątpię żeby tarcze z tyłu tak szybko się zużywały u mnie mają niewielkie zużycie.

giannini
07-04-2020, 23:01
giannini te z Mikody o kodzie 0357S pasują do 1.4tjet bez problemu? Napisałem do dystrybutora Mikody z śląska do Henkiel-a i też mi zaproponował tarcze 284/22 [mm]. Jak mu napisałem że jest błąd w katalogu to zażądał nr. orginalnej tarczy.

Wreszcie się zebrałem i wymieniłem tarcze i klocki. Potwierdzam tarcze Mikoda o nr 0357 / 0357S (Alfa Romeo 166) 281x26, pasują do Tipo T-Jet P&P.
37799

Przy felgach 18" te tarcze wyglądają jak by miały rozmiar popielniczki:smile: trochę wstyd.
37800

lukasR
14-05-2020, 15:49
Witam Panowie
tipo z wrzesnia 2018 1.4 95km lpg 73 tys przebiegu 1wsze klocki przebieg 90/10 trasa/miasto

z tematu wywnioskowalem ze wszyscy idziecie w kierunku zamienników - czemu nie oryginały ? tylko ze względu na cene ?

pytanie dodatkowe teraz po deszczach zaczely mi bebny "drzeć" na wstecznym - ktos też tak ma ?

pytanie #2
mam przeglad na 75tys w aso czy ja moge dac im swoje klocki ?

steyr
17-05-2020, 13:52
Zamontowałem na przód to Tipo 1.4tjet zestaw z Textar-a:

- tarcze hamulcowe 281/26 [mm] - 92074003 Textar
- klocki hamulcowe 151 [mm] - 2247601 Textar

W przypadku ww. tarcz jest jedna uwaga, otwór mocujący na śrubę mocującą tarcze do zwrotnicy jest na śrubę M12 a nie M8 jak fabrycznie. Podłożyłem podkładkę. Tarcze są przeznaczone do vanów Fiat Ulysse/Citroen Jumpy. Reszta pasuje ok. Klocki miały w zestawie blaszki montażowe na prowadnice zacisku.

bahamut24
04-06-2020, 15:49
Pytanie mam o klocki jak się kończą to zawsze blaszka hałasuje? Na przeglądzie do dowodu wyszłaby słaba siła hamowania przez kończące się klocki?
Pytam bo z serwisu dzwonili że ponoć 10% klocków zostało i trzeba wymienić. Robocizna 150zł ale klocki 500 🤪😂

brylancik13
04-06-2020, 19:20
Hamulce jak tylko jest klocek powinny hamowac tak samo jak na nowym o ile ilosc plynu sie zgadza. Wiec na przegladzie to tylko pan wchodzacy pod auto moze uprzejmie o tym wspomniec, ze sie kończa

steyr
06-06-2020, 01:15
Przy org klockach w 1.4tjet blaszka zaczyna trzeć o tarcze jak jeszcze ogładziny jest ~3mm. Poza wrażeniami akustycznymi hamulce powinny normalnie pracować.

luckyboy
06-06-2020, 22:28
Skończyła się warstwa cierna dlatego wystąpiła słaba siła hamowania.
Głupoty Ci koledzy piszą. Klocek ma budowę warstwową.

giannini
06-06-2020, 23:09
Skończyła się warstwa cierna dlatego wystąpiła słaba siła hamowania.
Głupoty Ci koledzy piszą. Klocek ma budowę warstwową.

Ale tylko ten klocek, który jest zrobiony z cebuli. Cebula też ma budowę warstwową.
Klocek w którym całkowicie skończyła się okładzina i jedzie samą blachą, hamuje jeszcze całkiem nieźle. Pomijam dźwięk jaki wydaje i całkowitą destrukcję tarczy, ale na rolkach skuteczność jest ok.

luckyboy
06-06-2020, 23:35
"Cebulaku" 3mm "okładziny" to jeszcze nie blacha.

steyr
06-06-2020, 23:50
"Cebulaku" 3mm "okładziny" to jeszcze nie blacha.

Zarzuć odpowiednimi linkami z sieci na potwierdzenie swojej tezy o budowie warstwowej klocków, temat jest o standardowych klockach nie żadne ceramiczne czy inne cuda na kiju. W standardowym klocku materiał jest jednolity, co najwyżej z racji budowy klocka może się zmieniać powierzchnia cierna. Osobiście postąpiłem jak prawdziwy Janusz i zeszlifowałem te ograniczniki jak zaczęły hałasować z 3mm do 1mm. Po tym manewrze zrobiłem jeszcze 5kkm i nie zauważyłem żadnej zmiany w sile hamowania jak i w działaniu układu hamulcowego.

luckyboy
07-06-2020, 05:35
Pierwszy przykład z brzegu, który wypluło Google https://autokult.pl/27618,budowa-klockow-hamulcowych

Qvadrat
07-06-2020, 07:31
Się uśmiałem... okładzina antywibracyjna na plecach blachy, blacha, klej i izolacja... aaa i warstwa cierna...

Nie żebym negował ale... zresztą...

Jakby bez trzymania klocków w ręce i bez zajechania kilkunastu kompletów klocków to analizować, to rzeczywiście można wysnuć wniosek, ze jak na 3mm grubości jest czujnik w oryginałach to wtedy zostaje klej 1mm i izolacja termiczna 2mm i nie ma czym hamować... matematyka się zgadza z wiedza od wujka googla... a w praktyce tak... tak jak napisał giannini...

Mamy tu spór teoretyka z podstawami (sami je oceńcie) i praktyka...

steyr
07-06-2020, 11:22
Pierwszy przykład z brzegu, który wypluło Google https://autokult.pl/27618,budowa-klockow-hamulcowych

Racja, jeszcze trzeba wiedzieć jak odróżnić blachę od materiału ciernego.

luckyboy
07-06-2020, 11:35
Czujnik jest na 3mm bo okładzina musi mieć pojemność cieplną. Jakim trzeba być Januszem, aby odginać blaszki i zjeżdżać klocki do blachy [emoji1787][emoji1787][emoji1787]

JackTheNight
07-06-2020, 12:15
To ja wymieniłem klocki jak jeszcze było 2mm do blaszki :) czyli z 5mm okładziny. Nowe klocki weszły TRW i jest super.

luckyboy
07-06-2020, 20:21
To ja wymieniłem klocki jak jeszcze było 2mm do blaszki :) czyli z 5mm okładziny. Nowe klocki weszły TRW i jest super.5mm klocka, 2mm okładziny

giannini
10-06-2020, 15:45
To ja wymieniłem klocki jak jeszcze było 2mm do blaszki :) czyli z 5mm okładziny. Nowe klocki weszły TRW i jest super.
Łooooo Panie taka rozrzutność ? To jeszcze by starczyło na jakieś 3-4 tysie kilometrów. :smile: Trzeba było oddać jakiemuś Uberowcowi jeszcze by pojeździł.

jaroslawrak
25-11-2020, 01:20
Przy zamianie kół looknąłem na przednie klocki i nie jest źle...trochę się jeszcze pojeździ,pomiar suwmiarką pokazał 8mm okładziny ciernej...przebieg dobija do 30 tkm...70% po mieście:
39264

lachu543
25-11-2020, 19:40
Wymieniał ktoś ostatnio klocki w ASO? Jak z cenami teraz u nich?

karwoj25
25-11-2020, 23:19
Zadzwoń do swojego ASO i zapytaj. Przecież każde ASO po swojemu robi i po swojemu liczy :|

felixwawa
01-12-2020, 16:09
Cześć Może macie doswiadczenia z klockami hamulcowymi ceramicznymi w Tipku ? Jakie kupić itp ?

Qvadrat
02-12-2020, 00:45
A są już takie w ofercie do tipo?

brylancik13
02-12-2020, 09:15
Są dostępne:

Znalezione na necie https://ricambi.pl/ceramiczne-klocki-hamulcowe-przednie-przod-fiat-tipo-14-14-t-jet-16-e-torq-13-i-16-jtd-multijet-hart-premium-p-439.html

Qvadrat
04-12-2020, 06:24
I jak znam życie to są to mniejsze klocki i mi nie podejdą... brakuje mi tam info o wymiarach tych klocków...

onetek
11-02-2021, 09:19
72 tyś - wymienione klocki na ate 13.0460-5679.2 - pasują na pewno do sedana 1,4 95, gdyby ktoś szukał. Od paru lat zakładam do wszystkich swoich samochodów i polecam. Dorzucam fragment katalogu ate dotyczącą naszego modelu.
39742

daniello2
29-05-2021, 15:06
Pytałem bo dziś tez byłem w tej sprawie w aso... tez wymiana tarcz i klocków z tylu gwarancyjnie. Na foto stan tarcz obu po wewnętrznych stronach.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Od zewnętrznej strony obie idealne...

kartonik
30-06-2021, 10:49
W Tipo mamy jakiś czujnik zużycia przednich klocków hamulcowych?

Sławek89
30-06-2021, 11:05
Ostatnio u siebie wymieniałem i nie ma żadnego czujnika. Są jedynie blaszki akustyczne.

Qvadrat
01-07-2021, 07:08
Te blaszki to właśnie ten czujnik, bardziej proteza czujnika ale zawsze coś :-)

jacek2
01-07-2021, 08:48
No właśnie ... odnośnie klocków. Wczoraj sprawdzałem ich grubość i na przejechane 80 tysi mam jeszcze ok 2 do 3mm grubości okładziny. Zastanawiam się jak to ja jeżdżę że inni już dawno tarcze i klocki zmienili, a ja dalej się bujam na oryginalnym komplecie.....

brylancik13
01-07-2021, 09:08
Ja miałem lekkie bicie na tarczach OEM stąd wymiana, klocki też jeszcze były więc na pierwszy montaż jakoś hamulców jest nie najgorsza

Qvadrat
01-07-2021, 18:44
Mi tez się oryginalne zwichrowaly…

Qvadrat
11-03-2022, 18:22
Teoretycznie wg tabeli:

Tarcze przód 284x22 - tarcze tył 251x10 lub bębny
Tarcze przód 281x26 - tarcze tył 264x10

A jaki rozmiar klocka do tych tarcz na tył 264x10?

Qvadrat
12-03-2022, 12:55
Edit:

Okazuje się, ze w tjet z lpg mam tarcze z tyłu 251x10. Odkręciłem dziś koło i zmierzyłem. Klocek w najdłuższej części między blaszkami ma 96 tam w tych „uszach” :-)

Qvadrat
12-03-2022, 15:57
Kolejny edit:

Jestem kurwa w kropce. Po vinie wychodzi mi do mojego tjet tarcza 264 i klocek nie cale 96. Czemu siedzi u mnie tarcza 251 z klockiem 96?

Jak wymieniali mi gwarancyjnie to wstawili mniejsza? NIE zdziwiłbym się wcale, czy może jednak tak powinno być?

Czy ktoś wie jakie konkretnie wymiary klocków są dedykowane na tył do tarcz 251 i 264?

Qvadrat
13-03-2022, 18:47
Zacząłem szukać w necie tarcz i klocków, info na forum. Wg danych technicznych w moim samochodzie tarcze z tyłu powinny mieć średnicę 264 mm(1,4 tjet). A wg danych fabrycznych tarcze o takiej średnicy dopszczalną min szer mogą mieć 8mm. Więc mówie spoko nie będe zmieniać, ale popłudniu nie dawało mi to spokoju, sciągnąłem koło i zmierzyłem średnice tarczy. Ku mojemu zdziwieniu tarcza ma średnice 251 mm. Posłałem vin do sklepu internetowego i dostałem tarcze o takiej średnicy. Czy jest możliwe żeby w fabryce się pomylili? Chyba że dawali raz takie raz takie.
I co ustaliłeś w tej sprawie? Jakie ostatecznie zamontowałes tarcze na tył? 264 jak w katalogu, czy 251 jak było? Pytam bo mam ten sam dylemat, zdjąłem koło a tam 251, WTF?

brylancik13
14-03-2022, 22:15
Części dobiera sie po VIN. W dodatku zgadza się to wam ze stanem faktycznym to w czym problem?

Qvadrat
14-03-2022, 22:27
Problem w tym ze się właśnie nie zgadza. Po vinie 264 a siedzi 251.

Zamowilem 251.

Sławek89
19-03-2022, 17:36
Problem w tym ze się właśnie nie zgadza. Po vinie 264 a siedzi 251.

Zamowilem 251.

W moim 1.6 Mjet dziś sprawdzałem jak wyglądają tylnie klocki i również wyszła mi średnica tarczy 251 mm (system hamulcowy Mando)

Qvadrat
20-03-2022, 08:22
U mnie system hamulcowy TRW (wybite na jarzmie i zacisku) a tarcze mam 264, kurwa…

Nie wiem jak mierzyłem na ucie ze wyszło mi 251. Po zdjęciu okazało się ze jest stara tarcza 264. No i musiałem te stare tarcze poczyscic inzalozyc do nich nowe klocki na stracenie.

Musze zwrocic tarcze 251 i zamówić 264 i klocki jeszcze raz. Jedyny plus to, ze wszystko wyrzuciłem na tip top.

Zgubne okazało się moje nieumiejętne mierzenie tarcz na aucie, mierzyłem średnice wystającej części do której przylega felga i do tego dodawałem podwojoną wartość zmierzonej części, gdzie trze klocek, od tej wystającej części do krawędzi tarczy. Nie wiem co poszło nie tak. Teoretycznie powinno być ok ale coś zjebalem.

Do wszystkich co w tjet mierza i wychodzi im 251: zmierzycie jeszcze raz i sprawdźcie jaki macie system hamulcowy, czy na jarzmie jest TRW wybite.

Druga metoda na potwierdzenie średnicy to długość klocka w tymi wystającymi uszami. Do tarczy 264 jest klocek 96 o szerokości 48, do tarczy 251 klocek 100 o szerokości 42. To tłumaczy roznice między systemami Mando i trw.

Uczcie się na moim błędzie ;-) nie powtarzajcie :-)

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Na zdjęciu tarcza 251 klocek 96 w systemie TRW jak widać na jarzmie. Tak zauważyłem ze coś nie gra, trochę za późno :-(

Może ktoś chce kupić te tarcze rottingera, malowane na czarno z wzorem T9 - nacięcia łezki dla lepszego udprowadzenia gazów? Tarcza 251x10 oddam za 220 z przesylka w cenie. Głupio mi zwracać bo przed wysłaniem dzwonili i pytali czy na pewno dobry wymiar zamowilem…

hubek
13-05-2022, 15:41
rozumiem że te tarcze nie podejdą
https://allegro.pl/oferta/tarcza-hamulcowa-trw-fiat-tipo-przod-12128376338?snapshot=MjAyMi0wNS0xMVQxMzoyNDo0MC4xN zNaO2J1eWVyOzBjNDk5YzYzNTJjMzM3N2NjODVlNTFmNGQ3YTI xYzJiNDhkMWMwY2Q5NmNkZGRhODViNDIxYzU5YTU3NTU5OGM%3 D

jest info że Tipo przód ale teraz zauważyłem że 4 otwory WTF? Przecież w Tipo jest 5 otworów na felgę

Ogólnie to widzę że jest problem z doborem odpowiednich części na wymianę w Tipo. Czego się nie tknąć to jakieś kwiatki wyłażą, brak doprecyzowania, łatwo kupić nie to co trzeba.

ktoś poleci jakieś tanie tarcze do 1.4 95 na przód?

pablos_206
13-05-2022, 15:51
rozumiem że te tarcze nie podejdą
https://allegro.pl/oferta/tarcza-ham...YTU3NTU5OGM%3D

jest info że Tipo przód ale teraz zauważyłem że 4 otwory WTF? Przecież w Tipo jest 5 otworów na felgę

wyobraź sobie że jeszcze stare tipo/marea/punto jeżdżą ;) Jak to mówią "czytać ze zrozumieniem" też trzeba się kiedyś nauczyć:)

hubek
13-05-2022, 16:26
tylko że ten kod produktu widnieje też gdzie indziej w internecie z dopiskiem że to jest do Tipo podczas gdy te tarcze do Tipo nie pasują. I bynajmniej nie chodzi tu o stare Tipo.

steyr
13-05-2022, 17:55
tylko że ten kod produktu widnieje też gdzie indziej w internecie z dopiskiem że to jest do Tipo podczas gdy te tarcze do Tipo nie pasują. I bynajmniej nie chodzi tu o stare Tipo.

Co tu gdybać, pewnie jakiś błąd. Te tarcze mają 4 otwory i problem z głowy bo i tak nie będą pasować, chyba że sobie owiercisz na rozstaw 5x98:redface: Szukaj innych.

Qvadrat
13-05-2022, 18:31
Do 95KM idą tarcze 5x98 i 264/22.

Levvy
16-08-2022, 19:38
Czy ktoś kto ma T-jet i wymieniał klocki i tarcze z tyłu może mi podesłać kody? Zamówiłem ATE tarcze + klocki, to i ile tarcza wydaje się być ok. (ma trochę mniejszą średnicę piasty), to klocki mi nie wejdą w jarzmo i muszę je odesłać. Czy średnica piasty pod tarczą jest dużo mniejszą niż tarczy? 42074
42075
42076
42077

PS. Stan tarcz i klocków z tyłu, po 64tys. dramat. Jazda 90% po mieście. Z przodu tarcze są ok. W zeszłym roku wymieniałem same klocki, bo zostały 3-4mm.

brylancik13
16-08-2022, 20:35
Klocki nie pasują bo masz zaciski innego systemu. ATE kupiłeś system Mando, a jak widac na zdjęciach oem klocki to system TRW

Levvy
16-08-2022, 21:24
Ktoś pisał na forum o klockach ZIMMERMANN 22220.170.1, znalazłem ATE o 13.0460-2793.2 ATE. Z opisu wydają się pasować... Tylko teraz myślę czy z tarczą też nie ma jakichś historii... Tarcze mam ATE 24.0110-0378.1.
Cały czas mówię o tylych hamulcach T-jet kombi, 2016r.

Nie myślałem, że tak potrafią zmieniać elementy, w starym samochodzie bez większego sprawdzania wszytko pasowało, a teraz przegląd całego internetu, zamawiam i tak nie pasuje.

brylancik13
16-08-2022, 21:42
Częsci używane przez producenta róznią sie zależnie od roku i miesiąca produkcji. Dlatego lepiej nie celować na ślepo tylko szukać po VIN w jakimś sklepie.

Qvadrat
17-08-2022, 09:45
Oznaczenia klockow i tarcz do tjet

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Nikt nic nie zmienia w oznaczeniach. Są dwa typy układów hamulcowych z tylu i z przodu. Różnią się wielkościami tarcz i klocków. W t jet są takie jak na zrzucie z katalogu ate. Po numerach części mozecie sobie wyszukać w dowolnym sklepie motoryzacyjnym i sprawdzić dokładne wymiary. Aczkolwiek i tak trzeba uważać.

niki1977
01-03-2023, 21:50
Mam pytanie ma Pan zestaw rotinger i TRW klocki . TRW w opinii są twarde a rotinger zaleca miękkie klocki. Jak ten zestaw się spusuje

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Jakiś czas temu pisałem o piszczeniu hamulców w moim SW. Okazało się że się zapiekły. Wymieniłem klocki, przód się kończyły a tył miał jeszcze połowę klocka a związku z tym wszystko już było rozebrane to również tył został wymieniony. Wybrałem klocki Remsa, u mnie system zacisków Mando. Wymiana na oryginalne tarcze, rant minimalny ok 1,5mm. U mnie tarcze przód 284mm i grubość 22mm a tył 264mm i grubość 10mm.
Jak się spisują te klocki remsa czy są twarde czy miękkie , różnie piszą. Myślałam o nich do rotingerow . Oryginały przód 45 tys pierwsze klocki i tarcze śmieci już.

jacek2
05-06-2023, 08:27
W weekend zająłem się u siebie w tipo przeglądem hamulców po okresie zimowym. Nie zagladałem tam od poprzedniego lata, kiedy to wymieniłem komplet tarcz i klocków na przodzie. Grzebać jeszcze nie było potrzeby w hamulcach bo się nic nie działo, ale uznałem że sprawdzić by należało. Oto wnioski: Układ w miarę czysty nie zapylony, klocki w jarzmie pracowały bez zarzutu.Trzpienie w osłonkach gumowych czyste, z pozostałością smaru z poprzedniego przeglądu, ale już ciężko się przesuwały. Szczególnie na uwagę zasługuje trzpień z wkładką plastykowo-gumową, czyli ten na wyjściu zgodnie z obrotami tarczy hamulcowej. Niby jest uzasadnienie zakładnia tej osłonki- gumki na trzpień w celu wyeliminowania pewnego rodzaju drgań układu tarcza-klocek podczas hamowania, ale niestety. Na dłuższą metę bez rozbierania tego elementu trzpień się mimo woli zaciera w jarzmie i ciężko chodzi co powoduje blokowanie hamulców. U mnie to nie nastąpiło, ale słyszę ogólnie narzekania na tego typu rozwiązanie. Myślę przyszłościowo o wywaleniu tej gumki. Wtedy nie będzie tendencji do zacierania się tego trzpienia w zacisku, przy odpowiednim wypapraniu tego specjalnym smarem.... Co myślicie na temat tego patentu??

karwoj25
06-06-2023, 09:44
Te nakładki są już w zaciskach bravo II i w moim przypadku usunięcie tej gumy wymusił ich stan. W lewym jarzmie z jakiegoś powodu ta guma napuchła i w czystej prowadnicy chodziła z oporem, po dodaniu niewielkiej ilości smaru praktycznie nie było możliwości jej poruszenia. Porównałem wymiar z prawą stroną, która pracowała dobrze i okazało się, że lewa guma jest grubsza. Guma więc zniknęła, prowadnica działa prawidłowo.

jacek2
06-06-2023, 10:50
Te nakładki są już w zaciskach bravo II i w moim przypadku usunięcie tej gumy wymusił ich stan. W lewym jarzmie z jakiegoś powodu ta guma napuchła i w czystej prowadnicy chodziła z oporem, po dodaniu niewielkiej ilości smaru praktycznie nie było możliwości jej poruszenia. Porównałem wymiar z prawą stroną, która pracowała dobrze i okazało się, że lewa guma jest grubsza. Guma więc zniknęła, prowadnica działa prawidłowo.
No i właśnie w moim tipo zaczyna się też ten problem . guma jest z jednej strony spuchnięta i chyba będę musiał ją wywalić. W pozostałych autach z hamulcami tego typu też występuje taki sam problem z tymi gumo- tłumikami drgań.
Tak więc pojeżdże trochę, a na wakacje te gumki wywalę. Będę spokojniejszy że w zimie mi się hamulce nie będą blokować jak gumki się całkiem rozpuchną....:mad:

steyr
06-06-2023, 13:05
Jakim smarem smarujecie prowadnice zacisków? Może guma puchnie od nie właściwego smaru. Nie mam takich problemów w żadnym aucie, wczoraj zmieniałem koła w 20 letnim Punto i zaciski z przodu chodzą bez zarzutu. Klocki równo stare. Ja stosuje:

https://www.petrostar.pl/chemia/smary/ate/ate-bremszylinder-paste-smar-do-hamulcow-180g,p1067652112

Natomiast drugi smar z ATE Plastilube:

https://www.motochemia.pl/ate-plastilube-75ml-smar-ukladu-hamulcowego-p-4224.html

Nie jest przeznaczony do elementów gumowych.

Qvadrat
06-06-2023, 21:20
Ale przecież tłoczek ma kontakt z gumą! Używałem tego ate przy ostatniej wymianie hamulców.

karwoj25
07-06-2023, 17:46
ATE bardzo jasno opisuje co i czym smarować, a czego nie smarować: https://www.ate-hamulce.pl/baza-wiedzy-ate/smarowac-czy-nie-smarowac/


Jakim smarem smarujecie prowadnice zacisków? Może guma puchnie od nie właściwego smaru.
Nie ma znaczenia jakim smarem ja to posmaruję, skoro guma jest już spuchnięta. I zapewne tak jest, że zły smar ma na to wpływ. Korzystam ze smarów ate, które tutaj podlinkowałeś i nigdy nie miałem problemów. Ale jeśli poprzednik stosował jakieś wynalazki, to ja już na to nic nie poradzę.