Wczoraj rano przy uruchamianiu mojego Punta 2012 po przekręceniu kluczyka deska rozdzielcza po prostu zgasła. Jak przekręciłem kluczyk do pozycji wyjściowej, to wskazówki wszystkich zegarów kilkukrotnie podniosły się nieznacznie i opadły. Pierwszym podejrzanym był akumulator, ponieważ przez ostatni miesiąc jeździłem tylko na krótkich dystansach ~5km. Przez noc go ładowałem i rano podłączyłem, jednak zachowanie samochodu pozostało bez zmian. Dodam że auto kupiłem nowe na jesień 2014. Co to może być, mam zamiar jeszcze po południu sprawdzić bezpieczniki?

nowy akumulator , nie sądzę aby komp ci padł dowiedz się przy zakupie czy możesz oddać ewentualnie , akumulator poczytaj w moim poście o aku do punto 2012 abyś za małego nie kupił
pozdrawiam

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

Sprawdziłem bezpieczniki i są wszystkie sprawne. Wczoraj jeszcze razem z kolegą spróbowaliśmy odpalić z drugiego auta na kablach, po chwili ładowania pojawiło się zasilanie w kokpicie. Sprawdziłem napięcie na akumulatorze, jest 12,6V, jednak wygląda na to że jest rozładowany. Nie wiem czy jest sens go ładować jeszcze czy po prostu kupić nowy?

Proponuję pomierzyć napięcie ładowania pod obciążeniem i dopiero szukać przyczyny.

Miałem tak samo w PIII. Okazało się że walnęła cela w Aku. Sprawdź ceny przed zakupem nowego bo zapłaciłem w serwisie autoryzowanym mniej z wymianą niż za sam Aku wołali w feuvercie ��