Zobacz pełną wersję : Co robiliście na gwarancji?
Jestem świeżo po wizycie w ASO: zaczął stukać fotel i okazało się, że puścił spaw w podstawie. Wymieniono kompletną podstawę fotela. Dodatkowo zmagałem się z problemem rezonansu czegoś spod spodu po zamknięciu drzwi, sprawdzono i poprawiono mocowanie osłony termicznej.
U mnie na razie była tylko wymieniona chromowana ramka tylnej lampy - pojawiły się bąble.
Obecnie mam przejechane 8500 km moim 500L i jak dotąd odpukać nic nie robiłem.
U mnie akcja serwisowa i kamień w tłumiku
Ciekawe kto Ci ten kamień włożył tam :/ A akcja serwisowa dotyczyła czego?
No ciekawe - niby nie przy składaniu auta w fabryce😁. Akcja dotyczyła wadliwej podkładki podpory skrzyni o ile dobrze pamiętam
u mnie sonda przed katalizatorem padła przy przebiegu 11tys niecałego roku użytkowania wizyta w aso trwała niecałą godzinę, a teraz nie dawno już po gwarancjil500l ma już 4 lata i 78 tys na liczniku] padła mi pierwsza cewka na szczęście nie duży koszt,
Mam kolejną rzecz: jakieś dwa tygodnie temu zauważyłem, że znika płyn chłodniczy, dolałem i obserwowałem, okazało się, że kapie z lewej strony silnika patrząc od przodu - pojeździłem trochę i do ASO - diagnoza: rozszczelnienie się bloku silnika (!) a właściwie to nie trzymanie jednej z zaślepek. Takie zaślepki z otworami są podobno po to, by w razie zamarznięcia płynu chłodniczego nie dopuścić do pęknięcia bloku silnika, lud teoretycznie ma wypchać zaślepkę. U mnie wypchała się sama i zaczęło kapać.
u mnie bedzię wymieniana uszczelka w drzwiach (chyba żle założona była ),a także bedzie wymiana chromowanych ramek tylnych lamp i wentylator ,który działa dziwnie głośno. przejechane 10tyś przebiegu aktualnie.
daniel29
02-02-2018, 10:07
Cross zaraz po zakupie- wymiana zaparowanych lamp. Przedniej lewej mijania i prawej do jazdy dziennej. Od początku wieszało się radio, wymiana w styczniu na nowe.
Pojechałem na gwarancji ponieważ na nierównościach pukały drzwi kierowcy. Oczywiście wcześniej próbowałem sam wyregulować.Zaproponowano zostawić auto i przyjść za 2-3 godziny .Po tym czasie zjawiłem się w serwisie.Oczywiście samochód już na mnie czekał.Przy próbie zamknięcia zamek łapał tylko na raz.Jedna ,druga ,trzecia próba, to samo.Zawołałem fachowca. Jak pier....oł drzwiami to aż się samochód zatrząsł Oczywiście zamek złapał. Na moje słowa że szyby mi wylecą, odpowiedział -cytuje "ja mogę panu popuścić zamek ,ale drzwi będą pukać" To była moja druga wizyta w serwisie na gwarancji.............i ostatnia.
16,5kkm- wymiana sparciałej odmy i zamka (był uszkodzony i samochód nie zamykał się z kluczyka).
Updejt przebiegu - 34400; 16 miesięcy użytkowania - żadnych napraw (odpukać) - tylko dwa przeglądy.
Po 14 tys. przebiegu padł głośnik w tylnych drzwiach. Wymieniony na gwarancji.
Jakie były objawy uszkodzonego głośnika? Padł całkiem czy harczal?
Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka
13 tyś km wymiana kratki nawiewu powietrza od strony drzwi kierowcy chyba była uszkodzona od nowości. Zorientowałem się jak chciałem skierować nadmuch na ręce a nie na szybę.
Najpierw charczał , a potem cicho grał tylko wysokotonowy.
Ok 20kkm wymiana czujnika pedału sprzęgła.
A jaki miałeś objaw że wymienili czujnik?
No to moja gwarancja się wzięła i skończyła. W ramach tejże moja eLka miała trzy przeglądy, wypiła w sumie litr oleju na dolewki i miała wymieniony czujnik pedału sprzęgła. Poza tym tylko lałem benzynę (sporo :-\) i jeździłem i jeździłem.
-> Ussec - objawy walniętego czujnika to świecący się check, niedziałający tempomat i brak podbicia obrotów przy puszczaniu sprzęgła. U mnie było to na tyle niestałe, że te objawy pojawiały się raz/dwa razy w miesiącu, check się zapalał i gasł po kilku włączeniach. ASO nie chciało go wymienić, bo jak do nich przyjechałem, to nawet w kompie tylko mieli ślad po błędzie. Dlatego kupiłem czujnik sam w JATA i mój znajomy mechanik wymienił za uścisk ręki.
kastomat
29-03-2019, 06:59
Ok 20kkm wymiana czujnika pedału sprzęgła.U mnie to samo tylko, że przy przebiegu 15600 km co ciekawe byłem w ASO na przeglądzie okresowym i nic nie wykryli.. a znajomy mechanik podpiął interfejs i zaraz mu wyskoczyło... I zrobił to przed moja wizytą w ASO i na mojej życzenie nie kasował błędów
Pisałem o tym w tym wątku:
http://fiatklubpolska.pl/showthread.php?p=363792
Jakieś trefne te czujniki.
Rozebrałem stary czujnik - tam jest napylona ścieżka oporowa na płytkę, po której jeździ metalowy ślizgacz. I chyba to napylenie nie jest zbyt wysokiej jakości i wypala się w pozycji neutralnej sprzęgła, dlatego czujnik daje odczyty od czapy i wywala błąd. Ale jak ktoś ma cierpliwość i spray do potencjometrów - może powalczyć :-)
A jaki miałeś objaw że wymienili czujnik? tylko info z komputera. Jeździł normalnie.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.