Witam.

Mam mały problem. Otóż ostatnio zauważyłem, że z prawych przednich drzwi sączy mi się woda z dołu. Kiedy są otwarte woda cieknie delikatnym strumieniem. Jak są zamknięte nic się do środka nie przedostaje.

Pytanie czy może być to odprowadzenie skroplin z klimatyzacji czy może doszukiwać się w tym przypadku nieszczelności uszczelki przy szybie? Jeszcze nie zdążyłem tego ustalić ostatecznie bo nie miałem kolejnego deszczu.

Miał ktoś z was taki przypadek?

Z góry dzięki za pomoc.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Ale kiedy? Po deszczu? Mi nawet chlupotala... odchylasz lekko uszczelke na dole drzwi i przepychasz kanaliki odplywowe - pewnie sie zatkaly i woda powoli wycieka

Na nbk.pl jest cały temat o uszczelkach dolnych krawędzi drzwi. Większość forumowiczów je pousuwała i żadnych negatywnych następstw to nie spowodowało. Plusem drożne odpływy i brak wiecznie mokrego progu. Usuń gumę i po sprawie.

Wydaje mi się, że to są dwa niezależne od siebie problemy.
Przynajmniej tak było w moim Bravo:
1. Cieknąca woda z odpływów drzwi. Występowało to po myciu na myjni, lub po dużych ulewach deszczu. Zaraz po otwarciu drzwi wylewała się woda z odpływów.
Akurat z tych jednych woda wylewała się bardzo długo. Dosłownie kilka minut strumieniem. Dla porównania, z pozostałych drzwi wylewała się przez chwilę i było dość.
Przeczyściłem te odpływy i wróciło do normy.
2. Drugi problem to gromadziła się woda pod wykładziną, pod stopami pasażera z przodu. Najłatwiej zobaczyć to, jak zagląda się przez plastikowe okienko, pod którym umieszczony jest nr. VIN.
W tym przypadku to była woda pochodząca z odpływów z podszybia. Te odpływy znajdują się pod plastikowym nadkolem przedniego błotnika.
Trzeba zdemontować koło, a następnie nadkole. U mnie musiała być jakaś szczelina na łączeniu blach, przez którą się sączyła woda.
Najpierw kleiłem poxiliną łączenia blach wewnątrz. Lecz woda dalej się przedostawała do środka. Za drugim razem wykleiłem matami bitumicznymi całą powierzchnię ścianki grodziowej. Dopiero wtedy woda przestała się sączyć do środka.

Kolego też miałem podobną sytuacje, woda lała się po otwarciu drzwi ciurkiem, poruszałem tą uszczelką na dole drzwi i nagle woda zaczęła lecieć strumieniem. Zbierała się w drzwiach i powoli sączyła. Wniosek prosty, brud przytkał odpływ z drzwi.